|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:07:19 19-04-09 Temat postu: |
|
|
ZAPOMNIANA MIŁOSC
ODCINEK2 cz. 1
Dziewczyny troche zaszalały tej nocy i dzis ciezko było im się zwlec z łozka. Jednak Oliwia nagle oprzytomniała.
-Paula wstawaj! No Wstawaj! – wrzeszczała
-Oli co jest?? Przeciez dopiero 5:00. jeszcze jest sporo czasu. Spij dziewczyno bo będziesz miała zapuchniete oczy. – powiedziała zaspana blondynka przekrecajac się na drugi bok i chowajac głowe pod snieznie biała kołdra.
Jasne jeszcze tyle czasu a ja! A ja jeszcze mam tyle na głowie.
-Paula!!!! – ponownie krzykneła Oliwia, która poraz kolejny zerwała się z łozka
-Co tym razem??
-Moja suknia! Gdzie jest moja suknia? Zapomniałam o niej!! – zaczeła panikowac
-Suknia wisi w drugim pokoju. Wczoraj sama ja przywiozłas.
-A no tak. Uff w takim razie mogę jeszcze z godzinke polezec. – uspokoiła się
Jednak mysli nadal nie pozwalały jej zasnac. Ciagle myslała o tym czy wszytsko jest gotowe i o niczym nie zapomniała.
-A Kwiaty!!! Nie mam kwiatów. Paulaaaaaa
-Kochanie kwiaty ma odebrac Milen o 10. a jak sama widzisz jest jeszcze duzo czasu.
-O to dobrze. Jak dobrze ze jestes teraz ze mna, inaczej chyba bym zwiariowała.
-Ja tez się ciesze, ale teraz Oli proszę daj mi jeszcze chociaz z godzinke się przespac.
-Spij kochana, przepraszam już się nie odzywam.
Jednak cisza nie trwała długo no może z 10 min dla Pauli to była zaledwie sekunda spokojnego snu, jednak dla Oli 10 min to było wieczonoscia. Przez ten czas przypomniała sobie jeszcze o tysiacu rzeczy których zapomniała zrobic nie no raczej wydawało się jej ze zapomniała zrobic, bo w zeczywistosci wszytsko było zapiete na ostatni guzik.
-A obraczki??? – Olwia nie wytrzymała
-Sa u mnie w kredensie, jak chcesz to idz i sprawdz.
Kobieta zrobila tak jak radzi jej przyjaciólka. Jednak w brew pozora nie miała nic do poprawek, chociaz nie była jedna rzecz która ja niepokoiłą. Mianowicie Oliwia miała mdłosci. Ale to na pewno ten stres, z reszta nie ma się co przejmowac przeciez dzisiaj maja być winiki badan, które zrobiła kilka dni temu za namowa Marka.
Mineło kilka godzin, Oliwia przez ten czas już nie zdarzyła spac, dlatego martwiło ja to ze jej oczy sa zapuchniete. Oczywiście nikt tego nie dostrzegał, ale jeżeli sama panna młoda tak twierdzi to znaczy ze tak jest. Kobiety były już uczesane i umalowane, ta długo oczekiwana chwila zblizała się wielkimi krokami. Oliwia była już ubrana i prawie gotowa do wyjscia, kiedy z jej komorki rozległ się dzwonek.
-Słucham?? … tak… ale jak to?? …. Jest pan pewien??....dobrze dziekuje panie doktorze… - dziewczyna odłorzyła słuchawke.
Paula dostrzegła ze jej przyjaciolka zbladła wtedy już wiedziała ze cos się stało.
- Oli co się stało?? – zapytała zatroskana blondynka.
-Ślubu nie będzie!
-Co??? Oli dobrze się czujesz??
-Proszę cie zrob cos dla mnie. Jedz do Marko i powiedz mu ze śłubu nie będzie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia2 Prokonsul
Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 3501 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubomierz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:33:26 19-04-09 Temat postu: |
|
|
czemu ona odwołała ślub !! !;O :O :O ;(
pisz szybko newa !! |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga-13 Komandos
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:34:25 19-04-09 Temat postu: |
|
|
nieno odcinek cudowny |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcemogosia Generał
Dołączył: 22 Kwi 2008 Posty: 8210 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:42:41 19-04-09 Temat postu: |
|
|
No wiesz co! Potraktuj to jako petycje! :
Moja Kochana, sławna na całe forum Pisarko! Moje nerwy nie są na tyle mocne żeby wytrzymać tyle czasu bez wiadomości dlaczegóż to Oli odwołała ślub! Więc jakbym mogła poruszać tak trochę paluszkami i postukać w klawisze klawiatury to może mogłabyś napisać odcineczek?? Byłabym baaaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna!
Twoja wierna czytelniczka Dulcem |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:29:14 19-04-09 Temat postu: |
|
|
Niestety dzisiaj juz nie dam rady napisac tzn dokonczyc odcinka. ale postaram sie wstawic najpozniej we wtorek odcinek
Dulcemogosia dziekuje ci kochana za miłe słowa:D
obiecuje ze odcinek sie pojawi tylko musze znalesc chwile zeby go dokonczyc:P no chyba ze jeszcze dzisiaj znajde chwile ale nie obiecuje:P |
|
Powrót do góry |
|
|
miaimiguel Cool
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam gdzie upadają anioły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:40 19-04-09 Temat postu: |
|
|
świetna telka
czytałam twoje wcześniejsze telki i bardzo mi sie podobały
wiem, że ta telka będzie następnym cudem w twoim wykonaniu i mam nadzieje że potrwa przynajmniej tyle co Moda na sukces hehehe
nurtuje mnie tylko jedno... dlaczego Oli chce odwołać ślub???
i własnie dlatego bardzo, ale to bardzo proszę, abyś jak najszybciej wstawiła dalszą część proooooooooooooooooooszę.... |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:20:11 19-04-09 Temat postu: |
|
|
Cz. 2
- Oli co się stało?? – zapytała zatroskana blondynka.
-Ślubu nie będzie!
-Co??? Oli dobrze się czujesz??
-Proszę cie zrob cos dla mnie. Jedz do Marko i powiedz mu ze śłubu nie będzie.
-Dziewczyno co się z toba dzieje!!!?? Co to był za telefon.
-Paula proszę cie – dziewczyna płakała
-Nigdzie nie pojade dopuki się nie dowiem o co chodzi
Przyjaciolka zaczeła mowic.
W tym samym czasie wszyscy goscie zebrali się już aby uczestniczyc w tym waznym wydarzeniu, był już nawet Marko. Tylko dlaczego jeszcze nie ma Oliwi??
Nagle Marko zobaczył Pauline, widac było ze kobieta jest zdenerwowana, i chyba chce mu cos powiedziec. Mezczyzna od razu odszed od gosci i podazał w strone blondyunki.
-Gdzie jest Oliwia??? Jeśli zaraz się nie zjawi trzeba będzie przełorzyc slub.
-Ona czeka na ciebie tu za skałka – powiedziała tajemniczo, jednak wyraz jej twarzy nie ukrywał euforii.
-Ale dlaczego cos się stało??
Jednak kobieta nie zdarzyła już nic odpowiedziec, gdyz Marko pobiegł do swojej narzeczonej. Goscie zaczeli odczówac ze sytuacja jest napieta, i ,,cos’’ nie idzie zgodnie z planem.
-Kochanie co się stało?? – zapytał przytulajac roztrzesiona kobiete
-Marko nie możemy się pobrac, przepraszam!
W jej oczach pojawiły się łzy
-Ej malenka – otarł delikatnie łze spływajaca po policzku
-Marko bo ja………bo ja
-Oli kochanie…
-Nie przerywaj mi proszę cie.
On trzymał ja mocno w ramionach, czuł jak jej ciało drzy ze zdenerwowania. Wiedział ze cos się wydarzyło ze zaraz dowie się najgorszego, jednak tam w srodku był zupełnie spokojny, jakby przeczówał ze zaradzi problema ukochanej.
,,Jednak może ona mnie nie kocha??’’ ,,Nie no przeciez powiedziała by mi to wczesniej’’
Jego mysli gryzły się nawzajem. Tymczasem Oliwia widziałą ze jej narzeczony dziwnie odpłynoł gdzies myslami.
-Halo Marko jestes?? – kobieta oprzytamniała ukochanego
-Oli błagam cie mow wreszcie co się stało.
-Bo ja…. Jestem w ciazy – wydusiła z siebie szeptem zdenerwowana kobieta.
Marko poczuł jakby jego nogi zamieniły się w kłebek waty, i nie mogły go utrzymac w pionie.
-Przepraszam, wiem ze ty nie jestes jeszcze gotowy i nie planowalismy tego – tłumaczyła się widzac zakłopotanego blondyna – ja się usune w cien nie będziemy ci sprawiac problemu
-Oli czy ty mowisz serio?? Spodziewasz się mojego dziecka i mnie za to przepraszasz?
Kochanie to najwspanialszy prezent jaki kiedy kolwiek dostałem.
Mezczyzna objoł kobiete w pasie podniusł do góry i zaczoł krecic się w okól własnej osi.
-Naprawde się cieszysz?? – zapytała
-Czy się ciesze?? Jestem najszczesliwszy na swiecie. Czy teraz możemy isc?? W konczu to troche głupio gdybysmy się spoznili na nasz własny slub.
Ona podała mu reke i razem w rytmie marsza wesenlego podazyli w strone szczescia, teraz byli we trójke |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:20:40 19-04-09 Temat postu: |
|
|
dubel:P
Ostatnio zmieniony przez DZS20 dnia 22:24:27 19-04-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Megan Generał
Dołączył: 22 Paź 2008 Posty: 7845 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:19:47 20-04-09 Temat postu: |
|
|
A już myślałam, że się nie uda
Jak Oli mogła pomyśleć, że mężczyzna, który ją kocha przez ciążę nie będzie chciał z nią wziąć ślubu. Przecież łączy ich miłość. I już niebawem dziecko |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:30:14 21-04-09 Temat postu: Re: Zapomniana Miłosc - nowy odcinek - zapraszam:) |
|
|
cos słabiutko z tymi waszymi komantarzami;P
Ostatnio zmieniony przez DZS20 dnia 18:31:33 21-04-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Madziunka Dyskutant
Dołączył: 28 Lut 2009 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:15 21-04-09 Temat postu: |
|
|
przeczytałam i mi się spodobało
na szczęscie do ślubu dojdzie, to dziwne ze Oli chciała odwołać ślub z powodu ciąży..
Na razie sielankowo, ale ten tytuł mnie tak jakoś nuruje bo jak narazie są w sobie bardzo zakochani.więc co ma znaczyć ta zapomniana miłość? czekam na new:* |
|
Powrót do góry |
|
|
miaimiguel Cool
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam gdzie upadają anioły Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:37 21-04-09 Temat postu: |
|
|
dobrze że jednak wzięli ten ślub
też tak myślałam po pierwszej części, że Oli jest w ciąży, ale myślałam, że skoro chce odwołać ślub to może to nie Marko jest ojcem... naszczęście się pomyliłam...
zrobiła mu naprawdę prezent ślubny... takiego się pewnie nie spodziewał hehehe
czekam na new
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:06:35 21-04-09 Temat postu: |
|
|
hihi narazie nie zdradze wam co sie wydarzy jednak losy bohaterów niebawem ulegna totalnej zmianie:D |
|
Powrót do góry |
|
|
kinga-13 Komandos
Dołączył: 11 Lip 2007 Posty: 617 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 7:28:34 22-04-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek cudowny
Czekam na nastepny |
|
Powrót do góry |
|
|
DZS20 Komandos
Dołączył: 08 Lip 2008 Posty: 601 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:36:39 24-04-09 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
Ona podała mu reke i razem w rytmie marsza wesenlego podazyli w strone szczescia, teraz byli we trójke
Podazali powoli po czerwonym dywanie, delikatnie spogladajac na zgromadzonych. Jednak to nie było tego dnia wazne, w koncu Marko dowiedział się ze za kilka miesiecy jego rodzina się powiekszy.
Wszyscy goscie spogladali na nich z zachwytem, w koncu jeszcze 10 min temu mysleli ze slub będzie odwolany, na szczescie ku ich uprzedzeniu ceremonnia została zaczeta.
Slub odbywał się na plazy, tam gdzie Oliwia pierwszy raz usłyszała z ust Marko słowa ,,Kocham Cie Skarbie’’ postanowiła wtedy ze jeżeli kiedy kolwiek będzie miało dojsc do tego wydarzenia to musi być to własnie ,,To’’ miejsce. Słonce powoli zachodziło, fale delikatnie biły o brzeg. Kwaity, ołtarzyk, wszelkie dodatki wszytsko lsniło czysta biela, wyrózniał się tylko długi czerwony dywan połorzony na czystym piachu, po którym własnie podaza młoda para.Przed nimi małe dziewczynki ubrane w rózowe sukienki sypiace płatki róz na ich drodze, nastepnie podazały druchny – Paulina i Milen. W tle słychac było delikatna muzyke wydobywajaca się ze skrzypc. A oni ida, ida ku szczesciu, widzac tylko twarze znajomych osób co chwile odwracajace się w ich kierunku. Czy to sen?? nie! To po prostu spełnienie marzen.
Nareszcie padły słowa
-Tak – Wypowiedziane drzacym delikatnym głosem Oliwi
-Tak – powiedział smiało pochłoniety miłoscia Marko
Patrzyli sobie prosto w oczy, swiat w okól przestał istniec, nareszczie stali się rodzina, nareszcie zostali połoaczeni az do smierci.
Gratulacji nie było konca. Napoczatku najblizsli zyczyli oczywiście szczescia i potomstwa nie wiedzac ze ich zyczenia niebawem się spełnia. W koncu przyszedl czas na przyjecie. Wszyscy zasiedli przy okragłych stołach zajadajac się smakolykami.
-Czas na pierwszy taniec!!! – krzyknoł ktos z srodka Sali
Młodzi oczywiście wystapili na parkiet i zaczeli kołysac się w rytm delikatnej muzyki lecacej w tle. Oliwia wtulona w silne ramiona Marko a on trzymajacy ja tak mocno aby zada siła nie mogła jej mu zabrac.
-Jestem twoja już na zawsze
-Jestem twój już do smierci – Wypowiedzieli sobie szepczac do ucha
Zaraz gdy para tylko zeszła z parkietu podeszła do nich Mila, to było dziwne bo ona miała taki dziwny usmiech na twarzy, jakby cos ukrywała. Ale przeciez co ona ma do ukrycia, przeciez miedzy Mark i nia nie ma zadnych tajemic.
-Kochani. Mam dla was niespodzianke. Za dwa dni wyruszacie na Majorke w wasza podróz poslubna.
-Milen nie wygłupiaj się o czym ty mowisz?? – nie dowierzał Marko wiedzac ze wyjazd na Majorke jest drogi a oni przez wydatki zwiazane ze slubem nie maja takich pieniedzy
-O nic nie pytajcie. To sa bilety na samolot. A teraz bawcie się dobrze
Ucałowała oboje i znikneła gdzies w tłumie.
Przez reszte wieczoru wszyscy bardzo dobrze się bawili, nikt nie spodziewał się az tak hucznej imprezy. Niestety wszystko co dobre szybko się konczy, tak jak i wesele Oliwi i Marko. Przed samym wyjazdem Panna młoda usiała jeszcze oddac tzn rzucic komus welon. Wszystkie panny przepychały się nawzajem aby mieć wieksze szanse, jedynie Paulina staneła niesmiało gdzies na szarym koncu. Ona nie wierzyła ze kiedy kolwiek się zakocha, a tym bardziej ze nie pomoze jej w tym złapany welon. Ku duzemu zaskoczeniu welon trafił w rece… Pauliny. Dziewczyna sama była zdziwiona, w koncu z posrod tych wszystkich kobiet jej naj mniej zalezało na tym ,,zwyciestwie’’. Wszyscy byli już bardzo zmeczeni, tymbardziej ze Oliwia powinna teraz sie szczególnie oszczedzac. Niespodziewanie Marko chwycił Olwie za reke i zaciagnoł na sam srodek sceny.
-Chciałbym cos ogłosic – owiedział nie smiałym głosem – Dziekuej wszystkim za przybycie, mamy nadzieje ze jestescie zadowoleni z przyjecia. Jednak nie o to się rozchodzi.
Kozystajac ze sa tu wszyscy nasi najblisi chcieli bysmy powiedziec wam cos waznego - mezczyzna spojrzał zalotnie w strone swojej zony. Ja i Oliwia będziemy mieli dziecko, już za 9 miesiecy dołaczy do nas mała Oli – zasmiał się
-Albo mały Marko - dodała smiejac się Oliwia
Wszyscy byli bardzo szczesliwi słyszac tak radosna nowine. Nagle rozległy się brawa.
Marko podniusł kieliszek z szampanem i wzniósł toast za jego dwie połowki bedace w jedym ciele.
Młodzi wrócili do pobliskiego hotelu,z którego za kilka dni maja wyruszyc na podróz marzen. Po powrocie Oli trapiło sumienie.
-Skarbie chyba nie powinnismy teraz jechac na tak dalekie wakacje.
-Oli przeciez to jest twoje marzenie, a potem jak będzie dziecko nie będziemy mogli sobie tak szalec. – uspokoajał ja ukochany
- Jeśli tak uwazasz to dobrze. – usmiechneła się – Ale nie załujesz ze to tak szybko??
-Co tak szybko?? – zapytał zaciekawiony
-No ze dziecko? – powiedziała niesmiało
-Kochanie jestem najszczesliwszym mezem i tata na swiecie. – usmiechajac się podszedł do dziewczyny
Wzioł ja na rece i kroczył w strone sypialni, połorzył delikatnie na małzenskim łozu całujac.
-Poczekaj zaraz przyjde – wyszeptał do ucha
-Będą czekała chociazby całe zycie.
Marko nie było zaledwie 5 min. Po powrocie zastała go nieoczekiwana niespodzianka……
Oliwia nawet nie wiedzac kiedy zasneła. On podszedł do niej przykrył ja kołdra i pocałował w czoło.
-Dobranoc ksiezniczko. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|