Telenowele

[justyn.13]

Ja nigdy nie widziałam Przyjaciół tylko jakieś fragmenty. Dopiero teraz naszło mnie na ten serial szkoda tylko, że w takich smutnych okolicznościach Ile to ja teraz obejrzałam fanowskich filmików na YT z Chandlerem i Monicą Wiek 54 to nie czas na umieranie. Strasznie szkoda Matthew. Na ekranie radość, uśmiech, humor, a w sercu smutek. Przykre, że jednak te demony go pokonały. Mimo iż Perry zmarł, to nie będzie dziwnie oglądać mi się Friends, dlatego, że to moja pierwsza przygoda z serialem i pewnie nie będę czuła się niekomfortowo jak wieloletni fani tej produkcji. Będę się cieszyć i rozkoszować odcinkami nie myśląc o smutkach. Chcę poznać tą 6 w całej okazałości i już wiem, ze ship MyCh to będzie mój ulubiony Widziałam wiele filmików z tą parą i czytałam dużo pozytywnych opinii na temat ich związku. Ja lubię takie historie miłosne opowiedziane na ekranie i czuję, że ta para skradnie moje serducho

[hayleyss]

Mój ukochany serial od lat! Chandler do teraz jest moja ulubioną postacią ze wszystkich seriali no i oczywiście Monika i Chandler parą numer jeden, ale uwielbiałam wszystkich całą 6. Z żeńskich postaci, Pheobe to była wariatka! Serial znam na pamięć, oglądałam pierwszy raz pewnie więcej niż 10 lat temu chętnie wrócę na forum by poczytać twoje opinie na temat serialu
Do teraz pamiętam jaki szum był jak w kinach leciało Friends, nie wiem ile to było z 3 lata temu? Chyba w całej Polsce, była pełna sala, wszyscy śpiewali czołówkę i przyszli do kina znając odcinki na pamięć A potem był wielki powrót i nagrali jeden odcinek nie fabularny bo wyglądało to na taki program

Nie ma żadnych informacji odnośnie śmierci Matthewa, który by wskazywały na zabójstwo lub samobójstwo. Czytałam o zatrzymaniu akcji serca, być może nie wytrzymało. Wiele lat walczył z alkoholem, środkami przeciwbólowymi mówił o tym i wiele o swoim życiu w wydanej rok temu książce, osobiście polecam dla fanów miał nawet plan na założenie fundacji. Wielki smutek.

[justyn.13]

Mnie dzisiaj na łopatki rozwalił 4 odcinek 1 sezonu Chłopaki wybrali się na hokeja i na trybuny poleciał krążek wprost w nos Rossa Jak Chandler i Joey poszli z nim do szpitala, to akcja była jeszcze lepsza Ten krążek wzięli ze sobą i przez przypadek znalazł go jakiś chłopiec Ross zaczął kłócić się z nim o ten krążek i się szarpali, w pewnej chwili wyleciał on im z rąk i trafił w recepcjonistę na recepcji Myślałam, że padnę, kobita dostała w głowę i padła jak kłoda na podłogę Po odcinku jeszcze długo lałam z tej sceny, to było mistrzostwo

Albo te potajemne palenie papierosów przez Chandlera w pracy

[hayleyss]

Pamiętam te akcje chodź szczerze powiem Ci, że dla mnie 1 sezon był najsłabszy, potem jak już się wszystko rozkręca to się dzieje Ty już wiesz że Monika będzie z Chandlerem, ale dla mnie to było zaskoczenie i pamiętam jak się cieszyłam, bo od początku uważałam Chandlera za najlepszego faceta. Potrafił być naprawdę uroczy
A no i jestem ciekawa jak zareagujesz na najpopularniejszy watek kłótni z friends pomiędzy Rachel a Rossem :p

[justyn.13]

[justyn.13]

1 sezon zaliczony, jutro lecim z 2

Fajnie się ogląda serial. Cieszy mnie w nim to, że mimo iż to sitcom, to zdarzają się też takie poważne, wzruszające momenty. 23 odcinek z narodzinami dziecka Carol i Rossa był jednocześnie i zabawny i wzruszający

