Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Która telenowela? |
Rubi |
|
56% |
[ 51 ] |
Teresa |
|
43% |
[ 39 ] |
|
Wszystkich Głosów : 90 |
|
Autor |
Wiadomość |
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:11:21 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Sintia03 napisał: | Po niej widać ze ma ful operacj.i dla mnie szczerze smieszne jest ze musiala sobie zrobić cycki żeby dostawac poważne role niektóre akotrki mająmałe biusty i mają poważne role.a to ze dostala nagrodę o niczym nie świadczy.mysle ze duzy wpływ miała jej mlodosc bo akotrki z którymi walczyla była ze dwa razy albo o polowe starsze od niej.pozatym każdy ma prawo mieć swoje zdanie.dla mnie teresa jeśli chodzi o całokształt to głupia telenowela a boyero grala dobrze ale się nie popisala az tak jak była chwalona. |
Widzę że bardzo ci przeszkadza jak aktorka ma biust powiększony ( bo oficjalnie Angie tylko ma biust zrobiony albo aż )
Ciekawi mnie jakie ty masz ulubione aktorki ( poza Barbarą oczywiscie )??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:59:54 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Mi nie przeszkadza ze ktoś powieksza sobie biust ale jak robi to dla siebie a nie żeby dostać lepszą role( a jak zroibila angie to nie wiem i nie interesuje mnie to) ale z tym noserm i brodą to nie rozumiem.jeszcze jak starsze akotrki wszysczykuja trochę botoksu można zrozumieć aler angie naturalna była ladniejsza po co taka mloda dziewczyna robi sobie operacje twarzy no a biust raz można powiekszyc ale jej chyba była za maly ten powiększony ze sobie znowu zrobil ale widze ze niektóre osoby nie rozumieją ze można mieć inne zdanie.I dla twojej wiadomość barbara wcale nie jest mojąulubioną akotrką a angie nie ocenia iwylacznie poprzez operacje uważam ,mże gra dobrze i to wszystko nie powiem ze jej specjalnie lubie ale fanką jej tez nie jestem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:14 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Wróćmy do tematu. Ja ogólnie wolę Teresę za to że kierowała się ambicją, Rubi była materialistką, tylko pieniądze ją obchodziły, zero uczuć. Dlatego wolę Teresę bo lepiej mi się ją oglądało i było więcej emocji. Teresa rozpaczała po śmierci bliskich, Rubi po matce chyba nie płakała, na pewno jej to nie podłamało.
Właśnie taka jest podstawowa różnica między bohaterkami tych telenowel
Teresa chciała zajść w życiu wysoko, mieć pozycję i ciężko na to pracowała. Można powiedzieć że miała powody żeby tak a nie inaczej się zachowywać
A Rubi chciała tylko szybko się wzbogacić poślubiając bogacza, bo tylko kasa a co za tym idzie wygody były jej w głowie.
No i Teresa nie szła z każdym do łóżka. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:20 29-01-13 Temat postu: |
|
|
obie telki lubie ale bardziej Terese
I tak jeśli chodzi o Terese to Ona skończyła studia z wyróżnieniem i przecież pracowała u Artura bo chciała dojść wysoko a Rubi nie pracowała nigdzie tylko chciała wzbogacić się jak najszybciej . Zawsze rozpaczała bo stracie bliskiej osoby jak np siostry czy ojca którego bardzo szanowała bo to było widac ze bł dla Niej bardzo ważny .
Tutaj jest róznica między Rubi a teresą
ale trzeba przyznac ze jak Angie i barbara świetnie zagrały role ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:54:21 29-01-13 Temat postu: |
|
|
teresa tez była materialistką.owszem skonczyla studia z wyróżnieniem wiec mogla isc do pracy i sama się dorobić a ona wybrala taką samą droge jak rubi która p[rzeciez tez pracowala przedtem jako sekretarka i studiowala.mariano z teresy skoczyl studia i powoli się dorobil a ona chciała po prostu latwo zdobyc kase ja bym tego nie nazwala ambicjami.ale rzeczywiście mimo wszystko teresa miała uczucia których nie miała rubi.dla teresy przespanie się z facetem którego nie kochala było koszmarem po 1 razie z arturo plakala jak go nienkochala jeszcze i zalezalo jej na rodzinie może się ich wstydzila ale ich kochala to akurat mi się w niej podobalo,ale niektóre sprawy były poprstu nadciagniete i tyle |
|
Powrót do góry |
|
|
Matilde Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Cze 2011 Posty: 6269 Przeczytał: 28 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:44:43 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Rubi nie miała żadnych uczuć a Teresa owszem to jest plus Teresy ale wolę Rubi pod względem tym ze lepiej mi się oglądało i ze nie wiało nudą bo na odcinkach Teresy przysypiałam bo była taka sztywna ta telenowela takie miała uczucie jak oglądałam. Mimo , że nie przepadam za Angie to moim zdaniem wypadła dobrze ale Barbara lepiej zagrała.
ehh "kariera przez sztuczny biust ze sie robi "powiedzmy ze te czasy minęły bo kiedyś jeszcze nie była moda na to bo teraz nie spojrzeć to każdy sobie coś poprawia nawet faceci . Media popsuły zdanie o Angie niestety
Ostatnio zmieniony przez Matilde dnia 16:50:10 29-01-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:16 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, że Rubi też nie chciała iść do łóżka z Hectorem, wybiegła z płaczem z sypialni podczas nocy poślubnej. Ale mimo wszystko potem stawała się coraz gorsza i przespała się nawet z tym facetem, którego grał łysy Ruben |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:32 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Sintia03 napisał: | teresa tez była materialistką.owszem skonczyla studia z wyróżnieniem wiec mogla isc do pracy i sama się dorobić a ona wybrala taką samą droge jak rubi która p[rzeciez tez pracowala przedtem jako sekretarka i studiowala.mariano z teresy skoczyl studia i powoli się dorobil a ona chciała po prostu latwo zdobyc kase ja bym tego nie nazwala ambicjami.ale rzeczywiście mimo wszystko teresa miała uczucia których nie miała rubi.dla teresy przespanie się z facetem którego nie kochala było koszmarem po 1 razie z arturo plakala jak go nienkochala jeszcze i zalezalo jej na rodzinie może się ich wstydzila ale ich kochala to akurat mi się w niej podobalo,ale niektóre sprawy były poprstu nadciagniete i tyle |
Rubi owszem studiowała ale tylko po to żeby kogoś wyhaczyć na studiach no i z resztą nie miała stypendium jak Teresa tylko przyjaciółka je jej opłaciła. A praca sekretarki??? Nie bardzo się tam starała, to było kolejne miejsce na szukanie podrywu i z resztą chwilowe.
Teresa miała za to stypendium za własne osiągnięcia i starała się w pracy, m.in dokładnie czytała książki i jeszcze je analizowała wyciągając własne wnioski, co z resztą budziło podziw u samego mistrza czyli Arturo.
Teresa była bardziej skrajną postacią od Rubi, dlatego jej oglądanie sprawiało mi większą frajdę i było ciekawsze. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:15:25 30-01-13 Temat postu: |
|
|
teresa nie miała stypendium tylko arturo jej oplacal no niby zdolna była owszem tzn nie wiem czy zdolna czy wykuta ale mniejsza w to.tak ale gdyby teresie tak rzeczywiście chodzilo tylko o karierę i wg to by sioe nie związala z Arturem dla pieniędzy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:05:08 30-01-13 Temat postu: |
|
|
Teresa była inteligentna, ale poszła na łatwiznę. Mogła przecież sama do czegoś dojść skoro była taka dobra jako prawniczka. Natomiast ona wolała wyjść za bogatego faceta i nie pracować, ewentualnie co jakiś czas udawać, że coś robi Ja nie pamiętam tego stypendium, raczej Arturo jej opłacał. Ale chyba ciągle podkreślali, że miała najlepsze oceny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:38:59 30-01-13 Temat postu: |
|
|
Aha, ja myślałam że sama je zdobyła bo przecież często tam mówili jaka to ona zdolna uczennica. Sorry za pomyłkę.
Wiadomo że Teresie też zależało na wzbogaceniu się ale moim zdaniem miała jeszcze jakieś ambicje w odróżnieniu od Rubi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:51:04 30-01-13 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, że Arturo jej opłacał szkołę, bo o to nawet była kłótnia na samym początku. Rodzice Teresy nie mieli pieniędzy na prywatną uczelnię i chcieli by poszła na państwową. Wtedy Arturo zaproponował, że opłaci jej szkołę w zamian za pracę u niego. No ale nie ulega wątpliwości, że Teresa była zdolna i naprawdę się starała na studiach. Mogła do czegoś dojść sama, powoli, a ona chciała wszystko od razu i wolała wyjść za Artura. Potem jak już zdobyła magistra niby pomagała Arturowi, ale bardzo rzadko i zajmowała się tylko swoimi sprawami i wydawaniem jego kasy
Rubi w ogóle się nie przykładała do nauki. Szkołę opłacał jej ojciec Maribel, a dodatkowo wyłudzała pieniądze od Cristiny. Prywatna uczelnia była tylko pretekstem, żeby znaleźć się wśród elity, być może poznać bogatego chłopaka i być przyjaciółką Maribel, którą zresztą wykorzystywała na każdym kroku. Potem jak udało jej się odbić jej narzeczonego uciekła, czyli przerwała studia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:37:29 31-01-13 Temat postu: |
|
|
No i wszystko sprowadza się do jednego... pieniędzy. Obu na pewno najbardziej na nich zależało. No ale finał obu telek był zupełnie inny. Teresa zmądrzała i na szczęście mogła wrócić do Artura, za to Rubi mimo kary od losu postanowiła się zemścić... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:39:04 01-02-13 Temat postu: |
|
|
mnie się oba finaly do końca nie podobaly.rubi takie typowe dostala nauczke zyla w biedzie bez nogi oszpecona i tp a teresa zmienila się w 5 sekund trochę poplakala i aryturo jeje wybaczyl.oba gfinaly dla mnie trocher takie wymuszone. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:05:25 01-02-13 Temat postu: |
|
|
Dla Rubi finał był bardzo okrutny aczkolwiek ona się nie zmieniła.
Dla Teresy z kolei finał "zbyt dobry". Tyle złego wyrządziła, na końcu dopiero okazała skruchę, a Arturo i tak jej niemal od razu wybaczył. Rodzina niby nie, ale kto wie, może Refugio i Juana w końcu jej wybaczyły, w końcu mimo wszystko ją kochały jak matki. Chyba bardziej usatysfakcjonowałby mnie finał jak Teresa pozostaje zła, troszkę mniej, że zostaje zabita aczkolwiek reakcja Fernanda jak najbardziej uzasadniona xd |
|
Powrót do góry |
|
|
|