Telenowele

martoslawa · Wysłany: 0:03:27 22-02-17 Temat postu:

Ale chociaż dzięki temu się wydało, ze dla niej to randka!

Angelica · Wysłany: 0:05:39 22-02-17 Temat postu:

w końcu to przyznała

rachunek zapłacony było dalej szaleć

martoslawa · Wysłany: 0:06:59 22-02-17 Temat postu:

Angelica · Wysłany: 0:09:29 22-02-17 Temat postu:

tylko sów brakuję

martoslawa · Wysłany: 0:10:19 22-02-17 Temat postu:

ten pisarz jakiś dziwny, żyje w swoim świecie.

Angelica · Wysłany: 0:11:35 22-02-17 Temat postu:

sam jest Amerykaninem , a ich nie lubi

spotkanie jest katastrofą

martoslawa · Wysłany: 0:15:35 22-02-17 Temat postu:

Nie rozumiem co tu się wyczyniło, co to za człowiek. Na całe szczęście jest Gus, który potrafi naprawić wszystko.

Ciekawe co się porobiło temu pisarzowi, że w takim humorze podłym był.

Angelica · Wysłany: 0:16:52 22-02-17 Temat postu:

Asystentkę też ma fajną

Gus będzie pisał

martoslawa · Wysłany: 0:18:49 22-02-17 Temat postu:

Tak, jego asystentka to akurat jest fajna.

Gdzie oni tu wchodzą po tych schodach i drabinach, widać, że już Hazel nie daje rady.

O, i jest pocałunek!

Angelica · Wysłany: 0:20:44 22-02-17 Temat postu:

Hazel jest dzielna i uparta ,

martoslawa · Wysłany: 0:21:31 22-02-17 Temat postu:

Brawo im biją ludzie, hahahahaha.

Angelica · Wysłany: 0:22:34 22-02-17 Temat postu:

w końcu przyznała się , że też go kocha

martoslawa · Wysłany: 0:23:29 22-02-17 Temat postu:

No wreszcie, wreszcie, opłaciły się jego starania, hahaha.

Angelica · Wysłany: 0:27:34 22-02-17 Temat postu:

Biedny Gus

martoslawa · Wysłany: 0:28:37 22-02-17 Temat postu: