Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wynajmę od zaraz - II Rozdział [31.12.10] Zapraszam! :))
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:41:46 28-12-10    Temat postu:

Domyślając się wybawcą Taylor jest Ryan? ;D Zaczęłaś opowiadanie zarazem jak z nutką smutku, jak i odrobiną ... radości, bo jak sądzę Ryan nie będzie tylko chwilową pomocą i to tylko poczatek ich znajomości... a czas okaże jeszcze jakiej. Podoba mi się! I czekam na kolejny odcinek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:25:44 28-12-10    Temat postu:

Cudnie, tylko dlaczego tak krótko? Nie miałabym nic przeciw gdyby na przyszłość odcinki były dwa razy dłuższe, bo nim się obejrzałam już był koniec.
Taylor znalazła się na przysłowiowym zakręcie - jej świat rozsypał się na drobniutkie kawałeczki i nagle zobaczyła przed sobą, wyciągniętą w jej stronę pomocną dłoń zupełnie jej obcego mężczyzny... Ciekawa jestem strasznie jak to wszystko dalej rozegrasz dlatego, mam nadzieję, że nie każesz nam długo czekać na kolejny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:54:47 29-12-10    Temat postu:

Maite Perroni - Dziękuję za wszystkie miłe słowa

Rzeczywiście, Taylor będzie to bardzo przeżywać, ale wkrótce stawi temu problemowi czoło, o tym mogę Cię zapewnić

Niestety, ale takich mężczyzn, jak w tym opowiadaniu ciężko spotkać we współczesnym świecie, nad czym ubolewam

Dziękuję za wyczerpujący komentarz i również pozdrawiam gorąco

Jeanette - Masz rację, na początku stworzyłam trochę przygnębiający klimat, ale to poprostu dlatego, że chciałam, aby to opowiadanie było przeplatanką szczęścia z cierpieniem - tak jak w życiu
Bardzo się cieszę, że opowiadanie przypadło Ci do gustu
Pozdrawiam :-)

Menny. - To okaże się w następnym odcinku, jednak mogę Ci zdradzić, że to jest Ryan
Miło mi, że Ci się spodobało

agam - Krótko? Nie chciałam na początku zapewnić czytelnikom przesycenia tym opowiadaniem, ale jak czujesz niedosyt, to następny napiszę dłuższy, a przynajmniej postaram się
Akurat następny odcinek mam już prawie cały napisany, tak więc pojawi się niebawem
Pozdrawiam gorąco


Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 11:57:23 29-12-10, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25793
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:48:21 29-12-10    Temat postu:

Dziewczyna ma podły dzień i podłe zapatrywanie na resztę życia, ale od czego są rycerze na białym koniu?
Mężczyzna, który jej pomógł (Ryan) może być porównany do natarczywego rycerza, ale jednak dobrze, że jej pomógł. Dziewczyna jest w rozsypce i należy jej się troskliwa opieka.'
A co do długości, to znam te przytyki, więc się nie przejmuj i pisz jak chcesz(byle nie za krótko)
Oczywiście czekam na więcej


Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 14:49:20 29-12-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria Angel
Komandos
Komandos


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:10:40 29-12-10    Temat postu:

Mi tam taka długość odpowiada;) Ale to nie długość odcinka się liczy, nikt nie będzie sprawdzał tak jak w liceum czy masz 250 słów czy nie. Ważna jest treść, emocje,które tam chcesz przekazać. A przekazujesz je świetnie. Klimat pierwszego odcinka był genialny taki melancholijny,ale i ciepły. Rayan wniósł to ciepło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:28:05 29-12-10    Temat postu:

Martynko - "pisz jak chcesz(byle nie za krótko)" - i kto to mówi?

Pisząc, że krótko, miałam na myśli jedynie to, że chciałabym więcej a tu już był koniec. Szybko i przyjemnie mi się czytało dlatego chciałabym więcej i więcej, a najlepiej wszystko na raz;D Ale wszystko zależy tu wyłącznie od Ciebie - pisz jak Tobie wygodniej, wiadomo przecież, że pisanie na siłę tylko po to, żeby pisać nie ma sensu, Ze swojej strony obiecuję na przyszłość nie mówić nic na temat długości odcinków
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:51:15 29-12-10    Temat postu:

AllSins - Wiesz Sin, czasem lepszy natarczywy rycerz niż żaden
Dobra, dobra najpierw Ty wstaw w końcu odcinek do swojej Gwiazdki, a dopiero potem możemy się licytować o długość odcinka


Maria Angel - Ja też osobiście nie lubię pisać stawiając na liczbę słów zamiast na sens, bo tylko wtedy pisanie sprawia przyjemność, a nie wydaje się być przymusem
Dziękuję za słowa uznania


agam - Tak wogóle to na samym początku miałam taki plan, żeby napisać dziesięć odcinków w przód dopiero wstawić, a potem systematycznie pisać nowe, ale niestety coś mnie podkusiło żeby wstawić wcześniej i uległam tej pokusie Chociaż teraz poniekąd tego żałuje, bo gdybym jeszcze trochę poczekała odcinki pojawiałyby się znacznie częściej
Przyznam się szczerze, że lepiej mi się piszę po troszeczku, ale częściej
Tak już się przyzwyczaiłam


Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 18:53:15 29-12-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:08:56 29-12-10    Temat postu:

No i dobrze, że wstawiłaś
Ja miałam zapas do mojego "Huntera" właśnie 10 odcinków jak wstawiałam go na forum - potem udało mi się napisać jeszcze 5 - ale zapas się skończył i teraz mam zastój... Dlatego stwierdziłam, że już nie będę patrzeć czy mam zapas czy nie - wstawiam i już bo zastój prędzej czy później i tak będzie;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:13:41 29-12-10    Temat postu:

agam - No nie wiem... może i masz rację? W końcu u każdego mały zastój jest nieunikniony, a wręcz wskazany, bo po takim zastoju to dopiero do głowy burza pomysłów przychodzi

Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 19:15:04 29-12-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:36:17 29-12-10    Temat postu:

No nie wiem... na razie nic nie wskazuje u mnie na taką burzę - od kilku dni męczę się z jednym odcinkiem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:40:05 29-12-10    Temat postu:

agam - Dasz radę, zrób sobie narazie przerwę, jestem przekonana, że wymyślisz coś genialnego :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:59:54 31-12-10    Temat postu:

dubel

Ostatnio zmieniony przez Lussii. dnia 11:06:11 31-12-10, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lussii.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 2289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Wonderland'u :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:02:55 31-12-10    Temat postu:

Rozdział II

- No więc? - ni stąd ni zowąd zapytał mężczyzna prowadząc już srebrnego Volkswagena delikatnie połyskujące wśród promieni jesiennego słońca, które nieśmiało przebijały się przez gęsty mrok czarnych niczym smoła chmur.
- Więc? Więc co? - zapytała nieco oburzona Taylor nie rozumiejąc pytania.
- Nie odpowiedziałaś mi na moje pytanie; czy wszystko w porządku? - wypomniał jej mężczyzna.
- Odpowiedziałam, że nie bardzo. - przypomniała inteligentnie nie wiedząc w czym tkwi sens dialogu.
- Taka odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje. - prychnął mężczyzna po raz pierwszy się uśmiechając, lecz z uśmiechem wcale nie było mu do twarzy, gdyż ta cały czas nabierała smutnego wyrazu, sprawiając wrażenie obojętności.
- No, a jaka cię będzie satysfakcjonować? - zapytała podirytowana kobieta nucąc w głowie piosenkę, która właśnie leciała w samochodowym radiu.
KLIK
Wariatka z niej, prawda? Najpierw wsiadła do samochodu zupełnie obcego faceta, a teraz beztrosko słucha radia prowadząc z nim rozmowę w ogóle nie licząc się z tym, że nie wie nawet jak ma na imię. Otóż, w innej sytuacji pewnie by tak nie postąpiła, ale podejrzewała, albo nawet i wiedziała to, że jest coś co ich łączy. Cierpienie. Tak, to musiało być to. Wyczuwała w jego niezwykle melodyjnym głosie nutę bezradności.
- Nie mam pewności, czy mogę ci zaufać. Najpierw ty powiedz mi coś o sobie. - zażądała kobieta nabierając coraz bardziej pewności siebie w towarzystwie nieznajomego mężczyzny.
- To co chcesz wiedzieć? - zapytał mężczyzna przystając z łatwością na propozycje Taylor. Wiedział, że to pytanie tylko wzmoże ciekawość kobiety siedzącej obok niego, jednak jej zainteresowanie jego osobą sprawiało mu przyjemność i satysfakcję, jakiej nigdy dotąd nie odczuwał.
- Na przykład to dlaczego cały czas jesteś smutny? - zapytała wyczekując z niecierpliwością odpowiedzi. Wiedziała, że jego osoba kryje w sobie jakąś tajemnicę, którą bardzo chciałaby poznać.
- Aż tak bardzo to widać? - westchnął ciężko uświadamiając sobie, że to nie było na miejscu. Następnie wyjaśnił jej jak najbanalniejszymi słowami sytuację w jakiej znalazł się on sam jak i jego siostra, którą tak bardzo kochał. Kiedy Taylor poznała jego sekret kompletnie nie wiedziała co począć, co powiedzieć aby załagodzić tą sytuację. A bardzo chciała to zrobić, gdyż widziała jak bardzo cierpiał opowiadając jej swoją historię. Niemalże w tym samym czasie, gdy smutna, romantyczna ballada, jaką Taylor jeszcze przed chwilą nuciła dobiegła końca samochód zatrzymał się. Odruchowo spojrzała na przezroczystą, szybę, po której co jakiś czas spływały gęsto krople deszczu. Po chwili zorientowała się, iż pojazd stoi tuż u stóp białego, jednorodzinnego domku, który sprawiał wrażenie niewinnego. Już miała wysiadać, lecz niespodziewanie ujrzała przed sobą rękę mężczyzny wyciągniętą w jej stronę. Trzymał w swej dłoni mały, czarny parasol nie zatrzymując swego wzroku na Taylor. Ona niepewnie i bez przekonania odebrała przedmiot od bruneta bez słowa wysiadając. Samochód odjechał niemalże z piskiem opon, a po nim została jedynie wielka chmura dymu, która zresztą chwilę potem rozpłynęła się. Pasażerka rozłożyła energicznym ruchem parasol otrzymany chwilę temu zauważając, iż mały, prostokątny papierek wypadł, a następnie zaczął delikatnie wirować w stronę ziemi. Gdy już znalazł się na betonie, Taylor podniosła go uważnie otulając go swym wzrokiem. Odkryła, iż była to wizytówka, na której wytłuszczoną czcionką widniał napis Ryan Stanley, a pod nim znajdował się numer telefonu. Westchnęła zabierając ze sobą ową informację o nieznajomym jej dotąd mężczyźnie do domu.

To już ostatni rozdział w tym roku, tak więc składam wszystkim czytelnikom najszczersze życzenia noworoczne. Pragnę Wan życzyć szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia wszystkich, nawet tych najskrytszych marzeń oraz dużo wsparcia, jakie otrzymujemy od najbliższych
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:55:06 31-12-10    Temat postu:

Zaspokoiłaś dziś moją ciekawość.

Gdy już jechali samochodem - mężczyzna chciał się dowiedzieć od dziewczyny czy wszystko z nią w porządku. Ona zaś nie była za bardzo chętna by opowiadać mu o swoich problemach, więc odpowiadała wymijająco lub podchwytliwie. Jej odpowiedzi jednak nie usatysfakcjonowały nieznajomego jej faceta. Co najlepsze... ona nie chciała mu zdradzić swych problemów, a on wyznał jej swój sekret. Ona go poznała, my niestety nie za bardzo, ale myślę, że jeszcze przyjdzie na to czas. Kobieta gdy usłyszała jego historię nie wiedziała co powiedzieć. Mówiąc łatwiej - zatkało ją i tak jak każdy z nas poczuła się w takiej sytuacji nieswojo. Zawsze trudno jest po usłyszeniu czegoś smutnego wyrazić swoje uczucia lub pocieszyć daną osobę. Wszystko wyszłoby banalnie, a przynajmniej tak my myślimy zawsze w takich sytuacjach. A może nie powinniśmy? Gdy piosenka dobiegła końca zatrzymali się pod jej domem... No właśnie, już się bałam, że znajomość się zakończy i każdy pójdzie swoją drogą. Ale jest coś co mam nadzieję, że dziewczyna wykorzysta - wizytówka Ryana.

Czekam na dalszy rozwój akcji. Pozdrawiam i również życzę udanego Sylwka i szczęśliwego Nowego Roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanette
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 3980
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ciudades Mágicas De La Hada
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:11:10 31-12-10    Temat postu:

Twoje odcinki są słodko-gorzkie. Z jednej strony ogromny smutek, który czuje i ona i on. Z drugiej iskierka nadziei (wizytówka). Nawet jak jest źle można liczyć na uśmiech od losu. Taylor powinna do niego zadzwonić, może nie od razu, ale powinna. A on zachował się świetnie podwożąc ją do domu, niczego nie oczekując. Takich ludzi to ze świeczką szukać.
Szczęśliwego nowego roku również
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin