Telenowele

[Angelica]

Jakie macie zdanie o tych telenowelach

[Lilijka]

widzialam ich sporo, po kolumbijskich najlepsze jak dla mnie

[Erunámo]

Dla mnie numer jeden na wieki wieków amen. Kolumbijskie czy amerykańskie produkcje Telesrudno są kiepskie (owszem, wyjątki się zdarzają, jak chociażby PA), są zbyt nowoczesne i nie ma w nich ani za grosz magii i tego wewnętrznego przesłania, które w Televisie są. W ogóle inny klimat, ciekawsze historie, mniej filozofowania ("Jesteś jak płatek róży bezwładnie poddający się sile wiatru spadający na ziemię") i zastanawiania się nad sensem życia oraz tym, czy ja go kocham czy nie kocham przez 50 odcinków, więcej akcji, szybsze tempo, lepsi aktorzy (chociażby Angelica Riviera, Leticia Calderon, siostry Paleta czy mój ulubiony aktor latynoski Cesar Evora), więcej akcji w plenerach (do tego ładne wnętrza), bardziej wyraziści villani (Marcial i Frida z EEAYEO, Roxana z Amigasek) i ogólnie cud, miód i orzeszki. Nic dodać nic ująć.

[Kamil_Televisa]

Erunamo masz racje w stu procentach. Telenowele meksykanskie sa super i aktrzy sa swietni.

[Angelica]

Zawsze bede miała sentyment do telenowel z Televisy,

Tylko szkoda, że ostatnio robią same remaki

Ale chwała im za W niewoli uczuć, Wiosenna namiętność, Palomę, Posłąńca szczęścia,Cena marzeń Zaklęte serce, Miłość i nienawiść, Porywy serca, Paulinę Christinę,
ostatnio Cuidado con el angel

Długo można wymieniać telenowele które były i będą niezapomniane
tak samo jak aktorów.

Cesor Evorra, Leticia Calderom, siostry Paleta, Nailea Norvind , Sabine Moussier Maya Mishalska , Laura Zapata i wielu innych wspaniałych aktorów

[Erunámo]

Aj, tak tak, zapomniałem o Sabine Jeden z najlepszych talentów aktorskich w Televisie. Stare telenowele wiadomo, genialne, a z nowszych powoli odbija się do dna i tworzy lepsze produkcje (Cuidado, El Nombre, podobno jeszcze FELS, ale nie oglądałem ani kawałka), nawet taka niedoceniona w Polsce produkcja jak Tontaski mają to coś co wyróżnia je na tle innych telenowel.

[Angelica]

Zapomniałam o Grzesznicy, świetna telenowela
Heridas de amor też podobno jest boskie


Villani są rzeczywiście lepsi ( choć w telemundo tez niektórzy są świetni)

Plenery sa piękne, jak niezapomniany wodospad z W niewoli uczuć, czy żródło w Wiosennej namiętności

[Sami]

Telenowele meksykańskie są najlepsze według mnie

[Dario]

Tych oglądałem najwięcej. Bardzo je lubię, mają swój klimat.

[Lilijka]

a mnie niektore z nich niesamowicie nudzą.. nie wszystkie oczywiscie, bo np. Cena Marzen, Zbuntowani, to jest coś
Cuidado con el Angel, także.
Ale nie zapominajmy, ze meksykańska jest równiez Azteca Córka Ogrodnika, cudowna.
Ogólnie wolę jednak Telemundo.

[Angelica]

ja lubię kolumbijskie i argentyńskie, ale meksykańskie zawsze pozostaną dla mnie najlepsze

[a_moniak]

ja mam wielki sentyment do telenowel meksykańskich z Televisy, teraz sie pogorszyły ale są wyjątki
ogólnie produkcje meksykańskie są na bardzo wysokim poziomie i mają swietnyc akktorów, ale dla mnie są na 2 miejscu ( 1 kolumbijko-amerykańskie Telemundo

[MISIU1987]

Dla mnie Televisa jest najlepsza,telenowele pochodzące z tej wytwórni mają swój jedyny i niepowtarzalny klimat<no>.Poza tym to właśnie w tej wytwórni grają aktorzy których lubie:).A poza tym nie należy zapominać że to właśnie w Televisie powstały takie hity jak Paulina,Cristina,Abrazame muy fuerte,El Manantial,Angela,Amarte es mi pecado,La Madrastra,,Mariana de la noche,Entre el amor y el odio<ech> itp....

Oczywiście ostatnio Televisa przeżywała lekki kryzys,ale myśle że z czasem odbiją się od dna....właściwie to juz powoli się odbijają...mam nadzieje że przejdzie u nich ta moda na robienie remaków tel argentyńskich.
Nie cierpie telenovel z Telemundo............są dla mnie nudne,wszystko w nich dłuuugo sie dzieje,villani są mniej wyraziści,a poza tym jakoś nie specjalnie lubie aktorów z talii Telemundo......,,no moze znajdą sie wyjątki jak Mauricio Islas..

[Notecreo]

ja to ostatnio zauwazylam, ze chyba juz wyroslam wz Televisowych telek,bo gra tamtejszych aktorow jest dl mnie zbyt przerysowana
x lat temu to mi nie preszkadzalo, ale obecnie wole w tealch wiekszy realizm, a nie takie przesadzone miny

[Tymoszenko]

Telenowele meksykańskie są najlepsze, bo właśnie są realistyczne. Chyba nikt mi nie powie, że telemundzka "Kobieta w lustrze" jest bardziej realna niż meksykańskie "Przyjaciółki i rywalki".
Z Meksyku pochodzi większość moich ulubionych telenowel, także bezapelacyjnie najbardziej lubie właśnie te telenowele.