|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:19 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Dawid napisał: | Niestety tureckie to nie to samo co latino. |
W sumie racja, bo te dramatyczne, sensacyjne i obyczajowe są jakieś 10 klas lepsze, co nawet sama publika Latino oglądalnością potwierdza (po Fatmie, teraz Sila nokautuje Televisę ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:56 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Są różne gusta. Mnie np. do tureckich produkcji nie ciągnie a wśród tych latino przecież jest spory wybór, co kto lubi. Nie tylko gnioty pokroju CI czy BC. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:20 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Ja wiem że są różne gusta, sama tych lekkich tureckich nie cierpię, gdyż są dla mnie bardziej absurdalne niż te wymienione przez ciebie Latino i im podobne. Ale też faktem jest, że te dramatyczne stoją na bardzo wysokim poziomie realizacji, dialogów, reżyserii, scenariusza, scenografii, gry aktorskiej, co powoduje że to one dostają międzynarodowe nagrody, dodatkowo w wielu krajach, nawet Latynoskich wypierają tradycyjne novele. To też jest jakiś obiektywny, w przeciwieństwie do subiektywnego wymiar jakości. |
|
Powrót do góry |
|
|
RutilaCasillas Wstawiony
Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 4024 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:23 17-08-16 Temat postu: |
|
|
ja oglądam zarówno latino, jak i te tureckie, jeśli mi się spodobają |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:26:39 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Ja preferuję latino, ale niektóre tureckie też oglądam. Podoba mi się np. "Paramparça", która jest naprawdę dobrą produkcją. Poza tym nawet fajny był "Sezon na miłość", choć przerysowany. I ostatnią produkcją, która jeszcze mi się spodobała jest "Kösem". Reszta to po prostu albo przerysowane telki, albo te, w których pokrzywdzone bohaterki walczą o sprawiedliwość i o usamodzielnienie (co w Turcji nie jest aż tak powszechne jak w tych telenowelach). Poza tym te ich obyczaje są dla mnie (ateisty z Europy Wschodniej) po prostu dziwne, więc dziwię się skąd ten zachwyt na zachodzie (Ameryka Łacińska) tymi produkcjami.
Sıla w Meksyku ma ratingi w okolicach tel Televisy, ale nie powiedziałbym, że ją nokautuje.
Mam nadzieję, że jak PiS teraz kieruje TVP, to jakoś postarają się zmniejszyć ilość tych tureckich albo zakupią te "miastowe modernistyczne". Obecnie ilość tychże produkcji jest praktycznie taka jak paradokumentów. Niedługo wszyscy będą mieli tego dość i będzie narzekanie jak na paradoku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:19 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Dawid, masz rację. Przesyt nigdy nie jest dobry. Ale stacje kierują się oglądalnością, póki ona będzie póty będą emitować
Akurat kiedyś więcej oglądałam tureckich seriali, głównie dlatego, że cała masa ich leciała w Serbii kiedy tam mieszkałam. Tylko, że dla mnie im bardziej inna historia, im więcej w niej tej orientalnej kultury tym lepsza. Nie przepadam za serialami, które pokazują wielkomiejską rzeczywistość, która zamiast w Stambule równie dobrze mogłaby się dziać w Nowym Jorku, Berlinie czy Warszawie. Może dlatego spodobała mi się Fatma, bo tam poza oczywiście uniwersalnymi aspektami jej historii, widzimy trochę codziennego życia zwykłych tureckich rodzin. Z resztą to samo dotyczy się telek latino.
Z tureckich to mogę powiedzieć, że nie przepadam za komediami. Zdecydowanie dramy lepiej mi "wchodzą" |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:30 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Dawid napisał: | Ja preferuję latino, ale niektóre tureckie też oglądam. Podoba mi się np. "Paramparça", która jest naprawdę dobrą produkcją. Poza tym nawet fajny był "Sezon na miłość", choć przerysowany. I ostatnią produkcją, która jeszcze mi się spodobała jest "Kösem". Reszta to po prostu albo przerysowane telki, albo te, w których pokrzywdzone bohaterki walczą o sprawiedliwość i o usamodzielnienie (co w Turcji nie jest aż tak powszechne jak w tych telenowelach). Poza tym te ich obyczaje są dla mnie (ateisty z Europy Wschodniej) po prostu dziwne, więc dziwię się skąd ten zachwyt na zachodzie (Ameryka Łacińska) tymi produkcjami.
Sıla w Meksyku ma ratingi w okolicach tel Televisy, ale nie powiedziałbym, że ją nokautuje.
Mam nadzieję, że jak PiS teraz kieruje TVP, to jakoś postarają się zmniejszyć ilość tych tureckich albo zakupią te "miastowe modernistyczne". Obecnie ilość tychże produkcji jest praktycznie taka jak paradokumentów. Niedługo wszyscy będą mieli tego dość i będzie narzekanie jak na paradoku. |
Staram się nie pisać o gustach, bo wiadomo że każdy ma własne i nie mnie je oceniać, tylko obiektywnie, o ratingach i nagrodach, to jest zdecydowanie dla mnie bardziej obiektywny sondaż. I tak w swojej wypowiedzi David świadomie bądź nie, zawarłeś półprawdę, która przeinacza obraz. Tak, nokautuje Sila Televisę, gdyż jej ratingi przewyższyły te co miała i Emperatriz i Cielo Rojo, zdobywając widownię na poziomie Nada Personal czy Cuando Seas Mia- największych hitów i to w sytuacji, gdy jest dostępny internet i właściwie ludzie mogą oglądać co chcą i gdzie chcą, a telewizja z serialami już nie ma takiego znaczenia jak kilka lat temu. Jeszcze dwa lata temu, oglądalność na poziomie 8 procent Azteki- ubogiej krewnej Visy oznaczała mega hit w paśmie prime time, cieszono się nawet z 6 procent, a teraz tele mają 10-14, Fatma miała 16-18, a finał dobrze ponad 20, startując z pozycji dwóch (słownie dwóch, sama wstawiałam ratingi ) punktów procentowych. Więc łatwo można policzyć ile set procent wzrosła jej oglądalność - 200?300? W ten sam sposób można obliczyć ile Televisie spadło, skoro jej tel nie przekraczają 17 punktów. I to, że mają zbliżone ratingi, to dla Azteki jest sukcesem, a dla Visy wielka klapą, tego zabrakło w twojej wypowiedzi. Chcesz czy nie Azteka nokautuje Televisę, a zaklinanie rzeczywistości, czy pomijanie pewnych faktów nie pomoże.
Co do fabuły, zależy co się ogląda nie jestem w stanie bardzo rozwinąć, ponieważ za mało oglądałam produkcji tureckich, ale KPA to sensacja w stylu najlepszych produkcji norweskich, taki "ichniejszy" odpowiednik słynnej włoskiej Ośmiornicy.
Co mogę napisać po tych paru telach i co według mnie powoduje, iż nie tylko w Latino zdobywają popularność i odpowiadając jednocześnie na twoje pytanie w czym tkwi tajemnica sukcesu?
Po pierwsze totalnie nie zgadzam się z tobą odnośnie wyzwolenia kobiet. Kompletnie spłaszczone spojrzenie, które nie oddaje tego, o czym mówią tele dramatyczne i właściwie znów półprawda, która w sumie jest kłamstwem. Tak a propo to wszystkie tele Latino- Kopciuszkowe o tym opowiadają, tam jest biedna, niewykształcona dziewczyna, uwiedziona przez bogatego paniczyka, która się wyzwala z biedy i na końcu, świadoma już swoich walorów, wyzwolona z biedy, wykształcona i obyta wiąże się z nim na powrót, więc na upartego Latino też o tym opowiada. Wracając do tematu, gdyby tak było jak piszesz, to nie byłoby żadnej różnicy i przewagi. Tymczasem w każdej z tych dramatycznych tel w mniejszym lub większym, ale zawsze sporym stopniu postarano się o rozwinięcie warstwy psychologicznej postaci i to zarówno pierwszego, jak i drugiego planu, coś co poszło w Latino w zapomnienie. Odeszli od schematów, praktycznie nie ma do siebie podobnych protek (tylko takie na pierwszy rzut oka się wydają, bo potem stopniowo jest pokazana różnica charakterów, osobowości, podejścia