Telenowele

[Luimelia]

Jak długo zdarzyło wam się nie ogladac telenowel?

[salakis]

Oj parę lat!Było w 70 i80tych trochę,ale jako nie było wtedy w PL tyle nowel,Isaura i jakieś inne brazylijskie musiały wystarczyć
Dopiero po MB zacząłem trochę śledzić,w sumie mnie mama zaraziła tym aniołkiem, teraz niechce o latinowood słyszeć,ostatnio kiedy po roku ją odwiedziłem,prawie biliśmy się o pilota

[tkate]

Chyba równe 10 lat. Znużyły mnie telki puszczane w TV, wydawało mi się, że wyrosłam z telenowel. Jednak wreszcie zatęskniłam, obejrzałam ponownie Por amor, potem Historię miłości i zaczęłam sięgać po nowe telki. Pewnie gdyby nie internet nie wróciłabym do oglądania, bo te w telewizji w ogóle mnie nie pociągają. A tak, można zawsze coś znaleźć, co odpowiada mojemu gustowi)))

[Luimelia]

ja mialam przerwe tylko 2lata tak od 2008-2010

[Matilde]

Ja miałam tak 5 lat przerwy i dobrze taka przerwa robi

[Pandora85]

Ja ogladam telenowele co jakis czas jak mnie natchne
Mialam kilka przerw kilku letnich.Ostatnia trwala 3 lata.A teraz znowu mnie wzielo

[Leah]

Największą przerwę miałam 3 lata (2007-2010).

[syla6667]

na pewno miałam przerwę, bo jak chodziłam do gimnazjum i liceum (ale chyba jakoś w trakcie zaczęłam zerkać na jakąś jedną) to nie oglądałam.

[BlackFalcon]

Hm, nie mam pojęcia, ale kilka lat na pewno...Dopiero niedawno wróciłam do ich oglądania, wszystko dzięki temu, że podczas pobytu w Zakopanem przy odpoczynku oglądałam kilka fragmentów różnych telek. A czemu przerwałam w ogóle oglądanie? Z braku czasu.

[Shelle]

No ja miałam przerwę jakoś tak na połowę studiów i ze 2-3 lata po studiach jak rozkręcałam firmę i miałam różne dziwne przejścia w życiu. Potem powoli zaczęłam wracać do telek jak już się wszystko ustabilizowało nieco, a od jakichś 2 lat to jest istny szał

[Annabella]

2 lata (2009-2011)

[angella]

Moja przerwa się zaczęła pod koniec liceum i potem jak rozpoczęłam studia i pracę, czyli przez ponad 5 lat, bo niestety nie było czasu. A teraz jak jestem na macierzyńskim to znowu się wciągnęłam w telki:D Pewnie jak wrócę do pracy, to znów czasu zabraknie, albo będę z doskoku oglądać.

[Violetta]

Ja chyba jakoś nigdy nie miałam zawsze coś oglądałam.
Może nie każdy odcinek ale nie było przerw dłuższych

[Ebi_13]

Jeśli dobrze pamiętam to miałam dwie przerwy. Pierwsza w dzieciństwie kiedy skończyły się telki na Polsacie: Zbuntowany anioł, Luz Maria itp. Póżniej wyrywkowo oglądałam Cenę marzeń. Potem druga przerwa aż do studiów, na których to zaczęłam w Internecie oglądać Morze miłości i Osaczoną i już tak zostało. Od tamtej pory zawsze coś oglądam

[Paulina27]

Od zakonczenia emisji telek na polsacie do 2014 r. Ja to sie tylko ciesze, ze nie wpadlam na pomysł ogladania telenowel za czasów studiowania.