Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pogoda na miłość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 128, 129, 130, 131, 132  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:50:45 02-04-21    Temat postu:

justyn.13 napisał:
Ja także kilka lat temu obejrzałam wszyściutkie sezony na necie, dwie pierwsze serie z lektorem, a reszta z napisami Super serial i obejrzałabym znowu sobie, ale niestety na necie już serial do obejrzenia jest niedostępny, a w tv raczej emisji się nie doczekamy


Ja tez pare lat temu obejrzałam wszystkie odcinki bo trafiłam na stronkę z dostępnymi odcinkami , ale niestety juz tej stronki nie ma
a chętnie bym znowu wróciła do tego serialu !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:27:04 07-07-22    Temat postu:

Najlepsza wiadomość dnia!!! Wszystkie sezony Pogody na miłość od dzisiaj są dostępne na naszym Polskim HBO MAX Aż 9 sezonów od teraz można obejrzeć z lektorem, a przed laty TVN wyemitował tylko 2
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:26:17 07-07-22    Temat postu:

O cudowna wiadomość

Chyba zacznę oglądać od Nowa bo lubię ten serial
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:15:45 08-08-22    Temat postu:

Zaczęłam oglądać OTH Jestem na 1 sezonie. Super przypomnieć sobie jest ten serial, a szczególnie historię Naley ( Nathan, Haley) Ciekawa jest też przemiana Nathana. Na początku taki za przeproszeniem zwykły nieodpowiedzialny, imprezowy dupek, a z czasem dojrzały, odpowiedzialny facet. Miłość do Haley bardzo go odmieniła. Oni byli sobie przeznaczeni Teraz oglądając te początki i widząc te bójki Lucasa i Nathana to widać, że Nathan ma większą krzepę w rękach od swojego brata Lucas to takie chucherko, niby potrafi się bić, ale ciosy Nathana są bardziej widowiskowe Między Naley czasami były kryzysy w związku, ale zawsze wychodzili z tego jeszcze silniejsi. No u nich to była prawdziwa miłość, która narodziła się w liceum i przetrwała całe życie Haley żyła w wielodzietnej rodzinie i pewnie sama chciała też taką mieć, a Nathan chciał mieć rodzinę, której sam nigdy nie miał. Był wspaniałym mężem i ojcem. Było widać, że nie chciał powielać błędów swojego ojca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:54:25 09-08-22    Temat postu:

O to fajnie , że zaczęłaś oglądać serial , Ja chwilowo oglądam co innego i nie wiem kiedy zabiorę się za tą produkcję !
Nathan na początku był takim dupkiem do tego zachowywał się jakby wszystko było Mu wolni , ale tez podoba Mi się bardzo Jego przemiana , Hayley dużo wniosła do Jego życia .
A jesli chodzi o Lucasa nie lubiłam jak bawił się uczuciami Brooke i Peyton , jakby Sam nie widział czego chciał !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:26:26 09-08-22    Temat postu:

Haley pokazała Nathanowi inne życie, którego on wcześniej nigdy nie znał. Przy niej się zmienił, dojrzał i stał się odpowiedzialny. Dan chciał, żeby Nathan stał się jego kopią i prawie mu się to udało. Wkroczenie Haley do jego życia, było najlepszym co go spotkało.

U Lucasa to na pewno do pozytywów można zaliczyć jego przyjaźń z Haley i rodzącą się jego relację z Nathanem. Minus jego to, że nie był stały w uczuciach. On i Peyton zaliczyliby się do jednej z moich ulubionych par, gdyby nie to, że Lucas wcześniej był lovelasem. Dopiero tak naprawdę w 6 serii byli razem. I jeden sezon mogliśmy się tylko nimi cieszyć, a Haley i Nathan byli razem zawsze. Obydwoje wiedzieli, że chcą tylko siebie i nie wchodzili w związki z innymi partnerami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:08:17 10-08-22    Temat postu:

To prawda , Natchan na początku był pod wielkim wpływem ojca , ale uczucie do Hayley go bardzo zmieniło i potem nie chciał mieć nic wspólnego z ojcem .

Lucas był dobrym synem i przyjacielem , ale jako materiał na chłopaka niezbyt , bo na początku sam nie widział co chciał czy to Brooke czy Peyton , nie podobało Mi się to wcale
tym bardziej , że One się przyjaźniły !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:49:53 11-08-22    Temat postu:

Doszłam do 10 odcinka 1 sezonu!

Dan jest okropny! Strasznie traktuje Nathana. Przez niego chłopak omal się nie zaćpał. Żeby udowodnić ojcu to, że jest od niego lepszy postanowił zaopatrzyć się w narkotyki i omal nie doszło do tragedii. Podczas meczu Nathan stracił przytomność i trafił do szpitala. Oczywiście głupotą było zażycie narkotyków przez Nathana, ale doprowadził do tego jego ojciec. Dan wywiera na synu taką presję, że ten już coraz bardziej sobie z tym nie radzi. Całe szczęście, że nie uzależnił się on od tego świństwa, incydent z trafieniem do szpitala był dla Nathana nauczką.