do życia i wspomniana psychologia) jak i co ważne, villanów. Dużym plusem według mnie jest także odejście od prostego postrzegania świata dobry/zły, strasznie mało jest tak stereotypowych postaci. Proci mają wady i to dość wyraźne, villani zalety, pokazani są w sytuacjach w których cierpią, odczuwają ból, słuszną złość i nienawiść, wszystko ma swój początek, przyczynę i skutek. Rzadko się spotyka w Latino, co ma miejsce w kebabach, gdzie wzbudzają oni takie emocje, nawet sympatię i współczucie, a nawet zrozumienie. W Latino wszyscy się zachwycają świetnie rozpisaną w SD postacią Humberta, niejednoznaczną, nieprzewidywalną, podobnie z postacią Rodriga w BEMC. A tam co drugi villan jest tak rozbudowany, ma swoją historię, podane są motywy jego działania. Prot czy drugoplanowa postać to nie święci którzy zstąpili z nieba, nie ma schematu i w konstrukcji postaci i w jego historii i dalszych losach, więc doszedł element zaskoczenia, nieprzewidywalności, co powoduje, iż właściwie mimo często sporej ilości odcinków, te telenowele nie są nudne, jest o czym rozmawiać, co przedstawiać, bo nie trzymają się i scenarzyści i autorzy dialogów sztywnego schematu, a my nie wiemy do końca jak się historia zakończy.
Po scenariuszu i dialogach, które naprawdę są o wiele lepsze niż w Latino idzie realizacja. Brak sztuczności, ograniczenie zdjęć w studio, prawdziwe wnętrza domów, brak plastiku i kartonowej dekoracji, to się widzi i czuje.
Następne rzeczy, które mnie urzekły, to niesamowita muzyka, coś, co zeszło w części obecnych tel na dalszy plan, a tu znowu, tak jak w dawnych telach jest jej integralną częścią, niemal na równi z dialogami. Znów muzyka mówi do widza, uzupełnia, kolejny plus.
Na końcu aktorstwo. Według mnie wytwórnie, niestety głównie Televisa, ale pozostałe w różnym stopniu również, w ostatnich latach strzeliły sobie w stopę biorąc przeciętne aktorki i aktorów i stawiając głównie na ładne twarze, na te wszelkie misski, modelki, modelów. W telach z lat dziewięćdziesiątych, nawet jeśli były absurdalne i trącące trochę myszką, co uczciwie piszę, to bardzo często był dobrze zagrane, wtedy jeszcze ważne były umiejętności nie tylko śliczna buzia. Obecnie dobrych, ale to naprawdę dobrych aktorów jest jak na lekarstwo, króluje przeciętność i słabizna. Nawet jak się trafi nie scenariusz, to można przeczytać w poszczególnych tematach tel i to nie raz, nie dwa, że aktor/ka ma dobrze rozpisaną postać, ale wcale jej nie wyczuła, nieźle pomyślana -kiepsko zagrana. Natomiast w telach tureckich aktorstwo jest na najwyższym poziomie, pokazywane jest każde uczucie, każda emocja, tam na razie nie wystarczy tylko wyglądać. Owszem nie wszyscy są wybitni, ale poniżej pewnego poziomu nie widziałam ani jednego aktora w żadnym serialu, nawet w rolach epizodycznych.
To są według mnie przyczyny popularności tel tureckich, świetne scenariusze+realizacja+aktorstwo+wykonanie.
Ostatnie zdanie sorry, ale mnie rozbawiło, to nie są filmy ani religijne, ani polityczne, by do tego mieszać władzę. Ale cóż, jak się nie da uczciwie wygrać z konkurencją i w taki sposób zdobyć widownię, to trzeba spróbować pod stołem. W końcu sąd sądem (widzowie widzami) ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie....
Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 6:03:28 18-08-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:50 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Są różne gusta. Mnie np. do tureckich produkcji nie ciągnie a wśród tych latino przecież jest spory wybór, co kto lubi. Nie tylko gnioty pokroju CI czy BC. |
Mnie też nie ciągnie do tureckich produkcji. Niech sobie lecą, byleby latino też leciały! |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25894 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:34:48 17-08-16 Temat postu: |
|
|
Dawid napisał: | Niestety tureckie to nie to samo co latino. |
Zgadzam się z tobą, ale chyba Puls nie odróżnia serialu tureckiego od telenoweli latynoskiej. Na FB poinformował o emisji Sila, a jak ktoś zapytał o nową telę to odpisali: To właśnie ona |
|
Powrót do góry |
|
|
halinka Obserwator
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:29:09 18-08-16 Temat postu: |
|
|
Dawid napisał: | Ja preferuję latino, ale niektóre tureckie też oglądam. Podoba mi się np. "Paramparça", która jest naprawdę dobrą produkcją. Poza tym nawet fajny był "Sezon na miłość", choć przerysowany. I ostatnią produkcją, która jeszcze mi się spodobała jest "Kösem". Reszta to po prostu albo przerysowane telki, albo te, w których pokrzywdzone bohaterki walczą o sprawiedliwość i o usamodzielnienie (co w Turcji nie jest aż tak powszechne jak w tych telenowelach). Poza tym te ich obyczaje są dla mnie (ateisty z Europy Wschodniej) po prostu dziwne, więc dziwię się skąd ten zachwyt na zachodzie (Ameryka Łacińska) tymi produkcjami.
Sıla w Meksyku ma ratingi w okolicach tel Televisy, ale nie powiedziałbym, że ją nokautuje.
Mam nadzieję, że jak PiS teraz kieruje TVP, to jakoś postarają się zmniejszyć ilość tych tureckich albo zakupią te "miastowe modernistyczne". Obecnie ilość tychże produkcji jest praktycznie taka jak paradokumentów. Niedługo wszyscy będą mieli tego dość i będzie narzekanie jak na paradoku. |
Ja ogladam i telenowele latino ( lubie Televise i Globo, nie lubie Telemundo) i tureckie i moim zdaniem tureckie pod wieloma wzgledami sa lepsze. Zdecydowanie lepsze muzycznie, przepiekne linie melodyczne. Gra aktorow- dla mnie nieporownywalna na korzysc seriali tureckich. I mam odmienne zdanie co do "przerysowania" - i tureckie i latynoskie telki sa przerysowane w mniejszym lub wiekszym stopniu bo taki to juz gatunek filmowy ale latynoskie znacznie bardziej.
A jako ateistka mecze sie w telenowelach latynoskich z nadmierna tematyka religijna i ksiedzem jako jednym z glownych bohaterow w kazdej niemal telce, natomiast religii niemal nie widze w serialach tureckich. A to ze jest to kraj inny od naszego z innymi obyczajami to tym lepiej- ogladam z wiekszym zainteresowaniem.
I mam nadzieje ze TVP nie zmniejszy ilosci seriali tureckich, jak dla mnie moze zwiekszyc
Nie pisze tego na przekor , mam nadzieje ze nie bedzie tak odebranie tylko zeby pokazac ze gusta sa rozne i bardzo roznie ludzie odbieraja filmy i seriale. Ale nie mozna mowic ze ktos ma racje lub jej nie ma- to wszystko to subiektywy odbior. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ebi_13 Prokonsul
Dołączył: 25 Sie 2014 Posty: 3217 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rawa Mazowiecka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:25:32 18-08-16 Temat postu: |
|
|
Nadal nic nie wiadomo co z nową telką? |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid King kong
Dołączył: 04 Lip 2014 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żyrardów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 10:30:47 18-08-16 Temat postu: |
|
|
Jantar - Tureckie telki rzeczywiście podwyższają oglądalność Azteci i mają one zbliżony wynik do tych z Televisy, więc to też wyczyn dla tej pierwszej, ale jeszcze nie ma tego nokautu (przewagi tureckich nad meksykańskimi).
Jeśli chodzi o ten zarys psychologiczny postaci, to się aż tak nie wgłębiałem. W poważniejszych telkach jest to dość widoczne (przeżywanie wielu emocji podczas jakiegoś zdarzenia), ale już w tych lekkich komediowych niekoniecznie. Tureckie na pewno mają villanów, którzy mają też zalety i nie są źli do szpiku kości. To też racja.
Rzecz aktorstwa to nie mnie oceniać, bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Na pewno w obydwu regionach aktorzy muszą być dobrzy, tylko grają tak sceny, bo w tym gatunku musi być sporo przerysowane.
