Telenowele

[Bluebelle]

Tak pierwszą serię puszczali w soboty chyba w 2006 roku (podobno też kiedy popołudniu w niedziele, ale ja nie kojarzę za bardzo) a w 2008 roku puszczali z soboty na niedzielę po północy też

Pierwsza seria była z Christopher'em Eccleston'em jak Dziewiątym wcieleniem Doctora Who i Billie Piper jako Rose Tyler
Pamietam jak w ostatnim odcinku Dziewiąty zmieniał sie w Dziesiątego to płakałam jak małe dziecko Jak mi David Tennant nie pasował wtedy, a teraz go uwielbiam.

Oczywiście wcześniej też były inne wcielenia Doctora, ale ta seria z Ecclestonem powstała po długiej przerwie i dlatego nosi miano pierwszej serii

Angelico dziękuję Ci bardzo za wyszukanie tej informacji o emisji drugiej serii Doctora Who Żałuję, ze nie można dawać pochwał

[BlackFalcon]

A ja sobie dzisiaj obejrzałam 1 odcinek 1 serii i właśnie specjalnie wlazłam na forum, żeby to napisać - nie wiem, jak będzie dalej, ale na razie serial bardzo mi się podoba. Co prawda dość łatwo im poszło w 1 odcinku, nieco za łatwo i mam nadzieję, że kolejne będą bardziej pokomplikowane, ale i tak było świetnie. Z niektórych scen nadal się śmieję . I o ile ze zdjęć wolałam 10-tego, to po odcinku nadal podoba mi się 10-ty (na razie znam go tylko ze zdjęć , ale 9-tka też jest świetna .

[Bluebelle]

Cieszę, ze Ci się podobało Dziesiąty jest boski, ale do Dziewiątego mam duży sentyment

[BlackFalcon]

Kolejny odcinek i kolejna roześmiana moja mordka . Czekałam cały dzień na niego, obejrzałam w międzyczasie kolejny odcinek "Supernatural" - OK, fajny był i będę go oglądać dalej, ale już nie mogłam się doczekać wieczora, aż wreszcie mi się udało do kolacji. Będę tu często wpadać, oj, będę . Teksty po prostu rządzą - zdziwiona Rose: "On jest niebieski", a Doktor ze stoickim spokojem: "Tak". A miny, jakie robią . Dzisiaj pod koniec było smutno, bo dowiedzieliśmy się o planecie Doktorka, ale ponieważ wiem, że Rose z nim zostanie, to jest mi mniej przykro. A właśnie, czy będzie powiedziane, jak dawno to się stało i jakim cudem przeżył tylko on? Ale nie mów mi, co i jak, tylko powiedz, czy będzie coś więcej . Swoją drogą, musiał być nieźle samotny, zanim ją spotkał ;/. Jutro - mam nadzieję, że mi się uda obejrzeć - kolejny odcineczek, na który już się cieszę i bardzo Ci dziękuję za polecenie mi tego serialu!

[Bluebelle]

Wkilku odcinkach będzie mowa o planecie Doctora i będą o tym mówić zarówno Dziewiaty i Dziesiąty.

Doctor jest nieśmiertelny i Rose nie jest jego jedyną towarzyszką, ale tą najbliższą z pewnością. Ja też bardzo lubię Rose Tyler

A ja dziś oglądałam odcinek 9 I serii "The empty child" - jeden z moich ulubionych Nie piszę co i jak, bo sobie obejrzysz

Ale fakt teksty w "Doctorze" są nieziemskie W końcu Doctor jest kosmitą hahah

[BlackFalcon]

Aha, czyli dowiem się więcej. Cieszę się. Hm, a inni mieszkańcy tej planety nie byli, wynika z tego. Wnioskuję, że nie mieli podobnych mocy do niego. Czy też umiejętności. Jakkolwiek było, strasznie mi się smutno wczoraj zrobiło.

Rose jest genialna jak na razie . Ale główny bohater i tak jest moim ulubieńcem. Ciekawe, co dziś (o ile uda mi się obejrzeć...) palnie .

