|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
laura Motywator
Dołączył: 09 Sty 2007 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:03:06 29-01-07 Temat postu: |
|
|
batonik napisał: | Nie pamietam zeby byl obsesyjnie zazdrosny o kazdego faceta! Przez 3 lata jakos tego nie okazywal. Dopiero po znalezieniu zdjecia Alejandra zaczal byc zazdosny i wcale mu sie nie dziwie. Ciekawe swoja droga jaki facet lubi, kiedy jego laska lata z ehm na wierzchu, nie spotkalam takiego, a Rubi czasem sie ubierala bardzo prowokujaco, a on i tak byl spokojny. |
Był zazdrosny zanim znalazł to zdjęcie. Nie uważam żeby Rubi się prowokująco ubierała. Kiedy ją poślubił zdawał sobie sprawę z tego że jest piękną kobietą i niejeden facet się za nią ogląda. Czy bycie mężatką miało oznaczać dla niej ubieranie się jak zakonnica?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Veronica Idol
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 1969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico
|
Wysłany: 23:09:09 29-01-07 Temat postu: |
|
|
batonik napisał: | laura napisał: | Ja uważam że Hector nie jest wcale taki idealny. Dobrze ktoś napisał że on za dużo płacze. Sztuką jest umiejętność okazywania uczuć, ale nie do przesady.
Zakochał się w Rubi - fakt. Miłość nie wybiera. Ale jego agresja i zachowanie względem niej niejednokrotnie było CHORE! Najpierw ją więzi, mówi że chce się zemścić, sypia z Eleną, a potem chce wracać i błaga o drugą szansę! Wybaczcie, ale dla mnie on nie jest zdrowy na umyśle. I nie sądzę , że to Rubi tak bardzo go zmieniła. Był obsesyjnie zazdrosny o każdego faceta (nawet kiedy nie miał ku temu powodów). Bardziej jestem skłonna stwierdzić że odzidziczył chorobę psychiczną po swoim ojcu. |
Nie pamietam zeby byl obsesyjnie zazdrosny o kazdego faceta! Przez 3 lata jakos tego nie okazywal. Dopiero po znalezieniu zdjecia Alejandra zaczal byc zazdosny i wcale mu sie nie dziwie. Ciekawe swoja droga jaki facet lubi, kiedy jego laska lata z ehm na wierzchu, nie spotkalam takiego, a Rubi czasem sie ubierala bardzo prowokujaco, a on i tak byl spokojny. |
to malo pamietasz, w pierwszych odcinkach bodajze 16-17 - Hektor zrobil Alejandro awanture o to ze ten rosci sobie prawa do Rubi pomimo ze z nim zerwalam. Nawet jak nie byl z Rubi byl obsesyjnie zazdrosny.
Dla mnie Hektor to typowo neurotyczna postac, wpada w zmienne nastroje, placze...
Sorry, moze bede nie delikatna ale dla mnie on jest malo meski.
Prawdziwy męzczyzna jest opanowany, napewno nie jest placzliwy...
Moze ja patrze na to przez inny pryzmat - sama wiem poprostu czego szukam u facetow - OPARCIA! nie moglabym tak jak Elena siedziec i go pocieszac, to mnie ON ma pocieszac kiedy jest ciezko. Ktos mi tu zaraz wyjedzie z partnerstwem i innymi bzdurami, ja jestem chyba konserwatywna. Nawet jesli sie cierpi to gosc nie powinien tak tego okazywac. Wrecz lepiej zeby to ukryl, ze wzledu na to zeby jest kobieta sie o niego nie martwila
Teraz mozecie mnie ukamieniowac |
|
Powrót do góry |
|
|
laura Motywator
Dołączył: 09 Sty 2007 Posty: 204 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:18:49 29-01-07 Temat postu: |
|
|
weronix napisał: | to malo pamietasz, w pierwszych odcinkach bodajze 16-17 - Hektor zrobil Alejandro awanture o to ze ten rosci sobie prawa do Rubi pomimo ze z nim zerwalam. Nawet jak nie byl z Rubi byl obsesyjnie zazdrosny.
