Telenowele

Shelle · Wysłany: 20:33:18 26-09-15 Temat postu:

ja też ostatnio nie mam cierpliwości do tej telki. Te akcje w więzieniu strasznie wymuszone i większość przewijałam... A do tego u Eloy'a i Teresy też nic się nie dzieje, więc właściwie nie ma czego oglądać

Sunshine · Wysłany: 0:07:34 27-09-15 Temat postu:

Mia wreszcie wyszła z więzienia! Hurrrrrraaaaaaa!

Mia i David

EizPerAng · Wysłany: 1:43:02 27-09-15 Temat postu:

Po raz pierwszy widzę coś takiego

Normalnie jakby to nie było pewne czy Mia będzie z Davidem czy z protem

Na tych gifach wygląda na szczęśliwą więc ja nie rozumiem idei "tego którego nie kocham"

Młoda · Wysłany: 9:58:48 27-09-15 Temat postu:

Wróciłam i czas nadrabiać doc

Stanęłam na 30.

Sunshine · Wysłany: 12:10:06 27-09-15 Temat postu:

Młoda, średnio jest co nadrabiać, osobiście oglądałam tylko avance czekając aż wreszcie ją wypuszczą

te akcje w więzieniu były monotonne, bo wciąż ją ktoś atakował albo jej groził, wiem, że więzienie to nie raj, ale przeginali, bo wszystkie te kobiety czepiały się tylko Mii, jakby nie było tam nikogo innego

A co do scen Mia/David to ja nie narzekam, Alberto sam nawarzył sobie tego piwa, Mia obiecała Davidowi, że za niego wyjdzie. To, czego z kolei ja nie cierpię w telenowelach, to protek-cierpiętnic, które same ładują się w związek/małżeństwo bez miłości, a one potem nie pozwalają się nawet dotknąć

Małżeństwo to małżeństwo, zwłaszcza, że w 90% przypadków to one same się w to ładują i nikt ich nie zmusza by powiedziały "tak", a potem się dziwią, że ich MĄŻ chce spać z nimi w jednym łóżku.

Stokrotka* · Wysłany: 12:45:28 27-09-15 Temat postu:

Akcje z więzieniem chyba w każdej telenoweli przedstawiają tak samo - czy to prot czy to protka, wszyscy po prostu muszą się ich czepiać, próbować ich zabić, straszyć etc. etc. a to jest tak idiotyczne i żałosne, że nie da się oglądać. Ok - więzienie jest straszne, ale ludzie - przecież nie od razu rzucają się na innych z mordem w oczach

Ja sobie na razie odpuszczam te przyjemności, a samo TA nadrobię pewnie jak się skończy, jeden odcinek za drugim, pełnym ciągiem, żeby nie zwracać uwagi na co poniektóre kwiatki

Natomiast to że protki wychodzą za innego i nie pozwalają mu się dotknąć to dla mnie precedens na skalę światową, potem niemal wychodzi że facet chce je zgwałcić

ja nie wiem po co one wchodzą w te związki, nie kochając ich, tylko dlatego że z protem im się nie ułożyło. Kaplica

Shelle · Wysłany: 13:26:12 27-09-15 Temat postu:

Mnie też zawsze rozwala w telkach jak protki na siłę pakują się w małżeństwa z innymi, bo przecież jak już nie z protem to od razu musi być z innym. Nie ma opcji, żeby przez jakiś czas była sama

Normalnie w większości przypadków ludzie po wielkim zawodzie miłosnym odpoczywają od poważnych związków, ewentualnie mają jakieś mniej znaczące romanse, a w telkach protki to od razu muszą się wiązać na całe życie z facetem, któremu nie pozwolą się dotknąć. Strasznie to wkurzające!!

Tak samo zresztą jak akcje w więzieniu. Przecież już sam fakt, że się tam jest i ma perspektywę spędzenia tam niesłusznie reszty życia czy iluś tam lat jest wystarczająco straszny, a proci w telkach to zawsze muszą być prześladowani, atakowani, molestowani seksualnie i tak dalej

Wiadomo, że więzienie to nie jest najprzyjemniejsze miejsce, ale przecież to nie jest tak, że każdy kto tam jest (nawet jak siedzi za poważne przestępstwo) to od razu musi się na wszystkich wyżywać i dodawać kolejne osoby do listy swoich ofiar...

Też przemknęło mi przez myśl, żeby rzucić tę telkę na jakiś czas, ale Mia wyszła z więzienia, więc chociaż może jakieś fajne sceny z Davidem będzie miała

Sunshine · Wysłany: 13:28:56 27-09-15 Temat postu:

Pamiętam jeden przypadek w Miłości i przeznaczenia, że Lucia wyszła za mąż za "nie-prota" i nawet pokazali ich noc poślubną na miesiącu miodowym z całym pietyzmem itd.

A tu Mia wygląda na naprawdę radosną z Davidem, po tym uwolnieniu z więzienia scenki były piękne, szkoda, że mi ładowali Alberta all the time

I oczywiści potem też Albercik i Oriana vel. Mia i David i to spojrzenie Mii za Albercikiem

. Mam wrażenie, że albo reżyser nie ma pomysłu na ten trójkąt, albo Melisie i Matiasowi za dobrze wychodzi chemia, przez co mamy na ekranie te słodkie scenki, a potem będziemy zgrzytać zębami jak proci się zejdą

Młoda · Wysłany: 14:00:17 27-09-15 Temat postu:

No proszę, tylko sie pojawiłam i już taki ruch tutaj

Bo jakoś wcześciej słabo było i domyśliłam się, że to z powodu kiepskich akcji w telce.
W tydzień powinnam nadrobic ogl po 2 odc i wtedy bede z wami na bieżąco.
Będę bardziej oglądała dla hecy i z ciekawości co jeszcze głupiego i niedorzecznego nam zaserwują

już pogodziłam się z faktem, że nie będzie to taka telka jaka miała byc

Sunshine · Wysłany: 14:03:34 27-09-15 Temat postu:

Wiesz, ja mówiłam, że wrócę jak wypuszczą Mię, nie sądziłam, że od razu będę miała co do odpisu wrzucić, bo nie spodziewałam się niczego ciekawego, a tu proszę

Mam jeszcze duże wersje tych animek w kolorze, nie w sepii

Shelle · Wysłany: 14:16:20 27-09-15 Temat postu:

Jakie ładne

Jeszcze jakieś fajne scenki E&T by się przydały kurczę!! Bo właściwie od tych w początkowych odcinkach to potem przez cały czas posucha. Albo się kłócą albo przegadają cały odcinek albo w ogóle nie mają razem scen... A taki świetny duet się zapowiadał no!!

Sunshine · Wysłany: 15:42:21 27-09-15 Temat postu:

Shelle, dam Ci coś na przetrzymanie

Shelle · Wysłany: 16:25:25 27-09-15 Temat postu:

Katina · Wysłany: 17:56:32 27-09-15 Temat postu:

śliczne animki i to "Te amo Eloy"

[link widoczny dla zalogowanych] <33.
Moim zdaniem również za mało jest tej pary, a tak jak wspominała Shelle, od początku mieli świetny potencjał. Sama się zastanawiam, jak to jest, że w telenowelach przeważnie nawalą byle jakich rzeczy i przeważnie ciągle lecą typowe i schematyczne wątki, a tego co najciekawsze jest tak mało

.

Trochę fotek

Stokrotka* · Wysłany: 18:05:27 27-09-15 Temat postu:

Wydaję mi się, że mogą uśmiercić matkę Bruna i Albercika - bo tam mi chyba miga w tle Teresa i Eloy który ją przytula. Choć i Mia wygląda jakby strasznie cierpiała

więc może i David

Co do ostatniego zdjęcia to chyba jest Rene