Telenowele

MadziaLakus · Wysłany: 13:45:54 10-10-06 Temat postu:

jejku ja nie umiałam sie powstrzymac, kiedy donia lola pchała marequite :p świetne to bło

martuuusia · Wysłany: 13:57:49 10-10-06 Temat postu:

mi też podobał się wczorajszy odcinek.smutne było to że Maribel to wszystko musiała widzieć:(mieć taką przyjaciółkę, która odbija jej chłopaka...

Pulek · Wysłany: 14:28:34 10-10-06 Temat postu:

Niestety tak to w zyciu czasem bywa...

Seba · Wysłany: 16:04:26 10-10-06 Temat postu:

Ale nie wyobrażałem sobie Maribel takiej jaka zobaczyłem w dzisiejszym odcinku tak krzyczła, było kompletnie nie opanowana. Ogólnie to się jej nie dziwię. O Boże, ale mi się Rubi nie podoboba w tej fryzurze co dzisiaj miała...

Akamaru · Wysłany: 16:29:58 10-10-06 Temat postu:

Maribel byla taka biedna dzisiaj! Jak ona plakala i w jaki szal wpadla! To mi zal jej bylo...

A ta goopia Pancha jak smiala nie wpuscic Refugio! Grrr...

adriano17 · Wysłany: 17:32:40 10-10-06 Temat postu:

Odcinek bardzo fajny! Najlepsza scena to gdy donia Lola mówiła Marquicie ,że będzie jej konkurencją !

sister · Wysłany: 18:49:11 10-10-06 Temat postu:

A pierwszy raz widziałam Maribel w takim stanie. Zawsze była opanowana, spokojna, a teraz wpadła w taki szał, w sumie się nie dziewie. Dobrze, ze jej Alejandro pomógł.

Akamaru · Wysłany: 19:34:13 10-10-06 Temat postu:

Uhm...oboje zostali zdradzeni i teraz powinni sie nawzajem wspierac...Ale Maribel jest w lepszej sytuacji niz Rubi...za Marbiel zawsze beda staly osoby ktore bada ja bronic, a za Rubi juz nie...po tym co zrobila...

adriano17 · Wysłany: 19:58:22 10-10-06 Temat postu:

Ja na miejscu Hectora już bym się skapnął ,że Rubi jest z nim tylko dla kasy, ubrania chciała i do tego najdroższy pierścionek a później rzuciła tekstem "W Nowym Jorku sa najlepsze sklepy"....

MadziaLakus · Wysłany: 20:07:23 10-10-06 Temat postu:

hehe to się tylko tak mówi :0 my znamy rubi całkiem

od dobrej i złej strony, a hector tylko od dobrej... więc ja mu sie nie dziwie że on jeszcze tego nie zrozumiał

Jimena:D · Wysłany: 20:52:18 10-10-06 Temat postu:

Zgadzam się z MadziaLakus

Gosia1906 · Wysłany: 9:49:46 11-10-06 Temat postu:

wiecie może na jakiej stronie są streszczenia wszystkich odcinków telci "Cena Marzeń"

cinema_1984 · Wysłany: 10:34:24 11-10-06 Temat postu:

Ale sie Rubi oburzyła,kiedy się dowiedziała ,że z Nowego Yorku nici.Hector powinien się domyślić po jej zachowaniu jak jej na nim zależy!

Akamaru · Wysłany: 13:05:57 11-10-06 Temat postu:

No ale to nie musi tez nic wskazywac...bo ona jako zona po prostu moglaby sie tylko martwic o ich dobro...tak Hector moglby pomyslec...bo kazda zona by sie zmartwila gdyby jej maz stracil prace hehe! Nikt nie chcialby zostac bez kasy... Wiec w sumie zalezy jak na to spojrzec...Ale nie martwmy sie...klamsto ma krotkie nogi...i Rubi zaplacze jeszcze gorzkimi lzami...a Maribel lzami szczescia

adriano17 · Wysłany: 16:08:17 11-10-06 Temat postu:

Fajny odcinek. Końcówka rewelacyjna. Ale Rubi jest wybredna. Jeden dom był ogromny a ta stwierdziła ,że jest mały.....