W 20 odcinku pojawiła się Jennifer Grey. Gdyby nie jej nazwisko w końcowych napisach, to w życiu bym nie wiedziała, że to słynna "Baby" z "Dirty Dancing" Jennifer za czasów tego filmu miała taki charakterystyczny nos, później go chyba poprawiła i dlatego ciężko było mi się skapnąć, że to ona we własnej osobie Też wiedziałam, że skądś kojarzę aktorkę, która grała Carol, byłą żonę Rossa. I miałam rację, grała ona też w filmie z Olsenkami "Czy to Ty, czy to ja"

Rachel przez przypadek dowiedziała się od Chandlera, że Ross w niej się podkochuje Nie mogła z nim wcześniej o tym porozmawiać, bo Ross musiał na kilka dni wyjechać do Chin z powodu pracy. Postanowiła po powrocie odebrać go z lotniska, a tutaj czekała ją "niespodzianka" - Ross wrócił z nową dziewczyną u boku, z Chinką Było mi szkoda Rachel w tej scenie, była smutna. To zresztą była ostatnia scena kończąca 1 sezon

Teraz wiedząc, że Chandler i Monica później będą razem, to inaczej ich odbieram patrząc na nich. Już w przedostatnim odcinku sezonu było widać, że ta dwójka ma się ku sobie Pięknie Chandler powiedział do Monici, że jeśli w wieku 40 lat nikogo nie będzie miała, to on się z nią ożeni i da jej dziecko Też sweet scenka była kiedy Monica rozmawiała z mamą przez telefon w szpitalu i wzruszyła się na widok noworodka, a Chandler tak wtedy mocno ją objął Moment który też chwyta za serce to kiedy siostra Rossa bierze na ręce jego syna, mówi do niego, a Chandler w taki ujmujący sposób się na nią patrzy

Wczoraj zaczęły się pojawiać artykuły wszędzie gdzie jedna z aktorek, która zagrała epizod we "Friends" zdradziła podczas jednego z niedawnych wywiadów, że historia Chandlera i Monici mogła inaczej się potoczyć. Ponoć Chandler miał dopuścić się zdrady Monici z tą aktorką. Nawet zrobili próby dzień przed nagraniem tych scen z publicznością. Do zdrady miało dojść kiedy bohaterowie wyjechali do Las Vegas. W pierwotnym scenariuszu Chandler miał się pokłócić z Monicą, później poszedł do pokoju hotelowego i zamówił coś dla siebie. Przyszła do niego kelnerka i Chandler zaczął z nią rozmawiać, śmieli się i w końcu doszło do zdrady. Na szczęście nie doszło do tego, bo Matt poszedł z tym do scenarzystów i poprosił ich o usunięcie tej sceny. Wiedział, że to nie pasowało do charakteru jego postaci i obawiał się, że widzowie by mu nigdy nie wybaczyli. Czyli można powiedzieć, że Perry uratował Chandlera i Monicę Powiem tylko tyle, że to czyni jego postać jeszcze bardziej wyjątkową

Gra Davida jest mistrzowska! Jego zachowania i przeróżne sytuacje doprowadzają do łez ze śmiechu Najlepszy póki co jego wątek to z małpką, istna komedia była z tego

A Phoebe to taka typowa blondynka

[justyn.13]

Naprawdę świetnie się ogląda ten serial, niesamowicie on wciąga

Doszło do pierwszego pocałunku Rachel i Rossa. Ale zanim się pocałowali to wybuchła między nimi mocna awantura Ta kłótnia bardzo mi się podobała, bo miała emocjonujący przebieg i nie była typowo komediowa. Jest chemia między nimi 🔥

Monica z powodu utraty pracy postanowiła znaleźć sobie zajęcie trenując z Chandlerem, żeby pomóc mu schudnąć On w końcu miał dosyć i postanowił przerwać te "tortury" Ale troszkę przesadził Powiedział jej trochę za mocnych słów. Nie rozumiem dlaczego w tle był śmiech. Dla mnie ta scena była smutna, Chandler zranił Monicę, nieświadomie ale jednak. Choć on sam był szczęśliwy, że w końcu nie musi ćwiczyć Miałam motyle w brzuchu jak patrzyłam na tą dwójkę w tej scenie. Tutaj podobnie jak w przypadku RyR też jest chemia Naprawdę czekam na to aż w końcu między tą parą zacznie się dziać

[hayleyss]

Nie sugerowałabym się aktualnie newsami i artykułami, bo piszą wszystko byle pisać. W Friends Reunion w tym odcinku specjalnym po 20 latach od serialu, aktorzy powiedzieli, że wątek Monici i Chandlera był wynikiem reakcji publiczności na ich noc w Londynie. Nie było takiego planu konkretnie, ale wątek został niesamowicie pozytywnie przyjęty przez fanów

Myślę, że ogromnie spodoba Ci się wątek Mondlera. Nie ma tam takich głupich kłótni jak u Rossa i Rachel, niedomówień, robienie sobie na złość. Są świetne retrospekcje z czasów jak Chandler był przyjacielem Rossa na studiach a Monica przyjaźniła się z Rachel. Poza tym nie zdradzając zbyt wiele, ich wątek jest taki naturalny z prawdziwymi problemami ale nie brakuję romantyzmu.

Na tym etapie co jesteś jeszcze kibicowałam RyR. Niestety potem na długie sezony, Ross spadł u mnie na ostanie miejsce, po pewnych incydentach. Jednak poza wątkiem z Rachel, Ross jest wybitnie śmieszny ;] Zresztą już tutaj wychodzi, że z pozoru niedojrzała Rachel umiała pierwsza powiedzieć co czuję, a nie doświadczony nieudanym małżeństwem i ponoć wg wielu opinii dojrzały Ross

Aż na nowo przeżywam z Tobą odcinki Na którym jesteś?

[justyn.13]

Jestem na 18 odcinku 2 sezonu Trochę wolno mi to idzie jak na mnie, ale myślę, że do jutra skończę tą serię i zacznę 3

Teraz jestem na etapie jak Joey wyprowadził się od Chandlera i ten ma nowego współlokatora. Ale te momenty jak chłopaki za sobą tęsknią są słodkie

Monica związała się z przyjacielem rodziców Ten Richard ma klasę i urok osobisty. Ale za bardzo się do niego nie przywiązuję z wiadomych przyczyn

U Rossa i Rachel sielanka Miło się patrzy na nich razem, ale uderza mnie to jak zaczęła się ich historia, dla mnie to było trochę takie wymuszone. Wcześniej sam Ross wzdychał do Rachel, a ona nawet nie zwracała na niego uwagi, a kiedy dowiedziała się od Chandlera o uczuciach Rossa, to nagle uświadomiła sobie, że on nie jest jej obojętny. Trochę nienaturalnie to wyszło

Phoebe ma ładny głos jak śpiewa, ale jej teksty piosenek rozwalają

[hayleyss]

Właśnie, jak na Ciebie to wolno Pamiętam jeszcze jakie miałaś tempo w telkach. A tu odcinki tylko 25 minut

Sceny Joe i Chandler potrafią wzruszyć

Jak oglądałam pierwszy raz to lubiłam Monikę i Richarda, fajny mieli wątek. Ale potem, no wiadomo, masz rację

taak, była już ta o kocie?

[Angelica]

Ostatnio czytałam że Matthew uratował ten wątek , bo scenarzyści mieli jeden fatalny pomysł .


Obecnie ten serial leci na Esce tv i czasem spojrzę

[justyn.13]

[justyn.13]

[hayleyss]

Właśnie pod tym artykułem o którym mówicie fani pisali, że nie bardzo ta teoria zgadza się z tym co sami aktorzy friends mówili w Friends Reunion dlatego ja tych artykułów nie czytam, znaczy ten nie jest jakoś rażący, ale wysyp o Mattym w tym w tak dużej części plotek strasznie mnie zirytował.

Pheobe zawsze będzie mieć jedyne w swoim rodzaju piosenki i to chyba najlepiej podkreśla jej osobowość

[Angelica]

Tak zawsze jest jak umiera jakaś znana osoba to jest wysyp artykułów o nim .


Dokładnie piosenki genialne oddają jej osobowość