Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ROXANA [odcinek #71 || 7 X]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 75, 76, 77  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:31:41 17-10-07    Temat postu:

Telka jest super z odcinka na odcinek dzieje sie coraz wiecej, ale.........to wszystko nic, w porównaniu z postacia, jaka stworzyles. Roxana jest zla i zepsuta, a jednak wzbudza w pewien sposób sympatie czytelnika. Nie masz pojecia jak ja uwielbiam takie postacie. Jeszcze troche i moze Roxy osiagnie poziom mojego ulubionego bohatera, a jest nim Hanibal Lecter:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulineczka
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 11440
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Columbia :D

PostWysłany: 20:43:35 17-10-07    Temat postu:

Suuper odcineczek Roxana jest niezła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosik
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 11672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:58:28 17-10-07    Temat postu:

Świetny odcinek. Te igraszki w parku, no no Roxana ma niezłe pomysły. Czekam na na następny odcinek i mam nadzieje że będzie w nim już o mamie Rominy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27840
Przeczytał: 56 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 0:55:44 18-10-07    Temat postu:

Nowa postać w najnowszym odcinku!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SallyFan
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 7:57:11 18-10-07    Temat postu:

Hector Ferrer napisał:
Czasmi wydaje mi się, że tela jest dość przewidywalna


Moim zdaniem nie, zupełnie się nie spodziewałem tego co dzisiaj zrobi Szoka mi strzeliło niezłego, prawie takiego jak ze śmiercią Rominy! Zaskoczenie totalne co zrobiła z Manolo i Gustavem, jakie ostre tutaj są scenki , fajnie Rox wrobiła Pilar
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:36:42 18-10-07    Temat postu:

genialne odcinki kiedy będą kolejne ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwi.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 13088
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:02:49 18-10-07    Temat postu:

Deborach napisał:
No Sebuś ja to ciebie podziwiam

Sebuś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27840
Przeczytał: 56 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:08:44 18-10-07    Temat postu:

Odcinek 13 - "Pilniczek"

Pilar wraz z roztrzęsioną Roxaną oddaliły się od parku, gdzie wtuleni w siebie smacznie spali przepici Gustavo i Manolo.
- Zaczekaj, zadzwonię tylko do Ver, żeby zrobiła coś ze swoim głupim bratem! - powiedziała Pilar, poczym odwróciła się i wybrała numer do Veronicki.
- Pilar, nie dam się dziś wyciągnąć na żadną imprezę! - oznajmiła przyjaciółce Veronica, nie dając jej dojść do słowa.
- Nie zapraszam cię teraz na żadną imprezę, tylko radzę zabrać twojego przepitego brata do domu!
- Co?!
- Dobrze słyszysz! Manolo i Gustavo upili się od stóp do głów i teraz leżą w parku!
- Mój boże! - westchnęła Ver.
- To akurat nic, ale... - przerwała Pilar.
- ...ale co?! Pilar, nie strasz mnie!
- Dobierali się do Roxany...
- Zaraz tam będę! - oznajmiła Veronica, poczym rozłączyła się.
- Ver zaraz przyj... Roxana? - chowając komórkę do torebki, Pilar spostrzegła, że Roxana zniknęła, podczas gdy dziewczyna beztrosko podąrzała w kierunku komisariatu.
- Eej, Einstein! Kiedy oddasz mi kase?! - wydzierał się jeden z opryszków.
- Nic ci nie jestem winien! - burknął chłopak.
- Mauricio, słyszałeś? Nic mi nie jest winien! - Cumache wyśmiał wypowiedź chłopaka, poczym zadał mu mocny cios w brzuch. - Radzę ci gamoniu, przypomnieć sobie, że wisisz mi kasę!
Roxana, która od krótszej chwili przypatrywała się chłopakom, postanowiła przerwać zbirom dobrą zabawę.
- Zobaczcie, jaka sztuka zbliża się w naszą stronę! - ucieszył się Mauricio, jeden ze zbirów z gangu Cumache, który przytrzymywał Saula.
- Zostawcie go w spokoju! Nie macie wstydu...
- Przyganiał kocioł garnkowi! - Cumache wyśmiał prośbę Roxany.
Roxana zmieszana zachowaniem zbirów wyjęła z torebki pilnik do paznokci, poczym zaczęła ostrzyć pazury.
- Zobaczcie, panienka chce nas załatwić pilnikiem! - po chwili cała banda wpadła w śmiech.
- Uciekaj! - wołał Saul, lecz Roxana zignorowała jego wołanie, patrząc pewnym wzrokiem na każdego z szajki.
- Panowie, nasza królewna chyba się nudzi! Co powiecie na małą zabawę z niunią? - zaproponował Cumache, poczym ruszył w stronę Roxany, która w tej samej chwili schowała pilnik do torebki. Stanął przed nią i napawał oczy wspaniałym widokiem Roxany. Dziewczyna zbliżyła się do szefa gangu, poczym złożyła namiętny pocałunek na jego ustach. Reszta szajki zaczęła gwizdać i podjękiwać.
- No no, maleńka! Świetnie całujesz, ciekawe czy w łóżku jesteś też taka dobra...
- Niestety tego się już nie dowiesz... - oznajmiła Roxana, poczym pogładziła szyję Cumache dopiero co przypiłowanymi paznokciami, a następnie przyłożyła palec na jego usta.
Mężczyzna odwrócił się w stronę kolegów, poczym osunął się na ziemię. Martwy. Członkowie szajki uciekli w przerażeniu, a Saul siedział na ziemi nie mogąc uwierzyć w to co zobaczył. Roxana podeszła do niego.
- Błagam, nie rób mi krzywdy! - wyjąkał przestraszony, że i jemu stanie się krzywda.
- No już! Skończ beczeć! - rzekła chłodno Rox. - Nic ci nie zrobię. Nie mam takiej ochoty...
- Czy on...
- Tak, jest martwy... chyba.
- Musimy zawiadomić... - zaczął panikować Saul.
- Nie po to cię ratowałam, żebyś później dzwonił po gliny! - rzekła ozięble Roxana.
- On chyba jednak żyje...
Roxana odwróciła się do konającego Cumache, który dusił się własną krwią.
- Pozwól, że skrócę twoje męki... - zwróciła się do umierającego przestępcy, poczym wbiła obcas swych szpilek prosto w serce mężczyzny, który wydał ostatnie tchnienie. - Teraz, chodź mi pomóż! - zwróciła się do Saula.
- Kto? Ja?
- A widzisz tu jeszcze jakąś żywą duszę? - syknęła z sarkazmem.
Saul podszedł do ciała Cumache i przeciągnął je pod drabinkę przeciwpożarową, którą Roxana wbiła w ranę martwego. Następnie wybiła okno opuszczonego magazynu i namoczyła pęknięte kawałki szyby w krwi Cumache.
- Zwariowałaś! Przecież jego kumple widzieli, co zrobiłaś!
- Spokojnie, policja w tym mieście jest okropnie durna, więc nic mi nie grozi...
- Jak ci na imie? - spytał Saul, zaciekawiony osobą Roxany.
- Roxana... - odpowiedziała, poczym spojrzała chłopakowi głęboko w oczy. Ukazała jej się szkolna toaleta, gdzie w jednej z kabin ukrywał się chłopak, którego szukała grupka opryszków. - Widzę, że ten problem doskwiera ci już kilka dobry lat...
- Skąd to wiesz?! - zaniepokoił się Saul. Czyżby miał doczynienia z jakąś wiedźmą lub innym piekielnym demonem.
- Twoje oczy mi to powiedziały... - odpowiedziała spokojnie i już milszym tonem. - Cierpliwości, wkrótce będziesz mógł się wszystkim odegrać...
- Zaczekaj! - zawołał, lecz Roxana kroczyła przed siebie.

***

Veronica w towarzystwie Nory podjechała pod park. Z lekką obawą, czy aby Pilar nie stroiła sobie z niej żartów, podążała wśród szumiących drzew.
- Zobacz! - powiedziała Nora. - Tam leżą chyba Gusto i Manolo!
Dziewczyny przyspieszyły kroku. Panowie leżeli wtuleni w siebie, a Manolo co chwila wymawiał jedno imię... Roxana.
____________________________________________

Saul Lizalde - Reynaldo Gianecchini

Saul jest męską wersją Mariany, nie jest on co prawda tak bardzo nękany przez innych co ona, lecz nie brakuje mu zaczepek. Pewnego wieczora poznaje Roxanę, która ratuje mu życie. Od tamtej pory zaczyna w siebie wierzyć, lecz czy wyjdzie mu to na dobre?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:09:22 18-10-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:14:23 18-10-07    Temat postu:

no Hector odcinek super, oj zaitrygowałeś mnie tym Saulem i opisem jego, normalnie coś czuję, ze będzie ważną postacią i że będzie pomagał Roxi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:50 18-10-07    Temat postu:

świetny odcinek Roxana jest okropnie brutalna... brrr...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SallyFan
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:48:31 18-10-07    Temat postu:

Hector Ferrer napisał:
lecz czy wyjdzie mu to na dobre?


No właśnie... ;>
Super odcinek! Roxana zabiła kolesia, omg, myślałem że ona jest swego rodzaju ofiarą (nie chciała żeby Romina zginęła) ale jednak to 100% villain xD xD xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27840
Przeczytał: 56 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:09:43 18-10-07    Temat postu:

Karolllina napisał:
oj zaitrygowałeś mnie tym Saulem i opisem jego, normalnie coś czuję, ze będzie ważną postacią i że będzie pomagał Roxi...
po części masz rację z tym, że sam Saul nie odegra tu dużej roli Ale szykuję ciekawy wątek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:17:46 18-10-07    Temat postu:

Hector Ferrer napisał:
Karolllina napisał:
oj zaitrygowałeś mnie tym Saulem i opisem jego, normalnie coś czuję, ze będzie ważną postacią i że będzie pomagał Roxi...
po części masz rację z tym, że sam Saul nie odegra tu dużej roli Ale szykuję ciekawy wątek


hehe człowiek omylnym jest no, ale ciekawa jestem tego wątku, hehe no to kiedy można spodziewać się odcinka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27840
Przeczytał: 56 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:20:05 18-10-07    Temat postu:

jutro będzie, ale nie zdradzę czego możecie się spodziewać z pewnością zaniknie na kilka odcinków postać Saula, ale później będzie o nim głośno
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 75, 76, 77  Następny
Strona 16 z 77

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin