Telenowele

syla6667 · Wysłany: 0:06:15 03-07-17 Temat postu:

Mauricio&Elisa - Tan Solo Tu

https://www.youtube.com/watch?v=71pWRFPlhbg

Nicolas&Esther - Estar Contigo

https://www.youtube.com/watch?v=ePF6NxvNm4U

Gonzalo&Elena - Dame Tu Mano

https://www.youtube.com/watch?v=f0vVCU1AGKM

Emperatriz&Alejandro - Propuesta Indecente

chyba najlepszy filmik fanmade z tą dwójką! Genialna robota

https://www.youtube.com/watch?v=CSwCQ-RERYg

Emperatriz&Alejandro - Quiereme Tal Como Soy
https://www.youtube.com/watch?v=hcnehNys9b4

Emperatriz y Alejandro - Emperatriz de mis sueños
https://www.youtube.com/watch?v=x7d9O1FK6MI

Aurora · Wysłany: 18:13:52 03-07-17 Temat postu:

karola86 · Wysłany: 20:46:27 19-08-17 Temat postu:

To jedna z nielicznych telenowel gdzie było tyle fajnych par

moja ulubiona to Mauricio i Elisa na 2 miejscu Elena i Gonzalo a na 3 mimo ze uwielbiam Jorge to Nico i Esther byli na 3 miejscu, Esther sama była wkurzająca dopiero przy Nico mogłam ją znieść...

syla6667 · Wysłany: 14:08:01 07-04-18 Temat postu:

Mi ciężko tak dokładnie wskazać, która para jest moją ulubioną, jak oglądałam za pierwszym razem to oczywiście Mau z Elisą, ale jednak bardzo lubię pozostałe pary

Ja to żałuję, że tak późno, bo gdzieś dopiero w połowie telki pojawił się Nico, a bardzo go lubiłam

Lineczka · Wysłany: 20:17:43 04-11-23 Temat postu:

Po 1 odcinku:

Zabrałam się za tę telkę, bo od dawna miałam ochotę ją obejrzeć. Przyciągnęli mnie proci (Gabriela Spanic i Bernie Paz) oraz świetna obsada. Brakowało mi ciut starszego klimatu telek (tych z okresu po 2010 roku, ale nie najnowszych z ostatnich lat).

Pierwszy odcinek ok. Moją sympatię wzbudził Alejandro, wydaje się fajnym i wartościowym facetem. Bernie Paz wygląda świetnie, oczu nie można oderwać!

Mam nadzieję, że tytułowa Emperatiz pokaże charakterek, bo w tym pierwszym odcinku porażała jej naiwność. W co ona się wpakowała... Armando od początku był dla mnie śliski i słusznie obstawiłam, że to przez niego Emperatiz trafiła do więzienia. Drań! Szkoda mi było protki, gdy dowiedziała się o stracie dziecka.

Gaby prezentuje się bardzo dobrze w tej produkcji.

Wiadomo, że Esther nie zginie po skoku do wody, przecież to córka protki, więc jej nie uśmiercą, tym bardziej w pierwszym odcinku. Niezdrowa jest jej fascynacja "wujkiem". Alejandro podchodzi do tego na luzie, nie dostrzega problemu, ale takowy prędzej czy później zapewne się pojawi.

Nie pasuje mi wiek Esther do fabuły. Skoro Emperatiz spędziła osiem lat we więzieniu i tam urodziła córkę to ta powinna mieć właśnie z 8 albo 9 lat a ona wygląda na nastolatkę (ok. 14 albo 15 lat). Wątpię aby tyle lat protka spędziła w Los Angeles. Z retrospekcji wynikało, że nalegała aby Armando się z nią związał i umożliwił jej spotkanie z córką.

edka · Wysłany: 11:31:43 05-11-23 Temat postu:

Ja również jestem po 1 odcinku i mi również telka przypadła do gustu. Jestem zaskoczona jak Gaby ładnie wygląda w tej telce. Jestem pewna, że Emperatiz bedzie chciała się zemścić na swoim ukochanym, który nie dosć, że sie nią bawił to jeszcze wsadził ją do więzienia. Naiwna zakochana kobieta.
Alejandro fajny facet, mimo, że minęło ponad 3 lata od śmierci żony to nie znałazł sobie zadnej kobiety. Myślę, ze Esther będzie w nim zakochana i razem z matką bedzie walczyć o jego serce.

Lineczka · Wysłany: 21:44:07 05-11-23 Temat postu:

Po 2 odcinku:

Świetna telka, odcinki mega szybko mi lecą, wciągnęłam się.

Cieszy mnie, że Emperatriz poznała prawdę na temat postępków Armando i przestała być naiwna. Planuje na nim zemstę.

Ten wątek ma spory potencjał. Wszystko wskazuje na to, że protka będzie miała charakterek na co już zacieram ręce.

Emperatriz chyba spędziła z 15 lat we więzieniu i to by się zgadzało z wiekiem Esther. Skąd się więc wzięło te 8 lat w poprzednim odcinku? Zapewne błąd w tłumaczeniu.

Alejandro w pięknym stylu odprawił narzucającą się mu Doris.

Polubiłam prota, facet z zasadami, dżentelmen. Czekam z niecierpliwością na jego pierwsze spotkanie z Emperatriz. Widziałam kilka filmików z protami na youtube i zapowiada się jeden z najbardziej chemicznych i ognistych telkowych duetów.

Alejandro ma słabość do Esther, jest dla niej miły, traktuje ją jak siostrzenicę żony, nie ma wobec niej złych zamiarów, ale powinien zwiększyć dystans, bo piętnastolatka jest w nim ewidentnie zakochana i otwarcie o tym mówi snując wizje ich przyszłości. Oby nie przerodziło się to w obsesję.

Armando zamiast wyznać Esther prawdę o jej biologicznej matce to skłamał córce prosto w oczy byle tylko sekret nie wyszedł na jaw. Nie baczy na logikę i rozsądek. Robi tym Esther sporą krzywdę, dziewczynka nie jest głupia i potrafi złożyć elementy układanki w całość.

Elisa to wspaniała siostra. Naraziła swoje życie żeby ratować Esther. Bez wahania skoczyła za nią do wody podczas, gdy Armando i Alma Rosa stali bezczynnie. Mała bohaterka.

Manuel Leon wzbudził we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony był pomocny wobec Emperatriz a z drugiej ni z gruszki ni z pietruszki wyskoczył z propozycją ślubu a przecież ledwo się znają. Chce to zrobić żeby zemścić się na Armando? Liczy na to, że jak Mendoza się dowie to będzie wkurzony? Dla mnie ten cały Manuel Leon jest podejrzany.

Armando nie przejął się, że Emperatiz straciła ich dziecko. Przeciwnie, jest mu to na rękę. Drań!

Trzeba oddać Almie Rosie, że jest dobrą matką i kocha Esther, która nie jest jej biologicznym dzieckiem. Traktuje ją tak samo jak pozostałe córki. Bardzo szlachetne z jej strony. Nie każda kobieta by na to przystała i nie faworyzowała biologicznych dzieci. Za to Justo okropnie traktuje Esther a co mu ta dziewczynka zawiniła? Niech się na zięciu wyżywa a nie na dziecku.

Lista uśmierconych osób po 2 odcinkach:
1. nienarodzone dziecko Emperatriz i Armando
+ Margarita (żona Alejandra)

edka · Wysłany: 20:07:12 06-11-23 Temat postu:

Telka może być fajna, zapowiada się całkiem całkiem, ciekawa historia

Matilde · Wysłany: 14:41:50 07-11-23 Temat postu:

Telka super ale postać Esther będzie momentami nie do przetrawienia.

Lineczka · Wysłany: 17:57:28 07-11-23 Temat postu:

edka · Wysłany: 21:15:08 07-11-23 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 12:53:57 08-11-23 Temat postu:

Odcinek 3

Szkoda mi Esther z powodu ukrywania prawdy przez jej ojca i wysyłania jej do szkoły do Szwajcarii a co za tym idzie rozdzielenia z siostrami, rodziną, ale dziewczyna na za dużo sobie pozwala względem Alejandra! Ma dopiero 15 czy 16 lat, on jest od niej ponoć 12 lat starszy (aktor nie wygląda na 28 lat a na z 10 więcej, więc z tym wiekiem to scenarzyści przesadzili) a ona sobie ubzdurała, że "wujek" na nią zaczeka kilka lat i wezmą ślub.

To już nie są niewinne fantazje nastolatki tylko jej zachowanie zakrawa o obsesję. Natykając się na półnagą Doris w jego mieszkaniu jedyne o co mogłaby mieć pretensje to, że Alejandro sypia z kobietą jej dziadka (a jego teściem) a nie o to, że ją zdradził.

Za kogo ona się uważa? Delikatnie mówiąc zachowanie Esther jest w tej sytuacji niesmaczne. Alejandro powinien trzymać dystans i dobitnie jej wyjaśnić, że między nimi nigdy niczego nie będzie. Biorąc pod uwagę obsesję Esther na punkcie "wujka" to może i lepiej, że wyjedzie do Szwajcarii.

Manuel jest nachalny wobec Emperatriz. Narzuca jej się ze swoimi uczuciami a przecież oni dopiero co się poznali! Przeczuwam, że ten facet nie jest niewiniątkiem i będą z nim spore problemy. Obstawiam, że chce wykorzystać Emperatriz do swoich celów i mieć ją na własność, bo mu się podoba. Protka wprawdzie przystała na jego propozycję, ale traktuje ich umowę jako układ, nic więcej. Dla niej priorytetem jest odzyskanie córki.

Pod koniec odcinka doszło do pierwszego spotkania Emperatriz z Esther. Pewnie protka nie będzie miała pewności, która z dziewczynek jest jej córką.

Świetna była scena z Alejandro wyrzucającym Doris z domu.

LuzPablo85 · Wysłany: 7:36:41 10-11-23 Temat postu:

Ja też zamierzam od tego weekendu zacząć oglądanie Emperatriz, kiedyś widziałem czołówkę i spodobała mi się piosenka tytułowa z tej telenoweli, odpale sobie 1 odcinek jeszcze dziś po południu.

Lineczka · Wysłany: 1:10:03 15-11-23 Temat postu:

Piąty odcinek najlepszy! edka, proszę o animki z Emperatriz i Alejandro.

Lineczka · Wysłany: 14:48:20 16-11-23 Temat postu:

Po 9 odcinku:

Niesamowicie wciągnęłam się w tę telkę. Tego mi brakowało ostatnimi czasy! W każdym odcinku coś się dzieje, jest ciekawy. Akcja nie zwalnia tempa.

Odcinki przed przeskokiem czasowym:
Odcinek piąty z protami - rewelacja! Cóż za chemia między nimi, ogień buchał z ekranu.

Sposób w jaki na siebie patrzą przyprawia o ciary. Emperatriz i Alejandro idealnie do siebie pasują. Byłam trochę zaskoczona przyspieszeniem akcji w ich wątku. Ledwo się znają a już doszło między nimi do namiętnych pocałunków i Emperatriz wylądowała w mieszkaniu Alejandra, ale finalnie do niczego więcej między nimi nie doszło. W ich przypadku nie przeszkadza mi wątek z miłością od pierwszego wejrzenia.

Świetne były sceny konfrontacji Emperatriz z Armando i Almą Rosą, zwłaszcza z tym pierwszym. Protka ma charakterek, nie robi z siebie męczennicy, jest odważna, waleczna i silna psychicznie. Nie spodziewałam się jednak, że wątek z zemstą Emperatriz na Armando tak szybko się zakończy.

Tchórz odebrał sobie życie byle tylko nie trafić do więzienia. Nie myślał o córkach, do końca kierował nim egoizm i chęć zemsty na protce.

Toksyczny typ!
Szkoda mi było Almy Rosy, której serce nie wytrzymało podłości mężulka i stresu. Smutna była scena z żegnającymi się z nią córkami.

Co ta kobieta widziała w Armando? Nie powinna była mu wybaczyć ani trwać u jego boku.

Szkoda mi też było Esther. Nawet nie pojawiła się na pogrzebie ojca i Almy Rosy przez intrygi Justo.

Nie mogła być w tych ciężkich chwilach z siostrami...

To Elisa powinna być biologiczną córką Emperatriz, ta dziewczyna ma charakterek.

Kierowana złością i rozpaczą po śmierci rodziców naubliżała protce. Jednocześnie podała się za jej córkę.

Pojechała po bandzie. Ojciec zasiał w niej nienawiść do Emperatriz.

Justo w zacnym stylu pogonił Doris.

Odcinki po przeskoku czasowym:

Przeskok czasowy to ok. 5 lat. Fajnie zobaczyć kilka znanych twarzy. Adriana Louvier w roli Esther wygląda zjawiskowo. Podobają mi się jej stylizacje. Esther nadal ma obsesję na punkcie Alejandro. Na ten moment wydaje się ciut mniej nachalna. Czeka ją spore rozczarowanie, gdy dowie się, że prot ma narzeczoną.

Alejandro spędził kilka lat w Azji, planuje ślub z Isabel. Kobieta wydaje się trochę podobna do jego zmarłej żony. Po Alejandro widać, że nie zapomniał o Emperatriz i że ta wciąż na niego mocno działa, więc pomysł ze ślubem z Isabel z lekka trąci desperacją. Zapewne chce sobie ułożyć na nowo życie i zapomnieć o protce.

Marimar Vega w roli Elisy świetna! Jedna z moich ulubionych bohaterek. Jestem zachwycona jej wątkiem z doktorem Mauricio.

Słodziaki.

Z Alberto tworzą super duet, mają chemię. Co ciekawe Guerra jest szwagrem Marimar, ale w tamtych latach chyba jeszcze nie kręcił z jej siostrą?

Będę śledziła ich wątek z zapartym tchem. Widziałam filmiki z nimi na youtube, będą mieli piękne sceny.

Ślub Emperatriz z Manuelem to było nieporozumienie. Ich małżeństwo to układ, nie żyją jak mąż z żoną (i dobrze!). Manuel ma obsesję na punkcie protki, nie chce dać jej rozwodu. Może wyjść z niego psychol, to dziwny typ i od początku wzbudzał we mnie niepokój.

Elena została z dziadkiem, wychowywała się u boku Justa i widać efekty tego wychowania. Dziewczyna wydaje się zahukana. Elisa została u ciotki (siostry ojca), nawiązała z nią bliską relację i wydaje się szczęśliwa, pełna życia. Gata zaopiekowała się nią jak matka. Już dawno powinna pogonić niewiernego mężulka, który od lat ją zdradza.

Spotkanie protów po latach pełne napięcia.

Iskry lecą z ekranu podczas ich wspólnych scen. Alejandro próbuje zachować dystans, ale jego mowa ciała temu przeczy. Wodził za Emperatriz maślanym wzrokiem, chciał wzbudzić w niej zazdrość i niejako zrobić na złość czułościami z narzeczoną.

Momentami Justo nie wydaje się taki zły, ale nie uwierzyłam w jego przemianę względem Emperatriz. Gdyby jej współczuł to wyjawiłby protce kim jest jej córka. Dziad udaje, że zakopali topór wojenny.

Lista uśmierconych osób po 9 odcinkach:
1. nienarodzone dziecko Emperatriz i Armando
2. Alma Rosa
3. Armando
+ Margarita (żona Alejandra), żona Justo