Telenowele

[Pandora]

Jprdl, weszłam tu po wielu latach nieobecności i normalnie nie mogę uwierzyć że kiedyś oglądałam takie badziewia i jeszcze się nimi podniecałam Ludzie, dajcie sobie z tym spokój - szkoda Waszego cennego czasu! Ja nie mogę odżałować że straciłam tyle godzin z życia na śledzenie tych wszystkich Alfonsin i Alfonsów
Nawet ten mój koszmarny nick na tym forum jest po bohaterce któregoś z tych gniotów - zdaję się że to była Moja piękna grubaska czy jak tam zwał... Te szmiry działają na człowieka jak alkohol lub narkotyki - pozbawiają rozumu i ograniczają umysłowo. Dzięki Bogu ja to już mam za sobą - porzuciłam to w cholerę i zmieniłam zainteresowania na wartościowe. Lepiej późno niż wcale...

[Dulcecitaaaa]

Mi akurat oglądanie telenowel niczego nie uniemożliwia, poświęcam nie więcej niż 2h dziennie na ich oglądaniu, w weekend (oczywiscie nie każdy) może trochę dłużej pooglądam, ale w dzień normalnie funkcjonuje, mam też czas na pracę, a po pracy jeszcze mam czas na rozwijanie pasji, na życie prywatne też nie narzekam, jest całkiem udane. A też nie zawsze trzeba spędzać czas produktywnie, czasami warto się trochę "odmóżdżyć" W czasie gdy np inni przeglądają TikToka czy oglądają polskie seriale, moją metodą na zrelaksowanie się są właśnie telenowele no i ogólnie świat latino, muzyka itd
Jest to naprawdę niewielki ułamek mojego życia, wiec po co sobie odmawiać czegoś co mi sprawia przyjemność
Ale rozumiem cię, co człowiek to opinia. Pewnie są osoby dla których jest to uzależnienie, osoby ze skłonnościami do uzależnień raczej powinny unikać takiego częstego oglądania telek..

[Pandora]

[Dulcecitaaaa]

[Pandora]

Mnie też chodzi o to że kompletnie przestały mnie interesować takie rzeczy. Wolę poczytać sobie powieść historyczną, jakiś ciekawy reportaż, obejrzeć film przyrodniczy...

[Lineczka]

[Magda67]

[buldozka]

[roksi 20]

[Kamil_Televisa]

[Liam]

martoslawa wracając do twojego postu, wcześniej nie miałem czasu odpowiedzieć. Jeśli chodzi o „Órfaos da terra” to mnie bardzo zainteresowała fabuła. Opowiada o uchodźcach z Libanu. Główna bohaterka ucieka do Brazylii, nie tyle co przed wojną co przed wymuszonym ślubem. Warto się przyjrzeć tej produkcji. Wygrała międzynarodową nagrodę Emmy Jedyne co mnie tu odrzuca to, że protką jest Guta z „Dzikiej miłości”

Ja natomiast kompletnie nie kojarzę „Boogie Oogie” czy „Salve-se quem puder” Muszę sobie w wolnej chwili przejrzeć te produkcje.

Ja w internecie mam w planach ruszyć z „Rzeką kłamstw” i „Siedem żyć” z lektorem. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się znaleźć czas

Aktualnie jestem podekscytowany „Mania de Voce”, które dopiero co startuje w Brazylii. Zapowiada się genialnie. Znam chyba większość obsady Pojawiają się aktorzy z „Słodkiej ambicji”, „Avenida Brasil”, „Drogocennej perły”, „Dzikiej miłości”, „Za głosem serca”, „Diamentowe imperium” i „Palomy”, czyli ze wszystkich telenowel Globo, które do tej pory widziałem

[LuzPablo85]

Na Wschodzie Europy, tj w Rosji, Białorusi, Armenii, Azerbejdżanie i Tadzikistanie i Kirgistanie 1. Pażdziernika zadebiutujr kanał Saga Tv z telenowelami i serialami latino. Kanał będzie pokazywać seriale i telenowele z Meksyku, Argentyny, Brazylii i Kolumbii. Na tym kanale będzie emisją El Rey Vincente Fernandez.

[Liam]

Po „Miłość w Cabo” w styczniu będzie telenowela Telemundo i dużo wskazuje na to, że może to być „La Patrona”. Jest zapowiadana bardzo wyczekiwana telenowela z Arambulą, która ominęła Polskę.

Po „Teresie” będzie telenowela na życzenie widzów. Raczej nie będzie to „Mój grzech”, który jest udostępniany na TeleNowele na YouTube. Na YouTube mają pojawiać się także kolejne latynoskie telenowele.

„Niezwyciężona miłość” i „Trzy siostry” to najchętniej oglądane pozycje Novelas+ podczas czteroletniej historii stacji. Do tego grona można zaliczyć także „Macochę” i „Rubi”.

W tym momencie oglądalność kanału jest najlepsza podczas całego istnienia stacji. Novelas+ ciągle „rośnie w siłę”.

[roksi 20]

No to na 97 procent będzie La Patrona

[ania192]

La Patrona podobno już oficjalnie potwierdzona. Z jednej strony to świetna produkcja, a z drugiej czy u nas nie znają innych aktorek niż Boyer i Arambula