Telenowele

Vogue. · Wysłany: 21:00:19 20-07-09 Temat postu:

Jak dla mnie ten pomysł jest genialny, wreszcie coś oryginalnego i niespodziewanego w Survivor

.
I Erinn baaaardzo mi brakuje ! Ale myślę, że ona też została zaproszona na rozmowy, bo co jak co, ale ona naprawdę była najlepszą zawodniczką Tocantins

.

Carlisle Ott · Wysłany: 21:33:55 20-07-09 Temat postu:

Jak dla mnie genialnie by było, gdyby jeszcze raz zrobili twist z 7

Jeśli nie zaprosili, to trzeba im coś napisać

słonko · Wysłany: 22:27:15 20-07-09 Temat postu:

18x03
i kolejny odcinek za mną

konkurs o nagrode był dajny ale Tambira przegrało dlatego że zła osoba ich prowadziła, Debra krzyczała za cicho, powinnien ich jakiś facet o donośnym głosie prowadzić

konkurs o immunitet i znów Tambira z tyłu... dlaczego oni nie posłuchasli Erinn? a no tak dlatego że Coach jej nie lubi... tylko że on wielki trener nic nie pokazał

Erinn mnie na TC rozwaliła! najpierw dojechała Coachowi a potem jej miny przy wynikach
1 głos na Jerrego - usmiech
2 głos na Jerrego - jeszcze większy banan na twarzy
1 głos na nią - mina mówiąc mi tylko tyle 'what the fu**?'
ale dobrze że odpadł Jerry

Vogue. · Wysłany: 22:40:51 20-07-09 Temat postu:

słonko · Wysłany: 23:30:41 20-07-09 Temat postu:

18x04
konkurs o nagrodę był dla mnie powtórką z 7... nuda powtórką
konkurs o immunitet to tez powtórka tym razem z 12... szkoda że nie mają już pomysłów na konkursy

jak ja się ucieszyłam że wreszcie Timbira wygrało

i dobrze że ta stara wariatka wreszcie odpadła!

co do Erinn to nie mam zdania, nic do niej nie mam ale tez nie jest moją ulubiecnią
Sierra, Sydney, Brendon, Tyson i teraz jeszcze Taj to osoby ktore lubię

Carlisle Ott · Wysłany: 0:25:12 21-07-09 Temat postu:

A ja tą stukniętą wariatkę bardzo lubiłem

Vogue. · Wysłany: 10:36:35 21-07-09 Temat postu:

Też bardzo lubiłam Timbirę (tym bardziej, że Jalapao to mega nudne plemię, w którym NIC się nie działo).
Z wymienionych przez ciebie osób uwielbiałam Tysona (mój ulubiony uczestnik sezonu, przed Erinn), bardzo lubiłam Brendana. O Sydney brak zdania, bo nic nie robiła, Taj w miarę lubiłam, bo na początku kombinowała, a Sierry nie cierpię i nawet nie chcę o niej słyszeć, to jedna z osób najbardziej przeze mnie znienawidzonych w historii Survivora

.

słonko · Wysłany: 11:38:35 21-07-09 Temat postu:

i dlaczego ja sie nie dziwię że mamy odmienne zdanie

ja Sierrę lubię

i musiałaby nie wiem co zrobić żebym o niej zdanie zmieniła

Vogue. · Wysłany: 14:00:24 21-07-09 Temat postu:

Prawie zawsze mamy odmienne zdanie

. Chociaż znalazło by się kilka osób, które obie lubiłyśmy (np. Courtney z Chin i... no dobra tylko Courtney

).

Ja Sierry nie cierpię, bo ona nie zrobiła NIC, a wszyscy ją tak uwielbiają. Za co? Bo jest ładniutka? (kwestia gustu) Bo jest młoda? (Erinn też jest młoda i jakoś nie jest tak lubiana) Bo używała strategii? (hahaha, dobre sobie

) Siedziała na tyłku, ryczała i nic nie robiła. A wszyscy ją uwielbiali, bo była taka słudziutka, że zrzygać się można

.
Naprawdę jej nie cierpię.

słonko · Wysłany: 15:27:55 21-07-09 Temat postu:

a Corinne z 17??? ja też lubiłyśmy obydwie

nie będę z tobą o Sierrze dyskutowac bo jeszcze nie oglądnełam całej edycji

słonko · Wysłany: 17:58:47 21-07-09 Temat postu:

18x05
nie mogłam się przestać śmiać przy konkurencji o nogordę

producenci zawundowali uczestnikom mega faję bez picia

no no nie dosc że tyson jest dobrym graczem to jeszcze rozszyfrował Brandona

sobrze że Specere odpadł, ale w sumie dziwię się mu że ukrywał to że jest gejem...

to Spencer spotyka sie z Toddem z 15?

Vogue. · Wysłany: 18:24:28 21-07-09 Temat postu:

słonko · Wysłany: 20:08:53 21-07-09 Temat postu:

nie znam to nie wypowiem się

teraz już mogę powiedzieć że strasznie mi się podoba miejsce tej edcyji

ślicznie tam jest

i pomimo braku dostępu do morza/oceanu jest super

bo ja jednak wolę jak plemiona sa na wyspach

Vogue. · Wysłany: 20:33:38 21-07-09 Temat postu:

Mogę wkleić ich fotki

, żartuję oczywiście, ale kiedyś znalazłam jakieś

.

Tocantins to piękne miejsce to prawda

. ale na tym kończą się nasze wspólne poglądy, bo ja nie lubię jak kręcą na wyspach, trochę mnie nudzą

, wolę właśnie lasy deszczowe, sawanny, stepy etc. Ale teraz będzie Samoa przez 2 sezony, więc wysp już będę miała totalnie dość.

słonko · Wysłany: 21:14:36 21-07-09 Temat postu:

ja ci powiem że po Fidżi mam dość wysp... wyspa wyspie nie równa w końcu

Borneo, Markizy, All Stars (nie wiem co to za wyspy były), Venuatu, Palau (to samo co 16), Cook Island to mi się podobało z wysp

a ze stałego lądu Amazonia (6), Chiny i własnie teraz Tocantins

szkoda że kręcą dwie edycje w tym samy miejscu zaraz jedna po drugiej...