Telenowele

Sanaya · Wysłany: 21:40:44 17-12-15 Temat postu:

Sevdam Alabora (2015) - szkoda

mogli chociaż z jeden odcinek dokręcić i zrobić jakieś sensowne zakończenie.

Do Çalikusu (2013–2014) zabierałam się kilka razy ale zawsze wypadło mi na koniec coś innego do oglądania, więc nie bardzo wiem o czym to jest ... trochę mnie odstręczają te czarne wąsiory

Jagoda.Julia · Wysłany: 22:28:46 17-12-15 Temat postu:

Sanaya · Wysłany: 8:58:02 18-12-15 Temat postu:

W Kara Sevda jakoś subtelniej wygląda z tym lekkim zarostem, a tu ... nic tylko podgolić boki i będzie się źle kojarzyć

Do listy przeróżnych ''kwiatków'' dodam jeszcze odbicia w lustrze operatorów kamer (Feriha i jeszcze w jednym widziałam, ale nie pamiętam w którym .. chyba Sila) oraz rozmaite, nie związane z filmowaną sceną, odgłosy np: piejące koguty (Ezel)

Sanaya · Wysłany: 23:51:31 20-12-15 Temat postu:

Nie tylko Umuś

Ibrahim Celikkol (Merhamet)

https://www.youtube.com/watch?v=UcEDIfMNdhE
https://www.youtube.com/watch?v=cssbMRZ9aGE
https://www.youtube.com/watch?v=PWEUqjDZav0

Shaunee · Wysłany: 19:05:37 28-12-15 Temat postu:

Dziś (tj. 28.12.) na TVP 1 o 18:20 będzie jakiś dokument o tureckich telenowelach, że podbijają cały świat i ich fenomen będą oceniać psychologowie, reżyserzy, scenarzyści, a także aktorzy, wiec może warto spojrzeć

tytuł: "Kismet - turecka telenowela zmienia świat"

Sanaya · Wysłany: 7:39:21 02-01-16 Temat postu:

W serialu kizi mizi, płatki, kwiatki, czekoladki, płonące na trawnikach serduszka (to chyba u nich modny sposób na wyznanie miłości, powtarza się w kilku serialach - u mnie pod blokiem gdyby ktoś zrobił coś takiego, to bym sama wezwała strażaków

) a w realu, w najlepszym wypadku ... ty taka, śmaka, owaka - za kudły i do wora z lówcikiem na oczy, co by widziała gdzie lezie

...

A na serio to faktycznie wiele seriali zawiera jakieś formy zachęty do wprowadzania zmian w życiu, do walki zwłaszcza kobiet o swoje prawa.

darunia · Wysłany: 22:29:55 03-01-16 Temat postu:

Ja z tureckich oglądam jedynie "Tysiąc i jedną noc" czas nie pozwala mi na więcej. Na początku bardzo mi się podobał. Ale teraz już znacznie mniej. Strasznie mnie to denerwuje, bo Turcy skopali, na prawdę świetnie zapowiadający się serial. Teraz oglądam z czystej ciekawości by wiedzieć, jak to się skończy. Z tej całej frustracji napisałam nawet coś w rodzaju fan-fiction.

Sanaya · Wysłany: 22:42:18 03-01-16 Temat postu:

darunia · Wysłany: 23:22:16 03-01-16 Temat postu:

Sanaya · Wysłany: 1:53:13 04-01-16 Temat postu:

Również pracuję choć nie w takim kieracie, a do pisania potrzebna jest przede wszystkim wena. ... i w moim przypadku laptop ... bo tak nauczyłam moją mamę oglądania tureckich seriali, że teraz gdy tylko usiądę przed kom. zaraz się zjawia i domaga kolejnych odcinków ... obecnie mamy na tapecie przede wszystkim Ferihę, która na szczęście obu nam się podoba, więc oglądanie odbywa się bez zgrzytów ...

darunia · Wysłany: 8:00:48 04-01-16 Temat postu:

Sanaya · Wysłany: 22:24:35 04-01-16 Temat postu:

Nie

nie czyta

... prolog + 2 rozdziały

A wracając do wpływu t. seriali na życie T. W Ferisze propagują montowanie instalacji gazowych w samochodach

tj. Mchmed, brat Ferihy pracuje w warsztacie zajmującym się tym i co jakiś czas pokazują edukacyjne scenki z udziałem klientów oraz Mehmeda i jego kolegów...

....

w tym serialu podobnie jak w Fatmagul wynurza się z góry ekranu intruz

... podczas rozmowy Ferihy, Emira oraz jego matki (odcinek bodajże 10). Rozmowa ma miejsce w domu matki Emira. Siedzą na balkonie, rozmawiają, w pewnym momencie między Ferihą, a Ajszen pojawia się mikrofon

Dobry serial, jednak czasami ciężko się go ogląda ...

Shelle · Wysłany: 22:29:49 04-01-16 Temat postu:

darunia · Wysłany: 0:40:26 05-01-16 Temat postu: