|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:12:19 03-10-09 Temat postu: ODCINEK2 cz.1 |
|
|
ODCINEK2cz.1
Panie i panowie!
Ladies and gentelmen!
Telenowicze i telenowiczki!
Prezentuje Wam odcinek 2
Przywitajmy go brawami
_________________________________________________________
Tak naprawdę nie bałam się TEGO dnia.Byłam nadzwyczaj spokojna.Czemu?Sama niewiem!Pewnie dlatego,że nic gorszego niż w gimnazjum mnie już nie spotka.Tak się bardzo wszyscy idioci z tamtej klasy kochali,a rozeszli się we wszystkie kierunki,jak karaluchy.Pare znajomych osób na pewno spotkam, ale co mi oni zrobią?Zresztą mama cały czas powtarza,jak to szło?....a tak"w liceum wszystko będzie inaczej,blablabla...to nie jest już gimnazjum blablabla...nie jest ono obowiązkowe,zaszczytem jest uczęszczanie do niego...zaćma...jak będą znowu głupoleć, jak w gimnazjum to wylecą na zbity pysk"To mnie miało pocieszyć w razie spotkania starych "przyjaciół".Jest tylko jedno "ale",kiedy szłam do gimnazjum miała taką samą mówkę tylko była podstawówka zamiast gimnazjum.-Tak sobie Dulce rozmyślała czekając na wołania mamy.Wszystkie poranne sprawy miała już załatwione.Zostało tylko tam dojechać.Nie czekała długo,wkrótce wsiadła do Toyoty po raz ostatni żegnając się z beztroską wakacji.
Była jedną z pierwszych osób.Nie zostało jej nic innego jak czekać.Wkrótce wszyscy zaczęli się zjeżdżać.Okazało się,że wiele osób się zna, wsród pierszaków zaczęly tworzyć się poszczególne grupy starych znajomych.Tylko ona i pare innych osób stało samotnie.Czy Dul do nich podeszła?Nie.Nie dlatego,że była nieśmiała .Poprostu albo pisały esy albo wyraźnie na kogoś czekały.Pare razy zapytała o godzinę,nic więcej.Wkrótce nadeszła grupka osób z jej klasy.
-Cześć!-zawołała uśmiechając się.Dziewczyny tylko spojrzały na siebie i zaczęły coś tam szeptać.Pobijała wszystkie dziewczyny w tej "dyskrecji"Pillar ~one się chyba nigdy nie zmienią-westchnęła Dul
-Cześć-odpowiedziały dopiero po chwili znacząco się do siebie uśmiechając
-Wy też idziecie do artystycznej?-miała na myśli oczywiście klase
-No co ty,skąd!-zaprzeczyła gwałtownie Anahi -Ja do artystycznej -odpluneła znacząco.Potwierdziło ją pare innych dziewczyn.No i tak się rozstały.Równie szybko przyszły jak i poszły.Znowu została sama,ale jej to nie przeszkadzało.Prawdę mówiąc podniósł ją na duchu widok stremowanych i wystrasonych lasek z byłej klasy tulących się do siebie nawzajem,no bo tak to wyglądało.
-Cześć Dulcia!-ten głos, od razu zareagowała.Był to Chris i nim się zorientowała już wyciągnął ręke w kierunku jej włosów.
-Cześć-odpowiedziała z głupim uśmiechem na twarzy czując jak czochra jej włosy.Denerwowało ją to.Wiedziała,że traktuje ją jak idiotkę,jakiegoś głupiego pieska .Już chciała zareagować,ale się ulotnił zostawiając ją samą z wątpliwościami.
_______________________________________________________________
Ten odcinek jest dosyć długi więc podzieliłam go na części.Mam nadzieję,że się podobało.
_________________________________________________________________
W następnej części tego odcinka.....
~a więc jest w artystycznej-westchnęła...(...)
....
-Chodź tu!
-Sam przyjdź!
....
-Ty ku..o!
...
oraz mądrości pana woźnego xD
wszystko to w kolejnej części
P.S.Tamten zwiastun się zgadza tylko jest ogólny do całego odcinka ,a ten jest bardziej szczególowy do poszczególnych części
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 2:02:38 03-10-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:43:02 03-10-09 Temat postu: UWAGA |
|
|
kolejn część odcinka 2 już jutro |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:55:57 11-10-09 Temat postu: |
|
|
Przepraszam Cie że dopiero teraz....!!! Nie wiem jak to się stało ale nie zauważyłam!!!
Przepraszam!
Odcinek świetny!
Są w jednej klasie Łaaa
Będzie się działo
Już nie przepadam za anahi
Dobra czekam na newik
Pozdrawiam :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcia14 Motywator
Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:43:48 11-10-09 Temat postu: |
|
|
Kiedy new !!!!!!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:22:12 12-10-09 Temat postu: |
|
|
Dzięki,że odpisałyście:) Postaram się jak najszybciej. Na pewno do czwartku napiszę.
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 17:24:31 12-10-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Natalii_xD Idol
Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1133 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sc Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:05:58 12-10-09 Temat postu: |
|
|
To czekam..
Jeszcze raz przepraszam, ze dopiero wtedy... naprawdę zauważyłam, a myślałam o telce, a ona normalnie jakby zniknęła
A w końcu poszukałam i JEST |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:08:47 13-12-09 Temat postu: PRZEPRASZAM! |
|
|
Przepraszam,przepraszam,przepraszam,że nic nie piszę,ale:
1.byłam w szpitalu(anemia)
2.nauka(marna wymówka)
3.depresja
4.brak pomusłów
By sie wprosić w wasze łaski dam Wam tu pare odcinków
Mam nadzieje ,że dalej będzie to ktoś czytał...
Pierwszy dedykuje mojej wiernej i wytrwałej czytelniczce....DULCEM! |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:49:10 13-12-09 Temat postu: Odcinek 3 |
|
|
ODCINEK 3
Dzisiaj ważny dzień,koniec leniuchowania,czas szkoły,lekcji,szlabanów,zakówania itd itp.Z tej jakrze "wspaniałej" okazji mama obódziła mnie o godzinę wcześniej.MAAAASSSSAAAAKKKRRRAAA!
No cóż,ale i tak twórczo wykorzystałam ten czas przeglądając swoją szafę w poszukiwaniu jakiegoś fajnego ciuszka ~`Niech se dalej mówią,że jestem dziwna itd nawet nie próbując mnie poznać,ale nie przyczepią się mojego wyglądu.
Tak naprawdę wygląd był jej jedyną bronią do walki ze złośliwcami z gimnazjum.Prawda jest taka,że w podstawówce była uznana za aspołeczną,anormalną,obrzydliwą kujonicę(obrzydliwą,bo ciągle miała katar) i to z brakiem stylu.A jej to wina,że jej mama ładnie i seksownie się ubierała, tym czasem kiedy kupowała swojej córce najzwyklejsze ubrania,które można byłoby nazwać domowymi z wyjątkiem braku na nich dziur i plam?Jednak tu nie o ciuchy chodziło.Dul już w zerówce była samotnikiem.Wiązało sie z tym nagłe przeniesienie z prywatnego przedszkola maks.20 osób do publicznej zerówki do 300 osób.Nie da się ukryć,że dla 5-latki był to szok.Tym bardziej,że potem połowa jej klasy w podstawówce to było przedszkole,a potem gimnazjum.To jednak nie koniec epopeji.W 4 klasie podstawówki,kiedy dziewczyny uczyły się już normalnej nastoletniej gadki,a nie tej mamuśkowatej,zaczynały gadać z chłopakami,pierwsze miłostki,trwalsze przyjaźnie,kształtowanie charakteru...wszystko to ominęło Dul,którą to mama i babcia ciągle zaganiały do nauki próbując odreagować tym ich niespełnione ambicje.No i co,że dobrze sie uczyła skoro i tak w klasie były osoby lepsze,które na dodatek były lubiane!Jedynym jej towarzyszem była rodzinka,z którą nie dało się porozmawiąć tak mormalnie.Kiedy już wreszcie się zbuntowała i zaczęła się sama uczyć,no co prawda miejsce 5 i 6 zastąpiły 3,4 i coraz częstsze 2,ale także stało sie to dla niej zrozumiałe,że ominęła ważny okres w jej życiu.
Siedząc pod klasą wypatrywała wzrokiem Lupity,buła to dziewczyna,którą wczoraj poznała.To było tak...
Weszła do klasy nieco spóźniona rozglądając się w poszukiwaniu wolnego miejsca.Była wolna jedna ławka pierwsza w rzędzie przy oknie i było też wolne miejsce przy pewnym chłopaku.Nie zastanawiając się długo usiadła obok niego...no cóż cisza woda brzegi rwie A tak na powarznie...przecierz on jej nie zje,prawda Chłopak podczas tej godziny biadolenia babki już prawie usypiał podczas gdy Dul wzrokiem dokonywała wstępnej analizy osób z klasy.Aż prawie poderwała się z miejsca,gdy zauważyła w drugiej ławce Anahi w najlepsze gadającą z psiapsiółom.A to co?Anahi jednak w artystycznej?I kto by pomyślał,że to artystka!Od której strony?(nie obrażając jej fanów)Na jej widok Dulce nieco posmutniała.Czy ona jest obciachem do tego stopnia by okłamywać co do klasy,myślała,że co?Że Dul jest tempa i się nie zorientuje!?Takie właśnie myśli napełniały głowe czerwonowłosej,która już straciła jakąkolwiek cząstkę entuzjazmu.No cóż może w tej sytuacji należy przypomnieć jaj fakt,przynajmniej nie chodzi do klasy z Chrisem!Co by dopiero było!Kolejne trzy lata piekła i poniżania,ale może ON już dorusł,może ONA się zmieniła a to "sympatyczne" powitanie było zwyczajnum nieporozumieniem?Jedno jest pewne...czas pokaże.Po skończonej lekcji wyszła z opustoszałej już sali i korytaży.Miała już zamiar iść do domu,gdy dostrzegła jakąś osobę.Była to ciemnowłosa dziewczyna,która pisała właśnie coś w komórce.
-Hej jak się nazywasz?Jestem Dulce!-zawołała radośnie i w tej chwili poczuła,że cała jej radość powraca jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
O cześć.Lupita jestem-powiedziała ściskając jej dłoń.I tak to się zaczęło.Od rozmów o tym,że fajnie,że się poznały,bo nie są już takie sierotki do...no właśnie do czego?
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 3:06:44 13-12-09, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:15:31 13-12-09 Temat postu: odcinek 4 |
|
|
ODCINEK 4
-Cześć!Zawołała w stronę zbliżającej się dziewczyny
-Cześc-odpowiedziała siadając obok niej.Tak na miłej rozmowie,poznaniu innych osób z klasy i nauczycieli minęły lekcje.Dzisiejszy dzień można na pewno nazwać udanym.Tym bardziej,że przechodząc korytarzem po raz pierwszy od dłuższego czasu przechadzała się po korytarzu krokiem zgrabnym,pewnym siebie,lekkim,można,y go nazwać jeszcze seksownym,nie przesadzając Wtem usłyszała za swoimi plecami ten głos...
-Cześć Dulce!Ładnie wyglądasz
-Och dziękuje!-uśmiechnęła się odwracając w jego stronę.
No nic nie byłoby w tym nadzwyczajnego gdyby nie to iż ten głoś należał do Christophera Uckermana!Tak!I do tego odchodząc słyszała jak w najlepsze plotkuje z Teo na jej temat i to nie były złośliwe,wredne uwagi Dulce cała uradowana wieżyła,że może się zmienił?Ale czy to możliwe?Może to kolejny dowcip?
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 3:11:05 13-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:05:40 13-12-09 Temat postu: Odcinek 5 |
|
|
ODCINEK 5
Tak uradowana szła dziś do szkoły.Jak widać dobry nastruj wcale nie
zszedł z jej rozpromienionej twarzy.Uśmiechała się do każdego napotkanego człowieka,zarażając ich uśmiechem i radością.Jej szczęście było o tyle większe iż poznała jeszcze Celine i Hose,które wydawały się naprawdę fajne.Dodam jeszcze iż czekając na przystanku na autobus,Hose pocałowała ją w policzek.Każdy pewnie teraz powie...nic wielkiego,ale dla naszej czerwonowłosej bochaterki było to COŚ!Zawsze dziewczyny omijały ją metrowym łukiem,a jak już coś mówiły to tylko "pożycz ołówek","co było w 5 w matmie"Tylko 2 osoby wiedziały jaka ona jest.Nie były one jednak z nią związane do tego stopnia,by jej bronić przed agresją reszty klasy.Otółrz miała ona niemiłą reputacje.Jak nie masz co robić to pośmiej się z Dulce!Jednak nie z nią,lecz z niej.Cóż było bardziej zabawnego niż jej głupia mina po usłyszeniu pytania typu "walisz konia?" i jeszcze głupsza odpowiedź "nie,lubie zwierzęta".Jednak jej dziecięca niewiedza nie była jej winą.Niestey nie miała ona takiej mamy,z którą można by było normalnie porozmawiać o tych sprawach.Jej mama na wszystkie zażuty córki,że to przez jej tabu jest pośmiewiskiem odpowiadała:"nie jestem do tego,by takie rzeczy tłumaczyć!"
Tak właśnie szła do klasy wierząc,że dzisiejszy dzień będzie również wspaniały jak poprzedni,ale zbyt się przeliczyła...
Dzień zapoiadał się normalnie jak poprzedni do czasu,gdy...
Zaproponowała Lupicie,by się przeszły.Lupita co prada niechętnie oderwała się od komórki,ale poszła~ciekae z kim tak namiętnie esemesuje?-przemknęło przez myśl czerwonowłosej.Tak właśnie przechodziły,gdy dostrzegła siedzącego na ławce Christophera.W tej chili poczuła,że cała pewność siebie ją opuszcza.Próbowała na siłę porozmawiać o czymś zabawnym z Lupitą,co kompletnie nie wyszło.Lupe kompletnie nie zaczaiła sytuacji ani docipów.Tylko dalej urzymała tą swoja sztywniackią gadkę za nic w świecie nie przypominającą gadkę nastolatek.Wtedy to Dulce zrozumiała,że Lupita ma podobny problem jak ona.Nie potrafi mówić jak nastolati.Jednak Dulce w dogodnych sytuacjach potrafi,a ona nie.Dalej tak Lupe przechadzała się korytarzem wymachając idealnie prostą lewą ręką w górę i w dól,co nadało jej przekomicznego widoku zagubinej nastolatki i do tego różoa bluza polarna i czarna spódniczka z białymi rajtuzami.No i do tego to,że była od czerwonowłosej niższa prawie o głowę,za mała jak na swój wiek!
Wiedziała,że Chrisowi nie przejdą obojętnie przez oczy takie szczegóły i będzie musiał to skomentować!To było pewne!Tymbardziej,że pod wpływem dziwacznego zachoania koleżanki,jakby przestraszonej społeczeństwem i ludźmi,sama zaczęła czuć,że traci grunt pod nogami.
-Dulce!Chodź tutaj!-zawołał w stronę oddalającej się dziewczyny
~A szlak było tak blisko!-przemknęło jej przez myśl.
Odruchowo odwróciła się w jego stronę.Gest ten był jednak najgorszym jaki zdołała wykonać.Poco go wogóle zrobiła?Tak naprawdę chciała mu coś odpowiedzieć.Miała dość tych 3 lat kiedy starała się spokojnie przechodzić koło niego,co jednak wypadało komicznie.Zasze wtedy przyspieszała krok,robiła głupią minę...Tak,on i kumple mieli niezłą zabawę z niej.Teraz miało być inaczej.Miała mu przygadać i zamkńąć tą jego buźkę na 3 długie lata!Miała go óśmieszyć!A co wyszło?Stała głupio nie potrafiąc nic powiedzieć.Stała tak i paliła cegłe głupio sie uśmiechając.Teraz penie nie każdy będzie miał problem z odgadnięciem jego myśli~Ta...tak jak mówiłem zabujała się we mnie!HAHAHA!!!
Dopiero takie zdanie jak...
-Ty dzi..o!
...zdołało ją przywołać do świata rzeczywistego.Odeszła szybkim nerwowym krokiem oddalając się znacznie od Lupe,która mamrotała coś w stylu"zaczekaj na mnie moja droga koleżanko..."
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 3:12:52 13-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:41:15 13-12-09 Temat postu: ODCINEK 6 |
|
|
ODCINEK 6
Była na siebie wściekła!Zrobić z siebie pośmiewisko przed takim skończonym dupkiem,padalcem,bezuczuciowym idiotą,padalcem,pozerem!Chyba się powtórzyła (ja ją rozumiem)Dlaczego to ją spotyka,dlaczego!Do tego jak była wczoraj u swojej wyśmienitej cioci,to ta zwróciła jej uwagę,że cieliste podkolanówki sa aseksowne!No i miała racje!Jak to wygląda elegancka bluzeczka od mamusi,srebrne,dostojne kolczyki,brązowa spódnica sięgająca prosto do kolan i do tego czarne podkolanówki!Wygląd nie jest najważniejszy,ale nawet charekterem nie może się popisać!Chciała wyglądać elegancko i seksi,a wyszło na 30 letnią babkę bez gustu.Najgorsze jest to,że mama widziała co ubiera,a nie zwróciła jej uwagi.Ta to się zna!Sama ubiera sie seksi,a oczekuje, że córka to jak jakąś malutka dziewczynka!Cały czas ludzie powtarzają jej,że jest zgrabna,śliczna i będzie kiedyś chłopaków kijem od siebie odganiać!Problem w tym,że Ci ludzie to nie byli jej rówieśnicy,a rodzina,znajomi rodziców,a nawet nauczycielka,by ją pocieszyć kiedy klasa się znowu znęcała.To było zwyczajne kłamstwo!Kiedyś czyli kiedy?Jak będzie miała 30?!To takie niesprawiedliwe!Nieraz czytała w Bravo,czy innych gazetkach młodzieżowych listy treści "jak go spławić?","nie mogę odpędzić się od chłopaków" itd.Czemu do Anahi chłopaki zarywają,a do niej nie?Przecięż Anahi to kokieryjna laleczka,niemająca własnego zdania,zgadzająca się z innymi,byle kto na nią spojrzał!
Ostatnio jedynym plusem w jej życiu było mocniejsze zakolegowanie się z Celiną.Trochę przewrażliwiona to jest,ale co jak co ma ostrą gadkę!A takiej osoby potrzebuje,kogoś od kogo będzie się uczyć asertywności.
Właśnie sobie przechodziły korytarzem,gdy nagle usłyszały głos Chrisa
-Dulce chodź tu!-już kolor jej policzków przybierał barwę jej włosów,gdy proces ten przerwała riposta Celiny
-Sam tu przyjdź!No,no-próbowała go przywołać gestem palca wskazującego w czym wtórowała jej Dul.Chłopak był na tyle zdezorientowany,że aż schował sie w towarzystwie chłopaków,udając,że ich nie widzi!Bo taka jest prawda...on tylko wydaje się mocny...
-Celina,dzięki!On mnie już nieźle wnerwiał-powiedziała kiedy obie znalazły się w łazience.
-Spoko,ale z niego debil!A wogóle...co on do Ciebie ma?
-To już tak od paru lat...
-powiesz mi?
-spoko,nie uważam tego za rzadną tajemnice,bo i tak całe moje gimnazjum znąło tą historię,tylko złą wersję...Wszystko zaczęło się....
____________________________________________________________
To co mam nadzieję,że sie zrechabilitowałam Mam do Was małą prośę...żebyście w komentarzach pisali Wasze poglądy na temat zachowania Chrisa(no wiecie,wyjaśnienia dlaczego może to robić) i co on może czuć do Dul(jeśli coś wogóle czuje )Chciałabym żeby opowiadanko było bardziej realistyczne.No wiem,że moje opka mogą być przynudzające,ale potem akcja się rozkręci,gwarantuję to!
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 3:53:37 13-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:10:23 13-12-09 Temat postu: WARUNEK |
|
|
Drodzy czytenicy i czytelniczki!
Ponieważ niedawno przeżywałam dołka,że tak mało osób komentuje moje wypociny.Powoli już przestaje wierzyć w moją jakąkolwiek zdolność do pisania Jak Wam się coś nie podoba to piszcie to w komciach,śmiało!Postaram sie wtedy lepiej pisać w następnych opkach.
No i po drugie wprowadzam zasadę 5 komciów.Pod każdym odcinkiem musi być przynajmniej 5 odpowiedzi,bo inaczej popadne w depresje i dalej nie piszę .Jeszcze raz powtarzam,bądźcie ze mną szczerzy!No i piszcie jak Wam się coś nie podoba
Teraz to czekam na 20 komciów
Nie ma zmiłuj
Ostatnio zmieniony przez lisa1 dnia 4:13:59 13-12-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:15:35 13-12-09 Temat postu: |
|
|
No oczywiście ja skomentuję
Dziękuję za dedykacje bardzo mi miło
No a teraz do rzeczy Bardzo stęskniłam się za Tobą i opowiadankiem, fajnie że dodałaś odcinki ale całą noc musiałaś nie spać! kobieto, życie Ci nie miłe??
troszkę się wypowiem na temat Chrisa (jak prosiłaś )
Wydaję mi się, że to taki troszkę bajerant. Mydli wszystkim oczka, że jest taki silny, mocny, uczucia go nie wzruszają itp. po prostu potrzebuje akceptacji, sam by sobie nie poradził. Szuka przyjaciół na siłę, i chyba sam nie widzi tego że chociaż ma dużo znajomych, to jest najzwyczajniej samotny... bo nie ma przed kim się otworzyć. Udaje kogoś innego, i musi mu być z tym cholernie ciężko. Rozumiem go. I jego stosunek do Dulce tłumaczę jako, na początku wkupił isę w łaski przyjaciół kosztem Dul, drwiąc z niej... jednak kiedy udawanie innej osoby stało się uciążliwe zauważył w niej człowieka. Tzn też ma uczucia, wcześniej o tym nie myślał, ale w końcu ona też je musi mieć. I jest inna od wszystkich, nie udaje innej osoby, jest sobą chociaż nikt jej nie akceptuje. Właśnie z tego powodu że jest inna!
Mam nadzieję że ich stosunek do siebie zmieni się ... Bo oboje się uzupełniają
Pozdrawiam i czekam na newik
Pamiętaj że nie ważna jest liczba czytelników, ważne jest że są |
|
Powrót do góry |
|
|
lisa1 Dyskutant
Dołączył: 26 Wrz 2009 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:40:14 13-12-09 Temat postu: DZIĘKI BARDZO! |
|
|
Dulcem po prosu jeseś wspaniała
Fajnie,że czytasz
Oczywiście ja też się stęskniłam
Nie ma inaczej.
Bo ja próbuje tutaj stworzyć dobrą postawę Chrisa,no wiesz,żeby nie była sztuczna no i naprawdę Twoja opinia mi się przyda jako 3 osoby
Dodam jeszcze,że postaram się częściej pisać
no,a w następnym odcinku dodam historię Uckera i Dul.Jak to się właściwie zaczęło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|