Telenowele

CamilaDarien · Wysłany: 19:18:01 27-11-11 Temat postu:

Dull - Cieszę się, że odcinek pierwszy, aż tak przypadł Ci do gustu

Celestina to dość skomplikowana postać, gdyż z tą ziemią wiąże się wiele ciekawych tajemnic. Veronica zaś jest równie mroczną postacią jak główna bohaterka, bo z biegiem czasu wyjdzie na jaw parę ciekawostek

Ania:D - Cieszę się, że Ci się podobało

Na pewno wpadnę do Ciebie

madoka - Wiem, że nie lubisz Pabla (sama na początku go nie trawiłam, ale niedawno przekonałam się go niego i życzę Ci tego samego). Celestina faktycznie ma mroczną przeszłość, która niszczy ją z każdym kolejnym dniem, a Veronica to szantażystka jakich mało i sporo namiesza

Luc@s - Cieszę się, że główni bohaterowie przypadli Ci do gustu

W wolnej chwili zapraszam również do moich dwóch pozostałych opowiadań "Ja i Ty, czyli dwie różne bajki" oraz "Miłość na granicy prawa"

Pozdrawiam, Camila

Rainbowpunch · Wysłany: 19:32:56 27-11-11 Temat postu:

Ja tam kocham Pablo Montero, jak i Livię Brito. W TdA tworzą świetną i najlepszą parę według mnie.

Zawsze lubiłam czytać tego typu opowiadania z zagadką i tajemnicą. Tego było mi trzeba. Postać Celeste jest dosyć tajemnicza, gdyż jeszcze nie znamy jej powiązania z tą Veronicą, która bowiem chce się pewnie zemścić. Jednak widać, że dziewczyna bardzo cierpi z powodu tych niepożądanych wizji i wcale jej się nie dziwię.
Wykazała się niczym bohaterka ratując swoją siostrę z pożaru, ale z tego co można było wywnioskować nie zdarzyło się już to pierwszy raz. Widocznie siostry mają przez te wizje Celeste, a już w szczególności przez tą przeklętą ziemię dużego pecha. Z zapowiedzi wynika, że Celeste nie uda się sprzedać tej ziemi przez wypadek, któremu ulegnie. Ale kto wie co ją jeszcze czeka? Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek.

CamilaDarien · Wysłany: 20:02:37 27-11-11 Temat postu:

Maite Perroni - Ja Pabla polubiłam właśnie przez jego rolę w TDA, a Livię dopiero poznałam i od razu zdobyła moją sympatię. Teraz po prostu ubóstwiam tą parę

Co do odcinka, to Celestina faktycznie nie dotrze na to spotkanie, przez co nie sprzeda tej ziemi. Wypadek skutecznie jej to uniemożliwi. Veronica zaś za wszelką cenę będzie dążyła do zniszczenia jej życia jeszcze bardziej

Analuz · Wysłany: 10:34:02 28-11-11 Temat postu:

Odcinek ciekawy zastanawiam się skąd Celestina ma ten wizje ?.Na pewno nie długo się dowiemy.Co musi być na rzeczy ,że chce sprzedać plantację.Interesuję mnie postać Juana Contenera kiedy się pojawi ? Czekam na next.

CamilaDarien · Wysłany: 16:42:52 28-11-11 Temat postu:

Analuz - Cieszę się, że Ci się podobało

Juan Contener pojawi się w późniejszych odcinkach, gdyż on jest właściwie również częścią przeszłości Celestiny

Tak szybko jednak nie chcę wprowadzać go do tej telenoweli, bo muszę przed tym opisać parę innych wydarzeń, np. związanych z Veronicą

CamilaDarien · Wysłany: 19:42:47 01-12-11 Temat postu: Odcinek 2

Odcinek 2

Słowa Veronici przyprawiły Celestinę o nieoczekiwany ból głowy i strach przed powrotem do przeszłości. Nie chciała ani nie mogła wrócić na straconą pozycję. Wspomnienia wiążące się z jej porwaniem sprzed lat były za bardzo bolesne, a rany jeszcze zbyt świeże. Trauma pozostała do dziś dnia…
- Zostaw mnie w spokoju! – poprosiła Celestina.
- Przykro mi złotko, ale powinnaś już wiedzieć, że Veronica Valcon zawsze dotrzymuje słowa i nigdy nie odpuszcza! Zniszczę Cię! – zagroziła kobieta, po czym rozłączyła się.
- Veronica! – próbowała jeszcze złapać kontakat ze swoją rozmówczynią, jednak było to na nic. – Co masz na myśli? Nie rozłączaj się, błagam... – powiedziała sama do siebie.

**********

Veronica rzuciła telefon komórkowy na tylne siedzenie i oddała się swojej największej, dozgonnej pasji jaką były nielegalne wyścigi samochodowe. Duża dawka adrenaliny przed każdym pokazem mody dodawała jej odwagi. Była ona zawodową modelką, odkąd po raz pierwszy miała szansę pozować do nagiej sesji w Playboyu. Fotograf, który wówczas robił jej zdjęcia, załatwił jej kontrakt z międzynarodową agencją modelek i tak zaczęła się jej wielka kariera w świecie mody. Wracając zaś do wyścigów, to Pani Valcon ścigała się zawsze bez kombinezonu, gdyż uważała, że to poniżenie, a że była kobietą z wyższych sfer, to nikt nie śmiał się jej sprzeciwić. Lubiła niebezpieczne gry wszelakiego rodzaju. Szantażowała Celestinę i chyba to było największym sensem jej życia… Dlaczego???... Nikt oprócz jej męża i wspólnika nie wiedział, dlaczego tak bardzo nienawidzi tej dziewczyny, jednak był ktoś jeszcze… Ktoś kto doskonale znał wydarzenia z przeszłości tych dwóch różnych kobiet…
Veronica wreszcie ruszyła swoim ukochanym, czerwonym porsche 911 gt3 rsr evo i powoli nabrała prędkości, aż w końcu doszła do 400 km/h…

**********

Rozpętała się potężna burza z piorunami. Wiatr łamał drzewa, które przewracały się wprost na ulicę, tym samym taranując drogę samochodom jadącym w kierunku kawiarni „La luz”. W pewnym momencie Celestina ujrzała kolejną wizję… Tym razem jej główną bohaterką była ona sama… Nie wiadomo jednak co dokładnie zobaczyła, ale z jej przerażonej miny można było wyczytać jedno… Zbliżające się niebezpieczeństwo… W tym momencie kobieta straciła kontrolę nad kierownicą i wpadła w poślizg… Próbowała walczyć o życie, kręcąc kółkiem to w prawą stronę, to w lewą, ale wszystko na nic. Samochód z ogromną siłą uderzył w drzewo, po czym sturlał się w ciemną, głuchą przepaść…

**********

Veronica po szczęśliwym zakończeniu wyścigu i swojej wygranej zapaliła papierosa i udała się do domu świętować kolejne zwycięstwo odniesione na torze. Ta pasja obudziła się w niej, kiedy miała 14 lat. Wtedy pierwszy raz zakosztowała smaku niebezpieczeństwa i samotności. W tym właśnie dniu matka opuściła ją, gdyż umarła na raka piersi. Ojca nigdy nie znała. Ponoć uciekł z kochanką do Hiszpanii, gdy okazało się, że jego żona oczekuje dziecka... Od tej pory Veronica Valcon, wychowana przez ulicę i miejscowych chuliganów, nie chciała dłużej zgrywać grzecznej dziewczynki. Wpadła w złe towarzystwo i zakochała się w największym dupku na całym podwórku, który dzisiaj był jej mężem… Antonio Valcon – zamożny i wpływowy biznesmen, który kręcił lewe interesy z Juanem Contenerem. Ten człowiek był również wspólnikiem jego żony, a głównym powodem ich wspólnych przekrętów była Celestina…
- Kochanie wróciłam. – oznajmiła Veronica, gdy przekroczyła próg własnego domu.
- Tak się cieszę, że już jesteś. – Antonio przywitał żonę namiętnym pocałunkiem. – Co dzisiaj robiłaś? – zapytał.
- Zadzwoniłam do tej idiotki. – zaśmiała się ironicznie.
- I jak było?
- Ta kretynka sądziła, że ja dam jej spokój, ale po moim trupie! Zapłaci mi za wszystko! Za to, że uciekła z tego przeklętego... – nie dokończyła, bo mąż zatkał jej usta kolejnym gorącym pocałunkiem…

madoka · Wysłany: 20:27:41 01-12-11 Temat postu:

Hmm podoba mi się postać Veronicki - chyba narazie nawet bardziej, niż głównej bohaterki. Może dlatego, że obecny odcinek został poświęcony w większej mierze właśnie jej...Opcja z nielegalnymi wyścigami, z Naty Oriero w roli głównej jest naprawdę fascynująca - i przypomina mi dobry film "Szybcy i wściekli", więc zaliczam to na duży plus.

Z kolei Cela w trakcie wizji, straciła panowanie nad kierownicą i uległa wypadkowi - zobaczymy zatem, jak potoczą się dalej jej losy.

Dull · Wysłany: 21:08:44 01-12-11 Temat postu:

Postać Veronicy jest super. I ja dostrzegłam podobieństwo do Szybkich i Wściekłych, których oglądałam wszystkie 5 serii ;]
Szkoda, że Antonio zajął jej usta, bo nie wiem, co Vicky miała na myśli

Ciekawe co będzie z protką po wypadku.

levyrroni · Wysłany: 21:10:37 01-12-11 Temat postu:

Na poczatku chcę przeprosić ,że dopiero teraz komentuje ale nie wcześniej nie miałam czasu

Napewno będe czytała ale z komentrzami może być ciężko

Espernza ma wizje i to włśnie dzięki nim uratowałą siostre

Chcę sprzedać ziemie żeby pozbyć się dziwnych rzeczy które się wokół niej dzieją
Jadąc na spotkanie z zainteresowanym kupnem ziemi miała wypadek
Ciekawe co jej się stało ?
Veronica widać będzie ciekawą postacią

Czekam na next

levyrroni · Wysłany: 21:14:35 01-12-11 Temat postu:

Na poczatku chcę przeprosić ,że dopiero teraz komentuje ale nie wcześniej nie miałam czasu

Napewno będe czytała ale z komentrzami może być ciężko

Celeste miała wizje i to włśnie dzięki nim uratowałą siostre

Chcę sprzedać ziemie żeby pozbyć się dziwnych rzeczy które się wokół niej dzieją
Jadąc na spotkanie z zainteresowanym kupnem ziemi miała wypadek
Ciekawe co jej się stało ?
Veronica widać będzie ciekawą postacią

Czekam na next

Santiago · Wysłany: 21:28:25 01-12-11 Temat postu:

Veronica jest o wiele ciekawsza o protki - tu się zgdozę

I na dodatek villana - to też duży plus...
Czekam na kolejny odcinek i nie spocznę póki nie zobaczę co się będzie dalej działo...

CamilaDarien · Wysłany: 6:36:28 02-12-11 Temat postu:

madoka - Faktycznie. Postać Veronici i mnie bardziej się podoba, gdyż z racji tego, że uwielbiam Naty Oreiro, fascynuje mnie jej pasja, która nie jest zbyt bezpieczna. A jeśli chodzi o Celestinę to ona również jest bardzo intrygującą postacią i mogę obiecać, że nie zabraknie emocji

Dull - "bo nie wiem, co Vicky miała na myśli" - nie Vicky, tylko Veronica

levyrroni - Cieszę się, że wpadłaś Kingusiu

W twoim komentarzu wkradł się mały błąd... Chyba pomyliło Ci się z "Miłością na granicy prawa", bo tutaj główna bohaterka, która ma wizje, ma na imię Celestina, a nie Esperanza

Alejandro - O widzę, że zmieniłeś nick

Bardzo mnie cieszy Twoje zainteresowanie tą telenowelą... Mogę obiecać, że na pewno nie będziesz się nudził, czytając ją

levyrroni · Wysłany: 8:20:39 02-12-11 Temat postu:

Tak dopiero teraz zauważyłam i bardzo przepraszm

Analuz · Wysłany: 10:30:32 02-12-11 Temat postu:

Więc Celestina została kiedyś porwana.Ciekawi mnie dlaczego ?.Veronica za razem niebezpieczna i tajemnicza kobieta.Czekam na next.

Rainbowpunch · Wysłany: 17:53:33 02-12-11 Temat postu:

Veronica jako villana od razu mi przypadła do gustu. Kobieta, która doszła po nitkach do celu i teraz jest nie tylko kobietą z wyższych sfer, kobietą sukcesu i do tego piękną, ale i wie jak radzić sobie w życiu i uwielbia adrenalinę.

Ma ona dużo wspólnego z Celestine, jednak dalej nie domyślam się o co może tutaj chodzić. Jej mąż także jest pewnie w tym spisku, jeżeli tak to mogę ująć. Jednak nie rozumiem tego co się kiedyś musiało wydarzyć i mam nadzieję, że wkrótce wszystko się powoli zacznie wyjaśniać, a tajemnica z przyszłości wyjdzie na światło dzienne.
Celestine zaś wpadła w poślizg i straciła panowanie nad kierownicą. Ten wypadek niestety nie skończy się najlepiej dla niej.
Czekam na kolejne odcinki.