Telenowele

[martoslawa]

Zauważyłam, że serial nawet tematu swojego nie ma na naszym forum i jak to tak?

Liczba sezonów: 5, każdy po 10 odcinków

Zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=do_BCA-vR9E

Sarah, będąc świadkiem samobójstwa kobiety, która wyglądała tak samo jak ona, postanawia przejąć jej tożsamość.

[natalia**]

Nie oglądałam tego serialu ale zaintrygowała Mnie fabuła , teraz oglądam Legion a potem kto wie może zabiorę sie za ten serial !

P>S oglądałaś Białą księżniczkę ? Bo Ja szybko pochłonęłam odc znacznie lepszy serial niż Biała królowa itp.

[Kaisa]

Kurde przegapiłam nawet ten temat.

Czekam na wrażenia.

[martoslawa]

Natalia, jeszcze nie wzięłam się za Białą księżniczkę... wezmę się dopiero jak mi jakiś inny serial wypadnie z rozkładu. Mam na nią ochotę wielką, ale nie chcę na raz za wiele zaczynać. Cieszę się, że jest lepsza od królowej!

Ja właśnie wczoraj chciałam sobie poczytać wrażenia ludzi, patrzę, a tu nawet tematu nie ma. Także niedługo dorzucę coś od siebie jak mnie wena na pisanie najdzie. Został mi ostatni odcinek 1 sezonu.

Ale się zdziwiłam, że Helena jest siostrą Sarah. A ja myślałam, że ona jakaś szalona jest i stąd czuje tę więź.

[Kaisa]

[martoslawa]

Natalia, jeszcze zapomniałam Ci napisać, że występuje w tym serialu znana twarz z The Tudors, aktorka grająca pierwszą żonę Henryka. Ale tutaj ma zupełnie inną rolę. W każdym razie miło jest ją znów oglądać.

***
Okej, muszę w końcu napisać jakiś dłuższy komentarzyk, aczkolwiek mogę nie pisać zbytnio z sensem, dlatego że spałam za krótko.

Zacznę od wymieniania moich ulubionych postaci - jak na razie, a jestem w trakcie oglądanie 8 odcinka 2 sezonu. Zdecydowanie są to:

1. Alison, Helena
2. Felix
3. Sara

Kolejność nie przypadkowa. Alison jest genialna. Ale zawsze mam z niej ubaw. A na początku serialu nie przepadałam za nią, wydawała się zbyt sztywna. W dodatku cały czas chodziła w legginsach, a wszyscy wokół mówili, że bogata z niej paniusia i po prostu mi się to nie kleiło, legginsy mi się nie kojarzą z bogactwem i elegancją. Ale poza ubiorem naprawdę wszystko z nią w porządku!!! Lubię chyba najbardziej jej scenki z Felixem, uwielbiam jak się ratują z tarapatów. Scenki Felixa z Sarą oczywiście też lubię, ale to już nie to samo... z Alison jest zabawniej.

Felixa też początkowo mi się nie spodobał, a teraz ja sobie serialu bez niego nie wyobrażam. Trochę gdzieś z tyłu głowy mam zakodowane, że mogą mnie zaskoczyć i być może jest on jednak monitorem... Ale naprawdę bym tego nie chciała, niech nie psują mi tej postaci, jest genialny!

Za to Helenka spodobała mi się od samego początku, intrygująca postać. W ogóle nie ma tu żadnych mdłych postaci... no może poza Cosimą i jej dziewczyną, te mnie nudzą niesamowicie... jak dla mnie Cosima to najgorszy klon, z wygląd i z charakteru. Ale może się to jeszcze zmieni...

Wracając do Heleny, to podoba mi się ta muzyczka, która pojawia się przy jej scenach, chyba jako jedyna ma swój własny soundtrack. Ale zasługuje! Tak jak już pisałam, wcale się nie spodziewałam, że są z Sarą siostrami, ale spodobał mi się ten pomysł. Miałam wielką nadzieję, że w końcu dojdą do porozumienia i pojawią się jakieś fajne scenki z nimi - no i w drugim sezonie stało się!!! Nie pamiętam który to był odciek, ale te scenki w samochodzie, gdy Helena śpiewała piosenkę i potem w namiocie były cudowne!!! Uwielbiam ten duet! To dla Sary najlepsze towarzystwo, przy Helenie staje się ciekawą postacią. To znaczy ogólnie jej postać mnie nie nudzi, ale przy siostrze jest jeszcze lepsza.

W ogóle doceniam talent aktorski Tatiany Maslany, każda jej postać nie tylko wygląda, ale i zachowuje się inaczej, porusza, mówi. Czasem nawet dziewczyny zamieniają się miejscami i choć wtedy wyglądają jak osoba, pod którą się podszywają, to od razu widać, że coś jest nie tak, zupełnie inne ruchy.

Chciałam jeszcze sobie napisać o wyglądzie dziewcząt - najbardziej podobał mi się styl Beth, te boskie płaszczyki. Szkoda, że ta najbardziej stylowa dziewczyna musiała zginąć. Za to najmniej podoba mi się styl Cosimy, nie wiem no, coś mi nie pasuje w tej postaci, działa mi na nerwy niesamowicie... i może to wpływa na to, że jej wygląd mi się wcale nie podoba... choć ogólnie nigdy fanką takiego stylu ubierania się nie byłam.

Lubię Kirę. Nie denerwuje mnie to dziecko.

[Kaisa]

Mnie dłużej zeszło na pozytywne uczucia wobec Heleny, ale intrygująca jest i to bardzo i to się nie zmieni do końca (przynajmniej dokąd ja oglądałam)

No i nie przeszkadzała mi tak bardzo Cosima.

Alison faktycznie z początku była taka spięta, ale co się dziwić jak jest się klonem i na ciebie polują.

Felix w akcji to jedna z najlepszych rzeczy w tym serialu

[Ayleen]

Bardzo mi się podobał pierwszy sezon. Świetnie się bawiłam i niezmiernie wciągał. Drugi natomiast podobał mi się jakoś już mniej i przestałam oglądać, chociaż mam nadzieję, ze wrócę do niego

[Kaisa]

Mnie został tylko finałowy sezon do obejrzenia. Serial mi się podoba, ale bez fajerwerków. Od pewnego momentu wg mnie przekombinowali i to się odbiło na jakości. Ale nadal przyjemnie mi się oglądało i zamierzam go dokończyć.

[martoslawa]

Mnie się serial podoba jak na razie na tyle, że po każdym skończonym, mam ochotę włączyć kolejny . Myślę, że dotrwam do końca, musieliby niezłe numery ta potworzyć, by mnie zniechęcić. Nawet ostatnio Cosima mnie nie denerwuje! Ale to pewnie dlatego, ze z powodu choroby nie ma siły i mniej się odzywa.

W drugim sezonie faktycznie mniej się działo... zawiódł mnie szczególnie 10 odcinek, spodziewałam się tam większych fajerwerków. Już lepszy był odcinek 9. Ale i tak mają ode mnie plusa za słodkie sceny Heleny z Sarą. Uwielbiam tę dwójkę razem.

Niżej wspominam o 1 odcinku 3 sezonu. Tak na wszelki wypadek piszę, żeby Ci niczego nie zaspoilerować, Ayleen.

Nadal najbardziej lubię Helenkę, ostatnio wybiła się nawet na prowadzenie przed Felixem. Jak bez niej byłoby nudno! Tylko ta scena z gadającym do niej skorpionem z pierwszego odcinka 3 sezonu mega mnie rozbawiła, nie wiem skąd oni wzięli na to pomysł.

[Kaisa]

Widzę Helenka robi furorę. Co by to było jakby jej nie było.

Właśnie zdarzają się takie wahania akcji, raz szybko, a raz się wlecze. Plus te zagrywki i pomysły czasami...

[martoslawa]

Zmordowałam 3 sezon - jak na razie najgorszy według mnie. Faktycznie przekombinowali, zgadzam się z Wami. Ten cały wątek z braćmi mega nudny, jeszcze jakieś wojska mi tam wpakowali... a ja tak nie lubię seriali o wojskach, hahaha. Naprawdę ciężko było mi przejść przez pierwsze odcinki tego sezonu, potem - gdy Sarah i Helena stamtąd uciekły było już lepiej, ale i tak ten sezon mnie nie powalił. Ja już w sumie w ogóle nie ogarniam o co tam chodzi, wcale tego nie analizuje tylko czekam po prostu na rozwój sytuacji.

Przykro mi, że przyjaciel Heleny - skorpion - tak marnie skończył Jak ta Helena mogła go zjeść.

[natalia**]

Obejrzałam wczoraj dwa odc i muszę przyznać , że serial wciąga od pierwszych minut . Główna bohaterka wraca do miasta i na stacji trafia na kobietę która wygląda dokładnie jak Ona i nagle rzuca się pod pociąg , oczywiście ginie na miejscu . A Sara chcąc sie czegoś dowiedzieć o kobiecie zabiera Jej torbę i postanawia odwiedzić Jej mieszkanie by zabrać pieniądze , ponieważ chce zabrać córeczkę i uciec z Nią i przyjacielem , ale tak naprawde nie wie w co się wplątuje . Nagle trafia na policjanta i wychodzi że kobieta które odebrała Sobie życie jest policjantką i jest tutaj znacznie grubsza sprawa bo jest więcej kobiet podobnych do głównej bohaterki a raczej mało prawdopodobne by były siostrami przyjaciółkami ! Więc nasuwa sie inne pytanie kim One są albo czym może to klony hehe
Moja wyobraźnia teraz poleciała nie ma co !

Oglądam dalej bo póki co Mi się podoba !

I racja jest tutaj aktorka z serialu Dynastia Tudorów !