Telenowele

[Savannah 92]

Jak tam oglądacie czwarty sezon? Po dwóch pierwszych odcinkach mam coraz więcej podejrzeń. Dziewczyny jeszcze cały czas nie ufają Monie, ciekawe czy słusznie. Z nagrania które im pokazała wynika że Wilden był jednym z zabójców Garretta, a jego wspólniczką najprawdopodobniej była Melissa, ale tutaj wcale się nie zdziwiłam. Od początku była w to zamieszana. Ciekawe kiedy wróci Caleb... A w pobliżu Arii kolejny przystojniak Nie jest to co prawda Jason, ale też jest niczego sobie

[Dudziak]

Oczywiście, że oglądamy I też oczekują pojawienia się Caleba i jego scen z Hanną

[Pączek]

Nie mogły byśmy nie oglądać Też tęsknie za momentami Haleb,choć przyznam,że ostatnio zrobili z Caleba takie słodkie kluchy,a wolałam go na początku gdy bardziej przypominał bad boya

[Dudziak]

Zdecydowanie na początku był lepszy Jednak ja i tak lubię ich razem

[Pączek]

Ja też uwielbiam Haleb i mam nadzieję,ze do końca(tak jak Spoby)będą razem.

[Dudziak]

A zauważyłaś, że ostatnio Hanna okropnie się ubiera?

[Savannah 92]

Ja też mam nadzieję, że Haleb i Spoby dotrwają do końca Ciekawi mnie tylko z kim będzie Aria, bo jak na razie Ezra jest poza zasięgiem, a Jason zupełnie zniknął. Co do nowego instruktora to raczej nie będzie nic na poważnie, no ale zobaczymy A tak w ogóle to Hanna nie ma przypadkiem przedłużanych włosów? Jakoś tak szybko jej urosły, albo mi się wydaje A co do Caleba to wiadomo, dziewczyny lubią niegrzecznych chłopców

PS. Pączek widzę, że Ty też przeżywasz fascynację Tom'em Schilling

[Maaarz]

Ogladamy!;p

Hanna chyba ma te ciuchy z tej wyprzedaży koscielnej...cos czuje ze jej matka zanbila wildena.

Ciekawe o co bedzie chodzilo z ta gadajaca papuga nie?;]

[Dudziak]

Mam tylko nadzieje, że Ezria nie wróci, bo tak nudnej pary to ja dawno nie widziałam A chciałabym, żeby wątek Jake'a się rozwinął i by został z nami na dłużej, ale mam przeczucie, że to był jedynie krótki epizod.

[Pączek]

[Dudziak]

Prócz Jasona brakuje mi scen Noeala i Jenny

[Savannah 92]

A ja nie jestem pewna co do Wildena, matka Hanny jest podejrzana z tymi butami ale czy go zabiła nie wiem. Zastanawiałam się czy po tym co przeszły z samochodem, miałaby jeszcze odwagę się go pozbyć. Ale kto wie, tu wszystko jest możliwe
Papuga pewnie miała jakieś cenne informacje do przekazania i dlatego zniknęła. Najlepsza była końcówka drugiego odcinka, kiedy pokazywali talerz i tego upieczonego ptaka... myślałam że to ta papuga tak marnie skończyła
Z Ezrią to ja mam tak, że wcześniej bardzo mi się ich wątek podobał. Jak rodzice Arii dowiedzieli się o nich i Ezra musiał opuścić szkołę, cały czas im kibicowałam.

[Dudziak]

Papuga była niezła, można było się z niej pośmiać

[Pączek]

Nowy odcinek mi się nie podobał i nic ważnego czy konkretnego nie wprowadził do akcji.Jedyne plusy to powrót Caleba i sceny Haleb oraz Spoby:) Ashley wciąż kręci i okłamuje Hanne,Melissa wróciła i jakaś agresywna się zrobiła."A" -tak podejrzewam-wpakowała rodzinę Emily w niezłe tarapaty,a Aria nadal spotyka się z Jakiem,ale czy coś z tego będzie...?I brakowało mi Mony,mimo wszystko ostatnio ją polubiłam.

[Dudziak]

Zgadzam się, odcinek nudny jak flaki z olejem. Gdyby nie Spoby i Haleb to bym nie oglądała. Nawet moment z odkryciem masek nie był specjalnie interesujący, dziewczyny nie pokazały żadnych emocji, no może poza Emily, która była przerażona wizją odlewu jej twarzy
Dodatkowy plus tego odcinka to Jake Wydaje mi się być tajemniczy i być może ma coś na sumieniu, ale fajnie na niego popatrzeć I liczę, że między nim a Arią będzie coś więcej, bo sam przyznał, że nie lubi nudy, więc Aria stałaby się ciekawsza

Końcówka kieruje podejrzenia na Wrena, bo przeciez on jest lekarzem