Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ROXANA [odcinek #71 || 7 X]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 75, 76, 77  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SallyFan
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:06:36 21-10-07    Temat postu:

Pilar miała być najbardziej wkurzająca, a jej w ogóle nie ma
Odgrzybianie domu rządzi
Czuje że Roxana pozbędzie się Mariany i to wkrótce...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:16:36 21-10-07    Temat postu:

Najlepszy na grzyb jest ponoć Domestos.... ja próbowałem )) <lol>

Cieszę się, że jest więcej zwolenników, takich "gorących" przenośni. Posługuje się takimi na co dzień

Pozdrawiam i czkeam na następny newik!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwi.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 13088
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:05 21-10-07    Temat postu:

super po prostu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tasza
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów

PostWysłany: 13:30:28 22-10-07    Temat postu:

Przeczytała w dwóch ratach (10 stron wczoraj i 10 stron dziś xD). Roxana zdominowałą życie wszystkich totalnie. Najpierw jak czytałam pierwsze odcinki byłam pewna że Roxana to jakaś nieznana zaginiona siostra bliźniczaka Mariany ale potem jak była scena z gnijącym ciałem to przekonałam się że to musi być jakiś czar rzucony mniej lub bardziej świadomie przez Mariane. Od chwili rozmowy Rox z Phelipe gdy Rox mówi że wszyscy którzy przygotowali tą "hece" dla jej przyjaciółki już nie żyją jestem pewna że Roxana chce zrobić wszystkim totalną rzeźnie, na razie jednak najbardziej żal mi tej małej co zgininęła zamiast Ver Roxana pałając chęcią zemsty może oprócz swoich wrogów pozbijac przez przypadek kilkoro neiwinnych ludzi uhh czyli totalna zagłada świata i okolic się szykuje hi hi Ciekawa jestem po co Rox tak potrzebny jest Soul...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deborah
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 11312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Karwi :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:54:56 22-10-07    Temat postu:

Odgrzybienie

Świetny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27839
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:50:31 22-10-07    Temat postu:

Odcinek 16 - "Ta zła"

Melisa korzystając z wolnych kilku minut przed zajęciami usiadła wraz z Carlosem na parkowej ławce, gdzie skończyła opowiadać mu wczorajsze popołudnie spędzone z Roxaną.
- Ta historia z tą dziewczynką jest niesamowita! - stwierdził z przekonaniem Carlos.
- Mówię ci, wydaje mi się, że Roxana jakoś spowodowała ten wypadek! - dodała zdenerwowana Melisa. - Patrzyła na ten samochód jak gdyby chciała go do nas przyciągnąć!
- Myślisz, że Roxana jest jakimś medium? - zaśmiał się mężczyzna.
- Ty się śmiejesz Carlos, a to jest bardzo poważna sprawa! Zginęła dziewczynka, która była przypadkową ofiarą!
- Masz rację, przepraszam.... - uśmiechnął się błagalnie. - Ale rozśmieszyło mnie to, że Roxana może mieć jakieś zdolności paranormalne.
- A jeśli magia istnieje?
- Tak, w książkach! Chodźmy na wykład! - rzekł Carlos, podając rękę Melisie.

***

Pilar wraz ze swoją paczką czekała na Navarro. Każdy myślał nad osobą Roxany, która ogłosiła wszystkim, że Mariana wyjechała z miasta. Każdy wiedział, że to jedno wielkie kłamstwo. Niepokojącą ciszę przerwała Fabiola.
- A jeśli jednak Mariana przyżyła?
- Zamknij się! - przerwał Manolo. - Niby jak miała przeżyć, skoro ją zakopaliśmy?
- A jesli ktoś wrócił się i ją odkopał?
- Proponuję zwalić winę na Carlosa albo Melisę! - zaproponował Gustavo.
- Możesz sobie proponować! - wtrąciła Pilar. - Na nikogo nie będziemy zwalać winy! Ona nie żyje i nikt prócz nas o tym nie wie!
- Doprawdy? To dlaczego Roxana powiedziała Santosowi, że Mariana wyjechała?!
- Może to ktoś z rodziny Mariany i nie chcąc niepokoić innych mówi im, że Mariana wyjechała... - stwierdziła Nora.
- Nie wiem, ale trzeba się jej pozbyć! - stwierdził Gustavo. - Ona może nam zaszkodzić, jest zbyt pewna siebie...
Pilar zaśmiała się. Przyjaciele patrzyli na nią jak na wariatkę.
- Chcesz się jej pozbyć, a jeszcze wczoraj wraz z Manolo wzdychaliście za nią!
- Ej odczep się od nas! Jesteś zazdrosna i tyle!
- O takich idiotów?! Haha! Nie rozśmieszaj mnie!
- Dzień dobry państwu! - przywitała się Navarro, poczym zaczęła prowadzić wykład.

***

Constanza czekała w międzyczasie na komendanta, który wypuści ją z aresztu. Czas 'umilał' jej nikt inny jak La Mosquita.
- Co maleńka? Wybierasz się gdzieś? - spytała, kończąc obgryzać paznokieć.
- Nie twój interes, wiedźmo! - burknęła dziewczyna.
- Jeśli myślisz, że ta lala, co była tu wczoraj załatwi ci wyjście to możesz się nieźle sparzyć.... Znam takie jak ona, obiecują obiecują, a później...
- Przymknij się!
- Constanza Suarez? - spytał policjan, podchodząc do celi.
- To ja! - zgłosiła się Connie.
- Jesteś wolna!
- W końcu! - ucieszyła się.
- Będę tęsknić, złotko! - pożegnała się La Mosquita i wróciła do obgryzania paznokci.

