Telenowele

green_tea · Wysłany: 20:50:25 08-07-08 Temat postu:

Właśnie,przyłączam sie do prosby Oli

Mozemy liczyc na jakis mały bonusik?

)

Kyrtap1993 · Wysłany: 21:04:08 08-07-08 Temat postu:

Nabierma coraz bardziej pewności, że to Jackie jest córką Preciosy, ale równie dobrze, może być córką Mercedes i Miguela Angela, a wówczas Jackie byłaby ciocią Jackie i stąd twe podobieństwo, ale jakoś bardziej mi się wydaje, że to Jackie jest matką Preciosy

Lubię takei zbiegy okoliczności, że to akurat Marco zaadotpował swoje dziecko

cris · Wysłany: 21:06:28 08-07-08 Temat postu:

heh ale Wy uparci. Ciekawe, czy po nastepnym odcinku zmienicie typy:)

Kyrtap1993 · Wysłany: 21:08:07 08-07-08 Temat postu:

Anetko, ale umawialiśmy się na dłuuuuugi odcinek, a najlepiej kilka, a teraz cytuję Twoje słowa, które mi napisałaś jak o nie poprosiłem:

Jaaaaaaaaasne!

Zatem nie ładnie jest okłamywać! Musisz spełnić swoją obeitnicę

no to czekamy na następny odcineczek

aleks328 · Wysłany: 21:09:30 08-07-08 Temat postu:

Ja będę wierna Jacky...

No prosimy...

Buziaki:*

Orchidea · Wysłany: 21:16:16 08-07-08 Temat postu:

A więć przybrany ojciec Preciosy może okazać się jej prawdziwym rodzicem. Bardzo ciekawe. Myślę, że dziewczyna cieszyłaby się z tego

cris · Wysłany: 21:17:22 08-07-08 Temat postu:

Oj moi Kochani naciągacze. Macie szczęście że mam słabość do Preciosy (tzn pisania odcinków) i chwilową wenę

)))

odc. 12 z dedykacją dla mojego detektywa Patryczka:))

Preciosa, Preciosa – podśpiewywała mimowolnie, zasłyszaną niegdyś piosenkę. Robiła to nieświadomie. Zdarzało jej się to dość często. Za każdym razem powracały wspomnienia. Te, które chciała zakopać gdzieś głęboko w swojej pamięci. One jednak zawsze powracały. Pogodziła się już z tym, że nie zapomni nigdy. Zresztą jak można zapomnieć? To tak, jakby zapomniała o samej sobie…
- Mamusiu – do realnego świata przywrócił ją głos ślicznej, siedmioletniej blondyneczki – Mamusiu…
- Tak Vico?
- Mamo – dziewczynka spojrzała na nią z naganą.
- Przepraszam Vanesso – roześmiała się ze swojej pomyłki – Byłam zamyślona.
- To straszne mieć siostrę bliźniaczkę. To straszne mieć siostrę – skrzywiła się dziewczynka.
- Nie mów tak – zganiła ją Mercedes – Ja nie mam rodzeństwa a zawsze o nim marzyłam. Kiedyś, gdy mnie zabraknie, ty i Victoria będziecie miały siebie.
- Nawet tak nie mów mamusiu. Ty będziesz żyła wiecznie – wtuliła się do matki.
- Może nie wiecznie, ale będę przy tobie jeszcze wiele, wiele długich lat, mój skarbie. Przy tobie i twojej siostrze.
- Że też muszę mieć siostrę klona. Wolałabym brata, albo chociaż starszą siostrę, która by mi pożyczała swoje rzeczy a nie podbierała moje jak Vico.
- Znowu na mnie skarżysz? – do salonu weszła druga dziewczynka – skarżypyta!
- Nie jestem skarżypytą! A ty jesteś wstręciuchem!
- Co to za kłótnie? – w salonie pojawił się Juan Portada – Człowiek wraca po ciężkim dniu pracy do domu i musi słuchać tych wrzasków. Uciekajcie do swoich pokoi dziewczyny. Ale już.
- Dziewczynki spuściły głowy, złapały się za ręce i posłusznie udały do swojego pokoju. Mercedes spojrzała na męża z trudem maskując odrazę w spojrzeniu. Ruszyła za dziewczynkami.
- Tatuś nas nie kocha – stwierdziła Vico – Stale jest niezadowolony i karze nam siedzieć w pokoju.
- Nie mów tak skarbie – uściskała ją Mercedes – Tata was bardzo kocha. Po prostu ma bardzo stresującą pracę.
- Cześć – do pokoju zajrzała Gisela – Co porabiają moje ukochane dziewczyny?
- Babcia, babcia! – dziewczynki rzuciły się na nią z okrzykami radości – To jak idziemy? Powiedz, że już idziemy?
- No tak, idziemy – roześmiała się kobieta.
- Znowu cię na coś naciągają? – Mercedes spojrzała z uśmiechem na swoje córeczki i ukochaną opiekunkę.
- Idziemy kupić grę planszową – Gisela puściła do podopiecznej oczko.
- Babcia kupi nam monopol!
- Monopol? – zaśmiała się matka bliźniaczek – Już jesteście nieznośne, a jak nauczycie się robić biznes, światu grozi prawdziwa zagłada.
- Mamo – skrzywiły się dziewczynki.
- Idziesz z nami kochanie?
- Tak. Przejdę się z wami. Te dwa potworki gotowe zagadać cię na śmierć. Nie chcę mieć ciebie na sumieniu.
Wyszły z domu we cztery. Roześmiane, pochłonięte rozmową, nie miały pojęcia o tym, ze są śledzone. Tuż za nimi kroczył mężczyzna. Nie chciał, by zorientowały się, iż je śledzi. Jeszcze nie teraz.
***

