Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kulka Mistrz
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 11960 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:48:34 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Niestety...... |
|
Powrót do góry |
|
|
nadia Prokonsul
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 3237 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:02 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Jimena:D napisał: | Ja jej na początku nie lubiłam, a teraz kiedy zaczełam ją lubić to... |
Ja tak samo jak Ty wcześniej nie przepadałam za Sonią a teraz ją bardzo polubiłam,Szkoda,że scenarzyści uśmiercili tą postać.Ja też nie będę mogła jutro obejrzeć.Wielka szkoda.Akurat wtedy kiedy dużo się dzieje.Dobrze ,ze Ulcia nagrywa,ale nie przegapię piątkowego odcinka pojawi się w nim Elena.Już nie mogę się doczekać. |
|
Powrót do góry |
|
|
ana-lucia Aktywista
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 348 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Domu =)
|
Wysłany: 21:31:45 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Też mi szkoda Soni Ale nie można całkowicie zwalić winy na Rubi! Równie dobrze moge powiedzieć, że gdyby Sonia nie uderzyła Rubi to by żyła.
Ale też uważam, że Rubi nie powinna tam iść. Sonia bardzo dobrze postąpiła, że powiedziała Hectorowi o spotakaniu Rubi i Yago!! |
|
Powrót do góry |
|
|
martuuusia Mistrz
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 11572 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:43:33 29-11-06 Temat postu: |
|
|
przecież Hector musi wiedzieć co wyprawia jego żona pod niego nieobecność.ale moim zdaniem trochę za ostro na to zareagował |
|
Powrót do góry |
|
|
ana-lucia Aktywista
Dołączył: 27 Lis 2006 Posty: 348 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Domu =)
|
Wysłany: 21:51:17 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Dlatego myślę, że Sonia dobrze zrobiła!! Hector żyje w kłamstwie... Biedny... |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia1906 Mistrz
Dołączył: 11 Paź 2006 Posty: 12331 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska>>Krk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:54 29-11-06 Temat postu: |
|
|
a ja dzis nie ogladalam |
|
Powrót do góry |
|
|
martuuusia Mistrz
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 11572 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:37 29-11-06 Temat postu: |
|
|
ja tylko koncówkę |
|
Powrót do góry |
|
|
adriano17 Mistrz
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 18187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:13:08 29-11-06 Temat postu: |
|
|
A końcówka była najlepsza. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:) Prokonsul
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 3144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:22:59 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Najważniejsza |
|
Powrót do góry |
|
|
adriano17 Mistrz
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 18187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:28:06 29-11-06 Temat postu: |
|
|
To też. Widzieliście jak Rubi cieszyła sie ze spotkania z Fernandą ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Akamaru Cool
Dołączył: 28 Lip 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DF
|
Wysłany: 22:29:11 29-11-06 Temat postu: |
|
|
No, ale na zdrowy rozsadek to nie wina Rubi...bo przeciez zadna z nich nie wiedziala, ze te szklo peka...Jedynie mozna powiedziec ze gdyby nie przyszla to byc moze by nie doszlo to tragedii wcale... Nie...to bylo tak...Sonia uderzyla w twarz Rubi...ta ja zlapala...Sonia powiedziala "zostaw mnie", wyrwala sie, odwrocila i normalnie zaczela isc w strone domu i wtedy sie zawalilo...Rubi nawet jej nie popchnela... |
|
Powrót do góry |
|
|
adriano17 Mistrz
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 18187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:32:43 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Bo tam juz mostek pękał. Sonia juz szła ale wróciła sie i wtedy znowu pęknął. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ania:) Prokonsul
Dołączył: 08 Lis 2006 Posty: 3144 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:35:05 29-11-06 Temat postu: |
|
|
Adriano ma rację mostek prędzej czy później by pękł |
|
Powrót do góry |
|
|
Akamaru Cool
Dołączył: 28 Lip 2006 Posty: 577 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DF
|
Wysłany: 22:36:19 29-11-06 Temat postu: |
|
|
No tak...ale chodzi mi, ze Rubi jej nie popchnela...ze Sonia sama na to stanela i sie zawalilo...wypadek po prostu... |
|
Powrót do góry |
|
|
adriano17 Mistrz
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 18187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:45:50 29-11-06 Temat postu: |
|
|
No dokładnie. Ale gdyby nie przyszła Rubi, Sonia by nie weszła na mostek. Ale to jest tylko gdyanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|