Ja ogólnie odbieram tureckie telki za większość o bohaterkach, które z powodu jakiegoś zdarzenia, zaczynają walczyć o swoje marzenia czy też prawa. W ich produkcjach kobiety są wolne, niezależne, a to ma mało z prawdą wspólnego. Różni znajomi, którzy tam jeździli mówili, że wciąż (2016 rok) kobiety są pod władzą mężczyzn, a ta niezależność zdarza się bardzo rzadko i ma to miejsce przede wszystkim w dużych miastach. W latino też jest absurdem, że zwykli ludzie nie mają smartfonów i nie mogą się skontaktować...
W obydwu regionach jest bardzo dużo scen w plenerze. Jednak tureckie z jakiegoś powodu są zwyczajnie tańsze. Aktorki najlepiej zarabiając w Turcji - 30 000 $/miesiąc, najlepiej zarabiające Meksyk - 150 000 $/miesiąc. Z czegoś ta różnica musi wynikać. Tureckie są też tańsze w kupnie , dlatego oszczędna TVP je zakupuje.
Muzyka nie w moim klimacie. Na początku się ekscytowalem tymi rytmami, ale teraz wolałbym coś normalniejszego - jakiś pop czy hip hop, choć to nie pasuje, bo tureckie są adresowane do osób 50+ (główna grupa oglądających telenowele tureckie w TVP). Latino oglądają osoby w przedziale 15-40, ale muza też niestety zamiast latino pop, ich lokalne zespoły. Ja jednak oczekuje czegoś na poziomie. To w końcu Ameryka.
I ostatnią rzecz to język turecki, który w brzmieniu nie podoba mi się. Chodzi m.in. o to, że kojarzy mi się z językami germańskimi, których nie lubię. W szczególności podobnie brzmi do niemieckiego, słowa chyba aż tak podobne nie są, ale jakoś taki nietypowy. Latino oglądam m.in. dla hiszpańskiego i portugalskiego, które są bardzo fajne i ładnie brzmią, a poza tym w miarę łatwe. |
|
Powrót do góry |
|
|
ankasterbala Idol
Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 1007 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z centralnej Polski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:27:25 18-08-16 Temat postu: |
|
|
Z tureckich to oglądam tylko Sułtankę Kösem reszta mnie nie interesuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
RutilaCasillas Wstawiony
Dołączył: 16 Lip 2015 Posty: 4024 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:35:10 18-08-16 Temat postu: |
|
|
ja natomiast oglądam, grzech fatmagul, bede oglądać sila oraz ezela, to zależy od telki, np. kosem, szeherezade oraz rozdarte serca i tylko z tobą, przerwałam, bo nie przypadły mi do gustu |
|
Powrót do góry |
|
|
LuzPablo85 Generał
Dołączył: 06 Lip 2016 Posty: 7883 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: maisto k.Poznania/Wlkp Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:13:34 18-08-16 Temat postu: |
|
|
Ja lubię oglądać zarówno telki latino jak i tureckie seriale, na przykład z tureckich będę oglądał Ezel i Grzech Fatanagul, bo lubie poznawać te inne kultury, choć bliższe są dla mnie telenowele latino, gdzie postacie są bardzo dobrze zarysowane np. bardzo diobrą telenowelą Televisy jest tekja "Oblicza miłości" bo były tam fenomenalene postacie i Juan Diego w roli złego bliżniaka to po prrostu Mistrzostwo Świata przez wielkie M.
Wiadomo że zarówno w telkach tureckich jak i latino są absurdy, a co do stacji tv to wolałbym jednak aby te nowe stacje tv jak Nowa tv czy Wp1 zainteresowała się telenowelami z Europy np. Portugalkii i Grecjii bo w tvv króluje telki latino i tureckie a żadnej telki z Europy nie ma w Polsce.
A jak myślicie czy dzisiaj ostatecznei do godziny 18 Tv4 poda nowy tytuł telenoweli, bo mi to brzydkie pachnie oszustwem z ich strony? No chyba że istneije taska możliwość że nowa telka na Tv4 będzie w połowie września bo to by ich jednynie usprawiedliwiało. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|