Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:24:06 26-05-09 Temat postu: |
|
|
No kurde balans niech mu powie !!!
Ogólnie to niezbyt zaczaiłam pierwszą część Ale ja dziś nic nie czaję więc spoko
Z kim Ona rozmawiała |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:07:04 27-05-09 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez mila851 dnia 0:10:35 27-05-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:10:09 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 34
No i się zesrało
- Megan? - facet był już wyrazicie pokurzony – Malutka?
Malutka? Malutka? Coś jej to przypominało.
- Guido? – nareszcie zaskoczyła.
- Tak. Jak się czujesz? Nie było cie dziś w szkole martwiłem, martwiliśmy się! – poprawił się natychmiast.
- Nic mi nie jest. Tylko matka z babcią narobiły rabanu, że powinnam zostać przez kilka dni w domu.
- Całe szczęście – od razu się rozpogodził.
- Wiesz… - zaczęła niepewnie. Może powinna się poradzić Guida. Przecież jest, tak jak Matt facetem, powinien najlepiej się wstrzelić w jego odczucia. Przecież nie musi mówić o kogo konkretnie chodzi.
- Mam pytanie. Takie czysto hipotetyczne – zaznaczyła. – Co byś zrobił, gdyby twoja przyrodnia siostra, którą ledwo tolerujesz, powiedziała ci, ze twoi rodzice rozstali się bo matka zdradziła ojca?
- Matka Matta zdradziła męża?!
Kur, jakim cudem się domyślił?!
- Nie! To było pytanie teoretyczne! Nic takiego się nie stało! Wiesz co, zresztą nie ważne – zaśmiała się nerwowo. – Zapomnij o tym. Pa!
Zakończyła. Z całej siły walnęła się, otwartą dłonią, w czoło a potem zjechała nią w dół twarzy. Ależ z niej kretynka! Z powrotem opadła na plecy.
- Wiewóro? - do pomieszczenia wbiegł Matt. Początkowo chciał tylko zobaczyć jak się czuje, ale kiedy zobaczył ją rozwaloną na podłodze pomyślał, że znowu coś się stało. Szybko do niej podbiegł. Przestraszony pochylił się nad nią. Zszokowana chciała się podnieść i przydzwoniła w jego głowę. Zasyczała z bólu złapała się za czoło. Mimo, że i jego zabolało, bardziej przejął się jej stanem. Nie wiele myśląc odsunął jej rękę i pocałował to miejsce w które dostała. było mu mało. Wyczuwając jak w oczekiwaniu napręża się ciało dziewczyny zajrzał jej w pociemniałe oczy, a potem delikatnie musnął ustami jej usta. Ta prosta pieszczota była nasycona tak wielką czułością, że Megan nie mogła milczeć. W jednej chwili wszystko stało się jasne. Musi mu powiedzieć prawdę. Nawet jeśli będzie cierpiał, nawet jeśli ja znienawidzi. Powinien zrozumieć, ze Daniel nie zasługuję na takie traktowanie.
To było takie cudowne mieć ja tak blisko, czuć jej smak, delikatny zapach. Wiedzieć, że wystarczy wyciągnąć dłoń żeby jej dotknąć. Jak to się stało, ze tak zawładnęła jego światem?
Z Antonellą był ponad rok, a nigdy nie wzbudzała w nim takich uczuć. Jeszcze jeden dowód na to, że to co czuł było czymś wyjątkowym. Powinien to chronić. Porozmawia z matką, wyjaśni, że się tego nie spodziewał, że to nie było zależne od niego, to po prostu się stało – zakochał się. Tak. Uświadomił to sobie w momencie, gdy znalazł ją na basenie. Chciał by o tym wiedziała. Przysunął spragnione wargi do zaróżowionych, lekko drżących warg dziewczyny. Chciał jej to powiedzieć.
- Ja… - zaczął nie puszczając z niej wzroku.
- Matt – położyła dłoń na jego ustach odsuwając go od siebie. – Muszę ci coś powiedzieć.
Uśmiechnął się promiennie przeczuwając że i ona chce wyznać mu miłość.
- Wiem – powiedział.
Jaka była zaskoczona. Pogłaskał ją po policzku.
- Skoro wiesz, czemu tak traktujesz ojca? – dziwiła się.
- Ojca? – oprzytomniał trochę. – Co ma z tym wspólnego mój ojciec?
- On chce cie bronić, dlatego nic ci nie powiedział.
Chłopak wpatrywał się w nią jakby mówiła w jakimś dziwnym dialekcie.
- To nie było tak jak myślisz. Klarissa czepiała się Lu i mojej rodziny, dlatego Daniel kazał jej się wynieść…
Zacisnął dłoń na jej ramieniu, sprawiał jej ból.
