Telenowele

AniaM · Wysłany: 18:22:02 26-04-06 Temat postu:

dziekiuje serdecznie

miga · Wysłany: 19:09:32 27-04-06 Temat postu:

88
Germana próbuje przekonać Alfonsa, by nie próbował odebrać Precie syna. Moa zastaje Pretę i Paca na łodzi. Po sprzeczce z Lambertinim ta druga wychodzi. Chłopak zapewnia tę pierwszą, że to ona jest jego wielką miłością. Preta nie przyznaje się Felipe, że odwiedziła Paca. Dzięki zapasowym kluczom Barbara wchodzi do mieszkania Kaike i skrywa się w łóżku w oczekiwaniu na niego. Preta, Rai i Felipe oglądają mieszkanie, do którego chcą się jak najszybciej wprowadzić. Gdy Dionisio przyłapuje Tinę i Thora razem, jest załamany.

89

Alfonso żąda od Prety, aby przyjęła jego propozycję, by Rai spędzał u niego trzy dni w tygodniu. Grozi jej odebraniem syna, jeśli się nie zgodzi. Germana próbuje interweniować, ale na próżno. Preta nie chce się zgodzić. Wywiązuje się kłótnia. Preta uprzedza Raia, że Alfonso chce go jej odebrać. Mężczyzna kłóci się z Germaną. Przekonuje ją, aby wyprowadziła się do Prety. Kobieta słabnie. Alfonso uspokaja się i wzywa lekarza. Germana ma stan przedzawałowy. Tony, którego Barbara opuściła, nawiązuje romans ze służącą Dalvą.
90

Policja zabiera Pretę i Raia na posterunek. Tam zostają rozdzieleni. Preta dowiaduje się, że jest oskarżona o mieszkanie na dziko w domku Paca oraz o kradzież naszyjnika jego matki. Alfonso przyjeżdża na posterunek po Raia. Felipe wpłaca kaucję za Pretę. Dziewczyna wychodzi z aresztu i dowiaduje się, że Alfonso zabrał jej syna. Alfonso przekonuje Raia, że jego matka nie umie o niego dbać i dlatego nie będzie z nią mieszkał, chociaż będzie mógł ją widywać. Rai się domyśla, że dziadek nasłał policję na Pretę. Jest załamany i chce uciec.

91
Germana przyznaje się Alfonsowi, że pomogła Raiowi w ucieczce i składa wymówienie. Felipe znajduje Precie i Raiowi bezpieczne schronienie. Paco ma wyrzuty sumienia. Czuje, że pomylił się w stosunku do Prety. Alfonso jest rozgoryczony po odejściu Raia i Prety. Abelardo ma dość bijatyk i wraca do pracy. Spotyka się z Tiną, która postanawia go podstępnie uwieźć i wykorzystać. Alfonso przychodzi do Laury, matki Felipe, i jej grozi. Jeśli kobieta nie przyprowadzi mu wnuka, mężczyzna zniszczy jej rodzinę. Preta idzie na spotkanie z adwokatem
92
Barbara przychodzi do domu Moi. Zastaje tam Paca. Jest przekonana, że stoi przed nią jej ukochany. Rai jest obrażony na Alfonsa i nie chce z nim rozmawiać. Preta ma ogromny żal do Laury. Uważa, że kobieta ją zdradziła. Octavio coraz lepiej się rozumie z Kaike. Paco mówi Ulissesowi, że Verinha jest matką Barbary. Ten robi awanturę małżeństwu Sodre. Sal podstępem spotyka z Kiką. Edilasia chce podejrzeć, z kim widział się Abelardo. Kiedy odkrywa prawdę, doznaje szoku. Barbara po raz kolejny usiłuje nastawić Alfonsa przeciwko Precie i Raiowi.

