|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:29 19-10-14 Temat postu: |
|
|
Ja miałam zajęcia jak było w tv no i jakoś jeszcze nie udało mi się obejrzęć finału i wyczekiwanego 9 odcinka, ale mam już ściągnięte A miałam wczoraj obejrzęć bo net mi wysiadł i myślę sobie o już ściągnełam odcinki to soie obejrzę, a tu patrzę odcinków nie ma No jak na złość |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:03:40 20-10-14 Temat postu: |
|
|
Tyle powiem - obejrzyj finał. Ja się wypowiem, jak Ty się wypowiesz, żeby Ci nie narobić spoilerów. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:35:20 20-10-14 Temat postu: |
|
|
Jagoda, jak tylko obejrzysz to daj nam znać, ja nie mogę się doczekać, żeby usłyszeć Waszą opinię
9 odcinek cudo po prostu! |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:48:49 20-10-14 Temat postu: |
|
|
Tak mnie zmobilizowałyście, że wzięłam się dzisiaj za te dwa odcinki
I na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko kilka rzeczy chyba muszę ochłonąć Poniżej spoilery!!!!
Zacznę od odcinka 9
No cudo nad cudami Wiedziałam jakich scen się spodziewać, bo kiedyś oglądałam filmiki no i robiłam animki, ale i tak oglądanie tych scenek sprawiło mi przyjemność Wiadomo dlaczego
Ale mam jedno pytanie czy ta scenka:
była w odcinku??? Bo wygląda jak z odcinka 9 ale jakoś jej tak nie zauważyłam, a starałam się oglądać uważnie Jakbyście dziewczyny wiedziały to dajcie znać hehe
No i Annamis znów w moim podpisie ale cóż się dziwić
No i 10 odcinek
Może zacznę od tego, że wiedziałam na początku że chłopaki grają Od razu miałam takie przeczucie że chcą w ten sposób zdemaskować Kardynała i Milady. No i udało im się poniekąd Sprawa ze sfingowaniem śmierci Athosa też dobry pomysł Przyznaje, że jak zobaczyłam na filmikach "za co kochamy Athosa" te scenki to się zastanawiałam czy aby nie o to chodziło Wam dziewczyny, że co się stało na końcu finału i uśmiercili Athosa Ale na szczęście nie i już na początku 10 odcinka domyśliłam się o co chodzi
No i końcówka Anna spodziewająca się dziecka Aramisa i Kardynał coś podejrzewający Swoją drogą wody płodne jej pomogły
A no i jeszcze odnośnie tego Ludwika, to na początku 9 odcinka stwierdziłam że ja go na serio nie lubię Na ogól wydawał się irytujący, ale w tym odcinku tym tekstem że "Najlepiej jakby Anna nie zyła" przeszedł samego siebie
Trochę smutno, że Const i D'Artagnan się rozstali Widać, że ona go kocha, że oboje się kochają
No to tyle mogę na razie napisać co mi tak na szybko do głowy przychodzi |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:47:04 20-10-14 Temat postu: |
|
|
Hahaha, no widzisz! Ale było warto
Oj, tak! To jedna z moich ulubionych scen a została wycięta tutaj możesz sobie ją obejrzeć:
https://www.youtube.com/watch?v=SeGq68HGQVU
Królowa gotująca dla Muszkieterów - uśmiałam się jak nigdy
Czy ja wiem, czy to te wody płodne? Po prostu król strzelał ślepakami i tyle A Aramis to prawdziwy mężczyzna i już wiedział, jak zabrać się do rzeczy
Ale rzeczywiście Ludwik to takie wielkie dziecko: raz twierdzi, że Anna powinna umrzeć a on powinien mieć żonę jak Charlotte a potem, że co on by począł bez Anny... Szkoda gadać. Brak mi słów na niego. Chociaż bywa zabawny
Sfingowana śmierć Atosa też była świetna, w szczególności mowa na pogrzebie.
Aramis: "Uważano go za przystojnego".
Portos: "Czy ja wiem? Miał raczej surowe rysy..."
Artamis: "To kwestia gustu"
Hahaha
Miałam podobne odczucia - wszystko zaczęło się tak nagle w 10 odcinku, że od razu wiedziałam, że to jest sfingowane i potem jak D'Artagnan wszedł do pomieszczenia, gdzie wszyscy stali i nagle zaczęli się śmiać to też się nie mogłam powstrzymać. Zżyli się ze sobą i to bardzo.
Współczuje Const i D'Artagnanowi, ale oni zawsze mogą do siebie wrócić i na pewno tak będzie, bo fandom tego nie wytrzyma Ale za to Aramis i Anna... Ich związek jest praktycznie niemożliwy pod każdym względem. jestem ciekawa jak to rozwiążą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:41:57 20-10-14 Temat postu: |
|
|
No było było Dwie godziny szybko mi zleciały
Widziałam właśnie ją kiedyś w internecie i myślałam, że to w tym odcinku była, ale jakoś jej nie widziałam i się zastanawiałam czy ja coś ominęłam ale sprawdziłam oryginał bez lektora i tam też nie było tej scenki
Dzięki za link, już pobrałam Świetna jest ta scenka
Tak sobie zażartowałam z tymi wodami hehe
Tak Ludwik zdecydowany nie jest Tak zabawny bywa
hehe Tak teksty chłopaków genialne i to spojrzenie Trevila
No właśnie Tak szybko się to działo No zżyli się z sobą i bardoz fajną paczkę tworzą i było nawet słynne "wszyscy za jednego, jeden za wszystkich" xD
Pewnie do siebie wrócą Oby jak najszybciej No Annamis mają gorzej i dlatego jestem jeszcze bardziej ciekawa Czyli następca tronu będzie dzieckiem muszkietera To by się książę wściekł |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:24 21-10-14 Temat postu: |
|
|
hahaha nie mówiąc już o tym, że Aramis trafiłby na szubienicę haha
A hasło w wydaniu Aramisa bardziej mi się podoba: "Every man for himself" |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:57:22 21-10-14 Temat postu: |
|
|
hahah No tak Ludwik by mu tego nie darował
Ciekawe co teraz z Kardynałem skoro aktor odchodzi
hahaha Tekst Aramisa ogólnie są świetne |
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFalcon Arcymistrz
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 23531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdziekolwiek Ty jesteś... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:42:06 22-10-14 Temat postu: |
|
|
Ja przez moment miałąm minę WTF, ale też się dosyć szybko zorientowałam, że coś tu nie gra i pewnie chłopaki coś knują. W ogóle jestem zszokowana, że królowa była w stanie może nie tyle wybaczyć Kardynałowi, co pozwolić, żeby utrzymał się na stanowisku, ale widocznie zrobiła to dla kraju.
Też mi przyszło do głowy, że to nie królowa, a po prostu Ludwik jest bezpłodny. Chociaż wcale nie uważam go za niezdecydowanego, on po prostu tak to palnął, a potem zrozumiał, co powiedział i dotarło do niego, że wcale nie chce stracić żony. A że królem jest, jakim jest, to już jest całkiem inna sprawa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:48:17 22-10-14 Temat postu: |
|
|
Musiała wybaczyć Armandowi, bo on chociaż bez skrupułów, manipulator i kłamca to jednak jakoś trzymał tę Francję w ryzach i głównie dzięki niemu cały system nie upadł. Ludwik sam by sobie nie poradził i Anna musiała zdawać sobie z tego sprawę. W końcu co to za król który 100 razy na minutę zmienia zdanie?
Tam była wzmianka, że Anna była raz w ciąży czyli jeśli Ludwik byłby bezpłodny to wtedy tez musiałaby mieć skok w bok Ale myślę, że to chyba kwestia tego, że oni raczej ze sobą nie współżyli. Sam Ludwik mówił do Richelieu, że żona nie lubi jak ją dotyka czy drży z obrzydzenia pod jego dotykiem czy coś w tym stylu, nie pamiętam dokładnie
Ja tam Anny nie winię. Jakbym miała takiego Aramisa pod ręką, to bym się nie wahała ani chwili
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 15:49:15 22-10-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:40 22-10-14 Temat postu: |
|
|
No ja też jej nie winię hehe
Jestem ciekawa kiedy Aramis się dowie co się stało z jego pierwszą kochanką Bo on chyba o tym jeszcze nie wie |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:42:34 22-10-14 Temat postu: |
|
|
No właśnie! Ja bym chciała, żeby on się dowiedział prawdy o Adele. Chyba się domyślił, kiedy do niej przyszedł i jej nie było, a służąca bodajże wręczyła mu broń, którą kiedyś u niej zostawił. Zaczął krzyczeć "Adele! Adele", więc prawdopodobnie coś mu musiało zaświtać.
Ale żal mi było Adele. Już jak wiedziała, że umrze to krzyknęła: "Kocham Aramisa!" a Kardynał takie oczy zrobił, że myślałam, że zaraz się zemści na Arim |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:53:16 22-10-14 Temat postu: |
|
|
No mnie też właśnie było jej żal I też myślałam, że Karynal coś z tym zrobi, no ale nic wielkiego nie zrobił xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5853 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:15:25 22-10-14 Temat postu: |
|
|
I tak samo w ostatnim odcinku widział jak Aramis rozmawia z Anną i z jego miny można było wywnioskować, że wie o co chodzi, że Królowa spodziewa się dziecka muszkietera, a nie króla. Myślałam, że pociągną ten wątek w przyszłym sezonie (może jakiś podstęp Kardynała), ale skoro Capaldi odchodzi to nie miałoby większego sensu. Myślę jednak, że ten nowy Rocheford będzie bardziej bezwzględny i też wszystkiego się domyśli |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:49:44 22-10-14 Temat postu: |
|
|
Tak ja też jestem pewna, że Aramis zdaje sobie sprawę, ze to jego dziecko
I jestem ciekawa czy znajdą kogoś dla Athosa i Porthosa Niech mu jakieś fajne panny załatwią Milady to niby miłość Athosa, ale ona raczej nie zamierza się zmienić
No i kiedyś przeczytałam plotkę, choć zazwyczaj patrzę na nie z przymrużeniem oka, no ale nawet jeśli to nieprawda to i tak mnie to info cieszy Że do obsady Muszkieterów w II sezonie miał dołączyć Eoin Macken Pewnie plotka no ale i tak |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|