Telenowele

Hector · Wysłany: 23:22:12 08-01-07 Temat postu:

Pewnie że tak przyjaciel potrzebny od zaraz

kulka · Wysłany: 23:24:08 08-01-07 Temat postu:

Bardzo fajny był dzisiaj odcinek. W końcu Maribel jest z Alejandrem. A Alejandro chyba wzbudził wątpliwości co do ojca u Ernesta

paulina_ferrer · Wysłany: 23:25:34 08-01-07 Temat postu:

Hector · Wysłany: 23:28:26 08-01-07 Temat postu:

Nie miałem na myśli Kaji tak jakoś mi się skojarzyło

kulka · Wysłany: 23:29:01 08-01-07 Temat postu:

Proponuję powrócić do tematu

Karen · Wysłany: 23:55:55 08-01-07 Temat postu:

no wlasnie, bo tu jakies flirciki widze

Basia Mori :) · Wysłany: 0:05:43 09-01-07 Temat postu:

Ta Telcia Jest poprostu swietna

a Rubi uwielbiam

a Hector jest tak naiwny ze masssakrraaa

Troche mnie wkurzyl Alejandro. Wyznajac milosc Maribell

kulka · Wysłany: 0:07:39 09-01-07 Temat postu:

A mni wprost przeciwnie- ucieszyło to

paulina_ferrer · Wysłany: 0:10:42 09-01-07 Temat postu:

Brooke · Wysłany: 9:17:33 09-01-07 Temat postu:

On kochal ja wczesniej ale nie byl pewny uczuc

nadia · Wysłany: 10:28:55 09-01-07 Temat postu:

Właśnie

ah0x · Wysłany: 10:44:16 09-01-07 Temat postu:

a w ogole sam wyznal ojcu ze to co czul do Rubi byla obsesja! Byl olsniony jej uroda

nadia · Wysłany: 10:53:27 09-01-07 Temat postu:

Zgadzam się z Tobą!A z Maribel to co innego.Wie,że ona go nigdy nie okłamie i jest z nim szczera i kocha go całym sercem dla niej nie liczą się pięniądze tylko miłość.On w końcu zdał sobie z tego sprawę.Cieszę ,że są razem.Pasują do siebie bo oboje są dobrzy.Wczoraj końcówka była cudowna!

ah0x · Wysłany: 11:24:47 09-01-07 Temat postu:

Nom. Ale troche mnie wkurza ze z telenowelach czesto jakas postac jest oszpecona.... W wielu telenowelach sie to zdarza:/ To okropne.... Rubi tez zostanie ospecona