Dla mnie Hektor to typowo neurotyczna postac, wpada w zmienne nastroje, placze...
Sorry, moze bede nie delikatna ale dla mnie on jest malo meski.
Prawdziwy męzczyzna jest opanowany, napewno nie jest placzliwy...
Moze ja patrze na to przez inny pryzmat - sama wiem poprostu czego szukam u facetow - OPARCIA! nie moglabym tak jak Elena siedziec i go pocieszac, to mnie ON ma pocieszac kiedy jest ciezko. Ktos mi tu zaraz wyjedzie z partnerstwem i innymi bzdurami, ja jestem chyba konserwatywna. Nawet jesli sie cierpi to gosc nie powinien tak tego okazywac. Wrecz lepiej zeby to ukryl, ze wzledu na to zeby jest kobieta sie o niego nie martwila
Teraz mozecie mnie ukamieniowac |
Z mojej strony nie obawiaj się ukamienowania, zgadzam się w 90%. Nie zgodzę się tylko z tym żeby ukrywał swoje uczucia. Czasem nawet facet powinien popłakać, ale Hector robi to zbyt często. Poza tym wpada w zmienne nastroje. Między gniewem i chęcią zemsty a cierpieniem przepiega u niego baaardzo cienka granica. |
|
Powrót do góry |
|
|
batonik Detonator
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:21:55 29-01-07 Temat postu: |
|
|
laura napisał: |
Był zazdrosny zanim znalazł to zdjęcie. Nie uważam żeby Rubi się prowokująco ubierała. Kiedy ją poślubił zdawał sobie sprawę z tego że jest piękną kobietą i niejeden facet się za nią ogląda. Czy bycie mężatką miało oznaczać dla niej ubieranie się jak zakonnica?? |
Gratuluje wam w takim razie znajomosci facetow, ktorzy nie sa zazdrosni. Widocznie nie kazdy ma szczescie ich spotkac. A co do ciuchow to czesto miala na sobie gore wygladajaca jak biustonosz Ja tam nie mam nic przeciwko takiemu ubieraniu sie, tylko, ze skoro piszesz, ze Hector byl taki chory, to by sie czesciej tego czepial, a zdaje sie, ze zrobil to raz i ta jego zazdrosc wynikala z jakiejs wczesniejszej sytuacji. Ale nie mam zamiaru nikogo tu przekonywac do jego postaci, kazdy jest inny i odbiera pewne rzeczy inaczej. |
|
Powrót do góry |
|
|
paulina_ferrer Idol
Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 1252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:22:37 29-01-07 Temat postu: |
|
|
Niektórzy mają jakieś chore wyobrażenie męskości, no cóż... Ja nie zamierzam się powtarzać a jeśli co niektóre osoby mają takie a nie inne wyobrażenie o męskości to pozostaje mi tylko współczuć ubogości własnych uczuć |
|
Powrót do góry |
|
|
batonik Detonator
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:31:10 29-01-07 Temat postu: |
|
|
paulina_ferrer napisał: | Niektórzy mają jakieś chore wyobrażenie męskości, no cóż... Ja nie zamierzam się powtarzać a jeśli co niektóre osoby mają takie a nie inne wyobrażenie o męskości to pozostaje mi tylko współczuć ubogości własnych uczuć |
Ano wlasnie... Każdy facet może miec chwile slabosci, szczegolnie tak zraniony i nie ma w tym nic dziwnego. W sumie to przykre, ze sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze okazywanie emocji swiadczy o niezrownowazeniu emocjonalnym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Veronica Idol
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 1969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico
|
Wysłany: 23:39:40 29-01-07 Temat postu: |
|
|
paulina_ferrer napisał: | Niektórzy mają jakieś chore wyobrażenie męskości, no cóż... Ja nie zamierzam się powtarzać a jeśli co niektóre osoby mają takie a nie inne wyobrażenie o męskości to pozostaje mi tylko współczuć ubogości własnych uczuć |
I mi pojechalas ale ja sie pytam jak tak mozna mi przywalic z "ubogoscia" ja tylko wyrazilam swoja zdanie, a za opinie sie przeciez nie krytykuje prawda?
Hektor jest postacią fikcyjna - on nie istnieje, tym co napisalam wyzej nikogo nie obrazam. Wręcz normalna jest dyskusja na temat charakterow glownych postaci czy to w filmie czy w ksiazce. I nikt sie nie oburza i nie broni nie istniejacych w realnym swiecie osob.
Moje wyobrazenie jest moze staroswieckie, ale tak juz w tym zyciu jest, nie bez powodu kobiety okresla sie mianem plci slabej - męzczyzna ma byc podporą i ma czuwac nad kobieta. Nie wiem jak Wy ale ja lubie czuc sie jednak ta "slabsza" jakkolwiek to zabrzmi, męski facet pozwala mi czuc sie kobieta, adoruje mnie, "nosi na rekach", traktuje jak swoja ksiezniczke i to mi pasuje. Niestety we wspolczesnym swiecie jest kryzys "meskosci" i lansuje sie wlasnie takie postaci jak Hektor, czyli facetow chwiejnych, humorzastych i placzliwych.
Mnie to nie pasuje i dlatego pozwolilam sobie zabrac glos.
Tych ktorzy poczuli sie obrazeni - przepraszam, zaden post ktory wychodzi spod mojej reki nie ma na celu wywolania burzy. Poprostu kazdy ma inne preferencje i sadze ze to jest wlasnie wspaniale bo swiat bylby nudny gdyby kazdemu sie podobal np Hektor
Gdyby nie to ze mamy odmienne zdanie wszystkie miejsca dyskusji typu fora nie zdechłyby śmiercią naturalna.
Moje uszanowanie |
|
Powrót do góry |
|
|
paulina_ferrer Idol
Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 1252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:41:19 29-01-07 Temat postu: |
|
|
batonik napisał: | paulina_ferrer napisał: | Niektórzy mają jakieś chore wyobrażenie męskości, no cóż... Ja nie zamierzam się powtarzać a jeśli co niektóre osoby mają takie a nie inne wyobrażenie o męskości to pozostaje mi tylko współczuć ubogości własnych uczuć |
Ano wlasnie... Każdy facet może miec chwile slabosci, szczegolnie tak zraniony i nie ma w tym nic dziwnego. W sumie to przykre, ze sa ludzie, ktorzy uwazaja, ze okazywanie emocji swiadczy o niezrownowazeniu emocjonalnym. |
bardzo przykre ale bywa... niestety Buziaczek dla Ciebie
batoniku taka odrobina prywaty na jaką sobie pozwolę i buziak jeszcze dla Elenki fajne z Was laseczki i z wielkim serduszkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Veronica Idol
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 1969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico
|
Wysłany: 23:48:35 29-01-07 Temat postu: |
|
|
Hehe, mi nie jest przykro
<lol> leje z tego ze sie tak wczuwacie
Gwoli scislosci to nie pisalam nigdzie ze skoro Hektor placze to jest niezrownowazony, mowie tutaj raczej o innych jego zachowaniach. Miedzy innymi w dzisiejszym odcinku dalo sie zaobserwowac ten jego szalenczy blysk w oczach i sam fakt szarpania Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
batonik Detonator
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:50:55 29-01-07 Temat postu: |
|
|
paulina_ferrer napisał: | Buziaczek dla Ciebie
batoniku taka odrobina prywaty na jaką sobie pozwolę i buziak jeszcze dla Elenki fajne z Was laseczki i z wielkim serduszkiem |
Dziękuje bardzo, buziolek dla Ciebie Paulinko. Chcialam rzec tylko jeszcze, jesli chodzi o facetow, ze wlasnie wiekszosc chowa sie w przekonaniu, ze chlopcom nie wolno plakac itd. i potem niektorzy maja powazne probelmy z okazywaniem uczuc, a to juz wcale nie jest dobre. |
|
Powrót do góry |
|
|
Veronica Idol
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 1969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico
|
Wysłany: 23:53:14 29-01-07 Temat postu: |
|
|
Przepraszam ale czy rozrozniasz placz w bardzo ciezkich chwilach od bycia zaryczanym w kazdym odcinku? |
|
Powrót do góry |
|
|
paulina_ferrer Idol
Dołączył: 15 Gru 2006 Posty: 1252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:00:44 30-01-07 Temat postu: |
|
|
weronix napisał: | Hehe, mi nie jest przykro
<lol> leje z tego ze sie tak wczuwacie
Gwoli scislosci to nie pisalam nigdzie ze skoro Hektor placze to jest niezrownowazony, mowie tutaj raczej o innych jego zachowaniach. Miedzy innymi w dzisiejszym odcinku dalo sie zaobserwowac ten jego szalenczy blysk w oczach i sam fakt szarpania Rubi. |
A mi bardzo przykro bo myślałam, że masz w sobie jakieś uczucia no cóż Chociaż... mój poprzedni tekst przypisałaś do swojej osoby widocznie czułaś, że się tyczy Ciebie, nie muszę chyba pisać, że się rozczarowałam. Nie ważne, życzę szczęscia bo z Twoimi poglądami na świat będzie Ci ono bardzo potrzebne. |
|
Powrót do góry |
|
|
batonik Detonator
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:05:56 30-01-07 Temat postu: |
|
|
weronix napisał: | Hehe, mi nie jest przykro
<lol> leje z tego ze sie tak wczuwacie
Gwoli scislosci to nie pisalam nigdzie ze skoro Hektor placze to jest niezrownowazony, mowie tutaj raczej o innych jego zachowaniach. Miedzy innymi w dzisiejszym odcinku dalo sie zaobserwowac ten jego szalenczy blysk w oczach i sam fakt szarpania Rubi. |
A ja nie napisalam, ze placzacy, tylko ukazujacy emocje - takie jak gniew, zazdrosc itd |
|
Powrót do góry |
|
|
Veronica Idol
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 1969 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico
|
Wysłany: 0:16:18 30-01-07 Temat postu: |
|
|
batonik napisał: | weronix napisał: | Hehe, mi nie jest przykro
<lol> leje z tego ze sie tak wczuwacie
Gwoli scislosci to nie pisalam nigdzie ze skoro Hektor placze to jest niezrownowazony, mowie tutaj raczej o innych jego zachowaniach. Miedzy innymi w dzisiejszym odcinku dalo sie zaobserwowac ten jego szalenczy blysk w oczach i sam fakt szarpania Rubi. |
A ja nie napisalam, ze placzacy, tylko ukazujacy emocje - takie jak gniew, zazdrosc itd |
No trudno chyba ukryc jego gniew i wcale sie nie dziwie
ale mi tutaj chodzilo o wpadanie w skrajnosci - jest szczesliwy z Elena, spedza z nia cudowne chwile i nagle widac go po paru chwilach zalamanego.
To jest roznica moja Droga |
|
Powrót do góry |
|
|
batonik Detonator
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 477 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:26:41 30-01-07 Temat postu: |
|
|
Alejandro - szczesliwy z Maribelka, tak ja kocha, nagle caluje Rubi, Rubi tez kocha
A Hector chcial sprobowac z Elena, myslal, ze mu sie uda, ale serce nie sluga Widocznie te chwile nie byly dla niego takie cudowne Po za tym chyba nie znasz facetow! Oj niestety. Oni w jednej chwili beda sie przymilac, a w drugiej obroci im sie nastroj o 180 stopni, dokladnie tak jak Hector wobec Eleny. Z reszta ona wiedziala w co sie pakuje i mowila mu, ze chce zaryzykowac itd. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|