Telenowele

[Paulina27]

Do absudalnych ślubów dodam :

Reina de Corazones
Javier żeni się z Estefania bo dostaje taki rozkaz od szefa tajnych agentów

Santa Diabla
Santiago zostaje zmuszony do ślubu z Ines po tym jak przyłapano ich na zblizeniu (oczywiscie zmyslonym)

[Sylwia94]

Co do Santy Diabli to się zgodzę, że ślub Ines i Santiaga był absurdalny.
Oprócz tego w tej samej telenoweli absurdem był według mnie ślub Liseth i Artura, gdzie dorosły mężczyzna ożenił się z kobietą, której nie kochał, by spełnić życzenie matki. Może i wątek manipulującej dzieckiem matki nie jest taki dziwny, bo często się pojawia, ale Arturo miał milion wątpliwości i już prawie zrezygnował ze ślubu, ale ostatecznie to zrobił
No i można też by dodać ślub Victorii i Patricia, gdzie ta wyszła za niego, bo ludzie jej to doradzali...

[truler1]

Victoria i Patricio - Santa Diabla
Samuel i Beatriz - TdR

[Lineczka]

Nicolas i Estefania w RdC - absurdalny ślub na polecenie szefa
Irene i Tadeo w DQTQTQ - ni z gruchy ni z pietruchy wzięli ślub, chociaż ona kochała innego mężczyznę a do Tadeo żywiła tylko przyjacielskie uczucia
Fiorella i Vittorio w MIVAC - Stary Dziad próbował wykorzystać sytuację i poślubić młodą Włoszkę, na samą myśl mam odruch wymiotny dobrze, że finalnie małżeństwo nie zostało zawarte
Natalia i Rodrigo w DQTQTQ - facet podszywał się pod brata bliźniaka a protka dała się nabrać
Pedro i Aitana z MIVAC - miał być ślub z rozsądku, bo Babcia wybrała ukochanemu wnukowi kobietę życia, ale na szczęście do niego nie doszło
Jorge i Alicia z "Moja nadzieja" - ślub kościelny po ponad 20 latach, bo "z pewnością nasz syn tego właśnie chciałby najbardziej" Jorge nie umiał się sprzeciwić żonie i zatańczył tak jak mu zagrała
Montserrat i Jose Luis z "Za głosem serca"- ślub z wdzięczności i wszystko jasne
Montserrat i Alejandro z "Za głosem serca" (pierwszy ślub) - tym razem z nienawiści, bo "mąż mnie kupił"
Ivo i Florencja ze "Zbuntowanego anioła" - kochał Milagros, ale ponieważ ona go odtrąciła postanowił ożenić się z inną, tym bardziej że tatuś przyszłej panny młodej naciskał i miał powiązania z włoską mafią
Milagros i Pablo ze "Zbuntowanego anioła" - nie kochała go, ale chciała za niego wyjść z litości, bo sugerował, że bez niej nie chce żyć
Martin i Constanza z "Jesteś moim życiem" - podstępem doprowadziła do ślubu szantażując, że odbierze Martinowi dzieci
Esmerlada i Pablo z "Kotki" - ile razy brali ślub, bo mi się wydaje, że kilka
Maricruz i Octavio z "Dzikiego serca" - po tym wszystkim co między nimi zaszło żadnego ślubu być nie powinno
Simona i Octavio z "Dzikiego serca" - aż się nie chce komentować
Liseth i Arturo z "Santa Diabla" - syneczek mamusi zatańczył tak jak mu despotyczna rodzicielka zagrała
Ines i Santaigo z "Santa Diabla" - przespali się, więc ślub jest konieczny jeden wielki absurd!

[Sunshine]

Absurdalny był ślub Roya i Nikki w Amores Verdaderos Protka wzięła ślub z chłopakiem, by zapomnieć o procie, z którym i tak spędza noc poślubną olewając męża

[buldozka]

Zdecydowanie "niedoszły" ślub Natalii i Juliana w "Me declaro culpable" zasługuje, by się tu znaleźć...
Dla mnie to chyba jak na chwilę obecną najbardziej absurdalny wątek ślubny, z jakim się w telkach spotkałam...

[Renzo]

Franco i Eduvina, bo Rosario go odrzuciła Gabriela i Fernando, bo... był jej zięciem?

[Elysa Argento]

Estefanii i Javiera. To zupełnie kupy się nie trzymało.

[Sylwia94]

Jeśli chodzi o same stroje i okoliczności to Agustina i Dionizio - AB

[Lineczka]