AniaM · Wysłany: 14:53:21 28-04-06 Temat postu:

i teraz przestaje lubic alfonso :[ Jak tak można!! Odebrac dziecko matce jakby był sierotą. Przecież sam uważa że nie jest jego wnukiem to niech go zostawi w spokoju. Wredny staruch :[. I jeszcze Germane obraża. Najlepiej jakby odeszła od Alfonsa i żeby go wszyscy zostawili. I jeszcze bedzie groził Precie. Czy to jest normalne?? A co on uważa że to nie jego wnuk to czemu chce żeby Rai spędzał 3 dni w tygodniu. I mówi że mieszka w domu Paco jak by jej tam nie pozwolił mieszkać. A co było na początku. Kretyn :[:[

dicembre1 · Wysłany: 21:04:36 28-04-06 Temat postu:

eWuŚkA · Gość

ja też się z wami zgadzam ..

MinkaAgentka · Wysłany: 22:13:51 28-04-06 Temat postu:

No trochę się z wami zgadzam,ale nie jestem pewna.

AniaM · Wysłany: 11:16:29 29-04-06 Temat postu:

kurcze i jeszcze czego. Nie spada na drzewo :[:[

tulinka98 · Wysłany: 13:31:09 29-04-06 Temat postu:

boze wlasnie przeczytlam co sie bedzie dzialo.Alfonso chyba zwariowal jak mozna odebrac matce syna i jak mozna w taki sposob to zrobic naslac na nia policje i zabrac raia.Nie cierpie od tej chwili alfonsa.Mam nadzieje ze germana na zawsze odejdzie od niego!!

Mlotaska · Wysłany: 13:32:29 29-04-06 Temat postu:

ja tam nie wiem, z jednej strony go rozumiem no bo jak byscie postapili bedac na jego miejscu, wszyscy mieszaja mu w glowach, i go wykorzystuja, trudno sie dziwic ze nie ma zaufania do innych. Barbare "zna" od wielu lat, Prete od paru tygodni. Komu byscie uwierzyli ??? "narzeczonej swojego syna, matce Octavia-jego [jedynego wnuka]" czy "biednej kobiecie ktora po 8 latach zjawia sie u niego i twierdzi ze Rai jest synem Paca??? Nie mozna go oceniac ot tak sobie

Pamietajcie ze on nie widzi tego co my patrzac w ekran

nie wie jak podli sa Barbara i Tony, moze sie tylko powoli domyslac i czekac na ich blad

AniaM · Wysłany: 13:40:48 29-04-06 Temat postu:

Mlotaska · Wysłany: 13:52:56 29-04-06 Temat postu:

ale jedno wynika z drugiego, to chyba oczywiste. Gdyby Alfonso znal prawde nigdy w zyciu nie zabralby Raia Precie. On uwaza ze robi slusznie, musisz postawic sie w jego sytuacji, on wierzy ze Preta jest zla i krzywdzi Raia, a Barbara tylko go w tym utwierdza, mieszajac i knujac za jego plecami. On stara sie go chronic bo go kocha. Zgadzam sie z Toba ze nie powinien postepowac tak impulsywnie, bo w tym momenicie kieruje sie tylko tym co on uwaza za slusznie, nie zwracajac uwagi na to co czuje Rai

Ale on "NIE WIE" ze to wszystko to spiski Barbary i Tonego, poczekaj i zobaczaysz co wyniknie dalej, napewno wtedy zmienisz zdanie i nie bedziesz go oceniac tak negatywnie

to jest tylko i wylacznie moje zdanie

AniaM · Wysłany: 14:01:32 29-04-06 Temat postu:

ja jednak pozostaje przy moim zdaniu i zobaczymy co bedzie dalej ale mysle ze nie zmienie zdania

tulinka98 · Wysłany: 17:16:01 29-04-06 Temat postu:

przeciez jak alfonso wezmie odbierze raia precie to raj go znienawidzi za to co mu zrobij i jej matce!!

AniaM · Wysłany: 17:56:22 29-04-06 Temat postu:

eWuŚkA · Gość

?? teraz cię nie zrozumiem Jak ktos by moją mame obrażał tez bym się za nia stawiła nikt niemusiał by mnie do tego namawiać

a on odrazu już dziecko zabiera jej