Telenowele

[Pączek]

Gdyby nie tt zapomniała bym o nowym odcinku,i szczerze powiedziawszy nic bym nie straciła. Nudy,nudy i nudy, dokończę pierwszy sezon,ale jak tak dalej będzie nie zabiorę się na kolejny.

Polly jest jakaś nienormalna,żeby zamiast wrócić do domy - ok, jej rodzinka też nie jest w porządku - iść pod dach Blossom'ów,którzy zło mają wypisane na twarzy...No chyba,że Polly coś planuję.
Zaskoczyło mnie,ze to ojciec Polly i Betty jest "gorszy" niż matka, bo po początkowych odcinkach stawiałam,ze to żona rządzi,a ojciec robi to co ta mu karzę...

Ja najbardziej lubię Veronicę i trochę mi szkoda,ze tak mało było jej w odcinku...

INFO Molly Ringwald pojawi się w "Riverdale". Molly Ringwald zagra w "Riverdale" Mary Andrews, matkę Archiego. Po raz pierwszy zobaczymy ją w odcinku z 13 kwietnia.

[Pączek]

Jestem po nowym odcinku i było lepiej, tzn. podobał mi się bardziej niż ostatni,ale nadal wątek o tym kto zabił Jansona stoi w martwym punkcie

[martoslawa]

Miałam sobie zrobić przerwę od tego serialu, ale skoro mówisz, że ostatni odcinek był lepszy, to może spojrzę.

[Pączek]

martoslawa szału nie było,ale według mnie i dla mnie odcinek zdecydowanie lepszy od poprzedniego,jednak wciąż nie mam przyjemności z oglądania Riverdale i chyba drugi sezon sobie odpuszczę...Chyba,że pojawią się ciekawe nowe watki, jak np., Archie z Veronicą, bo podobają mi się nawet razem no i mam malutką nadzieję,ze coś tam u nich ruszy...
Na obecny moment lubię tylko Vero,reszta albo jest ok,albo mnie irytuję.

[Maaarz]

[Pączek]

Nowy odcinek według mnie najciekawszy,i naprawdę mi się podobał,aczkolwiek w sprawie morderstwa Jansona nadal stoimy w miejscu,natomiast wychodzą na jaw coraz więcej sekretów rodziców młodych bohaterów. No i coś ruszyło w sprawie Archi'ego & Vero fani Betty i Jughead'a też nie powinni narzekać.

[martoslawa]

Obejrzałam 9 odcinek! Może dzisiaj zabiorę się jeszcze za 10, ale nie wiem jak to będzie...

W każdym razie jakoś tak lepiej mi się ten odcinek oglądało! Ale może to zasługa tego, że zrobiłam sobie od serialu małą przerwę?

To, co mnie troszkę załamało to kolejna dziewczyna uganiająca się za Archim - ludzie, ile można, czy ten chłopak to jakieś bożyszcze?

Polly jak zawsze jakaś taka obojętna, ale fajnie chociaż wiedzieć, że wyprowadziła się do domu tej nawiedzonej rodzinki, by ich szpiegować.

Poza tym Archie podsłuchał pewne rewelacje, okazało się że ojca Veronici do więzienia wpakowali Blossomowie.

Dużo było Veronici w tym odcinku! W końcu! Znów jej postać wyszła w moim rankingu na prowadzenie! Super, że dziewczyna chce się zmienić!

Ta dziewczyna, dla której w tym odcinku próbowała być miła przypominała mi Barb ze Stranger Things, hahaha, muszę sobie później sprawdzić czy to nie ona.

I chyba tyle się działo w tym odcinku... więcej nie pamiętam!

[Pączek]

martoslawa mnie też zadziwia ten fenomen Archiego wśród damskiej społeczności,ale doszłam do wniosku,ze może w miasteczku jest mało interesujących chłopaków,dlatego ten ma takie branie

[martoslawa]

[Pączek]

Ale wiesz,w sumie Archie to sportowiec,muzyk,a na dodatek złota rączka,więc facet ideał jednym słowem. Taki okaz w takim miasteczku jak Riverdale zapewne to towar deficytowy

I podobny do Jasona,a to ogromny zaszczyt

[Pączek]

Mhm,nigdzie nie mogę znaleźć odcinka 11-tego,czyżby znowu nie było serialu w tym tygodniu?

[martoslawa]

[Pączek]

[martoslawa]

Obejrzałam 10 odcinek - trochę na raty, ale udało się. Zupełnie inaczej wyobrażałam sobie ten serial, wszystko poszło w zupełnie inną stronę. Nie mam pojęcia jak oni chcą zakończyć ten sezon, chyba nie odkryciem prawdy o Jasonie niestety. Za mało zostało odcinków, bo skoro przez te 10 nie zrobili prawie nic w tej sprawie, to wątpię by w 3 nagle przyśpieszyli tempa... chociaż niby dołączyła do nich teraz też Veronica, więc może...

Nie podobały mi się scenki Veronici i Archiego w tym odcinku... ale to dlatego, że mam uraz do Archiego, mam wrażenie że on się rzuca na każdą dziewczynę, byle nie Betty.

Co do Betty i Jugheada, to ich związek też mi się zbytnio nie podoba, nie czuję tam chemii. Chyba Jughead miał jednak trochę racji mówiąc w tym odcinku, że do siebie nie pasują.

Nie spodziewałam się, że wszystkie cheerleaderki tak jednogłośnie wybiorą Veronicę na swoją szefową. Mina Cheryl bezcenna.

Wyszedł też na jaw romans Archiego z nauczycielką, a ja myślałam, że już po sprawie, haha.

No i wróciła matka Archiego i już wiadomo po kim jest rudy, hahaha.

[Pączek]

Mi się wydaję,ze przez dobrą oglądalność i drugi sezon prawdę o morderstwie Jasna tak szybko nie poznamy,niestety. Serial od początku nie bardzo mi się spodobał,ale ciekawość kto stoi za morderstwem Jasona sprawił,że nadal przy nim jestem,ale za drugi sezon chyba się nie wezmę. Za bardzo jest to przeciągane, wątki które mają przedłużyć serial i wyjście prawdy na jaw mnie nudzą i nieciekawą.
Nawet to,ze połączyli - swoją drogą ciekawe na jak długo - Archiego i Veronicę, co chciałam,chyba nie spowoduję,że zostanę przy serialu na dłużej.

Reklamowali "Riverdale" jako młodzieżowe "Miasteczko Twin Peaks", ale tam serial miał taką tajemniczą,sekretną i lekko budzącą grozę aurę,a tu tego nie ma.

Dobrze,że do finału pierwszego sezonu już blisko,choć przez te przerwy w emisji i ta seria mi się wlecze