Telenowele

[ostatnia_kropka]

ciągnąc temat absurdów to dzis trafiłam na taki filmik na youtube nie wiem czy można podać link ale może dokładny tytuł można ...

La escena más absurda de la historia de las Telenovelas (La Pícara Soñadora)

[Leyla]

[notemetas]

[Paola]

Aktualnie leci Kobieta w lustrze, tu Juliana zamienia się w Maritzę, czyli też jakieś czary

[Shaunee]

[Angelica]

moim zdaniem w każdej telenoweli są jakieś absurdalne rzeczy ,
na tym polega ich urok , i czasem można na to przymknąć oko

Lecz niekiedy są rzeczy tak dziwne , że aż śmieszne


w Triumfie miłości - Heriberto (César Évora) zataja na prośbę protów zataja przed Alonsem prawdę o chorobie
żaden lekarz tego by nie zrobił, bo istnieje coś takiego jak tajemnica lekarska

[Shelle]

Ja już w kilku telkach widziałam takie motywy, że lekarz na prośbę rodziny nie mówi zainteresowanemu o jego chorobie. Za takie coś to poza oskarżeniem o błąd w sztuce lekarskiej to normalnie kryminał grozi, a nawet zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci (gdyby do tego doszło), więc żaden lekarz by się nie zdecydował na taki krok. No ale jak wiemy medycyna i prawo nigdy nie były mocną stroną telek

[Barbarita Montesinos]

Ja zauważyłam jeden powtarzający się absurd - praktycznie w każdej telce kobiety śpią w makijażu Czy to im nie zaszkodzi na cerę ?

[Shelle]

[Shaunee]

[Stokrotka*]

Do makijażu non stop to już się przyzwyczaiłam
Co i tak jest dość absurdalne zwłaszcza, że mogliby przynajmniej postarać się, żeby aktorki wyglądały "bez makijażu" gdy wstają czy idą spać

Mnie tez trochę śmieszy, że jak postać w telce nad czymś się zastanawia i nie wie co robić do gada do siebie jasne wiele ludzi tak robi, ale jakby nie mogliby zrobić, ze mówi w myślach, co jest trochę bardziej realne
Zwłaszcza jak mówi coś oczywistego

[ostatnia_kropka]

Tak głośne rozmyślanie nad oczywistościami ehhh
mnie to wypowiadanie na głos rzeczy oczywistych denerwuje strasznie, bo czuję się jakby głupa ze mnie robili przecież nie wszystko musi być dopowiedziane, domyślimy się! ludzie chyba mają trochę rozumku, przecież nawet Kubuś Puchatek trochę miał...

[Leah]

Absurdów jest wiele. Zawsze denerwuje mnie gadanie bohaterów do ścian. Samotnie sobie siedzą i wszystkie problemy uzewnętrzniają. Albo gadanie na głos, gdy obok ktoś stoi, a ta osoba obok nic nie słyszy. Nie ma to jak powie, coś w stylu: "nie może się dowiedzieć, że nie jest moją córką", a ta sobie 3 metry od niej stoi i nagle ogłuchła. A jak już wyjdzie do drugiego pokoju, to już na cały głos krzyczy i niby zza ściany ta osoba nie usłyszy

[Barbarita Montesinos]

Raz też było śmiesznie jak w Ukrytej miłości córka Rodriga (Alexia) zadzwoniła do niego ze szkoły że boli ją brzuch i on po nią przyjechał, a potem powiedział, że najlepszym lekarstwem na ból brzucha są lody czekoladowe

[Shaunee]

A tak pamietam to albo jak syn Luciany sprzedawal gazety, przeciez to jest nawet karalne..