Telenowele

martoslawa · Wysłany: 22:08:35 31-01-17 Temat postu:

Ja chcę więcej Teddy'ego!

Ale mnie drażni ten nauczycieeeel! Niech się opamięta!

Julita · Wysłany: 22:14:08 31-01-17 Temat postu:

Mnie zastanawia dlaczego? przecież on jest jej trenerem, przekracza granice i to bardzo.
Chyba on sam jest jeszcze dziecinny, ciągnie go do nastolatki...

martoslawa · Wysłany: 22:15:24 31-01-17 Temat postu:

Okazuje się, że April nie jest jedyną dziewczyną w życiu trenera.

Wyrzucić go z tej szkoły! On nie powinien zajmować się dziećmi!

Angelica · Wysłany: 22:15:31 31-01-17 Temat postu:

Trener i April

Julita · Wysłany: 22:17:01 31-01-17 Temat postu:

Mówił jej, ze mu szkoda ją na chłopaków z liceum, a przecież ona jest jedną z nich. Ona nie jest dorosła jak on! Mam wrażenie, że on zapomniał, że ona pomimo dojrzałego zachowania: jest jeszcze dzieckiem. A on pakuje ją w związek ze sobą

do tego ona chyba nie wiedziała co robi

martoslawa · Wysłany: 22:17:43 31-01-17 Temat postu:

Julita · Wysłany: 22:18:51 31-01-17 Temat postu:

Szkoda mi Emily, bo i ona jest zagubioną nastolatką ale jednak chłopacy traktują ją bardzo przedmiotowo.

martoslawa · Wysłany: 22:19:51 31-01-17 Temat postu:

Mi też bardzo szkoda Emily...

Ona zdecydowanie potrzebuje pomocy, to się może źle skończyć.

Oj, Tedyy.

Nie jestem pewna czy w porę wyznałeś swe uczucia.

Angelica · Wysłany: 22:21:48 31-01-17 Temat postu:

Emily jest bardzo zagubiona i jakby na siłę szuka miłości , szkoda że nikt nie traktuję jej serio

Julita · Wysłany: 22:22:25 31-01-17 Temat postu:

Mi jest jej szkoda, bo ona szuka uwagi, samej siebie : tego co się szuka w tym wieku. Tylko, że w tym wszystkim ona się bardzo pogubiła. I niestety każdy będzie patrzył na nią jak na szmatę, która wszystkim daje- chociaż sami od niej brali

martoslawa · Wysłany: 22:22:53 31-01-17 Temat postu:

O, Emily zaczęła się stawiać! Brawo!

Fred się przeliczył i dostał butelką.

Angelica · Wysłany: 22:23:57 31-01-17 Temat postu:

smutne jest jak ją traktują

martoslawa · Wysłany: 22:24:59 31-01-17 Temat postu:

Przykre jest to, bo ona w ten sposób szuka akceptacji, a osiąga zupełnie odwrotny efekt.

Ale Teddy jest słodki!

Angelica · Wysłany: 22:26:16 31-01-17 Temat postu:

martoslawa · Wysłany: 22:26:57 31-01-17 Temat postu:

Najpierw królowie im się marzyli, a teraz Faronowie.

hahaha.

Ten Fred jest nieobliczalny, nigdy nie wiadomo co mu strzeli do tego łba.

Ja bym się bała przy nim przebywać. xD

O, jest gość z Pretty little Liars, hahahaha.