[Bluebelle]

Doctor to bardzo tajemnicza postać i będą odcinki w których pojawi się troche informacji na jego temat, ale jak sam tytuł wskazuje Doctor jest postacią bardzo tajemniczą.

[BlackFalcon]

Garnę się tak do infa na jego temat, bo go uwielbiam .

[Bluebelle]

Szczątkowe informacje na jego temat ciągna sie przez 4 serie Będzie jeszcze Piąta z Tennantem, a potem już Jedenasty.

[BlackFalcon]

Tak, Jedenasty, ten, co mi się na zdjęciu nie podoba...

Szczątkowe informacje - hm, to brzmi tajemniczo, a ja tajemnice lubię. Będę uważnie słuchać . I wiem jedno - na film kinowy pójdę! Co ciekawe, wyszło kilka książek po polsku o Doktorku, tylko podobno wszystkie są przeciętne i wyrwane z kontekstu - fan nie ma co czytać, bo zna odcinki, na których są oparte, a nie fan - cóż...nie do końca skojarzy, o co chodzi . I teraz nie wiem, czy szukać ebooków, czy nie...

[Bluebelle]

Nigdy nie zastanawiałam się nad czytaniem książek o "Doctorze". Jakoś tak raczej ciągnęło mnie w kierunku serialu.

Wiem jak reagowali fani kiedy Dziewiąty się zmienił w Dziesiątego. Wszyscy patrzyli na Tennanta i się zastanawiali co to za chuderlak hahah A teraz wszyscy go wielbią Może w przypadku Jedenastego też tak będzie

[BlackFalcon]

Hm, nie wiem, może sięgnę po te książki - o już wiem, zrobię tak - jeśli są one o poprzednich wcieleniach, to sobie ebooka poszukam i sama ocenię.

Ee, Tennat przypomina mi Hammonda, a to już jest u mnie ogromny plus . Ale Jedenasty jest conajmniej brzydki . Ale zaraz, zaraz, czyli to jest przedostatnie wcielenie, a potem koniec serialu? ;/.

3 odcineczek pierwszej serii cudowny, jak zwykle. Nie mogę z niektórych jego min - Rose opowiada, że starszy facet ją obmacywał, kiedy była nieprzytomna, a Doktorek stoi w tle i się śmieje . On ma niezły uśmiech .

Jutro może być ciekawie - widziałam fragmenty i aż mi ślinka pociekła. Dzięki Ci za ten wspaniały serial.

[Bluebelle]

Wcieleń chyba ma być 13 ?

Cieszę sie, że Ci się podoba

[BlackFalcon]

Fakt, masz rację - na szczęście. Czytałam w Wikipedii na temat serialu - że co? Że dawniej go zdjęli z anteny, bo się nie podobał? Dziwne. Chyba, że Christopher nadał mu nowy kształt ;D.

EDIT: Ej, odcinek 4 urwali, dopiero w 5 dokończą, co będzie dalej. Ciekawy pomysł z tym zamieszaniem z Obcymi, co prawda trochę widać było...hm...że efekty były dość ciekawe , ale kocham ten serial i nie pozwolę na niego złego słowa powiedzieć! Poza tym rozwalenie Big Bena było zrobione zawodowo. Biedny Doktorek oberwał jakimiś promieniami - wiem, że nic mu nie będzie i jak zwykle wszystko załatwi, ale i tak jestem oburzona na tych najeźdźców . Jak mogli go tak potraktować ;P. Mam nadzieję, że jutro uda mi się obejrzeć kolejny epizodzik - oglądałam kwadrans temu, a już tęsknię za serialem...

[Bluebelle]

W każdej serii jest przynajmniej jeden podwójny odcinek

W pierwszej seri jest wiecej

A jak Ci się podobają Jackie (mamusia Rose) i Mickey ?

Ja nie mam netu i jestem załamana bo już drugi dzień nie mogę obejrzeć