Telenowele

Sunshine · Wysłany: 21:51:08 17-11-17 Temat postu:

1 odcinek (JEST! 1h 18 min)
[link widoczny dla zalogowanych]

Sunshine · Wysłany: 15:58:46 03-12-17 Temat postu:

Si te perdiste algún capítulo de #DosLagos ¡No olvides que podrás verlos en cualquier momento en #AmazonPrime ... Feliz fin de semana para todos!
[link widoczny dla zalogowanych]

Renzo · Wysłany: 15:50:20 08-03-19 Temat postu:

Jestem ciekaw tej produkcji

Renzo · Wysłany: 1:36:02 13-03-19 Temat postu:

Jestem po pierwszym odcinku i niekwalifikowałbym tej produkcji jako telenoweli, a raczej jako serial. Koncepcja tegoż serialu jest bardzo ciekawa, gdyż śledzimy jednocześnie fabułę w różnych odstępach czasowych - lata 40, 70 i rok 2015. Najbardziej zagadkowa dekada to ta pomiędzy, bo póki co niczego się nie dowiadujemy - pisarka wraz z

Póki co większą uwagę skupiają bohaterowie z najwcześniejszej dekady, gdyż o tych współczesnych nie wiemy w sumie nic prócz kilku szczegółów. Starszy mężczyzna, który pojawia się na początku pierw skojarzył mi się z ojcem Lucii, ale trochę nie podpasował mi wiekiem, więc obstawiam, że to jej brat. Z kolei dzieciak jest z nim spokrewniony, nie wiem czy dobrze zrozumiałem to chyba jego wnuk, który zaczyna doznawać zjawisk paranormalnych związanych z przeszłością rodziny. W latach 70. do posiadłości wróciła pisarka wraz z córką, która również doświadcza jakiegoś dziwnego zjawiska i nie powiedziałbym, że to sprawka leków, które przepija alkoholem. No nie powiem, żeby kilka maszyn do pisania miało bardziej zmotywować do pisania niż jedna, ale tu na pewno nie tylko o to chodzi. Pytanie zatem o co i kim z przeszłości jest ta kobieta.

Nie mniej trzydzieści lat wcześniej do drzwi posiadłości de la Garza w biały dzień zapukała dziewczyna o imieniu Eva, która stawiała się do pracy tymczasowej z polecenia ciotki. Szybko złapała kontakt z córką właścicieli, dla której pojawienie się dziewczyny z miasta to nie lada atrakcja. Ojciec Lucii nie jest do końca przekonany, co do koleżanki córki, ale podoba mi się, że matka, choć strzeże zasad, które wpoiła córce z mężem i tak przymyka oko na jej znajomość z Evą. Czułem, że dziewczyny poróżnią się przez mężczyznę. Lucia wiedziała, że David wpadł Evie w oko, ale i tak zaczęła się z nim potajemnie spotykać. Myślałem, że dostaniemy więcej tajemnych schadzek, a tu już podczas przyjęcia Tomas zdradził sekret. Trochę dziwne, bo niby podoba mu się Lucia, ale jakoś nie widać, żeby płonął z zazdrości o Davida. Ciekawe czego jeszcze dowiemy się z tej dekady. Jak potoczyła się dalej relacja Lucii i Evy.
Końcówka mocna - ktoś w masce goni Lucię po lesie i topi w jeziorze. Czyżby zazdrość zwyciężyła nad Tomasem? Wzrostem pasuje na zabójcę... Może to kto inny?

Renzo · Wysłany: 16:33:01 13-03-19 Temat postu:

W drugim odcinku pierwsza dekada nadal budzi największą ciekawość i skupia się na poszukiwaniach Lucii, w drugiej mozolnie poznajemy wątek pisarki i jej córki, a współcześnie poznajemy konflikt syna Pedro z ojcem Leo, którego zachowanie z kolei zaczyna przerażać.

Alberto odkrył zniknięcie córki i natychmiast wezwał policję. Dopiero nad ranem funkcjonariusze natrafili na jakiś trop - pies znalazł bieliznę zaginionej. Wygląda więc na zbrodnię na tle seksualnym. Zachowanie Evy mi się nie podobało, pocieszała załamaną Martę bez najmnieszej emocji na twarzy. Jest jedną z moich podejrzanych.
Podczas niewinnej zabawy Pedro z siostrą Evy doszło do wypadku - mała Viviana wpadła do jeziora. Krzyki chłopca natychmiast sprowadziły na miejsce jego ojca. Mężczyzna rzucił się dziecku na ratunek i dostrzegł spoczywające na dnie ciało zaginionej córki. Jezu, to była mocna scena! Alberto wyszedł z wody z ciałem Lucii na rękach, a rozdzierający krzyk Marty rozległ się po okolicy. Strasznie szkoda mi było małego Pedro, gdy położył się obok matki odurzonej środkami uspokajającymi.
Zapomniałem dodać przy pierwszym odcinku - ciekawe czy ten seans spirytystyczny będzie miał jakieś konsekwencje w przyszłości?

Pisarkę obudziło przeczucie i błądząc w ciemnościach po posiadłości miała wrażenie, że straszą w niej duchy. Czyżby maszyny do pisania pełniły rolę komunikatora z duchami? Córka pisarki, Clara znowu natknęła się na mężczyznę, którego spotkała już u fotografa. Nicolas zaprosił ją na plenerową projekcję filmową. Fajna była ta scena, gdy zaczęła go kokietować przy obsłudze projektora, ale czar prysł, gdy pojawiła się dziewczyna Nico.

W drugim odcinku już wiem, kto kim jest - posiadłość obecnie zamieszkuje Bernardo wraz z żoną, który sprowadził do niej swojego ojca, Pedro - tak, tego samego Pedro z pierwszej dekady, brata zamordowanej Lucii. Z kolei mały Leo to jego prawnuk? Generalnie Bernardo ma za złe ojcu Leo, że poświęca synowi za mało czasu i odstawia go, krótko po odebraniu go od dziadków.
Pedro zaniepokoiły dziwne rysunki chłopca. Na pytanie kogo przedstawiają odpowiedział, że jego nową przyjaciółkę.