Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RBD- prawdziwa historia [męski odcinek] ODCINEK 46
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:18:00 19-11-09    Temat postu:

Wspólna kąpiel!!?!??!?!?!??!?!?!?!?!?!?
Dulce i Uckera?!??!
Ja chcę dzisiaj cinka!
DAWAJ!!!
Szczera rozmowa.. Brawo ;D
Czekam na new ;D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:49 19-11-09    Temat postu:

Fuzzi napisał:
Wspólna kąpiel!!?!??!?!?!??!?!?!?!?!?!?
Dulce i Uckera?!??!


a może czyjaś inna... kto to wie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:40:49 19-11-09    Temat postu:

Aśka dawaj mi cinka!
Ja się nie doczekam!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Locamente
King kong
King kong


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:40:15 19-11-09    Temat postu:

Ajajaj! Odcinek odcinek pod znakiem szczerych rozmów i bardzo mi się to spodobało. Moje kochane Loski wreszcie sobie wszystko wyjaśnią <3
I Vondysi, cudne wakacje sobie urządzili, niech im to na zdrowie wyjdzie

Co zmaluje Chris?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:45:33 19-11-09    Temat postu:

Chris jak to Chris wymyśli nowy sposób na podryw. taki, że tylko on mógł to wymyślić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Locamente
King kong
King kong


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:51:03 19-11-09    Temat postu:

Aj to ja chcę nowy odcinek, ze względu na Losków, Vondysków ale i na Chrisa! I ciekawa jestem co u May i Tomasa <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:59:52 19-11-09    Temat postu:

cudo ten odcinek |
dul i ucker szczera rozmowa
moje kochane
ponho i ania

news
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:10:19 20-11-09    Temat postu:

ODCINEK 34

- Poncho... -powiedział cicho Any- Poncho, ja...
- Any, nie musisz nic mówić. Wiem, ze to być może zbyt dużo informacji, że może wcale nie chciałaś usłyszeć tego, co powiedziałem. Ale po prostu nie mogłem udawać, przepraszam- powiedział odwracając się do dziewczyny.
- Popatrz na mnie. To, co powiedziałeś jest dla mnie bardzo ważne- Any objęła dłońmi jego twarz- Znamy się tyle alt, wiele wspólnie przeżyliśmy, spędziliśmy razem mnóstwo czasu...
- To były wspaniałe chwile- wtrącił Poncho.
- I będzie ich na pewno jeszcze wiele. Niedługo będzie nas więcej, w domu pojawi się nowy promyczek, źródło szczęścia... Zacznie się nowy etap w moim życiu.
- To będzie dla Ciebie wspaniały okres, zostaniesz mamą. Wszyscy będziemy Ci pomagać. Zawsze marzyłaś o kochającej się rodzinie.
- Rodzinie, gdzie maleństwo ma oboje rodziców- dodała smutna.
- Any, przepraszam, nie chciałem tego powiedzieć- zreflektował się Poncho.
- Nie powiedziałeś nic złego. Wręcz przeciwnie... Twoje wyznanie uświadomiło mi jedną, bardzo ważną rzecz. Zrozumiałam, że nowego etapu nie chcą zaczynać z moja kruszynką...
- Masz też nas, Twoich przyjaciół. Pamiętaj o tym.
- Poncho, nie o to chodzi... - Any spojrzała mu głęboko w oczy- Chciałabym, abyśmy ten etap zaczęli razem... Jeśli tylko chcesz- dodała po chwili.

Dul i Ucker całowali się namiętnie w salonie. Gdy oboje byli w bieliźnie, chłopak pozostawił na chwilę swoją narzeczoną, przykrywając ja kocykiem, żeby nie zmarzła.
- Kochanie, gdzie Ty idziesz? Coś się stało? -zapytała zdziwiona.
- Nic się nie martw. Poczekaj tu na mnie chwilę, zaraz po Ciebie wrócę- puścił oko do Dul.
Po chwili wróci Ucker, cały w skowronkach. Objął Dul mocno w pasie.
- To co, możemy dokończyć? -spojrzała na niego zalotnie.
- Tak,s karbie. Również po to wróciłem- uśmiechnąć się, głaskając ją po włosach – tylko nie tutaj, przygotowałem dla nas coś wspaniałego, abyśmy mogli się zrelaksować.
- Co takiego, kotku? -zapytała zaciekawiona.
- Sama zobaczysz, zabieram Cię na górę- Ucker wziął ukochaną an ręce.
- Ołć- pisnęła- Ależ Ty jesteś silny- pocałowała go w policzek.
- To raczej Ty jesteś taka lekka... - dodał Ucker.


W tym samym czasie May i Chris sprzątali kwiatek, który strącił chłopak.
-Oj, Chris. Ty to zawsze coś zmajstrujesz- zaśmiała się May.
- Po prostu widzisz, taki jestem. Poza tym przynajmniej jestem w centrum zainteresowania, a to bardzo lubię.
- Tak, wiem. Tylko w domu wszyscy Cię znamy i nie musisz się popisywać za każdym razem. Choć nie powiem, Twoje zachowania są bardzo zabawne.
- No widzisz, jestem dobrym duchem tego domu- zaśmiał się głośno.
- Niedługo będzie tu nowy duszek, małe źródełko radości- zauważał May.
- Masz racje, to dziecko doda wszystkim szczęścia. A zwłaszcza Any, która potrzebuje miłości i ciepła- powiedział poważnie Chris.
- Myślisz, że Any i Chris.. No wiesz.. Że będą razem?- zapytała dziewczyna.
- Nie wiem. Poncho bardzo ja kocha, ale pytanie czy Any jest gotowa na kolejny krok.
- Oby była. Jej zależało kiedyś bardzo na Ponczku, potem związała się z Benem i była z nim bardzo zżyta. Jednak potrzebuje kogoś, kto zawsze będzie ją kochał.
- kimś taki jest Poncho- dodał pewnie Chris.
- Właśnie. Dobra, Chris- May się zerwała- trzeba sprzątać te kwiatki, zanim wejdzie ziemia w dywan.
- May, jesteś moim zbawieniem- krzyknął i uściskał dziewczynę- Założę firmę pomagającą samotnym kobietom w codziennych obowiązkach. Zatrudnię ludzi, którzy będą pomagać, a sam będę szukał klientek. To genialny pomysł! -Chris był zachwycony. - Co Ty o tym sądzisz?
- Chris, najpierw pomóż mi, a potem pomyślimy. Trzeba to posprzątać zanim ktoś zauważy, jaki tu bałagan- powiedziała Any, sięgając po odkurzacz.

Ucker zawiązał Dul oczy i wszedł przez drzwi do łazienki. Postawił ukochana na miękkim kocyku i rozwiązał jej oczy. Pod nogami leżały płatki czerwonych róż, a na parapecie pachnące świeczki. W powietrzu unosił się zapach namiętności. Światło było lekko przygaszone, w oddali grała nastrojowa muzyka.

-Podoba Ci się? -zapytał zadowolony z siebie.
- Ucker... -westchnęła- T jest cudownie.
- Cieszę się, ze Ci się podoba. Zrobiłem to dla ans, abyśmy mogli spędzić namiętne chwili niekoniecznie tak dziko jak zazwyczaj. I chwila relaksu się nam przyda.
- Masz racje, kochany. Świetnie to zorganizowałeś. Tak mogłabym się kąpać codziennie. Codziennie mogłabym spędzać z Tobą takie cudowne dni.
-Będziemy kłaść się spać i budzić razem, będziemy wspólnie jeść i wybierać zaproszenia a n nasz ślub. Przyzwyczajaj się do tego, że zawsze będę z Tobą- Ucker popatrzył jej w oczy.
- Już się nie mogę doczekać.
Dul lekko wspięła się na palcach i pocałowała narzeczonego. On natychmiast objął ja w pasie, po czym sięgnął do zapięcia jej koronkowego stanika. Tego samego, który dała jej w prezencie Any. Po chwili na podłodze obok niego leżały również stringi i bokserki Uckera.
-Zapraszam do wanny- Ucker podał Dul rękę.
- Dziękuje kochanie- dziewczyna pocałowała go, siadając mu na udach.- To najwspanialszy weekend w moim życiu.
- I nie ostatni- zapewnił chłopak- I nie ostatni!
- W nagrodę zrobię Ci aromatyczny masaż, co Ty an to? -zaproponowała Dul.
- Takim dłoniom to ja się oddam wszędzie i o każdej porze- odparł, odwracając się plecami. Gdy Dul go dotknęła, po jego ciele przeszły przyjemne dreszcze.


Poncho chwycił Any za ręce, spojrzał na jej zaokrąglony brzuszek i uśmiechnął się.
- Any, Ty... -nie mógł uwierzyć- Ty mówisz poważnie?
- Po tym wszystkim co przeszłam wracają do mnie powoli stare emocje, czucia. Wiem, ze przede mną sporo złych i dobrych chwil. I wiem, że chcę je spędzić z osobą, której ufam, która będzie mnie chronić i która nigdy mnie nie upuści. Ty jesteś ta osoba, Poncho.
- Oczywiście, ze nigdy Cię nie opuszczę. Moja miłość każe mi się Tobą opiekować nawet wtedy, gdy tego nie chcesz. Tylko po prostu... - zawahał się.
- Myślałam , że się ucieszysz, gdy powiem Ci, że chciałabym dzielić z Tobą resztę mojego życia. Naszego życia- złapała się za brzuszek.
- Pewnie, że się cieszę- krzyknął- Tylko nie myślałam, że Ty... i ja... Że zechcesz …
- Cii, nic nie mów...- Any zamknęła mu usta pocałunkiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:26:22 20-11-09    Temat postu:

Co ty kończysz??!?!?!??!
Ja chcę dalej Vondy!!
Aaaaaaa wiedziałam!
Vondy w wannie^^
Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulinek
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 4890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:46:06 20-11-09    Temat postu:

ja tez che dalej vondy ")

ale u any i pongo,tez dobrze sie ukłąda
jeszcze may i chris i bedzie familia happy
czekam na newsa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Locamente
King kong
King kong


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:14:15 20-11-09    Temat postu:

AA boski odcinek. Można się rozpłynąć
Słodziaki same, Loski, Vondysi, sielanka pełną parą, ale jak możesz kończyć w takich momentach?!
May i Chris - uwielbiam ich, szczególnie kiedy Chris coś zmajstruje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DjBebe
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:31:31 20-11-09    Temat postu:

Vondysy me kochane!
Ay w wannie! Ay
Ja chcę dalej, dalej, dalej! Co się tam dzieje? xd

Odcinek jest cudny!
Loski razeeeeeeeem! Ay! Myślałam, że potrwa to nieco dłużej.
Jejku jak dobrze!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vondynizer
Generał
Generał


Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 8424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:45:33 21-11-09    Temat postu:

DjBebe napisał:
Myślałam, że potrwa to nieco dłużej.


ale co dokładnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzzi
Generał
Generał


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 8421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:30:04 21-11-09    Temat postu:

Dawaj cinka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
namida1991
King kong
King kong


Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 2837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Gdańska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:25:47 21-11-09    Temat postu:

Co za romantyczna scenka z Any i Ponchem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 24 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin