Telenowele

Katka_M18 · Wysłany: 17:56:08 15-02-09 Temat postu:

czekam na dalsze odcinki

Willa · Wysłany: 13:34:42 24-02-09 Temat postu:

Super odcinki

Mercedes to matka Any Preciosy. Tego się nie spodziewałam.
Malenie i Preciosie spodobał się ten sam chłopak. Antonio. Przyjaźń zostanie wystawiona na ciężką próbę.

Pedro chce się zemścić na Leonie. Robi się coraz ciekawiej.
Czekam na new

Dawno nie było.

Notecreo · Wysłany: 13:35:09 28-03-09 Temat postu:

http://www.telenowele.fora.pl/nasze-telenowele,51/przydziel-swoja-telke-do-jednej-kategorii,13712.html

JutinkaxD · Wysłany: 19:27:19 06-05-09 Temat postu:

świetne były te ostatnie odcinki
;p =]]]
jestem pod wrażeniem ... ;D
tylko teraz chciałbym odcineczek z tą imprezką ;p
ciekawe co będzie dalej ...
czyli to Mercedes jest matką Preciosy
a ja myślałam cały czas że ta druga
nigdy przez żaden odcinek nie pomyślałam że to ona może nia byc ;p
hehh a jednak... =]
pozdrawiam i czekam na odcinek :*:*:*

Maggie · Wysłany: 9:16:35 08-06-09 Temat postu:

Dawno nie było mnie na forum, ale wydaje mi się, że czytałam tę telcię

Muszę nadrobić odcinki i wtedy skomentuję

Pozdrawiam!

cris · Wysłany: 10:19:00 26-06-09 Temat postu:

Od przyszłego tygodnia zapraszam na kolejne losy Ślicznotki i pozostałych bohaterów. Po dłuższej przerwie Preciosa powraca z nowymi pomysłami:)

cris · Wysłany: 21:46:38 08-07-09 Temat postu:

odc. 51

- Pretty. Wszystko skończone – w słuchawce rozległ się załamany głos Maleny – Pingwinice mnie dorwały. Mam szlaban na wyjścia z klasztoru i wywalili mnie ze szkoły. Jestem udupiona.
- Cholerka. Mówiłam ci, żebyś nie szła na tę imprezę. To był idiotyzm.
- Dobra, kop jeszcze leżącego. Moje życie zawsze było pasmem porażek. Doradź mi tylko, co będzie dla mnie najlepsze, tabletki, żyletka a może mam wstrzyknąć sobie powietrze?
- Przestań melodramatyzować. Zawsze jest jakieś wyjście. Ludzie mają gorzej. Jakoś sobie poradzimy – usiłowała przywołać koleżankę do porządku.
- Gorzej? Myślę o tych co mają ode mnie gorzej i jakoś nikt nie przychodzi mi do głowy. A nie! Jest ktoś kto miał gorzej! Jak mogłam zapomnieć o dziewczynce z zapałkami?
- Wariatka. Przestań gadać głupoty. Dzwonię do Jackie. Ona na pewno pomoże. Trzymaj się!
- Oczywiście, że pomogę! Nie wiem jak, ale pomogę – po chwili zapewniała ją Jaqueline – Coś wymyślę i dam ci znać.
- Co się stało? – Miguel Angel, zaniepokoił się, widząc wystraszoną twarz siostry.
- Tak. Jedziemy do pingwinic. Ruszaj się. Trzeba ratować Malenę.
Niecałą godzinę później rodzeństwo przekonywało Matkę przełożoną, że Malena musi kontynuować naukę.
- Ministrze Uribe, doceniam pana troskę o naszą podopieczną, ale w jej sprawie decyzja już zapadła. Nic nie da się zrobić.
- Podopieczną? – oburzył się mężczyzna – Wy to nazywacie opieką? Typowa nastolatka chciała się trochę rozerwać, a wy z tego powodu zamierzacie zrujnować jej życie? O nie! Nie tak ma wyglądać opieka nad sierotami w tym kraju. Nie tak! Zrobię wszystko by pomóc dzieciakom takim jak Malena. I zacznę właśnie od niej. Zabieram ją z tego więzienia. Jeszcze dziś ją zabieram.
- Chyba pan żartuje.
- A wyglądam jak ktoś komu jest do śmiechu?
- Miguel Angel, synu, uspokój się proszę. Nie podejmuj pochopnych decyzji – radziła Felicja. Od lat przebywająca w zakonie, siostra Fedry Uribe.
- Robię to, co muszę. Pomogę tej dziewczynie i innym dzieciakom, które ugrzęzły w tak bezdusznych instytucjach.
- Świetnie braciszku – klasnęła w ręce Jackie – Zawsze byłam z ciebie dumna!
- Jackie nie podpuszczaj go jeszcze bardziej – prosiła zakonnica. Jednak gdzieś w głębi duszy wiedziała, że tak będzie najlepiej. Jeśli Miguel Angel zabierze tę małą i zapewni jej szczęśliwe życie, w pewien sposób odkupi jej winy. Grzech, którego dopuściła się przed laty, zmieniając jej przeznaczenie.
- Postanowiłem i zdania nie zmienię. Proszę zawiadomić Malenę, że się stąd wyprowadza. Dziś zaczyna nowe życie.

LaIntrusa · Wysłany: 14:37:29 09-07-09 Temat postu:

Super odcinki

Nadrobiłam zaległości i jestem pod wrażeniem :d Czekam na kolejny odcinek ;*

Orchidea · Wysłany: 17:11:56 12-07-09 Temat postu:

"Zmieniajac jej przeznaczenie" - nie jestem pewna, czy słowo jej dotyczyło tutaj Maleny. Jeśli tak, to Jackie jest, lub myśli, że jest matką dziewczyny. A może to córka jej brata, a ona jednak jest mamą Preciosy?

Czekam na kolejne odc. Pozdrawiam

cris · Wysłany: 9:34:22 13-07-09 Temat postu:

odc. 52

Dziewczyna nie mogła uwierzyć, że jej życie tak się zmienia. Jeszcze przed chwilą była więźniem zakonnic. Teraz ma zamieszkać w domu, który przypomina pałac- Jackie, jesteś pewna, że z głową twojego brata wszystko jest ok.?
- Jak możesz pytać? To najcudowniejszy facet jakiego znam. I wcale nie mówię tego, dlatego, że płynie w nas ta sama krew. Miguel Angel zawsze był dla mnie wielkim wsparciem i podporą. To świetny facet.
- Ale żaden normalny koleś, nie bierze sobie na głowę zbuntowanej piętnastolatki.
- Mój brat tak – roześmiała się dziennikarka – Najwyraźniej uwielbia problemy.
- No zobaczymy.
- Wszystko przygotowane – dołączył do nich Miguel – Adela właśnie skończyła przygotowywać pokój dla ciebie. Jeśli chcesz możesz go teraz zobaczyć.
- Jasne. Czy mogę później zadzwonić do Pretty? Pewnie się niepokoi.
- Oczywiście. A na przyszłość nawet mnie o takie rzeczy nie pytaj. Czuj się jak u siebie. To jest twój dom.
- Dzięki. Nie wiem dlaczego to robisz, ale to chyba najpiękniejszy dzień w moim życiu – uśmiechnęła się promiennie i pobiegła na górę, obejrzeć swój nowy pokój.
***
Preciosa odetchnęła z ulgą. Tak bardzo martwiła się o Malenę, ale jej problem został rozwiązany. Miguel Angel Uribe jest wspaniałym człowiekiem. On i jego siostra, są jak anioły, które zesłało jej życie. Jackie napisała dla niej ten artykuł. Odwaliła kawał dobrej roboty, bo tekst był naprawdę świetny. Jednak prawda jest taka, że jeśli wciąż żyje, ten potwór, który wydał ją na świat, nie zamierza się do niej przyznać. Jej biologiczna matka nie odpowiedziała na apel. Nie pokazała się. W zamian za to ma jednak Jaqueline. Może w ten sposób los chciał jej wynagrodzić cierpienie. Dziennikarka stała się jej przyjaciółką, a może nawet kimś więcej. Jeśli wszystko pójdzie po jej myśli, Jackie poślubi jej ojca. To będzie wspaniałe, jeśli stworzą rodzinę. Zrobi wszystko, żeby tak właśnie się stało. Może to być trudne, ale cóż, marka Preciosa zobowiązuje do podejmowania się nawet najtrudniejszych spraw.
- Ana Preciosa?
- Tak tato? Przepraszam. Nie zauważyłam, kiedy wszedłeś – uśmiechnęła się do niego promiennie – Jak minął dzień w pracy?
- Całkiem dobrze. A co u ciebie? Jesteś dziwnie zamyślona. Mina taka jak teraz, zawsze wróży mi kłopoty – usiadł koło niej – Co się dzieje, moja księżniczko?
- Nic. Tylko sobie rozmyślam. Myślę o Malenie i rodzeństwie Uribe. Po tym jak pingwinice wyrzuciły ją ze szkoły, brat Jackie, pomógł Malenie. Będzie teraz jej prawnym opiekunem. Załatwił również jej powrót do szkoły.
- To dobra wiadomość. Malena nie powinna uciekać z internatu, ale została surowo ukarana a Miguel Angel postąpił bardzo szlachetnie – kiwnął głową z uznaniem.
- To prawda. To świetny facet. Od razu go polubiłam. Gdy go poznałam, poczułam jakby łączyła nas jakaś więź – zastanawiała się nad tym.
- Hej, bo będę zazdrosny – roześmiał się.
- Nie masz, o co. Zawsze będziesz najważniejszym mężczyzną w moim życiu – cmoknęła go w policzek – Ale dobrze jest wiedzieć, że oprócz ciebie, są na tym świecie jeszcze inni wartościowi mężczyźni. Rodzeństwo Uribe jest niesamowite.
- Wiem, że bardzo zżyłaś się z Jaqueline.
- Ona jest niesamowita. Chciałabym…
- Co takiego?
- Zapytać, co ty o niej myślisz?
- Ja? Skąd to pytanie? – ogromnie się zmieszał.
- Wczoraj chyba świetnie się bawiłeś? Nie widziałam cię nigdy wcześniej, takim wesołym – próbowała wybadać terytorium.
- To prawda. Dobrze się bawiłem.
- Nie spuszczałeś wzroku z Jackie – uśmiechnęła się przebiegle.
- Opowiadasz głupoty – udawał złość, jednak z trudem krył swoje zmieszanie.
- Nie prawda. Powiedz mi szczerze. Proszę, powiedz, czy ona ci się podoba, chociaż trochę – nalegała – Tylko mnie nie okłamuj.
- No dobrze – poddał się – przyznaję, że Jackie, ona mi się podoba. Czy masz coś przeciwko? – bardzo liczył się z jej zdaniem.
- Ależ skąd! Jestem super, hiper szczęśliwa! Tato, nie możesz stracić takiej okazji na szczęście. Musisz zdobyć serce Jaqueline.
***

PannaColucci · Wysłany: 18:30:50 13-07-09 Temat postu:

Cudoo ;**
Kocham tą telcie

)
Od razu miałaś u mnie plusa za Anahi, a jeszcze tu tak ciekawie ;*
Fajnie by było gdyby Jackie była mamą Maleny

)
A może Claudia była tą kobietą co się zajęła Preciosą jak ją zabrali z tego promu?
No niewiem, będę czytać i komentować
Besos ;*

cris · Wysłany: 19:51:09 13-07-09 Temat postu:

Mike. · Wysłany: 20:12:55 13-07-09 Temat postu:

Szkoda, że niedawno zauważyłam tą telke

Ale będe czytać od początku i po pare odcinków dziennie. Fajna obsada, Anahi,Dulce i Alfonso

Duży plus za te osoby, bo bardzo je lubie. Są też nieznane mi osoby lub zapomniane z powodu sklerozy

Mam nadzieję, że się nie obrazisz, że późno trafiłam na tą cudną telke?

Pozdrawiam, buziaki :*

cris · Wysłany: 21:05:40 13-07-09 Temat postu:

PannaColucci · Wysłany: 21:36:25 13-07-09 Temat postu:

Kocham twoją telcie :*
Kiedy new odcinek?