Telenowele

Vogue. · Wysłany: 12:20:24 22-06-09 Temat postu:

2x07
Wyjątkowo dobry odcinek !

Nawet bardzo dobry ! Począwszy od ciekawego merge'u, po świetną konkurencję o immunitet, aż po emocjonującą TC.
Kucha to totalni idioci

. Mieli tak dobrą pozycję to po jaką cholerę zagłosowali przeciw Colby'emu? Najsilniejszy, nikomu nie przeszkadzający uczestnik. Nie rozumiem dlaczego nie zagłosowali na Jerri. I dlatego też wolę Ogakor, bo wykazują się odrobiną myślenia i to był świetny ruch z ich strony, żeby wykluczyć Jeffa. Teraz pewnie byli zawodnicy z Kuchy będą odpaść i po emocjach...
Powoli na faworyta wyrasta mi Colby (ma cudny uśmiech

), chociaż szkoda mi, bo nie ma żadnego stratega w tym sezonie. Dlaczego ?

Uwielbiam - Colby'ego
Bardzo lubię - Tinę, Nicka
Lubię - Keitha, Amber, Elisabeth (kolejny szok, trochę ją polubiłam za te jej wszystkie miny

), Jerri
Obojętni - Alicia, Rodger

Szok, bo nie ma żadnej osoby, które bym jakoś bardzo nie lubiła.
Mam nadzieję, że sezon mnie jeszcze pozytywnie zaskoczy, bo jeden dobry odcinek nie uratuje całej edycji.

Carlisle Ott · Wysłany: 13:42:28 22-06-09 Temat postu:

Hmmm... Wiem, kto wygra dwójkę

Z tego co patrzyłem na ludzi w pierwszych All-Starsach, to do gustu przypadli mi Colby, Jerri i Tina

Ale najbardziej Jerri

Vogue. · Wysłany: 15:46:02 22-06-09 Temat postu:

Nie wiem jacy byli w All Starsach, ale w Australii najbardziej lubię Colby'ego i Tinę, ale za Jerri nie przepadam (na początku ją bardzo lubiłam, ale teraz kiedy kobieta zaczęła histeryzować trochę się do niej zraziłam).

2x08
Nuuuuudy.
Pierwsza konkurencja słaba.
Druga bardzo dobra, ale też mało emocjonująca.
Alicia odpadła - a to niespodzianka !
Aaaaa, dlaczego nie ma żadnych strategów w tej edycji ?
Przysypiam na tych odcinkach,
jak tak dalej pójdzie to ta edycja będzie gorsza nawet od Exile Island.
A przecież jest już po merge'u.
Porażka.

Carlisle Ott · Wysłany: 16:08:52 22-06-09 Temat postu:

11x04

No i przetasowali plemiona, a Brooke mówimy papa... Judd zdradził dawne Nakum i uważam, że teraz najrozsądniejszym ruchem Steph, Jamiego, Rafe'a i Lydii powinno być wyrzucenie jego, bo te osoby "na doczepkę" najczęściej zdradzają

Jeny, Judd zaczyna mnie denerwować

Zresztą Brian też

Te jego indywidualne ujęcia dzisiaj

Jego głos robi się bardziej denerwujący od głosu Rafe'a

Vogue. · Wysłany: 16:59:52 22-06-09 Temat postu:

Judda w 11 bardzo lubiłam

.
Mimo że chłop mnie czasami niesamowicie irytował to był ciekawą postacią.
A takie najbardziej lubię.

dorisss111 · Wysłany: 17:50:36 22-06-09 Temat postu:

rebel-rebelde dziękuje za odcinek ale kurcze jeśli nie ma napisów to nie zasysam bo połowy nie zrozumiem więc do kitu takie oglądanie

ale dziękuje w każdym razie :*
a ma może ktoś te napisy ? albo wersje z lektorem ? Kurcze bardzo mi zależy bo widziałam każdy odcienk ,żadnego nie pominełam a najważniejszefo czyli finału nie widziałam przez brak wyobraźni AXN

a co do Twojego pytania to widziałam to widziałam poprzednią edycje i moim zdaniem nie powinnien wygrać Aras

zwycięstwo należało się Terremu albo Cirie za jej super osobowość i nieznikające uśmiech z twarzy

super kobieta !
i widziałam jeszcze chyba jedne z pierwszych edycji jak jeszcze tvp 2 je emitowało

