Telenowele

[Dudziak]

Myślałam, że miałaś jakąś informację na ten temat Chciałabym poznać już przynajmniej jedną tajemnicę, chociażby to kto podpalił dom z dziewczynami...

[Maaarz]

e,nie. Ale zauwaz jak oni daleko zaszli dzieki 1 osobie.Temu pilotowi maja wazne ifo a dziewczyny same mylne info.

Ja bym juz chciala wiedziec kto zabil Ali,kim jest A to moze na koncu ale n. tez z tym samolotem.

[Dudziak]

Cokolwiek niech się wyjaśni, bo mam już serdecznie dość tysiąca tajemnic w jednym serialu

[Pączek]

Priorytetem powinno być odkrycie czy Ali faktycznie żyję czy nie oraz kto ukrywa się pod postacią "A".

[Dudziak]

Scenarzyści pewnie nie wiedzą jaki jest ich priorytet

[Maaarz]

[Dodo]

Jeszcze oglądam, ale sama nie wiem dlaczego...
Żadnych odpowiedzi, coraz to nowi bohaterowie.

[Maaarz]

Wiesz co Dodo ja też sie czasem zastanawiam czemu?I doszłam do wniosku,że chce sie dowiedziec kim jest A i kto zabil Ali[o ile nie żyje] i tylko dlatego to jakos wytrzymuje.

[Dudziak]

Mnie trzymają tajemnice i Spoby

[Pączek]

A mnie oprócz Spoby to jeszcze Haleb 3ma oraz niesamowicie mnie ciekawi kim jest A i czy któraś z kłamczuch przez cały czas z nim/nią nie współpracuję.

[Maaarz]

Ja nie wiem ale jak Spencer albo chlopaki nie odkryja kim jest A to nikomu sie ni uda.

[Pączek]

Po obejrzeniu 8 odcinków stwierdzam,że jak na razie sezon 4 jest najgorszy,nudny i za bardzo niektóre watki się ciągną

Jak już pisałam uwielbiam Spencer jest niesamowicie mądra,piekielnie sprytna i do tego odważna.Podobało mi się jak poszła do szpitala i spotkała się z pielęgniarzem Eddim(?)i dowiedziała się,ze Wilden był w szpitalu w dniu śmierci matki Toby'ego i w raporcie napisał zupełnie inaczej aniżeli było naprawdę,a potem szybko awansował .Szkoda,że jej matka nie chce wziąść tego pod uwagę...Mam tylko nadzieję,ze scenarzyści nie wpadną na głupi pomysł i nie zechcą w jakiś sposób połączyć ja z nowym asystentem jej matki,bo zamorduję! Spoby jest nie do ruszenia!Aria i Jack,interesujące,choć czasami mam wrażenie jakby facet coś ukrywał...a może to już przewrażliwienie? Hanna chciała wziaść winę za zabójstwo Wildena na siebie-było wiadomo,że tak będzie- i w tym celu spotkała się z Moną-którą mimo wszystko darzę dozą sympatii- i nawet Caleba odtrąciła,ale chłopak mądrzejszy i wiedział,że Mona coś kombinuję i wykombinowała,poszła na policję i powiedziała,ze to ona policjanta zabiła?! Ciekawe jaki ma w tym interes...

[Dodo]

Podobno jest tak, że jak dwie osoby się przyznają do tego samego morderstwa śledztwo upada, ale nie wiem ile w tym prawdy jest.

[Savannah 92]

Mona jest nie do rozgryzienia Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że się przyzna. Myślałam, że chciała im powiedzieć o Hannie czy coś w tym stylu. Ten uśmiech na jej twarzy przed zasłonięciem okna - to był fajny moment. No ciekawe jaki cel się za tym kryje, może chciała tym odzyskać zaufanie Hanny?
Aria zaczęła mnie denerwować. Zachowuje się jakby była matką Mike'a, a nie siostrą. Doprowadza mnie do szału tymi ciągłymi pytaniami gdzie, po co, z kim ... Sprawa z Emily też jest już nudna. Jak na razie tylko Spencer i Hanna podkręcają akcję.

[Maaarz]

Ja Monie nigdy nie uafałam i wciąz tak jest.Co nie zmienia faktu ,że jest po Spencer drugą postacia,którą uwielbiam w tym serialu.

[b]dodo[/] tez gdzieś słyszlałam.