|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:33 13-01-10 Temat postu: |
|
|
Emma. napisał: |
Już widać o czym myślałaś, pisząc o ich pocałunku |
w końcu to Chris... i wszystko jasne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Locamente King kong
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 2009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:23:10 13-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja też jak czytałam, to strasznie się śmiałam z tego Literówki potrafią być naprawdę zabawne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:03:27 14-01-10 Temat postu: |
|
|
a jest wyjątkowo śmieszna. sama się z niej zawsze śmieję. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:11:31 14-01-10 Temat postu: |
|
|
Vondynizer napisał: | Fuzzi napisał: |
Ale jak zakrył to dobrze, żeby nikt nie widział |
Wero, błagam Cię... |
Dobrze, że zasłonił, zanim Ucker i Dul zauważyli |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia94 Debiutant
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: takie zadupie ;] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:00:31 16-01-10 Temat postu: |
|
|
Hehe
Dobre Też z tego suta miałam polewkę..
A odcinek boski
CZekam na new |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:28:20 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Asiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ty wiesz co ja chcę!
Suta Dul i Uckera |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:37:44 17-01-10 Temat postu: |
|
|
ODCINEK 45
- Fiu, fiu, fiu... -zagwizdał Ucker.
- Nie było nas kilka dni,a tu takie ekscesy się dzieją...- zaśmiała się Dul.
- O co Wam chodzi? -zapytał Chris.
- Nam? O nic... -odpowiedział ironicznie chłopak.
- Przecież my... -Majka zaczęła.
- Przecież Wy nic złego nie robiliście- pomogła jej przyjaciółka.
- Dul, o co Ci chodzi?
- Wiecie, to Wasza prywatna sprawa co robicie jak jesteście sami. Ale jednak mieszkamy w jednym mieszkaniu, wolelibyśmy wiedzieć co jest grane...
- Tu nic nie jest grane- May wciąż się wypierała.
- Jasne, jasne- Ucker nie wierzył.
- No dobra... -Chris chciał wyjaśnić.
- Chris, lepiej stąd wyjdźmy. Po tym weekendzie to nabrali jakiegoś dziwnego humoru... Poza tym ktoś musi zrobić zakupy.
- Okej- odparł chętnie.
- Hola, hola, nie tak szybko -Dul stanęła między nimi- Ja pójdę z May, tak będzie bezpieczniej.
- Bezpieczniej? -zdziwiła się Majka.
- Wiecie, wysokie regały, zakątki obok warzyw i Chris... Sama rozumiesz- zaśmiał się Ucker.
- Nie, nie rozumiem.
- Ja... - Chris chciał zaprzeczyć, ale się powstrzymał.
- Poza tym jesteś zmęczona pewnie- powiedziała May.
- Nie, odpoczęłam u Emmy i Mike'a. Szkoda czasu, chodźmy- Dul pociągnęła May za rękę.
Poncho i Anka leżeli na łóżku, przytuleni do siebie. Ich dłonie były splecione. Na palcu Any widniał piękny, błyszczący pierścionek zaręczynowy.
- Kochanie, spisz? -zapytał cicho Poncho.
- Nie...
- Przynieść Ci soku?
- Później. Teraz chce sobie poleżeć z Tobą jeszcze trochę.
- Any, nawet nie wiesz jaki jestem szczęśliwy. Obejmuję kobietę, która kocham i która odważyła się pokochać mnie. A na dodatek moja ukochana, teraz już narzeczona, nosi pod sercem maleństwo, które nie długo przyjdzie na świat...
- Any, Poncho i Maria Rosa … -powiedziała cicho dziewczyna- Jak to pięknie brzmi.
- Teraz będziemy rodziną, duchowo i formalnie.
- Poncho, czujesz? - powiedziała nagle z podekscytowaniem.
- Co, Any? - zapytał zdziwiony?
- Dotknij...- dziewczyna wzięła rękę ukochanego i przyłożyła do swojego brzucha- czujesz?
- Nie.
- Poczekaj chwilę...
- Teraz czuję! -powiedział z radością- Mała kopie, rusza się...
- To wspaniałe uczucie, gdy daje o sobie znać- Any uśmiechnęła się.
- Nasza malutka Maria Rosa. Na pewno będzie taka śliczna jak jej mama.
- I taka mądra i czuła jak jej tato.
- Tato... -powtórzył cicho Poncho i pocałował Any- Kocham Cię!
- Ja Ciebie też...
Dziewczyna odwzajemniła pocałunek. Świeżo upieczenie narzeczeni leżeli obok siebie, ich ciała się stykały, a w powietrzu czuć było miłość...
- May, mów mi szybko co jest grane! -Dul była ciekawska.
- Dul, daj spokój... -dziewczyna zawstydziła się.
- Aaaa... Nie mów, że... - Dul zaczęła się cieszyć- Nie mów, że Wy, no wiesz...
- Błagam Cię, nie! Nie poszłam z nim do łózka, jeśli o to pytasz.
- ...- Dul posmutniała- Ale jednak coś iskrzy.
- Tylko nie wiem co -May otworzyła się przed przyjaciółka- Mam wrażenie, że Chris się zmienił, ze dojrzał. Ale znasz go, nigdy nic nie wiadomo.
- A nie warto spróbować?
- Kiedy mnie pocałował, zaczęłam wierzyć, że warto, ale...
- Pocałował Cię? -Dul znów była podekscytowana- Opowiadaj mi wszystko!
- Dul, to jest dla mnie trudne... Sama nie potrafię się w tym wszystkim odnaleźć. Mam mętlik w głowie...
- Chris to świetny gość, czasem szalony, ale w głębi serca jest dobrym człowiekiem.
- Jest tez duszą towarzystwa, ja taka nie jestem.
- Serce nie wybiera. Spójrz na mnie i na Uckera. Zawsze się kłóciliśmy, robiliśmy sobie na złość, aż w końcu los postanowił nas połączyć. I wtedy okazało się, że doskonale do siebie pasujemy. Zaryzykowaliśmy,my i oboje zyskaliśmy miłość...
- Myślisz, że ja i Chris, że to ma sens?
- Musicie dać sobie szansę i czas, aby się dotrzeć!
- Może masz racje... -May westchnęła- A teraz zróbmy te zakupy- zarządziła, w chodząc do sklepu.
- Tak jest, szefowo! -Dul zaśmiała się i wzięła w rękę koszyk.
Chłopcy stali w kuchni w milczeniu. Ucker wpatrywał się z Chrisa z niedowierzaniem.
- Nie mogę uwierzyć... - powiedział Ucker.
- Ale o co Ci chodzi?
- Przecież widziałem, chciałeś ją pocałować.
- Wcale nie!- Chris próbował zaprzeczać.
- Akurat wzrok to ja mam jeszcze dobry.
- Okej, nich Ci będzie... Ale co z tego?
- No nic, ja się bardzo ciesze, że dorosłeś.
- Dorosłem? - Chris się zdziwił.
- Przejmujesz się tym co mówię, a to oznacza, że Ci zależy. Zależy Ci na May...I nawet nie zaprzeczaj, bo i tak Ci nie uwierzę.
- Ucker, przestań...
- Przestanę, ale przyznaj- zakochałeś się w naszej Majce.
- Tak, tak! -krzyknął- Tak, ale ona się boi, boi się, że ją zranię.
- Jakoś się jej nie dziwę po tych Twoich wszystkich podbojach...
- Ale ja się zmieniłem, na prawdę.
- Zauważyłem, naprawdę. Ona też to dostrzeże. I jeszcze będziesz miał okazję, żeby ją wreszcie pocałować.
- Ale to nie miał być pierwszy pocałunek.
- Jak to? -Ucker nie rozumiał.
- Wczoraj byliśmy sami...
- Łoł, kowboju! - krzyknął Ucker.
- Nie, to nie to co myślisz.
- Jak to nie, znam te Twoje kowbojskie sztuczki. Ale powiedz- fajnie było?
- Było świetnie. Tylko Ty nadal nic nie rozumiesz...
- A co tu rozumieć jeszcze, przespałeś się z nią i już.
- Nie, my się tylko całowaliśmy!
- Tylko?!?!?!?! - Ucker wybałuszył oczy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:01:02 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Tylko
Suta już zakryli, uff
Czekam :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:05:12 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Fuzzi napisał: |
Suta już zakryli, uff
| tym razem im się udało. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:11:24 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Oby następnym razem mieli tyle szczęścia, bo nie wiem jak sutek May mógłby wpłynąć na Dul |
|
Powrót do góry |
|
|
mili~*~ Mistrz
Dołączył: 24 Gru 2007 Posty: 12296 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:13:43 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Swietnie świetnie
Suepr cinek oczywiscie jak zawsze
oni są świetnie
i słodcy
MAy da szanse Chrisowi nie am wyjscia musi musi |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:15:06 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Fuzzi napisał: | nie wiem jak sutek May mógłby wpłynąć na Dul | na Dul? trzeba to sprawdzić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Fuzzi Generał
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 8421 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:16 17-01-10 Temat postu: |
|
|
A nie lepiej sut Dul na Ucka;> |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia94 Debiutant
Dołączył: 24 Lis 2009 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: takie zadupie ;] Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:28 17-01-10 Temat postu: |
|
|
świetny cinek
Ojej.. Wy z tymi sutami ciągle xd
No ale ciekawe jak z tym wpływaniem suta Dul na Ucka
Czekam na cd .! |
|
Powrót do góry |
|
|
Vondynizer Generał
Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 8424 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:06 17-01-10 Temat postu: |
|
|
Fuzzi napisał: | A nie lepiej sut Dul na Ucka;> | masz racje, lepiej. choć oni to akurat już to wiele razy pewnie sprawdzali.
Andzia94 napisał: |
No ale ciekawe jak z tym wpływaniem suta Dul na Ucka
| i że niby my ciągle? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|