green_tea · Wysłany: 21:18:17 08-07-08 Temat postu:

Sama nam dalas to do zrozumienia

Ja ma dwa typy:Jacky,albo Mercedes,ale po ostatnim doc bardziej sklaniam sie do tej pierwszej;)
Czekam na odcineczek

justysiek21 · Wysłany: 21:23:20 08-07-08 Temat postu:

ja bym chciała aby Mercedes była mamą Preciosy ale to już zależy od ciebie ta telka jest jedną z moich ulubionych

Kyrtap1993 · Wysłany: 21:25:59 08-07-08 Temat postu:

Hmm... teraz mam coraz większe przypuszczenia co do Mercedes, lubisz podpuszczać, ach... nie mam pojęcia! Ale jakoś pozostanę przy peirwszej wersji, ze tutaj chodzi właśnie o Jackie! Może się mylę, ale postaram się przy tej teori wytrwać do czasu, aż poznamy prawdę

To, że Mercedes śpiewała piosenkę z tekstem, w którym jest imię Preciosa, jeszcze nic nie oznacza! Wydaje mi się, albo raczej mam nadzieję, ze Juan Portada nie jest ojcem Vico i Vanessy, a ich ojcem jest Miguel Angel i to on właśnie śledzi swoje kobiety

Dziękuję za dedykację, naprawdę ślicnzy odcinek! A dałoby się tak jeszcze jeden, albo dwa?

aleks328 · Wysłany: 21:27:37 08-07-08 Temat postu:

Ja i tak jestem bardziej wierna Jacky...

Mimo tego co tu napisałaś.

Może po prostu też była kiedyś na tym promie? Albo pomagała przy porodzie i teraz żałowała...

Sama nie wiem. Mercedes ma wspaniałe córeczki.

Buziaki:*

green_tea · Wysłany: 21:39:08 08-07-08 Temat postu:

Anetko,uwielbiasz nas podpuszczac;)Ale mam nowa teorie.Moze Mercedes nie tyle była na promie Preciosa,ale to wtedy wlasnie po raz ostatni widziala MA?Byc mzoe zaslzo wtedy cos miedzy nimi,a 9 miesiecy pozniej urodziła się dziewczynka znana teraz jako Malena

Heh ja i te moje teorie

Ale poki co zostane wierna Jacky i teorii,ze Mercedes to amtka Maleny.Nie moge zmieniac zdania co odc

Patryk,nie gryźmy ręki,która nas karmi

Anetka jeszcze sie na nas zdenerwuje i przestanie wogóle dawac odc jak bedziemy ja tak naciągac:)

cris · Wysłany: 21:42:19 08-07-08 Temat postu:

Zdenerwuje na was? to niemożliwe:) Ale odcinka już dzisiaj nie dam:)

Adusia · Wysłany: 21:42:21 08-07-08 Temat postu:

Coś Mercedes nie przekonuje mnie tak jak Jacky! Mercedes ma dzieci i miłość u Miguela. Zgadzam się z Patrykiem

Kyrtap1993 · Wysłany: 21:43:20 08-07-08 Temat postu:

Gosiu, ta Twoja teoria jest całkiem mozliwa! Hm, a jeśli nie Mercedes jest matką Maleny, to jest nią właśnie Isabel

Gosiu, tak wiem, ale spróbować nie zaszkodzi :hahaha: