Telenowele

[syla6667]

Powoli sobie oglądam, dzisiaj zaliczyłam trzeci odcinek. i oczywiście jak zawsze Herkules jest najlepszy - woli umierać z pełnym brzuchem i może schudnie dla Meduzy

[Naomi16]

"Może" słowo kluczowe Odcinek trzeci to chyab ten o walce z tymi bykami no nie?

[syla6667]

tak z bykami walczyli Może tego nie widać, że się wciągnęłam w ten serial, bo powoli sobie go oglądam, ale bardzo mi się podoba, zwłaszcza, że też jest zabawny

[Naomi16]

Fajnie, że Ci się spodobał Ja w sumie też powoli sobie wtedy oglądałam A humor niezaprzeczalnie jest I też mi się to właśnie podoba Przez to jest taka lekkość w oglądaniu

[syla6667]

Czwarty odcinek - chłopaki opiekowali się maluchem nie mogłam sobie skojarzyć z mitologią tego małego, a okazał się on Edypem
haha na koniec Pitagoras i Jason rozmawiali o Herkulesie i o tym jakby stworzył rodzinę z Meduzą - on i piękne dzieci nie widzę tego szczery Jason... a później jeszcze któryś z nich powiedział, że pewnie Herkules zjadłby prosiaka i kurę, a Meduza by się wkurzyła - to od razu przypomniało mi się o Galavancie

[Naomi16]

haha Jeden z moich ulubionych odcinków Byłam zaskoczona jak się dowiedziałam co to za dziecko Nie spodziewałam się Edypa w takiej postaci
hahaha Jason zawsze szczery xD W sumie ma jedną wadę, wadę nie wadę xD Czasami za bardzo ufa ludziom
hahah Galavant Czekamy na napisy xD

[syla6667]

właśnie nie wiem czy nie obejrzeć sobie jeszcze jednego odcinka dzisiaj, miałam w planach telkę (La Chucara), ale jakiś problem wyskakuje, na Galavanta też trzeba czekać, więc chyba zapuszczę sobie 5 odcinek skoro już go sobie ściągnęłam

[Naomi16]

Odcinek 5 pamiętam, że lubiłam hehe Może ze względu na A&J Czasami miałam tak że jak po promo widziałam, że mi się spodoba to zapuszczałam sobie kolejny xD

[syla6667]

Piąty odcinek - Żuk najlepszy przyjaciel Herkulesa, nawet go całował... nie ma to jak wyścigi żuków
haha nie ma to jak sprzątanie Jasona, wszystko zgarnął ze stołu do jakiejś misy
Fajnie, że było więcej scenek w tym odc między J&A
no proszę znowu niespodzianka, bo ktoś im pomógł zamiast wydać W 4 odcinku też jakiś dziadek pomógł

wgl Jagoda dobrze, że tutaj coś piszesz, bo bym sama musiała ze sobą prowadzić monolog

[Naomi16]

haha Pamiętam co on wyprawiał z tym żukiem
Szybkie sprzątanie najlepsze
Lubię tą parkę Dobrze, że na razie mamy ich wspólne scenki

A nie ma sprawy Ja się cieszę, że piszesz bo można popisać na temat tego serialu

[syla6667]

Szósty odcinek - zaczęło się od wymyślania pseudonimu dla Herkulesa i stanęło na Herkules okrutnie śmierdzący
haha nie mogę z tego jak Pitagoras zaciągał się zapachem z pod pachy Herkulesa
świetne było jak się okazało, że Pitagoras nie wziął żadnej broni ze sobą no to znalazł sobie na zastępstwo szybko jakąś cienką gałązkę a w tej samej chwili Jason wyciągną dla niego duży gruby mocny patyk śmiesznie im to wyszło a później prosiak ich śledził - ostatnio to chyba mam zboczenie, bo wszędzie widzę i słyszę o tych prosiakach w sumie to nawet czułam, że to może być Herkules jak wypił to wino ale jak już zjadł wszystko oprócz oliwki to było pewne, a Jason poznał go po pierdzie
Jason do prosiaka - spokojnie przyjacielu uratujemy Twój bekon i potem słodko się uśmiechnął aż mu dołeczki było widać

Chociaż troszkę rozruszamy nawet same ten temat

[Naomi16]

Pasuje jak ulał xD
Też z tego nie mogłam xD A jeszcze niedawno oglądałam taki filmik z humorem z Atlantis i były te scenki jak Jason i Pitagoras wąchali jego pachy
Oni są udani xD A więc byłą ta scenka z prosiakiem Czyli coś o syrenach tak tam było?
No Jack ma śliczny uśmiech
Kilka fotek

[syla6667]

tak było o tym, że Herkules chciał rozkochać w sobie Meduszę i poszedł po jakieś czary i tam było coś ze śpiewem syrenim

Siódmy już też widziałam. Było beso Ta królowa to jest najgorsza z tych wszystkich chyba postaci, ciągle knuje. I chyba to królowi podała ten jakiś dziwny napój, żeby po jakimś czasie umarł... choć pokazali nam też, że ta służąca księżniczki umarła

[Naomi16]

A no właśnie O Medusę chodziło

Pewnie to pierwsze No Pasiphae jest okropna. Ale potem też pokaże, że ma swoją "słabość", ale pamiętam jak chyba nawet już w 1 czy 3 odcinku spoliczkowała Ariadne Nie podobało mi się to, bo mimo wszystko nie jest jej prawdziwą matką, a nawet jakby była to mogłaby się powstrzymać
Właśnie nie pamiętam jak to tam dokładnie było, ale pamietam że szkoda mi było tej służącej

[syla6667]

Ja to nawet pomyślałam, że później tą blond włosą służącą mogą sparować z Pitagorasem a tak on zostanie sam ze swoją miłością do trójkątów