a co do tej edycji to dobrze ,że wygrał Youl bo od poczatku za nim byłam

bardzo mądry gracz ! Hmm a najbardziej wkurzała mnie Parvatii

taka mała kur**ka

i ten jej uśmiech wrrr

/ i nie lubiłam tez Jonatana fałszywiec jeden

dobrze mu Candice powiedziała ,że jest zwykłym szczurem

słonko · Wysłany: 18:07:09 22-06-09 Temat postu:

dorisss111 dzięki... miałam nadzieję że Aras nie wygra

cóż szkoda bo teraz nie będe mieć takiej radosci z finału... ale trudno

Magda wiesz wczroaj nic nie oglądałam, teraz dopiero wróciłam niedawno z krakowa z poprawki i raczej nic nie oglądnę bo mi się spać chce

a faworytów nie mam wogóle, lubię bardzo Danielle i chyba tylko tyle

a ze wiem kto wygra to już nawet jej nie kibicuję tylko będe oglądać z ciewości co się wydarzy

dorisss111 · Wysłany: 18:23:28 22-06-09 Temat postu:

słoneczko PRZEPRASZAM !! :* kurde ale ze mnie głupek nawet nie pomyślałam o tym . . .

Vogue. · Wysłany: 19:56:39 22-06-09 Temat postu:

słonko · Wysłany: 21:39:49 22-06-09 Temat postu:

12x10
nudy, nudy... ileż razy ten Terry moze wygrywać... gość zaczyna mnie drażnić i go nir lubię, Aras zresztą też tak samo działa
konkurencje też nudne... chyba nie trzeba lepiej komentować

karin · Wysłany: 11:14:00 23-06-09 Temat postu:

aha, no szkoda ze nie macie napisów, jakoś obejże bez spoko xD

słonko · Wysłany: 12:18:09 23-06-09 Temat postu:

da się oglądać bez napisów

przynajmniej ja tak uważam

karin a jakie edycje do tej pory oglądałaś?

Vogue. · Wysłany: 15:36:16 23-06-09 Temat postu:

Nie cierpiałam Terry'ego i Arasa.
Porażka jakoś.
Też uważam, że da się oglądać bez napisów.
Oglądam wszystkie edycje i jakoś żyję

.

słonko · Wysłany: 17:17:42 23-06-09 Temat postu:

ja na początku Terrego lubiła i Arasa w sumie też, ale po połaczeniu obydwaj zaczeli mnie wkurzać tak jak Shane

Vogue. · Wysłany: 23:44:41 23-06-09 Temat postu:

2x11
Zdecydowanie najlepszy odcinek sezonu.
Bardzo ciekawa aukcja

.
No i ten głód. Aj, współczuję im, musieli oddać 'szałas' w zamian za jedzenie.
Ale to jest najważniejsze.
Dlaczego nie ma ŻADNEGO stratega w tej edycji?
aj, przepraszam - tu w ogóle nie ma strategii, wiec po co strateg.
Colby jest chyba moim faworytem do wygranej.
Przystojny facet, który jest najsilniejszy i najlepszy w konkurencjach.
poza tym ma cudowny uśmiech.
I niestety w tej edycji musi mi to wystarczyć do wyboru faworyta.
Uwielbiam - Colby'ego
Bardzo lubię - Tinę
Lubię - Keitha, Elisabeth, Amber, Rodgera (chociaż jest totalną idiotką i zerem strategicznych, mogła się połączyć z byłą Kuchą)
Żal mi trochę Nicka, bo był przynajmniej silny, a taka Amber, Elisabeth czy Rodger naprawdę nie wiem co dalej robią w tym programie.
Cóż, teraz pozostaje mi się modlić, że wygra osoba, która na to zasługuje (jak na razie... cóż, nie ma żadnej. błagam, niech ktoś COŚ zrobi !).

EDIT

2x12
Moje błagania zostały wysłuchane.
Kocham Tinę i Ketiha

. Wyrzucili Amber ! I zwrócili się przeciw Colby'emu. Może to niezbyt duży ruch strategiczny, ale KTOŚ COŚ ZROBIŁ ! Poza tym oboje uratowali ryż dla plemiona.
Ale Colby'ego też kocham. Jak mu było żal wszystkich jak wrócił z nagrody...
W ogóle strasznie mają uczestnicy w tym sezonie. Najpierw upały, teraz deszcze i głodują. Porażka, ale ja i tak wolę wersję Survivora, gdzie są stratedzy

.
Chciałabym, żeby tak teraz odpadali:
F5 - Elisabeth
F4 - Rodger
F3 - Keith
F2 - Tina
Sole Survivor - Colby

wWzasadzie obojętne mi czy wygra Tina czy Colby, ale on bardziej na to zasługuje, więc powinien otrzymać ten milion dolarów.