Telenowele

[Pączek]

Piękna młodzież, tajemnicze morderstwo i mroczny klimat prawie jak w "Twin Peaks".
Serialowe "Riverdale" to osadzona we współczesności historia, której bohaterami są kultowe postacie Archie Comics. Serial w nowy, zaskakujący sposób przedstawia takich bohaterów, jak Archie, Betty i Veronica, którzy odkrywają surrealizm małomiasteczkowego życia, rozwiązując zagadkę morderstwa. Okazuje się, że za fasadą zwyczajności Riverdale skrywa się mnóstwo mroku i dziwności.

W serialowego Archiego wciela się nowozelandzki aktor K.J. Apa, w obsadzie znajdują się także Lili Reinhart, Cole Sprouse, Ashleigh Murray, Luke Perry, Marisol Nichols i znana z "Twin Peaks" Mädchen Amick. Producentami "Riverdale" są Roberto Aguirre-Sacasa, Greg Berlanti, Sarah Schechter i Jon Goldwater. Serial będzie miał premierę 26 stycznia w USA, dzień później pojawi się na polskim Netfliksie.

Riverdale | Official Trailer [HD] | Netflix
https://www.youtube.com/watch?v=HxtLlByaYTc

[martoslawa]

Pączek, ogladasz ten serial?

Ja wzięłam się za niego parę dni temu, bo szukałam czegoś, co się szybko kończy, a ten serial ma mieć podobno 13 odcinków (o ile nie zrobią kolejnego sezonu).

Całkiem przyjemnie mi się to ogląda, z chęcią sięgam po kolejny odcinek. Obecnie jestem na 4, więc zostały mi do nadrobienia 2 by być na bieżąco. Do piątku powinnam dać radę.

Nie podoba mi się ta nauczycielka muzyki, jaka ona jest dziwna! I jakaś taka mdła, ja nie wiem co ten Archie w niej widzi.

PolubilamVeronicę i Betty. Chociaż ta druga chyba naprawdę ma coś z głową.

[Naomi16]

Też miałam w planach ten serial hehe Jak widać dużo rzeczy mam w planach

[martoslawa]

Plany trzeba realizować, Jagoda.

[Pączek]

martoslawa tak oglądam,bo lubię produkcje z tajemniczą zbrodnią,gdzie powoli wychodzą na jaw tajemnice bohaterów na pozór idealnych ludzi. Z tym,że serial mnie nie porwał,być może dlatego,że to produkcja młodzieżowa a mnie lata młodości już minęły ale oglądam gdy mam wolną chwilę.
Ja polubiłam od razu Veronice i zaskoczyło mnie, że nie "sparowali" jej od razu z Archiem,choć nie wiadomo jak to dalej będzie. Co do Betty, to niby taka cicha,szara z niej myszka,a chyba z odcinka na odcinek wyjdzie na to,że niezłe z niej ziółko

Po 7 odcinku Riverdale będą 3 tygodnie przerwy, 8 odcinek zostanie wyemitowany 30 marca, a sezon zakończy sie 4 maja.

[martoslawa]

No właśnie za dużo jest tu na razie tych szkolnych spraw, a za mało rozwiązywania sprawy. Jeszcze nie obejrzałam 5 i 6 odcinka, może w nich się coś rozkręci!

Hahaha, bardzo rzuca się w oczy to, że jest to produkcja młodzieżowa - mnie też już lata młodości minęły i niezbyt mnie takie high school sprawy kręcą. Ale mimo to wciągnęła mnie ta historia i interesuje mnie zakończenie.

JAK TO TYLE CZASU NIE BĘDZIE NOWEGO ODCINKA?! Nie podoba mi się to! No ale chociaż będę miała czas by nadrobić inne seriale na Netflix.

[Pączek]

Przepraszam,że teraz odpisuję.

Mnie też te szkolne sprawy nie kręcą już,ale bardziej w tym serialu drażnią mnie dorośli,którzy chyba dużo ukrywają i są strasznie zakłamani.

Ale produkcja ma tez plusa u mnie za to,ze watek romansu nauczyciel(k)i z uczniem (uczennicą) - swoją drogą oklepany i przereklamowany do bólu - szybko się wyjaśnił. Widać,że ani Archie ani pani od muzyki nie traktowali swojego uczucia poważnie bo szybko o sobie zapomnieli i nawet nie walczyli o siebie.

Co do tej informacji,to znalazłam ją na tt, ale nie wiem czemu.

[martoslawa]

Nadrobiłam odcinki! Nie tak wyobrażam sobie tą Polly. No ale dobra, niech im już taka będzie.

Ciekawie się skończył 6 odcinek, aż jestem ciekawa co się wydarzy w kolejnym po tej ucieczce Polly, chyba coraz bardziej zaczynam się w to wkręcać.

Spodobali mi się nawet Jughead i Betty w tym odcinku. Szkoda, ze na niej ten pocałunek nie zrobił żadnego wrazenia.

Ojej, ile dziewczyn ugania się za tym Archim, hahahaha. Betty, Victoria, ta nauczycielka, a teraz ta dziewczyna z Pussycats. xD Ma chłopak powodzenie. Jest ładnym chłopaczkiem, ale nie wiem, takim trochę bez charakteru, to nie to samo co na przykład nasz fantastyczny Mert z Icerde.

Fajna muzyka jest w tym serialu, mam ochotę sobie wszystkie piosenki pościągać! Archie ostatnio śliczną zaśpiewał przed publicznością.

Mnie też cieszy to, że szybko wyszedł na jaw romans Archiego z nauczycielką. Ale coś czuję, ze to jeszcze nie koniec i ta cholera jeszcze wróci.

Racja, dorośli są tu wkurzający, w sumie żadnego nie polubiłam... Wszyscy zdają się być czarnymi charakterami.

Na netflixie niestety też jest podana wiadomość, że nowy odcinek dopiero 31 marca. Więc to prawda, ech, ale jakoś to przeżyję.

[Pączek]

Mnie również spodobali się Jughead i Betty,z tym,że ten pocałunek jak dla mnie za szybko i nie potrzebnie został wpisany. Widać,ze Betty dalej kocha się w Archim i nie myśli o innym chłopaku, a Jughead potajemnie się w niej kocha,te jego spojrzenia na Nią od początku mnie w tym utwierdziły. Bardziej by mi pasowała gdyby za kilka odcinków,po wspólnym śledztwie , Betty spojrzała na Jugheada przychylnym okiem i sama zainicjowała pocałunek,ale cóż mamy co mamy

Dla mnie też tajemnicą pozostaje ten fenomen Archie wśród żeńskiej obsady. Ok Betty - przyjaciółka z dzieciństwa zakochana w nim, nauczycielka, która straciła dla Niego głowę gdy ujrzała jego sześciopak, Veronica na której Archie też zrobił wrażenie,to bym zrozumiała,ale teraz jeszcze ta dziewczyna z zespołu - zapomniałam imienia - a jak dla mnie Archie nie jest aż tak wart uwagi. Taki trochę bezpłciowy dla mnie jest, niby gryzł się z tym czy wybrać sport czy muzykę,a ja nie widziałam w nim tej wewnętrznej walki, jego podejście do Betty gdy wyznała Mu miłość czy uczucie do nauczycielki gdy na jaw wyszedł ich związek zawiódł mnie, bo ja w nim nie widziałam grama uczucia jakim obdarzył te dwie osoby. No nie wiem czego mi w nim brakuje by odpowiadał mi jako główny bohater. Oj co do Merta z Icerde to on się nie umywa.
Mert jest fenomenalny<3 po jego mimice,gestach widać jak targają nim emocje w danym momencie,a Archie stoi jak słup soli i nie widzę w nim tych uczuć, które powinien oddawać w danej sytuacji. Ale czytałam,że aktor, który gra Archiego, K.J. Apa, nie zbiera dobrych recenzji za swoją grę.

Muzyka mnie też się podoba,zwłaszcza wersja Sugar, Sugar w wykonaniu Pussycats,ale i ostatnia piosenka w wykonaniu Archiego wpadła mi w ucho.

Dorośli bohaterowie będą chyba kluczem do tajemnic związanych ze śmiercią Jansona i nie tylko. Ja również żadnego z nich nie polubiłam,no chyba,ze Freda,ojca Archiego,ale zobaczymy jak to dalej z nim będzie.

Mnie też zastanawia czemu taka długo przerwa Nam się szykuję i nie zbyt mi się to podoba bo odcinek 7,z tego tygodnia zapowiada się interesująco,i zapewne ciąg dalszy ujrzymy dopiero za 3 tygodnie

[Pączek]

[NEWS] "Riverdale" z zamówieniem na 2. sezon.Telewizja CW zamówiła 2. sezon "Riverdale". Serial ma przyzwoitą oglądalność w USA (średnio 1,2 mln/0,5), ciepło przyjęli go także krytycy.

[martoslawa]

Może ta przerwa spowodowana jest właśnie tym, że ma być drugi sezon? Może planowali zakończyć na tym, a teraz będą coś tam kombinować w fabule by powstał 2. Ale to tylko takie moje teorie spiskowe.

Jeszcze nie wiem czy wezmę się za drugi sezon, zobaczę czy zakończenie tego pierwszego mi się spodoba.

A ja właśnie nie zauważyłam tych spojrzeń Jugheada na Betty! Jestem ślepa, hahahaha. Dlatego dla mnie ten pocałunek był zaskoczeniem! I może dlatego podobał mi się bardziej niż Tobie, nie spodziewałam się tego po prostu. Myślałam, ze oni po prostu skupią się na rozwiązywaniu sprawy, hahahaa, jestem naiwna, oczywiście musiał tam też powstać jakiś romans.

Betty cały czas zakochana jest w Archim... jej miłość do niego jeszcze rozumiem. Bo mają podobne charaktery i mi do siebie pasują. Chociaż z Betty czasem wychodzi szaleniec. Może i Archie jeszcze pokaże, ze ma jaja. Cieszę się, że przynajmniej poszedł na posterunek i powiedział, że słyszał strzał tego dnia gdy zginął Jason. Myślałam, że będzie krył nauczycielkę, wiec tu mnie pozytywnie zaskoczył.

W każdym razie myślę, że kolejny pocałunek Jugheada i Betty będzie już zainicjowany przez nią. O ile nie wyjdzie z niej jakiś psychol. Bo wtedy nie życzyłabym chłopakowi związku z nią.

Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś o Archim... jest jedynie ładnym chłopaczkiem i nic więcej. Trochę wkurza mnie też to, że nosi non stop tę samą kurtkę. Ja rozumiem, że to nawiązanie do tego komiksu, ale bez przesady, nawet na pogrzebie ją miał.

O tak, Sugar Sugar! Też mi się bardzo spodobała ich wersja tej piosenki! Nie no, akurat za muzykę Riverdale ma u mnie wielkiego plusa. Warto chociaż dla niej oglądać!

Ja ojca Archiego nie polubiłam za bardzo... chociaż w sumie nic mi nie zrobił. Jeśli miałaby wybrać jakiegoś jednego lepszego dorosłego, to byłaby to matka Veronici. Nawet ją lubię.

[Pączek]

Ja na razie nawet nie myślę czy drugą serię będę oglądać,bo tak właściwie to zaskoczona sama jestem,że w ogóle się za ten serial wzięłam,bo po pierwszym odcinku byłam negatywnie nastawiona,a jednak zostałam i oglądam na bieżąco,ale zobaczymy jak dalej akcja pójdzie.

Wiesz co,ja tak naprawdę też nie specjalnie zwróciłam uwagę podczas oglądania odcinków,ze Jughead rzuca takie "maślane oczy" w stronę Betty,ale obejrzałam filmiki na yt o nich i wtedy to przyuważyłam...albo sobie coś dopisuję
Bardzo podoba mi się,ze podejrzewasz,że następny pocałunek zainicjuje Betty

Muzyka jest na plus,a dla mnie muzyka czy to w filmie czy serialu jest ważna bo dodaje klimatu i przyjemniej się ogląda daną produkcję.


Z Archim mam taki kłopot,że ok niby jest odważny: poszedł na policję mówiąc,ze słyszał strzały,nie ukrywa tego,że muzyka bardziej go pociąga niż sport,mimo,że dużo ryzykował,wystąpił na scenie przed całą szkołą, czy miasteczkiem,ale nie wiem,brakuję mi w nim takiego "pazura" jak mają niektórzy główni bohaterowie.

Mnie matka Veronici "śmierdzi" tzn, wydaje mi się,że nie jest taka czysta i,że nie tylko jej mąż,ale i ona sama powinna pójść siedzieć. Może się mylę,ale na razie takie mam podejrzenia.

[martoslawa]

Oglądam sobie właśnie 7 odcinek i już mnie rozbawili pierwszą sceną, a raczej tym snem. Co to było z tym nożem? Tragedia jakaś i komedia! Mogli to zrobić jakoś bardziej przekonująco, strasznie! A tak to wyszła komedia, nie mam słów.

Uuu, widzę że Archie robi się zazdrosny o Betty, co to było za spojrzenie gdy Jughead położył na niej rękę. Wielka będzie szkoda jeśli oświeci go dopiero wtedy gdy Betty znajdzie sobie kogoś innego...

Ale ja wolę Jugheada, jest lepszy od Archiego pod każdym względem.

Archie zmienił kurtkę!!! hahahahaha, cieszą się moje oczy.

O nieeee! Betty pocałowała pierwsza Jugheada! hahahaha, mam nadzieję, ze Cię to ucieszy, naprawdę coraz bardziej mi się oni podobają, fajnie się on uśmiechał po tym pocałunku.

Ale ta Betty naprawdę jest dziwna, nie ufam jej.

Kurczę, wiedziałam, ze Polly pojawi się na tym strychu czy co to było, a i tak się wystraszyłam, hahaha, jestem tchórzem strasznym.

Także odcinek się skończył... i trochę mnie zawiódł... spodziewałam się czegoś więcej po tym zaginięciu Polly, ech. Trochę nic się nie dzieje w tym serialu poza romansami.


***
Wspomniałaś o filmikach o Betty i Jughead, więc obejrzałam sobie kilka z nich. Ta para chyba najlepiej się zapowiada, choć nie wiem, czegoś tam brakuje.

[Pączek]

Ja jak zwykle po zwiastunie zrobiłam sobie nie wiadomo jakieś nadzieję na akcję czy emocje,a po raz kolejny się rozczarowałam

Po dzisiejszym odcinku stwierdzam,ze nie dziwi mnie zachowanie młodych bo to co poczynają ich starzy,woła o pomstę do nieba. Jeden kręci lepiej od drugiego. Nadal nie lubię matki Veroniki,ale bardzo podoba mi się ich relacja,jest najbardziej normalna mogła bym rzec.

No tak,oklepany schemat,przyjaciółka zakochana w przyjacielu,ten ją odtrąca,ale gdy na horyzoncie pojawia się rywal nagle dochodzi do niego,że owa przyjaciółka nie jest Mu obojętna...
Co do samego "związku", czy jak tam nazwać ich relację Betty i Jugheada, to też mi czegoś brakuję. Tak nagle to uczucie między Nimi się zrodziło,a na dobrą sprawę sami nie potrafią określić co jest między nimi. Po Nim jeszcze widzę,ze jest w niej zakochany/zauroczony,ale obawiam się,że Betty przez to co przechodzi bardziej jest Mu wdzięczna za pomoc aniżeli kierują Nią inne ciepłe uczucie..Zobaczymy jak to dalej będzie.

Archie zmienił kurtkę i wtopił się w tłum,nawet Veronica nie pomyślała o nim jako o przystojniaku zapraszając na wypad do klubu, no chyba,że uważa,że Archie nie jest pustym mięśniakiem Co jak co,ale podobało mi się jak podczas rozmowy z ojcem powiedział,że rozumie iż ten wyrzucił ojca Jugheada z pracy,tylko szkoda,że nikt nie pomyślał o chłopaku,że ten może iść na dno razem z ojcem...

Ja również wolę Jugheada bardziej niż Archiego,za to niezmiernie irytuję mnie Kevin...

Mnie nie zaskoczyło,że Polly ukryję się w domu,albo gdzieś blisko niego,zaskoczyło mnie natomiast to,że chciała zaufać rodzicom Jansona, przecież to rodzinka z piekła rodem

Również zgadzam się z Tobą,odcinek mnie zawiódł,teraz 3 tygodnie przerwy i chyba zaznaczę w kalendarzu,że 30 marca nowy odcinek,bo szczerze powiedziawszy na dzień dzisiejszy kompletnie mnie do niego nie ciągnie...

Spojler w kolejnym odcinku chyba też nas czeka pocałunek Betty i Jugheada - tak po zdjęciach wnioskuję - więc się nam rozkręcają młodzi

[martoslawa]

Ja nie oglądałam zwiastuna... ale po końcówce spodziewałam się czegoś więcej, ta Polly mogłaby jednak być jakaś chora psychicznie.

Mi się wydaje... że ta aktorka grająca Betty jest troszkę słaba - nie umie grac twarzą. Ja to widzę u niej cały czas tę samą minę. Nawet na Archiego nie patrzy jakoś inaczej. Co do Jugheada, to u niego widać maślane oczy, całkiem przyzwoicie chłopak gra. J to na chwilę obecną chyba moja ulubiona postać w tym serialu.

Kevin? A któż to Kevin?

Haha, ja też jestem zdziwiona, że Pollu chciała zaufać rodzicom Jasona... nie mogłam uwierzyć i prawie krzyczałam do monitora by puknęli się tak wszyscy w łeb.

Ja to nie wiem czy nie przestanę oglądać tego serialu... trochę nudy...