Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:50:27 16-10-19 Temat postu: |
|
|
Dla mnie pierwsze odcinki nie umywają sie do dalszych. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym serialem. A Barney - mistrz. coś jak Chandler w Friends, nie z charakteru ale z tego jaką perełką wśród tych postaci jest |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215405 Przeczytał: 140 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:37 16-10-19 Temat postu: |
|
|
Mnie zawsze dziwiło że żadna stacja tego u nas nie emitowała, oczywiście mam na mysli TVN 7 |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:45:36 24-10-19 Temat postu: |
|
|
W sumie fakt, chodź ja nigdy nie zwracam na to uwagi zawsze oglądam w internecie i z opóźnieniem |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215405 Przeczytał: 140 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:35:07 24-10-19 Temat postu: |
|
|
musze kiedyś wrócić do oglądania |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:31:08 28-10-19 Temat postu: |
|
|
Daj znać jak wrażenia |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 215405 Przeczytał: 140 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:11:10 28-10-19 Temat postu: |
|
|
ok |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:55 30-10-19 Temat postu: |
|
|
Ja jestem już na 4 sezonie i chyba w tym momencie serial osiągnął swój najwyższy poziom. |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:05:45 23-02-20 Temat postu: |
|
|
dubel.
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 12:53:43 13-03-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:53:57 13-03-20 Temat postu: |
|
|
Oglądałam wiele sitcomów, ale ten jest jedyny w swoim rodzaju, niedawno skończyłam serial, zanim jeszcze wgl. zabrałam się za niego słyszałam trochę opinii jakoby zakończenie było fatalne. Nie zgadzam się. Owszem 9 sezon obniżył loty, akcja się strasznie przeciągała i tempo zdecydowanie odstawało od poprzednich sezonów. Chodź zdarzały się świetne odc. typu odcinek w którym Tracy opowiada jak poznała Teda Też nie do końca mi się podoba to ile czasu na co poświęcili w tym finałowym sezonie. Zdecydowanie więcej powinno być tytułowej matki, zdecydowanie bardziej powinni się skupić na jej wspólnych scenach z Tedem. Nie pogardziłabym też jakaś sceną całej rodzinki Marsahlla i Lily, czy Barneya z córką. Fakt, że robione na szybko, okrojone, bo powinno wg. mnie być bardziej rozbudowane. Ale cały finał był taki strasznie klimatyczny, sentymentalny, i przede wszystkim życiowy. I myślę że tu leży istota tego, że części widzów finał się nie podobał. Że Tracy zachorowała, zmarła i Ted na końcu postanawia ruszyć dalej, iść do Robin, którą kochał, spróbować jeszcze raz bo teraz już są na innym etapie. Ona osiągnęła co chciała, zrobiła karierę, zwiedziła świat, on przeżył swoją miłość, poznał kobietę z którą był szczęśliwy i która dała mu dzieci. Sama nigdy nie byłam fanką pary Ted&Robin, kibicowałam im jako przyjaciołom, i chciałam by Robin skończyła z Barneyem. Ale cóż. Czy on na końcu jest nieszczęśliwy? Ujrzał córeczkę, zakochał się. Mam niedosyt tych scen ;] Lily i Marshall przeszli razem przez wszystko, mają dzieci, są szczęśliwi, strasznie ich lubiłam przez cały serial Może to nie idealne zakończenie, ale życiowe, prawdziwe, pokazuje że nie wszystko jest jak w bajce, że zdarza się mnóstwo nieprzewidzianych sytuacji. Tak samo jak to, że nie mieli dla Siebie tyle czasu co kiedyś, ze każde miało swoje życie, że w pewnym momencie Robin wgl. odcięła się od reszty. Koniec końców pozostali przyjaciółmi, wiedzieli że zawsze mogą na siebie liczyć, ale nie przesiadywali dalej w barze całe wieczory.
Nie żałuję, że obejrzałam ten serial bo nie dość, że był zabawny, świetnie zrobiony ( poza 9 sezonem ) to jeszcze głównymi bohaterami były same ciekawe, fajnie i konsekwentnie prowadzone postacie. Moi ulubieńcy to Lily i Barney a no i Marshall. chodź wszystkich lubiłam Mimo, że jestem ogromną fanką Friends i zawsze był moim ulubionym serialem, to HIMYM jest lepiej zrobiony ( muzyka, stroje, scenografia) i bardziej realistyczny. Wzruszał i bawił jednocześnie. 10/10
Ostatnio zmieniony przez hayleyss dnia 14:34:00 09-07-20, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8122 Przeczytał: 50 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:21:48 20-03-20 Temat postu: |
|
|
Mam zamiar zacząć oglądać Mam nadzieję, że choć trochę dorówna moim ulubionym "Friends" Chciałem oglądać "Teorię Wielkiego Podrywu" ale nie podoba mi się.... |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:27:21 21-03-20 Temat postu: |
|
|
To nie czytaj moich wypocin, bo zepsujesz sobie frajdę z oglądania
Oglądałam, ale pobieżnie 1 sezon. Dla mnie "teoria wielkiego podrywu" dosyć słaby sitcom.
Zależy czego oczekujesz. To zupełnie inny serial. Friends było do granic możliwości cukierkowe. Tam nie było problemów a jak były to pokazywane by zaraz obrócić je w żart. ( pogrzeb babci Moniki i Rossa, cała postać Pheobe, dziewczyny która żyła na ulicy, kradła! choroba ojca Rachel itp itd) bo znalazło by się tego multum. Oni wiecznie mieli czas, siedzieć w kawiarni. Ross na końcu miał dwójkę dzieci z dwoma różnymi kobietami, robił karierę a dalej miał czas biegać na randki Nie mówię, bo sama uwielbiam Friends, a postać Chandlera do teraz jest moją ulubioną, ale HIMYM jest lepiej wykonane, bo jest prawdziwsze, życiowe, bardziej realistyczne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8122 Przeczytał: 50 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:55:29 22-03-20 Temat postu: |
|
|
Dzięki Na pewno obejrzę kilka pierwszych odcinków, potem zobaczę. Nie często oglądam sitcom'y, więc nie mam jakiegoś wielkiego obeznania... Może ten mi przypadnie do gustu |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:54:53 22-03-20 Temat postu: |
|
|
Warto spróbować, gusta są różne wiadomo Coś może być powszechnie uważane za dobre, mieć dobre opinie a jednak nie każdemu podejdzie. Miałam tak z popularną Grą o Tron. |
|
Powrót do góry |
|
|
|