Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:43:50 24-07-09 Temat postu: |
|
|
Na tam nic nie czaje poza tym że Matt znów ją skrzywdził
Debil jjeden nie ma nic innego do roboty |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:48:19 24-07-09 Temat postu: |
|
|
Swietne natomiast taki przeskok jak dlaczego kiedy MAtt ja skrzywdził ja bym chciała jakieś wytłumaczenie bo nie wiem coi sie dzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:44 24-07-09 Temat postu: |
|
|
nic nie rozumiem co ten Mat jej zrobił?
dodaj dalszą cześć plis !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Szeherezada Generał
Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 8888 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z miejsca, którego nikt nie zna... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:46:54 25-07-09 Temat postu: |
|
|
Babcia jest fenomenalna
Sama się wokopała a te niebieskie bokserki mam nadzieje ze chociaz czyste były wscipska babcia wszystko wie lepiej od samej zainteresowanej.
Biedna Meg strasznie cierpi przez Matta, mogł by wkoncu załatwić sprawe z tym blond kosciotrupem i posłac gdzie jej miejsce
Czekam na odcinek w poniedziałek |
|
Powrót do góry |
|
|
*Karolcia* Dyskutant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:03:36 25-07-09 Temat postu: |
|
|
nic nie rozumiem...
czekam na jekieś wyjaśnienia |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:59:52 25-07-09 Temat postu: |
|
|
ja też niewiem czemu ona ryczała !!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
pawlima Aktywista
Dołączył: 12 Sty 2009 Posty: 363 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:43:39 25-07-09 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co znów zrobił Matt. czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:17:17 28-07-09 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez mila851 dnia 15:21:48 28-07-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:52 28-07-09 Temat postu: |
|
|
Nie bijcie na razie mam tylko 1 część
Odcinek 44
RETROSPEKCJA cz.1
Pewnie większość z was zastanawia, co też znowu ten idiota Matt zrobił, że Megan wypłakuję sobie oczy. Za chwilę wszystko stanie się jasne.
Mimo, że zbliżała się dziewiętnasta słońce powoli gasło. Dni stawały się krótsze, a noce chłodniejsze. Antonella siedziała w kawiarni ze swoimi koleżankami. Właśnie obgadywały jedną ze stojących niedaleko dziewczyn, kiedy Anto dostała sms-a.
- To od Matta! - udała podekscytowaną. Te wymuszone wybuchy euforii coraz bardziej ją nużyły.
Już od jakiegoś czasu myślała nad zmianą chłopaka. Jednak Matt, mimo, że ją nudził, był najpopularniejszym chłopakiem w szkole. Wszystkie dziewczyny chciały być na jej miejscu, a chłopcy na jego. Według innych tworzyli idealną parę! Więc póki co musiała go znosić.
Westchnęła odczytując wiadomość: "Musimy się spotkać. Mam ci coś bardzo ważnego do powiedzenia!"
Nie musiała się wysilać by domyślić czym jest to "coś bardzo ważnego". Anto uśmiechnęła się przymilnie do paplającej głupoty koleżanki, nie słuchała jej zbyt zajęta obmyślaniem kiełkującego w jej główce planu.
W domu Cerverte odbywała się mała uroczystość. Niestety babcia musiała już (według niektórych domowników dopiero) wracać do domu. Matt oczywiście był w tej drugiej grupie. Od sceny ze szkłem kontaktowym, Gabi wręcz czatowała pod drzwiami wnuczki. Jak lwica broniła dostępu do jamy!
Nieświadoma niczego Meg smacznie chrapała, kiedy babuleńka w różowych, kosmatych króliczkach na nogach, okularach na nosie, czepku na głowie i piżamie w atomówki tachała ogromny fotel z pokoju gier i zasiadała na nim tuż przed drzwiami do sypialni wnuczki z lekturą w ręku: "Pozytywne myślenie - nakieruj się na lepsze jutro."
Jego próby dostania się do dziewczyny, kończyły się fiaskiem. Którejś nocy przebiegle czekał do baardzo późna, sądząc że staruszka nie wytrzyma tak długo i zaśnie na miękkim fotelu hehe Nawet nastawił cichuteńko rytmiczną kołysankę, żeby lepiej jej się zasnęło.
Niestety, kiedy z diabelskim uśmiechem i obłędem w oczach wyślizgnął się z pokoju zobaczył staruszkę w stroju rockowca, obwieszoną łańcuchami, z bandamką na czole, szczotką w ręku za miast gitary, i nowiuśkim ipodem w uszach, skandującą : "Rocking to hell!"
Innym razem, zastał ją jedynie w przezroczystej jedwabnej szacie w kolorze wschodzącego słońca ze świecami w dłoniach, dałby głowę, że ta większa to była gromnica, kreślącą woskiem okrąg na korytarzu.
Matt naskarżył ojcu. Daniel wpadł do kuchni, z pianą na ustach:
- Mamusiu, czemu mamusia mnie nie obudziła na obrzęd pożegnania słońca?!
Kiedy chłopak stracił nadzieje na chwile sam na sam z Megan, babcia powiadomiła ich o wyjeździe.
- Miło było. Ale komu w drogę temu kopa! - zaśmiała się pakując walizki. - Dziadek dzwonił, że rady nie może sobie beze mnie dać.
Tak po prawdzie, to Gabi dowiedziała się że Martin dzwonił do Luizy z prośbą żeby matkę jeszcze trochę przetrzymała u siebie, tak mu było fajnie i cicho bez niej. Nie mogła na to pozwolić.
Tak. Teraz wystarczyło przeczekać te pożegnania i będzie mógł zostać z Meg sam na sam.
- Babciu szkoda, że musisz już jechać - szczerze żałował Daniel. Można by powiedzieć ze Daniel odnalazł swoją bratnią duszę.
Gabi miała bardzo dużo energii, i teraz kiedy była od kilku lat na emeryturze, z chęcią robiła wszystko to, o czym marzyła w młodości, a na co nie pozwalały jej obowiązki i ograniczony budżet.
Oprócz nocnych wyczynów, często towarzyszyła zięciowi podczas treningów, razem zgłębiali tajemnice medytacji, i tai-chi.
- Nie maż się synu! - Gabi wyjęła skrawek niebieskiego materiału, w którym Meg rozpoznała bokserki Matta i podała je Danielowi, żeby wytarł nos. - Niedługo znowu was odwiedzę. Albo wy wpadnijcie do nas. Eleonora i Andrea cały czas o ciebie pytają - zwróciła się do Meg, która wyrywała ojczymowi "chusteczkę".
Gabi uściskała wnuków - zabierając z kieszeni Meg majtki - i wsiadła do samochodu, gotowa do drogi.
- Pośpiesz się Lu! - zawołała do tachającej walizki córki. - Chcę zrobić ojcu niespodziankę! - Uśmiechnęła się złośliwie wyobrażając co zrobi staruchowi za to, że chciał się jej pozbyć!
Kiedy auto zniknęło za zakrętem Matt odetchnął z ulgą.
- Nareszcie sami - zamknął drzwi wejściowe.
Megan nalewała sobie soku pomarańczowego do wysokiej szklanki. Chłopak zaszedł ją od tyłu i objął w pasie delikatnie muskając płatek ucha. Tak długo o tym myślał.
- Hola, hola. Rycerzu. - Megan zwinnie wyswobodziła się z jego objęć - Najpierw zrób porządek z kościotrupem. Zagarnęła resztkę czekoladowego tortu i zniknęła na schodach.
- Kurde! - Matt rzucił się do komórki -Czemu ten kościotrup nie odbiera i nie odpowiada na sms-y?! Tzn. czemu Anto nie odpowiada ... Cholera. - Rzucił komórkę na blat i poczłapał do salonu.
Ostatnio zmieniony przez mila851 dnia 15:40:05 28-07-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
chochlik Wstawiony
Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 4045 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdzie muzyka tkwi w duszy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:39 28-07-09 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak wartownik w postaci własnej babci...Oj niestety muszę przyznać, że wiem o co chodzi
Teraz ta przeklęta Antonella nie odbiera, tylko właśnie co musiało się takiego stać, że Meg tak bardzo rozpacza ? Jeżeli to wina Matta to z konieczności Meg powinna skopać mu tyłeczek
Już czekam na drugą część i mam nadzieję, że już wkrótce się pojawi |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:57:59 28-07-09 Temat postu: |
|
|
ja nadal nie wiem czemu oan płakała i com ten mat jej zrobił !!!!
wnioskuje ,ze to sprawka antonelli , pewnie wyskoczyła z jakąś ciążą czy coś !!!!
babcia wyjechała nareszcie !!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Hope King kong
Dołączył: 21 Lut 2009 Posty: 2373 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:41:25 29-07-09 Temat postu: |
|
|
pierwsza część retrospekcji niestety nie wiele wyjaśniła
co ten idiota Matt znowu zrobił, że Megan przez niego cierpi??
może Kościotrup się do tego mieszał?? |
|
Powrót do góry |
|
|
*Karolcia* Dyskutant
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 175 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:32:36 30-07-09 Temat postu: |
|
|
hehe
Gabi wymiata !
te jej pomysły
mam nadzieję, że matt szybko zerwie z kościotrupem! |
|
Powrót do góry |
|
|
Airam. Idol
Dołączył: 27 Lut 2009 Posty: 1497 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:48:13 30-07-09 Temat postu: |
|
|
Ja tego nie skomentowałam ??! Nie możliwe!
To dalej nic nie rozumiem... Co ten Matt jej zrobił ?? Pewnie ta lafirynda ma coś z tym wspólnego.
Strażniczka niewinności, buhahaha, wyjechała, ale Meg sobie całkiem nieźle sama radzi.
Może to nie za dobrze dla mata, ale co tam, niech się trochę namęczy.
A teraz wprost żądam drugiej części, wstaw szybciutko. |
|
Powrót do góry |
|
|
mila851 Idol
Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (^o^)/* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:02:12 03-08-09 Temat postu: |
|
|
nie-e!
nie będzie żadnego numeru z ciążą
a odciek już wkrótce
- - - ->>> (*o*)/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|