Telenowele

[Lineczka]

Ile i jakie telki oglądaliście w 2023 roku? Które i dlaczego uznajecie za najlepsze i najgorsze? Zapraszam do dyskusji.

[buldozka]

Ja w 2023 bardzo słabo - tylko dwie telki: La esposa virgen i Vencer la culpa (jeszcze mi troszkę zostało do dokończenia). Obie były dla mnie ok. La esposa virgen to taka typowa telka Mejii, ale właśnie na coś takiego klasycznego miałam ochote, a Vener la culpa też moim zdaniem było bardzo dobre.

Nie mogę wskazać jakiejś całkiem najgorszej, ale zaczęłam oglądać Sol de tentación na kanale Venevision na youtube i przerwałam jakoś w 1/3. To stara telka i bardzo chciałam ją zobaczyć, ale trochę czegoś innego się od niej spodziewałam chyba i nie wciągnęła mnie, a niektórzy bohaterowie byli nie do zdzierżenia, może jeszcze kiedyś dam szanse, ale póki co trochę rozczarowała.

A i jeszcze zaczęłam oglądać El amor invencible i na początku mi sie mega podobało, ale z czasem mnie jednak telka trochę rozczarowała, spodziewałam się więcej takiej klasycznej zemsty protki.

Mam nadzieje, że w ten rok będzie telenowelowo lepszy

[justyn.13]

Ja w zeszłym roku 9 telenowel obejrzałam

Chyba tylko jedną telenowelę, a nawet i dwie szczególnie wyróżnię Pierwsza to Rywalka od serca z 2008 roku. Mimo iż to stara telka to bardzo fajna. Oglądałam jak leciało już na Zone Romantica przed laty, ale teraz miło było sobie odświeżyć. Lekka, przyjemna w odbiorze telenowela. Tutaj był dobry zabieg z tym, że Protka na końcu skończyła z tym drugim, a nie z głównym Protem. Dużo było też wątków miłosnych między drugoplanowymi parami, co uważam za duży plus Druga telenowela, którą wyróżniam, to Mujer de Nadie. Livia z tych ostatnich swoich telenowel najlepiej w tej się sprawdziła. To była krótka telka, ale za to bardzo konkretna A dam jeszcze trzecie i czwarte wyróżnienie dla Zdradzonej miłości i Wiosennej namiętności Te telenowele też dobrze się oglądało.

Gdzie jest Frida obejrzałam tak naprawdę tylko ze względu na obsadę. Ale ogólnie dobrze się tą telenowelę w miarę oglądało i dużo się w niej działo. Największy minus to dużo irytujących bohaterów z Protami na czele. Za głosem serca skończyłam na początku stycznia Nowego Roku dlatego zaliczam też do tych z 2023. Po latach inaczej patrzę na tą telkę. Już mi się nie podobała tak samo jak za pierwszym razem. Montse i Alejandro jako Proci byli zbyt toksyczni i egoistyczni. A dzieci to byli dla nich tylko dodatkiem. Nie chciałabym mieć takich rodziców, którzy interesują się tylko sobą, a nie mną Dodatkowo za bardzo przeciągnięta telenowela przez co się dłużyła. Dla mnie chyba najlepszy etap był jak Montserrat mieszkała na hacjendzie Alejandra po pierwszym ślubie. Mam wrażenie, że wtedy w odcinkach najwięcej się dzieło.

Najsłabsze produkcje z 2023 roku dla mnie to zdecydowanie Na przekór losowi i Bezduszna. Przy obuch telenowelach szło usnąć z nudów Ale jeśli miałabym wybrać, która z tych dwóch telek jest najgorsza, to zdecydowanie jest to Bezduszna. Ta telenowela to był chyba jakiś żart. Jedynie początek ciekawy, później nuda, nuda nuda. Livia i Ron rozczarowali po całości jako Proci. Mimo iż Na przekór losowi też nie porwało mnie specjalnie to mieli niektóre ciekawe wątki. No i boska rola Gaby Spanic Zapomniałabym jeszcze dodać do czarnej listy Burzę z Levy'm. Tak naiwnej Protki jak w LT to ja chyba w żadnej innej telenoweli nie widziałam Postać Mariny to była tragedia. Nigdy więcej nie zamierzam wracać do tej telki, no way

[Lineczka]

W tym roku obejrzałam 5 telek (miałam telkowy kryzys):
1. Ogień i żar (Donde hubo fuego)
2. Cuna de lobos (2019 FDS)
3. Triada
4. Na przekór losowi (Si nos dejan)
5. Fałszywy profil (Perfil falso)

Najlepsze:

Najbardziej podobała mi się telka Na przekór losowi - miała super klimat (rodzinny, ciepły), ciekawe wątki i bohaterów, chemiczne duety, bardzo dobrze mi się ją oglądało i będę ją miło wspominać.

Na plus Triada - Maite w potrójnej roli dała radę, produkcja mnie zaciekawiła i wciągnęła, bez fajerwerków, ale pod względem całokształtu ok.

Najgorsze:

Zdecydowanie Ogień i żar - ogromne rozczarowanie, beznadziejni proci (zwłaszcza protka), sporo absurdów, nie polecam.

Na minus też Fałszywy profil - produkcja miała super obsadę, chemicznych protów i duży potencjał, ale scenarzyści zawalili sprawę, nudy, scenariusz bez ładu i składu.



Cuna de lobos (2019 FDS) średnie, ciężki klimat, rozczarowało mnie zakończenie.

[Ebi_13]

U mnie rok 2023 to była prawdziwa telenowelowa porażka, gdyż nie obejrzałam w całości ani jednej telki...
Zaczęłam oglądać A que no me dejas z napisami, ale z powodu braku dostępu do odcinków przerwałam. Zaczęłam oglądać Bezduszna, której do tej pory nie skończyłam, jestem aktualnie na odcinku 52.
Powodem takiej sytuacji był po części telebowelowy kryzys, ale głównym powodem było jednak powiększenie się rodziny 🙂 Przy niemowlaku i I rozbrykanej trzylatce oglądanie telek to prawdziwy wyczyn 😀

[Ebi_13]

Dubel

[Ebi_13]

Dubel

[justyn.13]

[Ebi_13]

Dziękuję
Dla mnie na razie Bezduszna jest ok, może to dlatego, że ja uwielbiam Jose Rona

[Al_Bundy100]

W moim przypadku pod 2023 mogę podpiąć 7 telenowel, w tym dwie zaczęte w 2022 i dokończone w 2023 i Bezduszna, którą skończyłem wczoraj. Nie oceniam jeszcze Joia Rara i La Impostora, bo w obu przypadkach nie jestem jeszcze nawet w połowie, ale już teraz wiem, że oba tytuły będą bardzo wysoko w przyszłorocznym zestawieniu.

1. Za głosem serca (Lo que la vida me robó) wprawdzie tylko około połowa telki przypadła na 2023, ale podpinam ją tu, tym bardziej, że stała się ona moją ulubioną produkcją Televisy, tu po prostu wszystko było na swoim miejscu. 10/10

2. Paloma (Bom Sucesso) - telka, do której nie miałem przekonania, ale urzekła mnie fajną, ciepłą historią i świetnymi motywami z książkami 9/10

3. Miłość po grób (Amar a muerte) - świetny motyw przewodni z transmigracją dusz i klimat, który kojarzył mi się bardzo z moim ulubionym filmem animowanym, Coco. Jednak telka mnie lekko rozczarowała, było trochę przynudzania 7/10

4. Szalone serce (Insensato Coraçao) - emisja powtórkowa, telka nie należy wprawdzie do moich ulubionych, ale Globo to klasa sama w sobie 7/10

5. Siła serca (Corazon Valiente - mimo całej masy absurdów całkiem miło wspominam tę telkę, aczkolwiek wyżej ocenić nie mogę 6/10

6. Bezduszna (La Desalmada) - spore oczekiwanie i spore rozczarowanie. Niby nie mogę powiedzieć, że to zła produkcja, ale długimi momentami po prostu nudna i ze sporą liczbą irytujących postaci 5/10

7. Po prostu miłość (Amarte así, Frijolito) - największe rozczarowanie, tym bardziej dla mnie przykre, że bardzo lubię tego typu rodzinne telenowele... Tutaj jednak poza dzieciakami i może trochę wątkiem Fransisco właściwie wszystko albo irytowało albo przynudzało 3/10

[LuzPablo85]

U mnie 2023 to też nie porażka telenowelowa, bo nie udało mi się dokończyć ani jednej telenoweli w całości i miałem w sumie takie 3 czy 4 telenowele, które oglądałem w 2023r i nie dokończyłem.

