Telenowele

[Julita]

Oj bardzo lubię od zawsze, ale ostatnio u nas w tv zaniechali ich puszczania ( nie liczę Aniołka ) , no to teraz odważyłam się na obejrzenie w oryginale
A co lubię w nich najbardziej:
oryginalność,
poczucie humoru- komediówki są świetne, uwielbiam Lalolę,
naturalność- ja akurat bardzo cenie jak aktor nie jest za bardzo pomalowany, jak nie wygląda jak "spod skalpela" ( ale i tacy się w Arg zdarzają ) - nie mam nic do operacji plastycznych, ale chodzi mi o ogólne wrażenie, o subtelność ( wiecie o co mi chodzi?? ),
naturalność w grze ( przede wszystkim!),
ich akcent

Poza tym technicznie te telki są świetnie zrobione
Chociaż nie rozgraniczam telenowele na kraje, bo mogę oglądać zewsząd

[Marzenka20]

Są świetne ale niestety u nas mało promowane i przez to mało popularne. Kiedyś często je puszczano, nie wiedzieć czemu pojawiła się moda na meksykańskie.
Uważam że są bardzo ciekawe, zrobione z pomysłem i świetnie obsadzane.
Mam nadzieję, że niebawem częściej będziemy mgli się nimi cieszyć w Polsce.

[Matilde]

One są świetne ale u nas w polsce kiedyś były ich produkcje ale teraz tylko Visa , Visa i Visa

[syla6667]

Ogólnie to kiedyś nie zwracałam uwagi na argentyńskie produkcje, ale już to nadrabiam i jestem zadowolona, bo nie powtarzają się tuta takie schematy jak np. w produkcjach Televisy

[Lineczka]

Z tych co pamiętam to oglądałam Zbuntowanego anioła i SMV - do pierwszej mam sentyment, obejrzałam w całości, tak samo jak i Jesteś moim życiem, które mnie bawiło i było świetna odskocznia od dnia codziennego. Oreiro i Arana to rewelacyjny duet.

[Luimelia]

Uwielbiam telki argentyńskie mają w sobie więcej oryginalności więcej scen romantycznych i ten język cudowny

[Ebi_13]

Najbardziej lubię meksykańskie (może dlatego, że stanowią jakieś 95% przeze mnie oglądanych), ale z argentyńskich swego czasu pasjami oglądałam "Zbuntowanego anioła". Kultowa telka w naszym kraju. Do dziś mam do niej sentyment