- Co? – Znowu otoczył się chłodnym murem, którego nie mogła przebić.
Wstał. Zaczął iść do drzwi. Jaki był głupi. Sądził, że wszystko się ułoży, ze i ona go kocha. Chciał przedłożyć to uczucie nad miłość do matki! Kobiety, która dała mu życie! Był gotów zrobić to, na czego Megan nie potrafiła. Nawet w takiej chwili myślała o ich stosunkach „ rodzinnych”. Prychnął.
- Matt, proszę wysłuchaj mnie – zaklinała go. |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:19:30 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Kurde w takim momencie skończyć!!!
Ale odcinek boski...W końcu Matt zdał sobie sprawę, że kocha Meg
Aby tylko ze spokojem przyjąć to co ma mu do powiedzenia...
Bo chyba to ona przekaże mu tą nie miłą informację?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia1425 Wstawiony
Dołączył: 31 Gru 2008 Posty: 4845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:27:15 27-05-09 Temat postu: |
|
|
tytuł
w takim momencie
spieprzyła sprawe on zrozumiał chciał jej wyznać i byli by szczęśliwi to nie wszystko szlak trafił |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:31:17 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Osz no mój kom będzie taki jak tytuł !!!
Już się cieszyłam na ten pocałunek, na wyznanie a tu co lipa !!
Matt ją kocha i jej nie powiedział Nosz cholera !!
Czy Meg nie mogła trochę poczekać z tym tylko akurat teraz wyleciała,
gdy ja tu już o kolejnym beso marzyłam
Ale zakończyłaś niech Cię pokroją |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:26:40 27-05-09 Temat postu: |
|
|
staram się
Samo tak wyszło. Meg jest strasznie popędliwa, dlatego musiała natychmiast mu o wszystkim powiedzieć w razie jakby potem nie starczyło jej odwagi.
Ale na pewno tego tak nie zostawi. Jeśli ma ją nienawidzić, to niech ma porządny powód! |
|
Powrót do góry |
|
|
Airam. Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1497 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:16:32 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Ostatnie dwa odcinki boskie...
Teraz juz nie da sie ukryc, ze sie kochaja...
szkoda tylko, ze te komplikacje
czekam na news, mam nadzieje, ze bedzie dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:38:37 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Czyli jednak powiedziała i żadnych intryg nie było
Ale jak można w takim momencie kończyć?? Tylko ja tam moge |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:21:02 27-05-09 Temat postu: |
|
|
a no niestety. Intryga została przegłosowana
dziś raczej nic nie wyskrobie. Lenia złapałam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:40 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Wiem coś o tym "leniu" Niby mam się poprawiać z historii ale nawet po książke nie sięgnęłam |
|
Powrót do góry |
|
|
Hope King kong
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 2373 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:25:49 27-05-09 Temat postu: |
|
|
i znowu wszystko się popsuło
Megan chciała tylko pwiedzieć mu prawdę, nie jej wina, że wybrała nieodpowiedni moment
a Matt już miał jej wyznać miłość, jednak wystarczyło tylko złe słowo o jego "kochanej mamusi" i wszystko poszło gdzieś...
głupia Klarissa
mam nadzieję, że Meg mimo wszystko powie mu prawdę... |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:58:55 27-05-09 Temat postu: |
|
|
Aj popsuło sie nie fajnie A miao bz tak pieknie!! Zda sobie sprawe co do niej czuje i... d*pa Ach oby go dogoniła i porozmawiało bo oczywiscie oboje teraz sie zaplątali i nie wiedzą co drugie mysli... |
|
Powrót do góry |
|
|
*Karolcia* Dyskutant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:55 27-05-09 Temat postu: |
|
|
no zesrało się.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Żaba King kong
Dołączył: 06 Gru 2008 Posty: 2902 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:28:00 27-05-09 Temat postu: |
|
|
W ogóle to ja nioe wiem czy mam skomentować ostatni odcinek, czy też te poprzednie... Nie no tyle to mi się chyba nie chce pisać
No ja mówiłam przecież, zeby mu nie mówiła!! [nie mówiłam jak już to pisałam , albo myślalam]Ja wiedziałam, ze on tak zareaguje. no ja bym jej tam nie uwieżyła... Nawet bym jej nie słuchała. No przecież matka dla niego jest idealna. [a przynajmniej ja tak wnioskuje, no bo w ogóle no xD] Tylko czy On ją wysłucha..? A jak wysłucha to zrozumie? Czy powie jej to do czego doszedł? ;D
No tak odcinki boskie!! Czekam na new;* |
|
Powrót do góry |
|
|
|