1)"Za głosem serca" ("Vai na Fae")- tą telenowelę, oglądam w miarę regularnie, ale też zdarzało się że jakieś odcinki przegapiłem ale podoba mi się ta telenowela, bardzo fajna jest czołówka z tej telenoweli, podoba mi się że nie ma za dużo odcinków, odcinki nie nudzą da się oglądać ocena 8/10

2) "Zbuntowani" - to jest telenowela, którą od 2 czy 3 lat oglądami z przerwami, i cały czas jestem na 1 sezonie, do tej pory obejrzałem 73 odcinki Rebelde, jednak przeraża mnie liczba odcinków, telenowela fajna, lubię postacie Mię i Miguela, Roberta i Diego oraz Nico i Lupitę, bardzo fajnie przedstawiają życie w szkole w internacie, jednak to, że dość mocno porównuje ją do wersji oryginalnej Rebelde Way to wolę kiedy indziej dokończyć Zbuntowanych a obejrzeć ponownie wersję argentyńska, bo wydaje mi się, że wersja argentyńska, w tym że w wersji argentyńskiej mundurki tych uczniów bardziej i klimat kojarzył się bardziej do polskich warunków niż Rebelde meksykańskie i bardziej mi się podobały piosenki Erreway niż RBD. Ocena Zbuntowanych 6,5/10

3) "Dziedziczka" - tej telenoweli obejrzałem zaledwie 8 odcinków, jakoś nie spodobała mi się ta telenowela, bo kiedyś zacząłem wersje z Telemundo i mimo że Dziedzictwo Del Monte obejrzałem narazie 8 odcinków, to uważam że jest ona o wiele lepsza niż Televisy, bo też po ocenie innych użytkowników znechęciłem się do tej telenoweli daje 2/10

4) "Bezduszna" - tu też tej telenoweli obejrzałem tylko 9 odcinków, i w sumie oglądałem tą telenowele ze względu na moją ulubioną aktorkę Livię Brito i uważam, że ta telenowela mi się średnio podoba ale jednak spróbuje od lutego 2024r dokończyć Bezduszną bo ciekawi mnie wątek villana Octavia i wątek z narzeczoną Rafaela i tym parobkiem (zapomniałem jak oni mieli imioną a grali Kimberly Dos Ramos i ten aktor z TDR.) Ocena 3/10

[ania192]

Widzialam 5 produkcji w tym roku i wszystkie mi się bardzo podobały:

Santa Diabla
La Herencia
Betty in NY
Niewolnica Victoria
Atrapada

Jednak pod koniec roku się nudziłam gdyż nie byłam wstanie przebrnąć przez kilka produkcji Telvisy:

Mi Secreto - zbyt szybkie zakochanie się protów i dalsze ciągnięcie absurdalnego wątku villany oraz słabe wątki poboczne: kobiety w śpiączce, gosposi i jej syna, postaci Laury Vagnatti i jej dzieci, czy Fabioli i jej całej rodziny.
Perdon por nuestros pacados - ta produkcja nie powinna się doczekać nowej wersji i być przenoszona na współczesność, co gorsza Suarez zrezygnowała z prota księdza i zepchneła parę protagonistow na boczny tor.
Nadie comu tu - rewelacyjna gra aktorka Karli i Brandona i nic więcej, przerysowany Santamarina, płaczliwa postać Barros, niewielka rola Alvarez i strasznie naiwna postać Olivery. Do tego poświęcenia za dużo czasu na wątki poboczne.
El amor invencible - sam wstęp byl calkiem dobry jednak im dalej tym gorzej, cały ten wątek z obsesja protki na punkcie dzieci i ilość absurdów był strasznue męczący.

[Sylwia94]

Ja w 2023 zakończyłam oglądanie tylko 3 telek:
1. Un poquito tuyo - bardzo przyjemnie oglądało mi się tą telkę przede wszystkim ze względu na dużą ilość humoru. Umiliła mi jesienno-zimowe wieczory
2. Na przekór losowi - przyjemnie oglądało mi się również tą telkę przez miły, rodzinny klimat, dużo kolorów. Jedynym minusem było sporo irytujących postaci, ale za całokształt bardzo fajna produkcja
3. Młodzieńcza miłość - tu niestety rozczarowanie, bo telka ta jest po prostu nudnawa, bohaterowie są nielogiczni, absurdy. Wymęczyłam do końca i przymykałam oko, ale drugi raz bym nie dała rady obejrzeć.