Telenowele

roksi 20 · Wysłany: 22:05:18 24-09-09 Temat postu:

Ja tam wole Telemudo choć w ich telkach jest momentami troche sztucznie to i tak jeśli chodzi o fabułe i obsade Telemundo bardzo sie poprawiło.

Diablo · Wysłany: 12:20:34 25-09-09 Temat postu:

Ja tam wole tele Telemundo..Televisa już nie robi takich telenowel jak kiedyś..Nioe twierdze że wszystkie telenowele z tej wytwórni są najgorsze i znajdzie się kilka propozycji które bym obejrzał..np. Mundo de Fieras,Tormenta en el Paraiso,En nombre del Amor czy Manana es para siempre..ale Teleundo jest lepsze po piersze ma ciekawą historię,obsade i nie robi tak dużo remaków jak Televisa.

roksi 20 · Wysłany: 13:02:15 25-09-09 Temat postu:

Jeżeli chodzi o mnie to ja w telenoweli zwracam uwage przedewszyskim na; obsade, fabułe czarne charaktery i akcje potem na wnętrza, krajobraz i tak dalej.
Telemundo moim zdaniem bardzo sie poprawiło pod tym względem weżmy chociażby takie przykłady jak; Dc, PA, czy emitowane obecnie u nas ERda, które pod każdym względem jest fantastyczną telką.
Televisa w ostatnim czasie rzeczywiiście robi zbyt wiele remaków, a do tego obsada tych remaków nie jest zbyt interesójąca jak dla mnie.

Hombre · Wysłany: 20:29:58 25-09-09 Temat postu:

Mnie ERDA trochę rozczarowała, zdecydowanie wolę CCEA

roksi 20 · Wysłany: 23:14:17 25-09-09 Temat postu:

Ze mną jest odwrotnie to CCEA zaczeło mnie rozczarowywać szczególnie jeśli chodzi o viliany.
Natomiast ERDA to moja perełka.

Notecreo · Wysłany: 2:30:16 26-09-09 Temat postu:

Lilijka · Wysłany: 12:24:27 26-09-09 Temat postu:

Ja wole tele Telemundo... w Televisie czesto jest zbyt sztucznie, podzial na dobrych i zlych, wiecznie te same schematy... nie mowie ze zawsze, ale czesto... w TM potrafią zaskoczyc

Candy26 · Wysłany: 12:33:52 26-09-09 Temat postu:

Ja uwielbiam Televisa jak i Telemundo

Notecreo · Wysłany: 13:58:48 26-09-09 Temat postu:

w Televisie mnie smieszy mimika tych złych, jest taka przerysowana, żeby nie było watpliwosci, ze to ejst zły, a nie dobry

roksi 20 · Wysłany: 14:16:05 26-09-09 Temat postu:

Moim zdaniem w telach Teevisy nie ma już tego czegoś co przyciągsło i srawiało, że z dużą dawką emocji czekało sie na następny odcinek takich tel jak; Esmeralda, Paulina czy chciżby W niewoli uczuc.
Niewiem dla czego tak jest, ale może wynika to z tego, że Televisa w ostatnim czasie robi zbyt wiele remaków lub tel komediowych.

Notecreo · Wysłany: 14:47:23 26-09-09 Temat postu:

wg mnie Televisa odeszła od tego, co było w och telach najlepsze i niepotrzebnie bierze sie za remakowanie swiezych telek. Wczesneij też robila remaki, bo przeciez czy Esmeralda, Paulina czy Cristina nie były pierwszymi wersjami, ale to były remaki starszych telek.

mania · Wysłany: 15:01:19 26-09-09 Temat postu:

To właśnie jest bez sensu - zbyt wiele tych samych historii w małym odstępie czasu - ostatnio nawet nie czekają aż pierwowzór skończy emisję i już kręcą własne wersje. Remake ma sens, jeśli minęło przynajmniej 10 lat od wersji poprzedniej. I ja też w Televisie ostatnio nic ciekawego nie widzę, drażmią mnie te sztuczne miny i gesty, te same twarze. Klasyczne historie mogą być dobre, ale eksperymenty z fabułą też mają swoje zalety - ile razy można oglądać PROSTA historię o Kopciuszku? Cieszy mnie, że Telemundo, choć nie zawsze wychodzi na tym dobrze, próbuje nowych scenariuszy (ostatnio jednak coraz rzadziej niestety), nowych aktorów.

Notecreo · Wysłany: 15:05:08 26-09-09 Temat postu:

w telemundo czesciej decyduja sie na mniej znanych aktorów, a w Televisie boja sie takich zatrudniac, przynajmniej w głownych rolach. Przieciez np w Victorinos z czterech głownych bohaterów tylko Mauricio Ochmann jest bardziej znany, a tela jest swietna.

mania · Wysłany: 15:08:27 26-09-09 Temat postu:

I właściwie żadna z aktorek nie jest jakąś etatową protagonistką, a telenowela ma dobry klimat, ciekawą historię i jest o niebo lepsza od takiego "Fuego en la sangre" na przykład

Notecreo · Wysłany: 15:35:15 26-09-09 Temat postu:

bez prownania.
W takim FELS widac te Televisową manie do obsadzania "nazwisk", niewazne, ze srednia wieku protagonistow to 35/40 lat, wazne, ze taką Adele każdy zna i kazdy zwie, czego sie mozna po niej spodziewać. ciesze sie, ze w Telemundo nie ma tylu płaczek, ze w inny sposób staraja sie poruszyc widza, dzieki czemu takie tele składniają do przemyslen, dyskusji, sa przy tym nieprzewidywalne i poruszaja wazne problemy spoleczne.