|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:18:00 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Wspólna kąpiel!!?!??!?!?!??!?!?!?!?!?!?
Dulce i Uckera?!??!
Ja chcę dzisiaj cinka!
DAWAJ!!!
Szczera rozmowa.. Brawo ;D
Czekam na new ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:24:49 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Fuzzi napisał: | Wspólna kąpiel!!?!??!?!?!??!?!?!?!?!?!?
Dulce i Uckera?!??! |
a może czyjaś inna... kto to wie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:49 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Aśka dawaj mi cinka!
Ja się nie doczekam!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Locamente King kong
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 2009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:15 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Ajajaj! Odcinek odcinek pod znakiem szczerych rozmów i bardzo mi się to spodobało. Moje kochane Loski wreszcie sobie wszystko wyjaśnią <3
I Vondysi, cudne wakacje sobie urządzili, niech im to na zdrowie wyjdzie
Co zmaluje Chris?! |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:33 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Chris jak to Chris wymyśli nowy sposób na podryw. taki, że tylko on mógł to wymyślić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Locamente King kong
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 2009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:51:03 19-11-09 Temat postu: |
|
|
Aj to ja chcę nowy odcinek, ze względu na Losków, Vondysków ale i na Chrisa! I ciekawa jestem co u May i Tomasa <3 |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:52 19-11-09 Temat postu: |
|
|
cudo ten odcinek |
dul i ucker szczera rozmowa
moje kochane
ponho i ania
news |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:10:19 20-11-09 Temat postu: |
|
|
ODCINEK 34
- Poncho... -powiedział cicho Any- Poncho, ja...
- Any, nie musisz nic mówić. Wiem, ze to być może zbyt dużo informacji, że może wcale nie chciałaś usłyszeć tego, co powiedziałem. Ale po prostu nie mogłem udawać, przepraszam- powiedział odwracając się do dziewczyny.
- Popatrz na mnie. To, co powiedziałeś jest dla mnie bardzo ważne- Any objęła dłońmi jego twarz- Znamy się tyle alt, wiele wspólnie przeżyliśmy, spędziliśmy razem mnóstwo czasu...
- To były wspaniałe chwile- wtrącił Poncho.
- I będzie ich na pewno jeszcze wiele. Niedługo będzie nas więcej, w domu pojawi się nowy promyczek, źródło szczęścia... Zacznie się nowy etap w moim życiu.
- To będzie dla Ciebie wspaniały okres, zostaniesz mamą. Wszyscy będziemy Ci pomagać. Zawsze marzyłaś o kochającej się rodzinie.
- Rodzinie, gdzie maleństwo ma oboje rodziców- dodała smutna.
- Any, przepraszam, nie chciałem tego powiedzieć- zreflektował się Poncho.
- Nie powiedziałeś nic złego. Wręcz przeciwnie... Twoje wyznanie uświadomiło mi jedną, bardzo ważną rzecz. Zrozumiałam, że nowego etapu nie chcą zaczynać z moja kruszynką...
- Masz też nas, Twoich przyjaciół. Pamiętaj o tym.
- Poncho, nie o to chodzi... - Any spojrzała mu głęboko w oczy- Chciałabym, abyśmy ten etap zaczęli razem... Jeśli tylko chcesz- dodała po chwili.
Dul i Ucker całowali się namiętnie w salonie. Gdy oboje byli w bieliźnie, chłopak pozostawił na chwilę swoją narzeczoną, przykrywając ja kocykiem, żeby nie zmarzła.
- Kochanie, gdzie Ty idziesz? Coś się stało? -zapytała zdziwiona.
- Nic się nie martw. Poczekaj tu na mnie chwilę, zaraz po Ciebie wrócę- puścił oko do Dul.
Po chwili wróci Ucker, cały w skowronkach. Objął Dul mocno w pasie.
- To co, możemy dokończyć? -spojrzała na niego zalotnie.
- Tak,s karbie. Również po to wróciłem- uśmiechnąć się, głaskając ją po włosach – tylko nie tutaj, przygotowałem dla nas coś wspaniałego, abyśmy mogli się zrelaksować.
- Co takiego, kotku? -zapytała zaciekawiona.
- Sama zobaczysz, zabieram Cię na górę- Ucker wziął ukochaną an ręce.
- Ołć- pisnęła- Ależ Ty jesteś silny- pocałowała go w policzek.
- To raczej Ty jesteś taka lekka... - dodał Ucker.
W tym samym czasie May i Chris sprzątali kwiatek, który strącił chłopak.
-Oj, Chris. Ty to zawsze coś zmajstrujesz- zaśmiała się May.
- Po prostu widzisz, taki jestem. Poza tym przynajmniej jestem w centrum zainteresowania, a to bardzo lubię.
- Tak, wiem. Tylko w domu wszyscy Cię znamy i nie musisz się popisywać za każdym razem. Choć nie powiem, Twoje zachowania są bardzo zabawne.
- No widzisz, jestem dobrym duchem tego domu- zaśmiał się głośno.
- Niedługo będzie tu nowy duszek, małe źródełko radości- zauważał May.
- Masz racje, to dziecko doda wszystkim szczęścia. A zwłaszcza Any, która potrzebuje miłości i ciepła- powiedział poważnie Chris.
- Myślisz, że Any i Chris.. No wiesz.. Że będą razem?- zapytała dziewczyna.
- Nie wiem. Poncho bardzo ja kocha, ale pytanie czy Any jest gotowa na kolejny krok.
- Oby była. Jej zależało kiedyś bardzo na Ponczku, potem związała się z Benem i była z nim bardzo zżyta. Jednak potrzebuje kogoś, kto zawsze będzie ją kochał.
- kimś taki jest Poncho- dodał pewnie Chris.
- Właśnie. Dobra, Chris- May się zerwała- trzeba sprzątać te kwiatki, zanim wejdzie ziemia w dywan.
- May, jesteś moim zbawieniem- krzyknął i uściskał dziewczynę- Założę firmę pomagającą samotnym kobietom w codziennych obowiązkach. Zatrudnię ludzi, którzy będą pomagać, a sam będę szukał klientek. To genialny pomysł! -Chris był zachwycony. - Co Ty o tym sądzisz?
- Chris, najpierw pomóż mi, a potem pomyślimy. Trzeba to posprzątać zanim ktoś zauważy, jaki tu bałagan- powiedziała Any, sięgając po odkurzacz.
Ucker zawiązał Dul oczy i wszedł przez drzwi do łazienki. Postawił ukochana na miękkim kocyku i rozwiązał jej oczy. Pod nogami leżały płatki czerwonych róż, a na parapecie pachnące świeczki. W powietrzu unosił się zapach namiętności. Światło było lekko przygaszone, w oddali grała nastrojowa muzyka.
-Podoba Ci się? -zapytał zadowolony z siebie.
- Ucker... -westchnęła- T jest cudownie.
- Cieszę się, ze Ci się podoba. Zrobiłem to dla ans, abyśmy mogli spędzić namiętne chwili niekoniecznie tak dziko jak zazwyczaj. I chwila relaksu się nam przyda.
- Masz racje, kochany. Świetnie to zorganizowałeś. Tak mogłabym się kąpać codziennie. Codziennie mogłabym spędzać z Tobą takie cudowne dni.
-Będziemy kłaść się spać i budzić razem, będziemy wspólnie jeść i wybierać zaproszenia a n nasz ślub. Przyzwyczajaj się do tego, że zawsze będę z Tobą- Ucker popatrzył jej w oczy.
- Już się nie mogę doczekać.
Dul lekko wspięła się na palcach i pocałowała narzeczonego. On natychmiast objął ja w pasie, po czym sięgnął do zapięcia jej koronkowego stanika. Tego samego, który dała jej w prezencie Any. Po chwili na podłodze obok niego leżały również stringi i bokserki Uckera.
-Zapraszam do wanny- Ucker podał Dul rękę.
- Dziękuje kochanie- dziewczyna pocałowała go, siadając mu na udach.- To najwspanialszy weekend w moim życiu.
- I nie ostatni- zapewnił chłopak- I nie ostatni!
- W nagrodę zrobię Ci aromatyczny masaż, co Ty an to? -zaproponowała Dul.
- Takim dłoniom to ja się oddam wszędzie i o każdej porze- odparł, odwracając się plecami. Gdy Dul go dotknęła, po jego ciele przeszły przyjemne dreszcze.
Poncho chwycił Any za ręce, spojrzał na jej zaokrąglony brzuszek i uśmiechnął się.
- Any, Ty... -nie mógł uwierzyć- Ty mówisz poważnie?
- Po tym wszystkim co przeszłam wracają do mnie powoli stare emocje, czucia. Wiem, ze przede mną sporo złych i dobrych chwil. I wiem, że chcę je spędzić z osobą, której ufam, która będzie mnie chronić i która nigdy mnie nie upuści. Ty jesteś ta osoba, Poncho.
- Oczywiście, ze nigdy Cię nie opuszczę. Moja miłość każe mi się Tobą opiekować nawet wtedy, gdy tego nie chcesz. Tylko po prostu... - zawahał się.
- Myślałam , że się ucieszysz, gdy powiem Ci, że chciałabym dzielić z Tobą resztę mojego życia. Naszego życia- złapała się za brzuszek.
- Pewnie, że się cieszę- krzyknął- Tylko nie myślałam, że Ty... i ja... Że zechcesz …
- Cii, nic nie mów...- Any zamknęła mu usta pocałunkiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:26:22 20-11-09 Temat postu: |
|
|
Co ty kończysz??!?!?!??!
Ja chcę dalej Vondy!!
Aaaaaaa wiedziałam!
Vondy w wannie^^
Czekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
paulinek Wstawiony
Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 4890 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: tam gdzie spełniają sie marzenia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:46:06 20-11-09 Temat postu: |
|
|
ja tez che dalej vondy ")
ale u any i pongo,tez dobrze sie ukłąda
jeszcze may i chris i bedzie familia happy
czekam na newsa |
|
Powrót do góry |
|
|
Locamente King kong
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 2009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:14:15 20-11-09 Temat postu: |
|
|
AA boski odcinek. Można się rozpłynąć
Słodziaki same, Loski, Vondysi, sielanka pełną parą, ale jak możesz kończyć w takich momentach?!
May i Chris - uwielbiam ich, szczególnie kiedy Chris coś zmajstruje. |
|
Powrót do góry |
|
|
DjBebe Aktywista
Dołączył: 30 Sie 2009 Posty: 384 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:31:31 20-11-09 Temat postu: |
|
|
Vondysy me kochane!
Ay w wannie! Ay
Ja chcę dalej, dalej, dalej! Co się tam dzieje? xd
Odcinek jest cudny!
Loski razeeeeeeeem! Ay! Myślałam, że potrwa to nieco dłużej.
Jejku jak dobrze! |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:45:33 21-11-09 Temat postu: |
|
|
DjBebe napisał: | Myślałam, że potrwa to nieco dłużej.
|
ale co dokładnie? |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:30:04 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Dawaj cinka! |
|
Powrót do góry |
|
|
namida1991 King kong
Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 2837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Gdańska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:25:47 21-11-09 Temat postu: |
|
|
Co za romantyczna scenka z Any i Ponchem... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|