 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brodzia Mistrz

Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:36 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Wkradają sie jakies motywy prawnicze? |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:48 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny...dziękuje za komentarze.
Sunshine... mogę Cię zapewnić, że czeka nas jeszcze kilka kłótni w wykonaniu Paoli i Jorge - i te kłótnie będą miały bardzo wybuchowe zakończenie I też uważam, że strój Florenci był bardziej odpowiedni na tę rozmowę kwalifikacyjną - o ile to w ogóle można nazwać rozmową kwalifikacyjną A zaglądałaś może do swojego tematu?
brodzia... Florencia pochodzi z rodziny prawniczej, więc pojawi się tu wątek prawniczy - przynajmniej w pewnym sensie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
brodzia Mistrz

Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:58:37 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Ekstra! Watki prawnicze sa dość ciekawe w konsekwencji wyborów bohaterów  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25796 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:00:36 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Nie, ale już zaglądam Widzisz, mówiłam, że jej pomysł był lepszy akurat na tą rozmowę kwalifikacyjną A na kłótnie już czekam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:15:11 08-02-15 Temat postu: |
|
|
brodzia... hmm... Florencia i kontynuowanie rodzinnej tradycji? - zobaczymy, co z tego będzie
Sunshine... Posie chciała dobrze - na chwilę obecną nie ma zielonego pojęcia o tym, co zamierza zrobić jej przyjaciółka. A Flor - raczej nie jest w typie tego pana, więc może być ciekawie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25796 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:22:17 08-02-15 Temat postu: |
|
|
To Flor może nie być w czyimś typie?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:24:58 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Ten pan twierdzi, iż w jego typie są szatynki z ciemną oprawą oczu - więc Flor się w ogóle w to nie wpisuje Ale tylko krowa nie zmienia poglądów - i temu, i dla tego pana jest szansa 
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 21:26:19 08-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunshine Arcymistrz

Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25796 Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:03 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Może i tak, hahahaha  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Queen Bee Idol

Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 1746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksyk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:59 09-02-15 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam już wczoraj, ale komentuję dzisiaj i muszę stwierdzić, że to Twój najlepszy rozdział Podoba mi się wątek Paola & Jorge, bo kocham zawirowania pomiędzy nienawiścią, a czymś zupełnie przeciwnym (fascynacją, namiętnością, miłością), ale brakowało mi mojego ulubieńca Jose Ignacio, za którym się stęskniłam
W każdym razie czekam na ciąg dalszy, oby szybko się ukazał i życzę dużo weny przy pisaniu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:51:13 10-02-15 Temat postu: |
|
|
Queen Bee... miałam trochę problemów z tym odcinkiem, ponieważ nie mogłam przelać myśli na papier - ale jakoś poszło
A Jose Ignacio pojawi się w kolejnym odcinku i to w doborowym towarzystwie
I będzie jeszcze kilka kłótni Paoli i Jorge - które zakończą się wybuchem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna. Mistrz

Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:20:22 10-02-15 Temat postu: |
|
|
Odcinek cudowny Coś czuję, że duet Paola&Jorge będzie moim ulubionym. Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek  |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:21:54 12-02-15 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za komentarz
Następny odcinek pojawi się w weekend. |
|
Powrót do góry |
|
 |
BlueSky Wstawiony

Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:45 14-02-15 Temat postu: |
|
|
~ Odcinek 5 ~
…Quiero ser tuyo enterito pero tengo miedio,
prometeme que no me vas a dejar sin tu amor…
Florencia siedziała w przytulnej kawiarni, w centrum miasta i czekała na przyjaciółkę. Kolejny raz spojrzała na zegarek. Było kwadrans po szesnastej. Mariposa nie miała w zwyczaju się spóźniać. Ale z drugiej strony Posie się zmieniła. Od powrotu znad morza, nie można było już przewidzieć, co zrobi.
Niecierpliwiła się coraz bardziej, ponieważ nienawidziła siedzieć samotnie w kawiarni. Powinna była umówić się z nią w ich ulubionym parku. Tam gdzie spotkała się z Mauriciem. Upiła łyk gorącej czekolady o smaku karmelu i myślami wróciła do ich pierwszego spotkania.
- To jak się nazywasz? – spytał Mauricio.
- Florencia Martinez – odparła jasnowłosa.
- Martinez? Coś mi mówi to nazwisko – powiedział i spojrzał przed siebie, tak jakby się nad czymś zastanawiał. – Już wiem. Czy ty przypadkiem nie należysz do rodziny tego Martineza?
- Nie – skłamała. – To zwykła zbieżność nazwisk.
Florencia nie mogła przyznać się, iż jest córką tego Martineza. Właściciela, największej w kraju, korporacji prawniczej. Mauricio by tego nie zrozumiał. A poza tym nie chciała zwierzać się ze swoich problemów, dopiero co poznanemu mężczyźnie.
- Więc… - zaczęła niepewnie, próbując zmienić temat.
- Więc – powtórzył Mauricio i upił łyk kawy z plastikowego kubka. – Z reguły nie umawiam się z blondynkami, ponieważ nie są w moim typie – urwał, spoglądając jej w oczy. – Ale może to dobrze – dodał. – Na pierwszy rzut oka, jesteś całkowitym przeciwieństwem kobiet, z którymi się spotykam, ale dzięki temu ojciec uwierzy, iż jesteś tą jedyną – wzdrygnął się, wypowiadając ostatnie słowa. – A ten strój to pełny profesjonalizm – powiedział, patrząc na jej czarny garnitur i jednocześnie próbując powstrzymać się od śmiechu.
Jasnowłosa spojrzała na Mauricia i poczuła, jak jej dotąd napięte mięśnie, powoli się rozluźniają. Może nie będzie tak źle – pomyślała.
- Ten strój jest zaprzeczeniem mojego stylu. Ja kocham kolory i zabawę kolorami. A to jest rozmowa o pracę. Może dość dziwną pracę, ale jednak pracę – powiedziała, odgarniając z policzka pasmo włosów.
Z zamyślenia wyrwał ją dźwięk tłuczonego szkła. Popatrzyła przed siebie i zobaczyła, jak jakiś czarnowłosy mężczyzna, potrącił kelnerkę.
Wyjęła z torebki komórkę. Nadal nic. Żadnej wiadomości. Żadnego nieodebranego połączenia.
***
Jose Ignacio stał na chodniku przed swoją ulubioną perfumerią i patrzył na jasnowłosą kobietę, która zalotnie się do niego uśmiechała. Włosy upięła wysoko, odsłaniając kark. Miała na sobie dopasowany kostium w kolorze brudnego różu, jakby niedawno wyszła z biura, ale rozpięte guziczki odsłaniały bardzo apetyczny dekolt.
- Idealna na jedną noc – wymamrotał pod nosem.
Już miał zamiar podejść do niej bliżej, gdy nagle przed oczami stanął mu obraz tańczącej czarnowłosej dziewczyny. Jego Munequity. Doskonale pamiętał ten dzień.
Siedział przy stoliku i bez specjalnego zainteresowania obserwował ludzi na parkiecie, pogrążonych w pląsach. Był już gotowy, by wymknąć się do pokoju hotelowego, gdy wśród tańczących dostrzegł kobietę. Poruszała się z niewymuszoną gracją i niespodziewanie obudziła jego zmysły. Miała na sobie zwiewną, białą sukienkę w zielone grochy, która nie była w stanie ukryć jej długich i zgrabnych nóg. W jednej chwili wizja samotnego powrotu do hotelu przestała być atrakcyjna.
Kiedy przepchnął się przez tłum, by znaleźć się w pobliżu intrygującej kobiety, uświadomił sobie, że wydaje mu się znajoma. Wyobraźnia podsunęła mu obraz, jak kołysze się nad nim w dużo bardziej intymnym tańcu.
- Mogę się przyłączyć? – spytał, przysuwając się bardzo blisko niej.
- Oczywiście – odparła, odwracając ku niemu brązowe oczy.
I wtedy ją rozpoznał. To była dziewczyna z jego pokoju hotelowego.
- To znowu ty – stwierdziła. – Ostatni raz ci nie wystarczył.
Nagle jakiś podpity balangowicz, popchnął niechcący czarnowłosą w jego ramiona.
- Dziękuje – powiedziała i uśmiechnęła, gdy ją podtrzymał i uchronił przed upadkiem.
Stali tak przez dłuższą chwilę, a ich ciała zdawały się idealnie zsynchronizowane.
Jose Ignacio poczuł, jak czyjaś dłoń dotyka jego torsu. A na dodatek, jakiś kobiecy głos powodował, że twarz jego Munequity stawała się niewyraźna. Do licha, co się dzieje – pomyślał.
- To dasz się zaprosić na kawę? – spytała jasnowłosa. – Tutaj niedaleko jest taka kawiarnia.
- Słucham – odparł mechanicznie i zamrugał oczami.
- Pytałam, czy dasz się zaprosić na kawę – powiedziała nieco zirytowanym, ale nadal uwodzicielskim tonem.
- Jesteś atrakcyjna. Nawet bardzo atrakcyjna, ale zwyczajnie straciłem ochotę – odparł i wszedł do perfumerii, zostawiając kobietę, samą na chodniku.
Jasnowłosa kobieta – Marjorie de Sousa
Ostatnio zmieniony przez BlueSky dnia 22:24:01 19-02-15, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
brodzia Mistrz

Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:18:26 14-02-15 Temat postu: |
|
|
O tak! wypełniasz moje ideały! Watki prawnicze, JI :Serduszko: tancerka! Z każdym odcinkiem pobudza sie chęć : co dalej!!!?? Co dalej?!!!! chce wiecej! JI zaczynaja odnajdywać priorytety - to czyni go jeszcze bardziej uroczym  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stokrotka* Mistrz

Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:41 14-02-15 Temat postu: |
|
|
JI i jego brak zainteresowania bo po co wymyślać jakieś zgrabne kłamstwa, kiedy można powiedzieć prawdę
Czekam na więcej, bo dokładnie tak samo jak brodzia chcę wiedzieć więcej, co będzie dalej etc. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|