***

Marina Santos siedziała w swoim gabinecie i czekała na pacjenta, gdy nagle do drzwi ktoś zapukał. Zza drzwi wyłoniła się Roxana.
- Dzień dobry, pani Santos! - przywitała się z ogromną słodyczą w głosie.
- Witam... my się chyba pierwszy raz widzimy?
- Chyba nie! Jestem Roxana Valdez! - przedstawiła się Roxana, podając pewnym ruchem rękę Marinie.
- Od razu lepiej! - uśmiechnęła się Marina. - Powiedz, jaki masz problem?
- Nie wiem jak zacząć...
- Spokojnie, Roxano! Nie denerwuj się!
- Dzięki. Przeprowadziłam się tu kilka dni temu i dziś uświadomiłam sobie, że jestem zakochana w pewnym mężczyźnie...
- Tak...
- Problem polega w tym, że on ma żonę i ubzdurał sobie, że ją kocha, choć widzę, że strasznie na mnie leci. Starają się mieć dzieci, lecz ona ukrywa przed nim pewien sekret... - opowiadała Roxana, patrząc Marinie głęboko w oczy.
Gdy dziewczyna spuściła z niej wzrok, Marina zawstydziła się. Czy to ona nie jest przypadkiem żoną mężczyzny, w którym zakochana jest Roxana?
- Bardzo przepraszam Roxano, ale zaraz mam pacjenta...
- Rozumiem... - odpowiedziała Rox, poczym podeszła do drzwi i spojrzała na Marinę wzrokiem, który miał ją ostrzec, by odeszła od Felipe.

***

Ulicami miasta przechadzała się młoda dziewczyna. Wyglądała strasznie: brudne i przetłuszczone włosy, zapadnięte oczy, brudne ubranie... Była ona narkomanką, która myślała nad ostatnim zdarzeniem, którego dokonała... Przechodząc obok ogromnego budynku dostrzegła plakat: ZAPRASZAMY NA DEBIUTANCKI POKAZ STROJÓW PATY FLORES. Kobieta na plakacie była bardzo elegancka i piękna.
- Pieprzona suka, zawsze miała szczęście... - burkęła, poczym ruszyła odpocząć do parku.
Zasiadła na jednej z wolnych ławek i myślała nad ostatnim zdarzeniem o którym ciężko było jej zapomnieć.....
- Mamusiu, gdzie idziesz? - spytała mała dziewczynka.
- Kochanie, zostań tu i nie ruszaj się stąd!
- Ale dlacze...
- Cii! Przyjdą po ciebie pewni ludzie, z nimi będzie ci lepiej! - oznajmiła z łzami w oczach kobieta.
- Mamusiu, nie odchodź!
Kobieta wybiegła z Centrum Handlowego...

Dziewczyna przetarła spływające po policzkach łzy, gdy nagle przypomniała jej się jeszcze jedna sytuacja...
- Błagam cię, pożycz mi jeszcze! Dłużej nie wytrzymam!
- Zwariowałaś?! Od kiedy zaczęłaś brać prochy, przestałam traktować cię jak siostrę! Wiele razy obiecywałaś mi, że już nie będziesz więcej brać i co?! W jakim stanie się pokazujesz?!
- Paty, błagam! - wyszeptała przez łzy. - Muszę coś wziąć, muszę!
- Wynoś się! Wiele razy ci pomagałam, ale koniec z tym! Moja siostra nie żyje!! - wykrzyczała druga, poczym wyrzuciła kobietę za drzwi.

- Jak mogłam sobie tak zmarnować życie?! - zastanawiała się. - Mam nadzieję córeczko, że chociaż tobie lepiej się żyje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SallyFan
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:13:44 22-10-07    Temat postu:

UPS! Matka Rominy nie wie, że córka nie żyje, w dodatku (?) opieka zabrała jej prawa rodzicielskie, bo jest ćpunką. I co teraz? Podskoczysz do Roxany ze strzykawką? Nie toleruje ćpunów ; /
Uhh szykuje się ostry wątek z Mariną..
Co wymyśli Pilarzyca? xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deborah
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 11312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Karwi :P
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:21:28 22-10-07    Temat postu:

Ciekawa jestem kiedy mama Rominy dowie się że jej córka nie żyje

Super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27839
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 17:40:41 22-10-07    Temat postu:

Marcia będzie w teli krótko, gdyż bardziej istotną rolę, odegra jej siostra, Paty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:11:41 22-10-07    Temat postu:

super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:22:55 22-10-07    Temat postu:

Odcinek super:) heh Roxanka coraz bardziej robi się zła... chce zniszczyć małżeństwo (?) Santosa? kurde i ta matka Rominity... kurde co to będzie jak się dowie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27839
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 18:22:55 22-10-07    Temat postu:

jutro dowiecie się, kto zagra rolę Marcii i Paty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:06:15 22-10-07    Temat postu:

Tak mi żal Rominity No i co zrobi jej matka, gdy się dowie? Ah, ta Rox, czuję, że dopiero się rozkręca Super odcinek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27839
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 20:17:50 22-10-07    Temat postu:

monioula napisał:
No i co zrobi jej matka, gdy się dowie?

to będzie takie sobie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosik
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 11672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:26:03 22-10-07    Temat postu:

Supcio odcinek nareszcie mama Rominy się pojawiła. A biedny Gustavo nie wie co się z nim w nocy działo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 75, 76, 77  Następny
Strona 20 z 77

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin