Telenowele

[Agueda]

Tak Polska premiera 19 ale kto by tam czekał tak długo:-) dzień po amerykańskiej premierze będzie można zobaczyć nowy odcinek w internecie tak wiec jeszcze tylko kilkadziesiąt godzin:-)

[natalia**]

[Agueda]

Musicie zobaczyć nowa zapowiedź The Flash .. Troszeczke rzutuje to na relacje Felicity/Oliver oraz Felicity/Ray ale cieszę się:-)

[link widoczny dla zalogowanych]

[Naomi16]

natalia** Też mnie to cieszy Postarali sie
Godzina też niezła Nie żadna 23:50 gdzie teraz leci na tv puls Ale to pierwszy sezon hehe

Agueda Obejrzałam zapowiedź i hmmm Jestem wielką fanką Olicity Od samego początku uwielbiam tą parkę bardzo, ale jak zobaczyłam ten pocałunek to mi się spodobał hehe

[Agueda]

Jestem po premierze ,,The Calm'' ... Dziewczyny cos wspaniałego!! Na to właśnie czekalam! ..co tam się dzieje! Jak na rozpoczęcie sezonu to prawdziwa bomba! Nie będę Wam tutaj spoilerowac ale serio wielkie WOW!:-)

[Dodo]

Nie podobał mi się nowy odcinek. Tak zmontowany jakoś dziwnie, trochę tego, trochę tego. Całościowo mi nie pasowało. Olicity jak mówię nie, tak nie. Są dobrymi współpracownikami, przyjaciółmi i jest chemia, ale nie jako para. I jeszcze ta wielka miłość. Jedyne co mnie ciekawi na nowy sezon to trochę Diggle, co się stało z Theą i najbardziej Lauren. Po stracie siostry (o ile nie ożyje dzięki czemuś tam w komikach coś było). Black Canary to będzie coś, Arrow mnie chwilowo znudził.

[Naomi16]

Mnie się odcinek bardzo podobał I szybko mi zleciał Ale nie będę spojlerować na razie
Wstawiam tylko animki z odcinka Wstawiam link, bo jest ich sporo
[link widoczny dla zalogowanych]

[Agueda]

DODO nie zgadzam się z Toba..to na pewno najlepsze otwarcie sezonu jak dotad (nie chodzi tylko o Olicity)..tyle akcji na początek, znakomity Vertigo(co za charyzma), Diggle family(cudenko),Roy jako Arsenal, wprowadzenie Palmera no i kapitan Lance..uważam ze świetnie im to wyszło..zakończenie szokujące ale niestety do przewidzenia ..
No i nie zgadzam się tez co do Laurel nie wiem jakim będzie Kanarkiem ale wiem ze na 100% irytujacym..wogole jej postać boli..tak jeszcze nie polubilam Cassidy w Arrow
Olicity cudne..ewidentnie po scence w szpitalu widać ze Oliver jest zakochany(czego we wcześniejszych związkach zobaczyć się nie dało)..te spojrzenia,słowa które padły, zmiana tonu głosu..wszystko super..wiadomo juz o crossover'ze z The Flash wiadomo o pocałunku Fel/Barry i jeszcze do tego wszystkiego Ray(pozytywny gość) ciekawie mnie jak scenarzyści zaplanowali przyszłość Felki i Olivera..oby nie tylko przyciąganie/odpychanie..dzieje się a to dopiero początek:-)

[BlackFalcon]

[Agueda]

Z tym spoilerem mnie poniosło przepraszam Was.. Tak w postać Vertigo wciela się Peter i moim zdaniem wypadł rewelacyjnie:-)

[BlackFalcon]

Nic się nie stało .

I mam nadzieję, że Vertigo nie zginie tak szybko...o ile w ogóle zginie. Peter, a raczej jego postaci mają dziwną zdolność do ginięcia w każdych serialach/filmach ;/.

[pitar88]

no kochane. ja odcinek najnowszy oglądałam juz chyba ze 3 razy przynajmniej, tak mi sie podoba zdecydowanie najlepszy z wszystkich sezonów. co nie znaczy ze nie bylo minusow zaczne od pozytywow : Olicity - ideał, wszystkie sceny, chemia miedzy aktorami normalnie poraża, oczywiscie najlepsza scena w szpitalu i dlugo wyczekiwany KISSSS:D; Ray Palmer - facet idealnie wpasowuje sie w fabule i bohaterow, jego slowne docinki z Felicity beda po prostu wymiatac, dawny Superman wymiata !!!!; Vertigo- uwielbiam Petera Stormare, w każdej roli pokazuje swoj geniusz, jego wersja Hrabiego cudowna; Roy - a głownie jego stroj i sekwencje walki, jak w poprzednich sezonach mnie czasami irytowal tak teraz po prostu WOW!!!; Laurel - o dziwo nie denerwowała mnie w odc ; powrót Sary (chociaz na tak krótko ) i rodzinka Diggla ( dzieciaczek cudowny ) i Wildcat - króciutkie i ledwo zaznaczone przedstawienie postaci; Hong Kong tez na plus.
a teraz minusy - najwiekszym oczywiscie smierc Sary, strasznie szkoda, byla idealną BC, wiadomo ze teraz Laurel przejmie paleczke ale oby trwalo to jak najdluzej

i teraz pytanko do was, jak myslicie kto zabił Sarę?? ja mysle ze Thea, ewidentnie byla to osoba ktora Sara znała, Ras al Ghul to raczej nie był, Nyssa tym bardziej, MM tez watpie, raczej zlecil to zadanie swojej nowo wyszkolonej córeczce, ile dynamiki dodatkowej by to wprowadzilo do serialu, juz sobie wyobrazam pojedynek Oliver (Arrow) vs. Thea. ahhh tyle jeszcze przed nami

[pitar88]

no kochane. ja odcinek najnowszy oglądałam juz chyba ze 3 razy przynajmniej, tak mi sie podoba zdecydowanie najlepszy z wszystkich sezonów. co nie znaczy ze nie bylo minusow zaczne od pozytywow : Olicity - ideał, wszystkie sceny, chemia miedzy aktorami normalnie poraża, oczywiscie najlepsza scena w szpitalu i dlugo wyczekiwany KISSSS:D; Ray Palmer - facet idealnie wpasowuje sie w fabule i bohaterow, jego slowne docinki z Felicity beda po prostu wymiatac, dawny Superman wymiata !!!!; Vertigo- uwielbiam Petera Stormare, w każdej roli pokazuje swoj geniusz, jego wersja Hrabiego cudowna; Roy - a głownie jego stroj i sekwencje walki, jak w poprzednich sezonach mnie czasami irytowal tak teraz po prostu WOW!!!; Laurel - o dziwo nie denerwowała mnie w odc ; powrót Sary (chociaz na tak krótko ) i rodzinka Diggla ( dzieciaczek cudowny ) i Wildcat - króciutkie i ledwo zaznaczone przedstawienie postaci; Hong Kong tez na plus.
a teraz minusy - najwiekszym oczywiscie smierc Sary, strasznie szkoda, byla idealną BC, wiadomo ze teraz Laurel przejmie paleczke ale oby trwalo to jak najdluzej

i teraz pytanko do was, jak myslicie kto zabił Sarę?? ja mysle ze Thea, ewidentnie byla to osoba ktora Sara znała, Ras al Ghul to raczej nie był, Nyssa tym bardziej, MM tez watpie, raczej zlecil to zadanie swojej nowo wyszkolonej córeczce, ile dynamiki dodatkowej by to wprowadzilo do serialu, juz sobie wyobrazam pojedynek Oliver (Arrow) vs. Thea. ahhh tyle jeszcze przed nami

[*Espinava97]

Mógłby ktoś podać mi link do 1 odcinka ? Bo nie mogę znaleźć...

[Naomi16]