Lucas może i jest w porządku, ale na pewno nie w relacjach damsko męskich. Wystarczyło, że Peyton go odrzuciła, a ten już rzucił się w ramiona Brooke. One są przyjaciółkami i to jest trochę niefajne z jego strony. Najpierw prawie wylądował w łóżku z jedną, a zaraz potem kupił prezerwatywy i poszedł do łóżka z drugą.

Za to uwielbiam jak zaczyna się rozwijać uczucie między Haley a Nathanem U nich to tak fajnie, stopniowo zaczyna się ta relacja rodzić. Pierwsze beso z 8 odcinka to MAGIA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:05:04 11-08-22    Temat postu:

Szybko Ci idzie

Dan zawsze był draniem , dla Niego liczyła się tylko pozycja i za Nim miał szczęście syna i żony
Nathan niestety nie miał dobrych wzorców w domu , ale trzeba przyznać że wyrósł na porządnego faceta , ale to duża zasługa Hayley !
Ja w sumie to mało co pamiętam z tych początkowych sezonów !

No jak pisałam wcześniej Lucas jest dobrym synem i przyjacielem , ale materiałem na chłopaka to już nie . Tym bardziej że dawał nadzieję dwóm dziewczyną naraz , jak nie wyszło z Peyton to dobra jest Brooke , mega nie fair tym bardziej , ze One były przyjaciółkami

Ona chyba dawała Mu korki , na początku ?


Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 21:06:13 11-08-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:43:20 11-08-22    Temat postu:

Z Haley i Nathanem na początku to było tak: Odkąd Lucas trafił do jego drużyny i razem zaczęli grać w kosza, to Nathan robił wszystko, żeby uprzykrzyć mu życie. Pewnego dnia postanowił wykorzystać w tym celu też Haley wiedząc, że ona i Lucas są przyjaciółmi. Specjalnie, żeby się do niej zbliżyć to poprosił ją o pomoc w korkach, ona z początku nie chciała przez wzgląd na Lucasa, ale ostatecznie się zgodziła pod warunkiem, że Nathan da mu spokój, on przystał na to. Zaczęli coraz więcej czasu spędzać razem, poznawać się i wtedy coś w Nathanie się ruszyło.

Nathan po przemianie był cudowny. Aż niewiarygodne, że był synem Dana, bo później nie miał nic z niego Oglądając takie osobne scenki z N&H na YT można się rozkoszować. Stworzyli cudowną rodzinę Mimo ciężkich przeżyć zawsze trzymali się razem. Mi szczególnie utkwiła w pamięci depresja Haley po śmierci jej matki. Nathan był wtedy wspaniały, robił wszystko, żeby wyciągnąć ją z tego stanu. Naprawdę, oglądając te późniejsze sezony aż ciężko uwierzyć, że na początku Nathan był takim dupkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:26:01 12-08-22    Temat postu:

O dzięki , bo ja mało co pamiętam z początkowych sezonów
Wiem tylko , że Nathan chodził na korki do Hayley , ale jak naprawdę zaczęła sie ich znajomość to czarna dziura hahaha
No Jak nadrobię zaległości z serialach które zaczęłam oglądać to muszę odświeżyć sobie ta produkcję

Ja też się dziwię , że Nathan tak się zmienił bo ojca to Miał okropnego !
Pamiętam też , że Jak Hayley wyjechała w trasę koncertową to Oni tez mieli kryzys w związku , ale jakoś to przetrwali !

Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:36:30 12-08-22    Temat postu:

Tak, ten kryzys był w drugim sezonie. Ale tutaj każdy z bohaterów popełniał błędy, Haley nie była wyjątkiem. Najważniejsze, że później po powrocie chciała to naprawić. Nathan też nie był w porządku w 5 sezonie, kiedy po wypadku trafił na wózek. Odseparował się od rodziny, a kiedy w końcu zaczęło się wszystko układać, to wdał się w flirt z opiekunką swojego syna. Na szczęście w porę się opamiętał, ale ta niania była walnięta i omal przez nią nie rozpadło się małżeństwo N&H. Całe szczęście wyszli z tego kryzysu jeszcze silniejsi i byli chyba szczęśliwi jak nigdy przedtem. U nich te zawirowania w związku jeszcze bardziej ich do siebie potem zbliżały niż oddalały
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:40:26 12-08-22    Temat postu:

Wiem , że Nathan wtedy bardzo tęsknił za Haley a Ona też wyjechała z małego miasteczka i zaznała też innego życia i ten wokalista się w Niej zaczął podkochiwać ,
no ale Ona potem zrozumiała , ze kocha Tylko Natha i chciała to wszystko naprawić

Ale masz rację tutaj każdy z bohaterów popełniał błędy nikt nie był krystaliczny !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyn.13
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 04 Maj 2019
Posty: 3463
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:43:03 12-08-22    Temat postu:

Chris tylko w drugim sezonie, kiedy mieszał między nimi był beznadziejny, ale potem dało się go nawet polubić. Był zabawny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 121049
Przeczytał: 213 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:47:34 13-08-22    Temat postu:

W sumie to nawet nie pamiętam jak Jego postać skończyła na końcu hehe

Zawsze kibicowałam Haley i Nathowi i lubiłam też Brooke
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 128, 129, 130, 131, 132  Następny
Strona 129 z 132

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin