Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Pattinson Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 5200 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:19:17 02-04-09 Temat postu: |
|
|
rozwaliło mnie to.
Widać, że Matt to prawdziwy mężczyzna, ale to taki przez duuże EM ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:49:38 02-04-09 Temat postu: |
|
|
dziękuje dziewczyny
Stefan, jeszcze pognębi Matta. Obiecuje |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:41:30 03-04-09 Temat postu: |
|
|
0j dopiero zaczełam czytać to opko
super
szczerze myslałam ,że Matt to bedzie ten facet z klubu co ja uratował
oj ciekawe ciekawe
licze ,ze moja kochana parka bedzie nie długo razem
zdobyłaś nową fanke opowiadania
kiedy new ?
bo czekam =* |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:53 03-04-09 Temat postu: |
|
|
Sylwia1425, dzięki
miło mi że spodobało ci się moje opowiadanie. New zamieszczę w weekend;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:22:35 04-04-09 Temat postu: |
|
|
nie masz za co dziekować
zawsze pisze to co mysle
więc musisz sie przyzwyczaic ,ze jak mówie jest za****ste to tak uważam a jak cos mi sie nie podoba to mówie bez ogródek.....
mam nadzieje ,ze wtedy nie edziesz na mnie zła
ale wątpiwe ,zeby mi sie coś nie podobało bo świetny pomysł i świetnie piszesz
mam nadzieje ,ze mówisz o obecnym weekendzie a nie o przyszłym bo nie wiem co zrobie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:01:31 05-04-09 Temat postu: |
|
|
sorki, ale dzisiaj nie dodam odcinka. Jestem za bardzo padnięta |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:16:16 05-04-09 Temat postu: |
|
|
to czekam do jutra |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:18:37 05-04-09 Temat postu: |
|
|
ja tez czekam i zapraszam do mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Bebe Prokonsul
Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 3926 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:52:23 05-04-09 Temat postu: |
|
|
Ja też czekam. |
|
Powrót do góry |
|
|
olcia89 King kong
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 2922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:20 06-04-09 Temat postu: |
|
|
gdzie new?? cudne opowiadanko a stefan genialny |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:23 06-04-09 Temat postu: |
|
|
Stefan powinien dostać nagrodę albo nie Oscara. :X
Opko świetne czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:23:26 07-04-09 Temat postu: |
|
|
przepraszam, za jakość odcinka
Odcinek 11
mama?
W domu państwa Cererte, na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego panowało wielkie poruszenie. Megan, chodziła za matką krok w krok przeżywając zbliżający się pierwszy dzień w nowej szkole. Przez pierwsze dwie godziny Luiza próbowała wspierać córkę, zapewniała, że wszystko będzie dobrze, ale po kolejnych dwóch była podirytowana i chciała żeby ktoś zatkał jej, te kłapiące usta, jakąś skarpetą!
Matt, nagle zapałał chęcią nauki. Przy każdej okazji podkreślał jaki w szkole jest wysoki poziom, co podsycało panikę Meg. W końcu nie wytrzymała, niby nie chcący nadepnęła mu na stopę.
- Ała! Zrobiłaś to specjalnie! – wstał od stołu, pogroził jej palcem.
- Ojej! – udała przejętą – Coś ci się stało? Bardzo przepraszam – uśmiechnęła się krzywo.
- Tak? – złośliwie nadepnął jej na palce.
- Ej! To boli! – odepchnęła go.
- Tak samo jak mnie bolało – przybliżył się i wskazał na stopę.
- Och, zamknijcie się wreszcie! - krzyknęła Luiza, machając dłonią. Oparzyła sobie rękę o rozgrzaną blachę.
Para obrzuciła się wrogim spojrzeniem, godnym naburmuszonych czterolatków. Luiza, była wdzięczna wszelkim bóstwom za chwile ciszy. Właśnie układała koleiną porcję ciasteczek na blasze, kiedy zadzwonił telefon. Oczywiście żadno się nie ruszyło, zbyt zajęci ignorowaniem siebie nawzajem. Lu, głośno wypuściła powietrze nakazując sobie spokój.
- Słucham? – odebrała. – Tak, już daję.
Wyciszyła telefon, wyciągnęła dłoń w stronę Matta.
- Do ciebie. Jakaś kobieta.
Meg go uprzedziła. Ściskając mocno słuchawkę przemknęła obok chłopaka.
- Matt, ma dziewczynę ! – wrzeszczała.
- Zabiję cie! Oddawaj!
Ruszył za nią. Przez chwilę ganiali się wokół stołu, chciała uciec na górę, zabarykadować się w swoim pokoju, użyć Stefana jako straszaka, ale zagrodził jej drogę. Próbowała wyhamować, zachwiała się i walnęła w chłopaka. Śmiejąc się wyrwał jej słuchawkę.
- Słucham? - zapytał.
Nagle spoważniał. Twarz mu stężała, oczy straciły blask, stały się matowe i chłodne. Odsunął się od dziewczyny.
- Mama?Cześć
Nie wyglądał jak ktoś kto stęsknił się za rodzicem. Raczej, jak żołnierz podczas musztry. Przyjął idealnie, wręcz nienaturalnie, prostą postawę. Mówił spokojnym, miarowym tonem, odpowiednio intonując głoski, jakby czytał nagłos. Mimo, że matka nie mogła go zobaczyć poprawił koszulkę, wygładził, każde załamanie na spodniach, ulizał włosy.
- Nie, nie ma taty. Musisz jego zapytać. Do zobaczenia, pa. - Nawet po zakończeniu rozmowy pozostał w tym dziwnym stanie. Jakby nie mógł wyjść z wielokrotnie narzucanego schematu.
Przeprosił Luizę za swoje zachowanie. Zebrał rzeczy z blatu i poszedł do siebie.
Wrócił do maski którą Meg widziała pierwszego dnia. Ze współczuciem odprowadziła go wzrokiem. Matka, powinna być dla dziecka wsparciem, powinna kochać je bezwarunkowo. Czemu wiec Matt musiał zachowywać się nienaturalnie, hamować się, by pozyskać miłość tej kobiety?
_______________________________________________________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Gabriela Spanic jako Klarissa Cerverte
Ostatnio zmieniony przez mila851 dnia 2:33:06 07-04-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
medzyska Komandos
Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 659 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Wawki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:50:27 07-04-09 Temat postu: |
|
|
Świetne odcinki !!!
Matt to naprawdę ma charakterek Już myślałam,że naprawdę zostawi samą Meg na pastewę tych łepali;/ ale to był tylko taki jego unik na szcęście
zastanawiałam się, skad u niego takie zachowanie jest bardzo arogancki, zbyt pewny siebie a teraz wniskuję, że to właśnie przez matkę, próbuję nosić pancerz ochronny przed pokazywaniem swoich uczuć , może boi się ,że jesli bedzie mu na kimś zależeć, ten ktoś łatwo go zrani. a może już własnie miał takie przykre doswiadczenia?
Tak czy inaczej Meg świetne sobie poradziła z nim każdej sytuacji i w sklepie, ze "szczurem"- prawdziwi faceici oby tak dalej dziewczyny gorą !
Pozdrawiam i czekam na new :* |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:59:11 07-04-09 Temat postu: |
|
|
Aż mi się go żel zrobiło
Megan okazała się bardzo spostrzegawcza
Super odcinek
Pozdrawiam i czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Ana__xD Dyskutant
Dołączył: 29 Sty 2009 Posty: 105 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowa Sól Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:26:09 07-04-09 Temat postu: |
|
|
Ah te pierwsze dni szkoły zawsze tak działaja nawet jak sie 8 razy idzie do szkoly.!
Matt chyba nie jest w najlepszych stosunkach z Mamusia...
I jak widac ma pare twarzy...
Czekam Na Wiecej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|