Telenowele

martoslawa · Wysłany: 20:38:21 15-05-17 Temat postu:

Jackowi nawet trumna nie straszna.

Z jakim wdziękiem wiosłował kością.

Angelica · Wysłany: 20:39:20 15-05-17 Temat postu:

Szkoda, że nie miał żółwi

martoslawa · Wysłany: 20:39:53 15-05-17 Temat postu:

Gabrysia · Wysłany: 20:41:05 15-05-17 Temat postu:

Stary, poczciwy Jack

on zawsze ma nowe sztuczki w zanadrzu

martoslawa · Wysłany: 20:42:19 15-05-17 Temat postu:

Ja bym się bała stać koło tego wciąganego na górę zegara.

Angelica · Wysłany: 20:42:36 15-05-17 Temat postu:

żółwie są niezawodne

Beckett to menda

martoslawa · Wysłany: 20:43:37 15-05-17 Temat postu:

Znowu nie ma rumu.

Ani rumu, ani Elizabeth.

Gabrysia · Wysłany: 20:45:39 15-05-17 Temat postu:

We śnie byłby rum

na pewno

martoslawa · Wysłany: 20:45:59 15-05-17 Temat postu:

Warunki na statku nie poprawiły się wcale.

Angelica · Wysłany: 20:46:00 15-05-17 Temat postu:

Teraz Bill Turner jest pętelka

Naomi16 · Wysłany: 20:46:29 15-05-17 Temat postu:

Pojawił się sznurek, rzemyk czy jak tam nam lektor przetłumaczy

martoslawa · Wysłany: 20:47:29 15-05-17 Temat postu:

Ta część wydaje się jak na razie być mroczniejsza od poprzedniej.

Gabrysia · Wysłany: 20:48:36 15-05-17 Temat postu:

Prawda?

co chwilę to nowsza ksywka

Nie lubię mackowatych. I jeszcze jak ja jem, to on też je, brrr....

martoslawa · Wysłany: 20:48:54 15-05-17 Temat postu:

Znowu te małpiszony.

Angelica · Wysłany: 20:49:08 15-05-17 Temat postu:

Jest mroczniejsza

Jack jaki przestraszony